gdzie kupię żakiet

[Gość: aj]

gdzie w Płocku moge kupić żakiet z tkaniny dresowej? interesują mnie różne kolorki, nie tylko siwy melanż. z góry dziękuję za odpowiedzi.

[Gość: a]

w szmateksie

[Gość: aj]

na szczęście stać mnie aby kupować w normalnych sklepach, zatem takie rady może zachowaj dla swojej rodziny i znajomych skoro lubują się w zniszczonych szmatach po kimś. pytanie było do Pań, które mają coś do powiedzenia w temacie i znają takowe sklepy w Płocku, bo ja niestety nie znam nowych płockich sklepów a także nie mam czasu by odwiedzić wszystkie. złośliwości zostaw dla siebie :-)

[Gość: paniusia]

kochana laluniu, prawie nówki można kupić w salonach odzieży używanej.

[Gość: aj]

znowu nic nie wnoszący wpis. laluni to poszukaj wśród przyjaciółeczek. nie każdy ma ochotę nosić ubrania po kimś. Widzę, że w Płocku to zbrodnia kupować ubrania nowe, w sklepie. Przykre, że płocczanki muszą ubierać się w odpady. Tylko dlaczego ubliża się tym, które nie muszą? jakież to płockie, na zwykłe pytanie odpowiedzieć obrażając i nie udzielając odpowiedzi.... bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi :-) udławcie się swoją złośliwością :-) żakiety zakupione, sztuk 3, różne kolory, ze 100% dobrej jakości bawełny.

[Gość: paniusia]

dresowy żakiet kupuje i burżujke rżnie!!!! bu ha ha bua ha.

[Gość: paniusia]

uderz w stół a nożyce się odezwą. Stuknięta jesteś i tyle.

[Gość: paniusia]

laluniu rusz swój zacny zadek i kuź(wa) idź do sklepu kupić żakiecine dresową

[Gość: paniusia]

idź na wysypisko śmiecxi

eksluzywny salon starych łachów zaprasza

[Gość: paniusia]

wszytkie lalunie

[Gość: LadyGaGa]

zamilkła, na pewno utknęła w ciucholandzie w kolejce do przymierzalni na wyprzedaży śmierdżacych łachów na deka. Uradowana bo wygrzebała z koryta i wyciągnęła za rękaw upragniony ŻAKIET!!!!
bU HA BU HA BU HA
ZARAZ PEWNIE PUŚCI WYWÓD O ZŁOŚLIWOŚCI I SR(U(TACH PIER(D)UTACH

[Gość: kapota]

buraki się odezwały i żakietów im się zachciało

[Gość: anadela]

K(uż)wa kupiłaś już ten kasaczek?

[Gość: aj]

wybierz się do terapeuty bo kiepsko z twoją psychiką :-) gdybyś potrafiła czytać to wiedziałabyś, że już kupiłam, nawet 3 sztuki. tak, burżujka kupuje dresowy, bo to bawełna, a ja noszę tylko naturalne tkaniny, tym bardziej fajna i wygodna taka bawełna na letni wieczór. kiedyś wypróbuj fanko poliestru :-) nie odpisuj już bo tylko się ośmieszasz. żegnam.

[Gość: guma balonowa]

szmaciy kupiła a podskakuje jak wsza na jaj(c)ach

[Gość: Lola]

dresowe żakiety to noszą babcie klozetowe albo szatniarki