annazopola
16.02.07, 22:27
Witam wszystkich!Na fibromialgie choruję ok 8 lat (boli mnie juz wszystko w różny, zaskakujący sposób), od roku wiadomo, że to Fibro. Tak jak wy przeszłam drogę cierniową ale chcę zrobić z tego konspekt który być może komuś z was skróci drogę lub pomoże. Jest tego bardzo dużo więc spróbuję codziennie o czymś innym .Dzisiaj o tanich, SKUTECZNYCH sposobach naból. Koniecznie kupcie w aptece maść (ok. 10 zł) o nazwie Rub arom maść (wystarczy na 2-3 mies), na bazie kamfory, eukaliptusa, oleju cedrowego....Smaruję nią wieczorem a czasem w nocy kolana, stopy i łokcie oczywiście kiedy nie daja spać zakładam na to "ochraniacze".Kupiłam na targowisku długie skarpety z mięciutkiej frote chyba koreańskie lub chińskie (w paski) w Opolu koszt. ok 10 zł, obciełam stopki, reszta to ochraniacze -ocieplacze na kolana lub łokcie. Na uczucie lodowatego zimna na skórze nóg świetnie pomaga suszarka do włosów-po rozgrzaniu skóry to okropne uczucie nie wraca już tego dnia.Na ból pleców i nóg bardzo dobrze działa poduszka el. ok 30 min. Na ramiona, kolana, stopy brałam Sollux - skier. od reumatologa (który wie co to Fibro!), lek rodzinnego. Najlepiej jednak wziąć skierowanie do poradni rehabilitacyjnej, gdze na pewno skierują was na odpowiednią gimnastykę ,która czyni cuda!Może jutro opiszę jedno cudowne, proste ćwicz. na plecy i szyję. Oprócz maści Rub arom stosuję maść-krem Myalgan drogi ok. 36-38 zł. ale bardzo wydajny,stosuję go na ścięgna na szyi i ok. łokci. Całkowicie znieczula w czasie 3-5 min. Bardzo pomaga mi lek przeciwbólowy, przeciwzapalny bardzo chwalony przez lekarzy-AGLAN. Biorę 1/2 tabl przy b. silnym bólu dodatk. 1/2 tabl Myolastanu (uzależnia).O moim zestawie leków, dzięki którym czuję się lepiej innym razem.Podsumowując: są osoby którym nagrzewanie bolesnych miejsc pomaga, innym może pomagać krioterapia. Trzeba to samemu wypróbować podobnie jak zestawy leków, zabiegi, ćwiczenia i DIETĘ. Przy Fibromialgii są koszmarne dni ale MIJAJĄ, potem jest jakiś czas całkiem dobrze.Pozdrawiam wszystkich trzymajcie się ciepło, za wszelką cenę próbujcie dużo chodzić i wyszukiwać zajęcia które lubicie :kwiatki, pieczenie ciast, gotowanie, druty, szycie, czytanie, internet... takie zajęcia pozwalają nie skupiać się na bólu.