blondi82100
10.06.07, 17:56
Witam wszystkich forumowiczów.Objawy mojej choroby zaczęły się jakieś niecałe
dwa miesiące temu.Czułam ogromny,tępy i nie do wytrzymania ból
stawów,szczególnie całych nóg i palców u dłoni.Poza tym cierpły mi ręce i
nogi,do tego dochodziły dreszcze drgawki jak przy grypie,zawroty głowy,uczucie
pieczenia w różnych częściach ciała.Poza tym sztywność mięśni jeszcze bardziej
potęgująca dolegliwości stawowe.Czułam też przyspieszone bicie serca,jakbym je
miała w przłyku.Lądowałam w przeciągu miesiąca na pogotowiu cztery razy gdzie
dostawałam zastrzyk uspokajający z diagnozą nerwicy wegetatywnej.Udałam się do
mojego lekarza rodzinnego,który zlecił badanie krwi.Wszystkie wyniki miałam
dobre,tylko podwyższone ASO do 400 jednostek(norma 200).Diagnoza-gorączka
reumatoidalna.Zażywałam penicilinę przez 10 dni po 3 tabletki dziennie,jednak
moje dolegliwości nie przechodziły,spadło tylko ASO.Dostałam skierowanie do
reumatologa,który stwierdził u mnie fibromialgię.Jak zapytałam co to za
choroba to powiedział,żeby poczytać w internecie.Tak się natknęłam na forum o
fibromialgii i boreliozie.Nie uwierzyłam w to,że mam fibromialgie.Postanowiłam
zrobić sobie testy na boreliozę,gdyż moje objawy wskazują nie tylko na
fibromialgię,ale również na borelioze,nawet bardziej.szczególnie,że mam
nawracające stany zapalne gardła i migdałków.Pozdrawiam wszystkich!