Jak zrobić fotkę na naszą klasę - poradnik

[Gość: Pogromca]

naprawdę nie ma już o czym pisać ? takie poradniki można dawać na strony typu
brylancik.fora.pl a nie na gazeta.pl ludzie nie zaśmiecajcie tego portalu
niedługo i stąd będzie trzeba się wynieść bo pokemony zajmą się pisaniem
reportaży żal.ru naprawdę wstyd,

[Gość: ..]

nie dostrzegłeś nutki ironii?

[Gość: s@d]

Nutki?
chyba całej symfonii ironii... :)

Podoba mi się ten artykuł. Lekki, wakacyjny.
Zastanawiam się czy kiedyś największym "lansem" nie będzie brak konta na
naszej-klasie

[swoboda_t]

> Zastanawiam się czy kiedyś największym "lansem" nie będzie brak
konta na
> naszej-klasie

Też mi to przyszło do głowy. Jeśli tak, to będe mógł się lansować
jako przedstawiciel awangardy tego nurtu - nie mam konta na NK i
mieć nie zamierzam :)

[Gość: IK]

Moge polansowac sie z Toba :) nigdy nie mialam i nie bede miala
konta spoleczniosciowego :)NK etc to kolejne seriale brazylijskie
atrakcyjniesze bo kazdy moze byc aktorem :)

[Gość: piter-gie]

Ja też nie mam tam konta, więc się polansuję :)

[Gość: atx]

Bardzo fajny artykul! Autorowi gratuluje ironii :)

Bogusiu, swietnie wygladasz, nic sie nie zmieniles

[Gość: d]

"Bogusiu, swietnie wygladasz, nic sie nie zmienile(a)s" taka jest
polowa postow na nszej klasie

[k_r]

a skąd wiesz??? ;)

[Gość: ngh]

ja nie mam konta, nie mam pieniedzy ,samochodu dziewczyny i tez sie z wami
polansuje bo to wszystko takie sztucznegh

[Gość: gdf]

Też nie mam ani pieniędzy, ani dziewczyny. Właściwie to chyba ani jedno, ani
drugie nie jest mi potrzebne. Nie wiem, co ze sobą zrobić.

[Gość: dobra.rada]

Idź na spacer.
Ja mam, konto na NK, i czasem na nie zaglądam. Ale nie jest to
zdecydowanie "konto pierwszej potrzeby". No i chyba było pomyślane
jako konto dla ludzi, którzy dawno się już nie widzieli, a nie dla
małolatów (oczywiście nikt małolatom nie broni, pisać postu we
wtorek wieczorem, że w szkole było dziś do ...). Sens istnienia NK
pojawia się może gdzieś z dziesięć lat po maturze.

^^^^^^^^^^^^^^^^Zdjęcia robię tylko na wakacjach

[Gość: elvis]

Mam profil na n-k. Spędzam w pracy 12 h dziennie. Raz w roku wyjeżdżam na
wakacje. Najczęściej nad ciepłe morze. Robię setki zdjęć. Mam profil na n-k z
kilkoma fotkami właśnie z wakacji. Mam je usunąć, bo jakiś doopek z GW pisze, że
to obciach? Mam zamieścić zdjęcie z pracy? A może jak przewijam swoje dziecko?
GW toczy podjazdową wojnę z n-k, bo n-k odebrała jej reklamodawców. Ot, i cała
prawda.

[Gość: gość]

A może Gazeta ma udziały w Naszej Klasie i w ten sposób napędza
sobie interesy

[Gość: z]

nie,wrecz przeciwnie, chcieli kupic,ale sie nie udalo,a teraz robia czarny pijar, bo ich bebo slabo stoi :>

[Gość: agu.n]

Nagle nikt nie ma konta na n-k. To ciekawe, skąd się wzięło n-milionów
użytkowników.....A ja mam :-P

[Gość: Ylv.]

> skąd się wzięło n-milionów użytkowników

80% z tego n to dzieci neo. Nie nazywałbym ich użytkownikami - to obraża tych
ostatnich.

Nonsensopedia

[lolek_do_kfadratu]

Tu jeszcze fajne coś:
nonsensopedia.wikia.com/wiki/Poradnik:Jak_robi%C4%87_emozdj%C4%99cia

[datnigga]

ja ze "społecznościówek" uznaję tylko chlanie.net :D

Niektórzy lansują się wyrzucając tv z domu.

[Gość: elvis]

[alexandra220]

a co jak ktos ma zwykłą serdeczną chęc spotkania się z ludźmi ze
swojej klasy z podstawowki i zobaczenia co dzis u nich słychać.. a
co z tym kaczmarskim

www.teksty.org/j/jacekkaczmarski/naszaklasa.php
;-)
??

w polsce szkoły w jakis sposób oddaja wspolnote lokalną z jakiej sie
pochodzi w wielu przypadkach. podstawowka - to dzielnica, szkoła
srenia - miasto.. niektorzy potem wyjeżdżają.. nie wiedzę nic zlego
w chęci spotkania sie ze starymi znajomymi, odnowienia kontaktów..

swoboda_t napisał:

> > Zastanawiam się czy kiedyś największym "lansem" nie będzie brak
> konta na
> > naszej-klasie
>
> Też mi to przyszło do głowy. Jeśli tak, to będe mógł się lansować
> jako przedstawiciel awangardy tego nurtu - nie mam konta na NK i
> mieć nie zamierzam :)
>

[saszenka2]

Zapomnieli napisać o najważniejszym, niby oczywiste, ale czasami
widzę fotki ludzi na Naszej-klasie, gdzie ludzie pozują w ZUS-ie, w
którym pracują czy też pod telewizorem plazmowym w domu. Dla
własnego bezpieczeństwa trzeba wziąć pod uwagę, żeby zdjęcie nie
pokazywało ani numeru klatki schodowej, w której mieści się nasze
mieszkanie, ani nie wskazywało adresu miejsca pracy.

N_a_j_l_e_p_s_z_e ~~zdjęcie ~~Naszej Klasy

[Gość: Jaś bez małgosi]

Warto zapoznać się z tym konterfektem.

nasza-klasa.pl/school/51053/117

[Gość: Kamieniarz]

rzeczywiście!!

[Gość: kat]

Nie dostrzegam nutki ironii ani nawet całej symfonii ironii. A co do zdjęć to
moja opinia jest nastepująca: nie zwykłam robic sobie sesji zdjęciowych podczas
obierania ziemniaków, wieszania prania, w drodze do pracy, o świcie bez makijażu
ani podczas grypy z gorączką. Aparat wyciągam wtedy gdy: jestem na wakacjach, a
tam zwykle jeżdże z mężem, więc on też siłą rzeczy na tych zdjęciach pojawia
się, na imprezach, weselach, gdy dzieje sie cos niecodziennego, jak np. zakup
wypasionego samochodu, narodziny dziecka (samochodu nie posiadam, dziecka tez
nie, ale gdy juz posiądę to mu zrobię zdjęcie). Więc jakie zdjęcia na
naszej-klasie maja zamieszczac normalni ludzie, jesli nie sa modelami, którzy
maja całe albumy z profesjonanych sesji? Idiotyczny temat wyssany z sufitu.

[marunia4]

Dokładnie, z ironią czy bez, jakie fotki maja wrzucać użytkownicy:
smutne, nieciekawe, szare? Wolność Tomku w swoim profilu.

"Wolnoć"

[zielona.gumka]

nie "wolność" - jeśli już cytujesz. To ma ciut inne znaczenie, choc
podobne, przyznaję.

[Gość: jakiś tam]

parafrazujesz

[Gość: pix]

świeta racja, z tym ze duzo ludzi zamieszcza fotki beznadziejne, byc moze to
brak gustu
ale tez logując sie na takim portalu kazdy powinien starac sie podkreslic
indywidualnosc swojej jednostki takze jesli np nie masz fajnego zdljecia w
fajnym miejscu albo opisującego jakkolwiek własnezainteresowania to ten aparat
mozna wyciagnąc i zdjecie cyknąc, osobiscie uwazam robienie zdjęc za przyjemnosc
fakt faktem,masz racje ale tez to własnie pokazuje brak pomysłowosci,potrzebe
chwalenia sie,lekkiego szpanu itp
u nas, polaków a to wcale dobrze nie swiadczy o niby rozwijajacym sie narodzie
dla mnie to jest beznadzieja wiec zgadzam sie z przesłaniem artykułu

fakt, wyssany "z sufitu"

[karolina_kalta]

Gdy już "posiądziesz" dziecko to fakt, rób zdjęcia.
I masz rację, temat wyssany "z sufitu".

[Gość: elvis]

Święta prawda. A teraz odpowiedz sobie, dlaczego ten temat się pojawił.
Podpowiem, jeżeli nie wiadomo o co chodzi to znaczy, że chodzi o pieniądze.

Ale perfidny fotomontaż

[patman]

W sumie wygląda na kolaż - koleś sobie, samochód sobie, a tło sobie. Ja rozumiem, że to miało byc tylko do celów instruktarzowych, ale bez przesadyzmu.

[Gość: w]

ty to jestes skonczonym tumanem - nawet wtedy jak ci ironie pod nos dadza, to
jej nie dostrzezesz

[Gość: Ila]

Zgadzam się z Tobą w zupełności. Artykuł napisany podrzędnym, mało
efektownym stylem.
Jeśli chodzi o takie portale to idea naszej klasy była fajna, ale
kicz który tam zagościł jest czasami nie do zniesienia.

[Gość: asdf]

zwróć uwagę, że to nie "koleś" tylko sam Piotr Rubik :)
kolaż jest najpewniej dziełem twórcy z GW

[Gość: Niekumaty]

A po cholerę mam ganiać po jakichś śmiesznych forach, jak tu mam wszystko?

Jak zrobić fotkę na naszą klasę - poradnik

[Gość: Shimmering]

Uśmiałam się strasznie!

[Gość: Siwy]

Jak czytam takie rzeczy to już wiem kto pisze komentarze na onecie i wp... No ja
się pytam! - Gdzie byli ich rodzice?

A fotki na BEBO?

[Gość: M.]

To co, pies?:DDDDD czy tak samo "trącą ch****" jak te z innych portali
społecznościowych, ale że to przedsięwzięcie Agory to trzeba o nim "zapomnieć"?
To się nazywa rzetelność dziennikarska:) LOL

[Gość: my]

Jestem szczesliwa ze znalazlam na naszej klasie daaawnych znajomych
Nie chwalimy sie ani dziecmi ani wnukmi
{Pozdrawiam nasza klase

A co to BEBO? :D

[Gość: jasio]

dokładnie to samo pytanie chcę zadac

[Gość: bb]

a co to?

[Gość: Kuba]

Do końca nie wiem, czy jest to satyra na tumaństwo użytkowników portali społecznościowych, czy w istocie autor pisał poważnie. Cholera, nieźle musze szpanować wśród znajomych, skoro nie ma mnie na żadnym portalu :)

Cóż... lepiej zamiast trwonić czas na szukaniu pustych znajomości, skupić się na zarabianiu pieniędzy...

[krakoma]

wieksze pieniadze mozna zarobic dajac sie znalezc.
np. lowcom glow.
ale tu juz trzeba byc do znalezienia.
np. poprzez portal dla profesjonalistow.

[Gość: jh]

co ma piernik do wiatraka?

[spokojny.zenek]

Gość portalu: Kuba napisał(a):

> Do końca nie wiem, czy jest to satyra na tumaństwo użytkowników portali społecz
> nościowych, czy w istocie autor pisał poważnie.

To przeczytaj raz jeszcze :)))

Jak zrobić fotkę na naszą klasę - poradnik

[soodack]

Swietny artykul :)
Rzeczywiscie trudno nie wyczuc "nutki ironii", tak to jednak mniej
wiecej dziala :)

zgadzam sie calkiem zabawny artykul,

[Gość: Casey H]

a najlepsze jest to ze od razu wszyscy wpadli w panike i poploch i niektorzy
pytaja: "to jakie ja mam zdjecia dawac? he przy obieraniu ziemniakow?" a
niektorzy staraja sie wszystkiemu zaprzeczac: "denny artykul, co za glupi
artykul", nikomu nawet nie przyszloby do glowy ze jakis aspekt ich zycia MOZE
BYC ZABAWNY, i nie ma w tym NIZ ZLEGO, (podkreslenie umyslne)
i ze naprawde jak masz zdjecie z autem w tle i ktos to uzna za zabawne to swiat
sie nie zawali i korona ci z glowy nie spadnie a moze ty sam nabierzesz troche
dystansu do samego siebie ....

a nastepnym razem zrobisz sobie zdjecie z samolotem

Posiadacz Zdjecia Z Dziewczyna (ale nie swoja)

[Gość: zadd]

to jeden z najgorszych gniotów jakie czytałem

[Gość: warszawiak]

ojej, a o bebo to się zapomniało?
a przepraszam, przecież to totalna porażka, a poza tym nieładnie naigrywać się
ze spółki matki :(

[alexandra220]

a mi zrobiło sie niedobrze bo artykuł przypomnial mi pretensjonalna
grupę panienek z k=mojej własnej klasy które wystawiały ludziom
punkty za wygląd na korytarzach szkoły.. i sa wielce aryjskie przy
nich wszytskich;-) i wszytskie były wylansowane w najlepszym stylu..
takiemu wieśniakowi zawsze dawały poniżej 5.. jak sekcja pindź w
wyborczej ktore nie raz już opisywaly podobne historie.. nie
rozumieją zwykłego fenomenu, chęci spotkania się ze znajomymi albo
pochwalenia się fajnymi wydarzeniami bo widzą tam jakąś wiochę we
własnym wielce wysokim stylu..


Gość portalu: zadd napisał(a):

> to jeden z najgorszych gniotów jakie czytałem

Jak zrobić fotkę na naszą klasę - poradnik

[Gość: ggggggggg]

na plus :P :P

no i jeszcze klasyczne zdjęcia z dziećmi na n-k

[Gość: anna kozak]

pokazują jak baaaaaardzo jesteśmy szczęśliwi :)

Jak zrobić fotkę na naszą klasę - poradnik

[Gość: koszałek-opałek]

Absolutna prawda. Szkoda, że nie "lansuje się" ciekawych osobowości
zamiast grzywki. Może wtedy potencjalny użytkownik pracowałby nad
podniesieniem swoich walorów intelektualnych zamiast "cykania" sobie
zdjęć przez pół popołudnia,a suma sumarum skutkowałoby to tym, ze
zamist lansujacych sie polityków wybieranoby tych o innych walorach.
Wishful thinking?

[Gość: kk]

banał, banał, banał, banał.... czyżby wszyscy redaktorzy pojechali
na wakacje i teksty piszą praktykanci?

Jak zrobić fotkę na naszą klasę - poradnik

[vogon.jeltz]

Na naszej klasie najpopularniejszą klasą zdjęć u kobiet są fotki z gatunku "ja i moje dzidzi". Ileż ja się naoglądałem profili koleżanek, które mają 1 własne zdjęcie "legitymacyjne", 2 fotki z drugą połową, a poza tym 18 portretów dzieciaka. Jak to ktoś trafnie podsumował: to pewnie dlatego, że dziecko to jedyne, czym mogą się w życiu pochwalić...

[Gość: a]

Dokładnie! U mnie też te co nic nie osiągnęły, ani studiów, ani pracy tylko
wpadka już w zawodówce pokazują jakie to piękne te dzieci a szpetne jak cholerka

[Gość: xxxl]

nie mogę! jak przeczytałem wpis panny "a" i wcześniej "vogon.jeltz".
Jakaż zawiść przez was przemawia i pogarda dla innych.
Jak można tak komentować : "Jak to ktoś trafnie podsumował: to
pewnie dlatego, że dziecko to jedyne, czym mogą się w życiu
pochwalić..." lub "Dokładnie! U mnie też te co nic nie osiągnęły,
ani studiów, ani pracy tylko
wpadka już w zawodówce pokazują jakie to piękne te dzieci a szpetne
jak cholerka"
Czy wy naprawdę myślicie, że studia czy "zarabianie kasiory czyt.
robienie kariery" dają prawo wyśmiewania ludzi dla których bliscy,
rodzina, dzieci są ważniejsze od kolejnej pary jakiejś szmatki w
szafie? Panno "a" myślę, że Ty studia kończysz tylko dla szpanu i
lansu jak to się fajnie wyrażacie, bo nie wierzę, że porywa cię
nauka i wiedza. Być może będziesz szczęśliwą samotną, piękną panią
magister i oby tak bylo ale nie nabijaj się ze swoich koleżanek dla
których i tu wam przyznam rację DZIECKO jest całym światem i jedyną
NAJWAŻNIEJSZĄ rzeczą jaka im się trafiła. ..ale pewnie jak
dorośniesz to sama się o tym przekonasz

[Gość: a]

pogadaj sobie.
T jestaka prawda, panienki, które intelektem nie grzeszyły już w podstawówce i
już wtedy miały kłopoty z nauką, dziś jedyne co mają to faceta robotnika i dwoje
dzieci i to wszystko przed trzydziestką.
No i mieszkają w "Londku".

[Gość: Adri]

> już wtedy miały kłopoty z nauką,
>dziś jedyne co mają to faceta robotnika
Tok myślenia typowego burżuja :P Facet robotnik nie jest gorszy od faceta z
wyższych sfer :P Szczególnie, że nawet jak ktoś ma dużo kasy i dobre
wykształcenie to często tylko dlatego, że ma bogatych rodziców. A jak ktoś jest
dobrze usytuowany to nawet jak jest trochę głupszy, to od razu rodzice mu płacą
za korepetycje, płatne kursy językowe... Więc nie mów mi do diaska o podziałach
klasowych!

Do czworaków karoflu.

[Gość: Twój Pan]

Podziały klasowe były i będą, możesz wyć jak ten pies, najwyżej kijem oberwiesz żebyś się stulił.

[saszenka2]

Gość portalu: xxxl napisał(a):

> nie mogę! jak przeczytałem wpis panny "a" i
wcześniej "vogon.jeltz".
> Jakaż zawiść przez was przemawia i pogarda dla innych.
> Jak można tak komentować : "Jak to ktoś trafnie podsumował: to
> pewnie dlatego, że dziecko to jedyne, czym mogą się w życiu
> pochwalić..." lub "Dokładnie! U mnie też te co nic nie osiągnęły,
> ani studiów, ani pracy tylko
> wpadka już w zawodówce pokazują jakie to piękne te dzieci a
szpetne
> jak cholerka"
> Czy wy naprawdę myślicie, że studia czy "zarabianie kasiory czyt.
> robienie kariery" dają prawo wyśmiewania ludzi dla których bliscy,
> rodzina, dzieci są ważniejsze od kolejnej pary jakiejś szmatki w
> szafie? Panno "a" myślę, że Ty studia kończysz tylko dla szpanu i
> lansu jak to się fajnie wyrażacie, bo nie wierzę, że porywa cię
> nauka i wiedza. Być może będziesz szczęśliwą samotną, piękną panią
> magister i oby tak bylo ale nie nabijaj się ze swoich koleżanek
dla
> których i tu wam przyznam rację DZIECKO jest całym światem i
jedyną
> NAJWAŻNIEJSZĄ rzeczą jaka im się trafiła. ..ale pewnie jak
> dorośniesz to sama się o tym przekonasz
Nie przesadzasz? Naprawdę nie rozumiesz, że dla kogoś nauka może być
przyjemnością, może go interesować. Nie każdy kończy studia "dla
lansu".

krawaciarstwo jest rzeczywiście żałosne

[Gość: ~]

tak samo jak chwalenie się studiami czy karierą.

krawat sądzi, że jest potrzebny robiąc karierę. i faktycznie jest - właściciel
firmy potrzebuje szczura dla większego brzucha i nowego jachtu.

a studia ? co za gó.. ! potrzebne są jako środek do lepszych zarobków. a le z
czego tu być dumnym ? że się nad książkami ślęczało, po to by zapieprzać potem
między szczurami w korporacji ?

jako człowiek typowy krawat jest egoistą ponad miarę. małym człowieczkiem pełnym
pychy. czyli nikim.

[Gość: abc]

Niektórzy kończą studia bo chcą się rozwijać, poznawać, rozumieć,
dodać coś czasem do tego od siebie, popchnąć świat do przodu. Ktoś
kto myśli że studia to jedynie lans i droga do "kasiorki" jest
właśnie takim lanserem, któremu nie chciało się nawet spróbować jak
jest na studiach.

[vogon.jeltz]

> nie mogę!

Nie możesz, bo nie rozumiesz. Ja wcale nie gardzę tymi dziewczynami. Nawet
trochę im zazdroszczę, bo sam dzieci się nie dorobiłem. Ale to jest serwis
"nasza klasa". N-A-S-Z-A K-L-A-S-A, do ciężkiej i niespodziewanej nędzy, a nie
ja-i-moje-maleństwo.pl. Rozumiem, że ktoś wrzuci fotkę swojego ślicznego
potomka, ale, na litość, jaki sens i cel zapychania 80% galerii zdjęciami swojej
progenitury? To przecież taki sam lans jak kolesie na tle cudzych wypasionych
fur i robione komórką przez nastolatki autoportrety w stylu emo-myspace. A hasło
"nic mi w życiu nie wyszło poza dziećmi" to naprawdę nie ja wymyśliłem, ale jak
ogląda się niektóre profile, to niestety nic innego nie przychodzi do głowy.

[Gość: ja]

No właśnie, Nasza KLASA! Decyzja o zapisaniu się wynikała u mnie z
chęci odnowienia kontaktów i powspominania szkolnych czasów. A teraz
bez przerwy mam mejle z dopominaniem się o zdjęcia, zwłaszcza dzieci
i wnucząt.
Co ciekawe, elitarność naszego LO nie pomogła :) Chwilę przed
emeryturą nikt nie pisze o pracy, karierze czy swoich pasjach, tylko
o progeniturze. Hm...

[Gość: kk]

>>Dokładnie! U mnie też te co nic nie osiągnęły,
> ani studiów, ani pracy tylko
> wpadka już w zawodówce pokazują jakie to piękne te dzieci a
szpetne
> jak cholerka

rozumiem, że ty, posiadaczu matury, dałeś zdjęcie swojej matury??
weź ty się puknij w głowę

[Gość: on]

> aka. Jak to ktoś trafnie podsumował: to pewnie dlatego, że dziecko to jedyne,
czym mogą się w życiu pochwalić...

Myślisz może, że więcej coś znaczysz
Bo masz rozum, dwie ręce i chęć
Twoje miejsce na Ziemi tłumaczy
Zaliczona matura na pięć
Są tacy - to nie żart,
dla których jesteś wart

Mniej niż zero

[Gość: tramp]

Jest to opinia rymowana, chwytliwa dla mas, daje im poczucie szczęścia. Uważam, że każdy zasługuje na odrobinę szczęścia ale nie wszyscy mogą być panami tego świata.

[Gość: pajrat]

> Myślisz może, że więcej coś znaczysz
> Bo masz rozum, dwie ręce i chęć
> Twoje miejsce na Ziemi tłumaczy
> Zaliczona matura na pięć
> Są tacy - to nie żart,
> dla których jesteś wart
>
> Mniej niż zero

Działa to też w drugą stronę. Są ludzie, którzy mają inne ambicje niż wychowanie
potomka, a potem bezmyślne wegetowanie na odpowiednim stopniu życia do końca
swoich dni.

[Gość: Kika]

Ja mysle ze jesli kogos duma jest cos innego niz wlasne dziecko to
nigdy nie powinien byc zostac rodzicem. A zrozumie to ten kto juz
dziecko ma. Jestem pewna ze ty takowego nie posiadasz albo z nim nie
zyjesz. Ale nie jest to oczywiscie zaden zarzut, na wszystko w zyciu
jest odpowiedni moment a wtedy i priorytety sie zmieniaja.

Jak zrobić fotkę na naszą klasę - poradnik

[Gość: bww]

na minus
nie podoba mi się nasza-klasa.pl
jestem przeciw ta stronka

Jak zrobić fotkę na naszą klasę - poradnik

[Gość: rilwen]

Jasne, najlepiej dać fotę jak robię kupę na kiblu w Komorowie pod Warszawą w
towarzystwie rolki papieru toaletowego. Wtedy nie podpadnę pod żaden ze stylów
a la żenua opisanych w dziesiątym z tej serii artykule. Wydaje mi się, że
możecie już przejść do pisania ironicznych artykułów o ironicznych artykułach
na temat portali typu nasza-klasa.... NUUUDA!

[Gość: Kido]

Posiadanie profilu na Naszej_Klasie to zenada.
Sorry, ale kogo obchodza Twoje dzieci, i wysylanie lancuszków szczescia bo to
jest jedyne co do swoich "kumpli/kolezanek" napisac.
I wtedy zbierasz 450 osobę z Twojej okolicy nie zapominając znajomych znajomej-
zobaczcie jakie mam grono fumfli. I ze wszystkimi utrzymuje kontakt
n.a.s.z.o.k.l.a.s.o.w.y.

Marudzenie...

[czwarty.wymiar]

A gdzie się zwykle robi fotki? Na imprezie, wyjeździe czy w domu na tle ściany i na tapczanie przed telewizorem? Może lepiej by wyglądało, jakby wszyscy pozamieszczali zdjęcia paszportowe?
Pewnie, że niektórzy się lansują i ładują "sztuczne" szpanerskie foty (wypięty muskuł na tle samochodu kolegi taty), ale oni stanowią akurat mniejszość.

[Gość: zło]

zgadzam się z tobą w 100 procentach ,i nie dorabiajmy do tego żadnej teorii.

N-K to Lameriada !!!

[Gość: Wladek]

jak mozna pozwalac na jakies 'fikcyjne konta' ... ten portal zostal zalozony dla
realnych ludzi, ktorzy pokonczyli jakies szkoly/klasy i chca sie odnalezc ? czy
dla zabawy dla dzieci ?
zrobilo sie kolejne szambo internetowe .. z obsluga pozostawiajaca wiele do
zyczenia !!!

Nareszcie

[Gość: Klawy Kozieł]

Ktoś wreszcie napisał tekst o prawdziwej istocie portalu NK. Gdyby jego istnienie opierało się głównie na znajdywaniu znajomych z klasy to już dawno przestałby istnieć. Kto miał kogo znaleźć - już dawno znalazł.
Nasza klasa służy teraz do takich czynności jak:
1. Przede wszystkim lans. Pokazywanie ludziom na zdjęciach takiego fragmentu życia, żeby wszystkim z zazdrości kapcie pospadały. Taka ot polska natura.
a) zdjęcia z wakacji. Tutaj górują zdjęcia z wycieczek za 1500 PLN wykupionych pół roku temu w biurach podróży (coby było taniej) przedstawiające plaże w Tunezji, Egipcie bądź innej Krecie. Co bardziej bogaci mogą zaszpanować fotką spod Golden Gate, ewentualnie znad wodospadu Niagara.
b) fotki z imprez. Zazwyczaj wstawiają je osoby, które w szkole były postrzegane jako nietowarzyskie. Dzisiaj robią sobie zdjęcia z okolicznych pubów trzymając obowiązkowo kufel Żywca lub innego Lecha i pokazując rozradowaną mordę najcześciej okraszoną jakąś pijacką miną. Dookoła oczywiście współtowarzysze balangi z równie głupimi minami, świadczący o tym, że bohater fotki to klawy koleś, z którym każdy chce się kumplować.
Głupie panny oczywiście wrzucają fotki z babskich imprez gdzie zazwyczaj pozują do zdjęcia zbijając sie w kupę, strojąc pseudoseksowne dzióbki, oblizując swoje palce i pozując na wampy.
c) nie może oczywiście zabraknąć tego, co jest największym życiowym sukcesem każdego Polaka - dzieci. Pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić na porodówce po odcięciu pępowiny jest natychmiastowe pstryknięcie fotki i pokazanie jej światu. Co bardziej pomysłowi i sprytni wklejają zdjęcia USG, czegoś co przypomina ludzika z kasztanów po ciężkim wypadku samochodowym
d) zdjęcia z drugą połówką. Najczęściej autorstwa osób, którym w szkole nie dawano specjalnych szans na znalezienie partnera. Teraz mogą pokazać, że jednak udało im się dokonać niemożliwego i zagrać na nosie tym, którzy w nich nie wierzyli. Zdjęcie to jedna połowa sukcesu. Drugą połową są podpisy znajomych w stylu "cudownie razem wyglądacie" albo "śliczna z was para-buziaczki:*:*:*". Kobiety oczywiście muszą udowodnić koleżankom, że podniosły swoją wartość usidlając partnera życiowego i zamieszczają zdjęcia ze swojego wesela w remizie gdzie tańczą w takt muzyki płynącej z keyborda Casio.
e) typ zdjęć piekielnie żenujących zdjęcia zrobione samemu sobie. Niektóre z użyciem samowyzwalacza na tle wersalki lub kredensu kuchennego, gdzie autor (najczęściej laska) wyciągnął z szafy swoje niedzielne ciuchy i pstryka sobie sesję, aby pokazać przyjaciołom z NK swoją seksualność. Inne - bardziej zabawne to zdjęcia zrobione w kiblu przed lustrem, gdzie autor odbija się wraz z trzymanym w ręce cyfrakiem Olympusa za 499 PLN z Media Marktu. Kolejny etap żenady to wciąganie takich fotek do Photoshopa, gdzie głupie laski tworzą sobie ramki i tła aby być piekniejszą. Ewentualnie co bardziej inteligentne wykorzystują kilka opcji artystycznych efektów a'la obraz Picassa.
2. Druga poboczna funkcja NK to licytacja kto ma więcej znajomych. Wiadomo - im mam ich więcej, tym bardziej jestem klawy i moja pozycja w społeczeństwie rośnie. Nikt oczywiście nie zwróci uwagi, że połowa tych znajomych to Czesio z Włatców Móch, Brad Pitt, albo szesnaste wcielenie Christiano Ronaldo.
3. Trzecia funkcja NK - chyba najczęściej przydatna w biurach - to sprawdzanie jak wygląda osoba, którą znamy tylko z telefonu. Ewentualnie sprawdzanie osoby, o której ktoś nam kiedyś powiedział, że jest ładna.
To tyle - generalna zasada NK- pokaż innym ludziom swoje życie w taki sposób, żeby myśleli, że masz tak cały czas.

[Gość: tamiko]

kocham Cię! :D

[Gość: Klawy Kozieł]

Wklej lepiej swój profil z NK, żebym mógł zobaczyć czy chociaż warto iść z tobą na lody.

[Gość: marcin]

hehe.. dokładnie.. trafny komentarz :)

[Gość: fredka]

Absolutnie trafnie ujete!!!!Porownania zdecydowanie trafniejsze niz
samego autora artykulu.Dzieki za gore smiechu!

[Gość: Rubens]

Nic odkrywczego, wiadomo do czego służy NK.
Nie chcesz, to nie wchodź, nie rejestruj się.
Żyj i daj żyć innym !

[Gość: hals]

Brawo. Niezwykle realistyczne ujęcie tematu.
Widziałem na jakimś portalu/forum porównanie nasza-klasa do największej bazy
danych o Polakach, większej nawet, niż ta, co to CBŚ, tudzież Policja dysponuje ;).
I co najśmieszniejsze, służby z nich korzystają. Całkiem niedawno w Szczecinie,
gdy miejscowa Straż Miejska chwaliła się nowym "wypasionym" foto-radarem, który
robi zdjęcia o super-mega jakości, używa nasza-klasa.pl do odnajdywania piratów
drogowych ;). Po interwencji szefostwa, ustami rzecznika straż oficjalnie
wycofała się z tego stwierdzenia, bo "baza" nie jest licencjonowana.
link do artykułu: serwisy.gazeta.pl/metroon/1,0,5217058.html
Ciekawi mnie, że Urząd Skarbowy się jeszcze nie zabrał za przeglądanie zdjęć i
zawartego na nich mienia ;).

Na uzupełnienie:
nonsensopedia.wikia.com/wiki/Poradnik:Jak_zrobi%C4%87_superkonto_w_naszej-klasie%3F

[marunia4]

Hej, to może skoro się już tak napociłeś i wymieniłeś wszystkie
żenujące "style" fotografowania to podpowiedz chociaż co jest według
ciebie akceptowalne. Dzieci nie, małżonkowie nie, wycioeczki
krajowe/zagraniczne też nie bardzo. To co? mamy robić zdjęcia
cmentarzy, bo tam wszyscy z naszej klasy wylądujemy.

Taka jeszcze uwaga. Widzę, że na naszej klasie spędzasz pół życia a
wystarczy się od tego odciąć, skoro przeszkadza i śmieszy.
W każdej klasie zawsze była jakaś Mend_A przez duże M.

[Gość: Drwal]

Wiesz jakie? Robione z umiarem! Jasne, ze mozna zrobic sobie zdjecie, czy jak
Picasso albo van Gogh robili sobie autoportrety to umierali ze wstydu?

Swietny ten dlugi komentarz. Dodalbym jeszcze 1 funkcje - uzupelnienie bazy
danych z Pekao SA :D W CV mamy tylko 1 zdjecie, za to jest adres i nr telefonu
czego na NK nie ma. Czlowiek jest przeswietlony do cna :)

[Gość: Klawy Kozieł]

Zrozum pusta głowo, że to, iż z czegoś się śmieję nie oznacza, że tego nie akceptuję. NK to taki folklor, ukazujący doskonale kompleksy użytkowników. Jak komuś to poprawia humor - dalej jazda, niech się bawi - mnie to nie przeszkadza. Ale skoro umieszcza swoje dane, zdjęcia z imprezy, fotki dzieciarni i męża jak naprawia swojego Opla Calibrę to niech bierze pod uwagę, że jeden padnie z zachwytu, inny będzie zniesmaczony a jeszcze inny pęknie ze śmiechu.
A co do drugiej części wypowiedzi - po cholerę mam się od czegoś odcinać, skoro to mnie śmieszy?

[k_r]

rozumiem że twoje wypociny to tak dla poprawienia sobie nastroju?

Czy też ten napuszony ton służy ci do odreagowania stresów dnia codziennego ? Może czujesz się pomiatany w pracy bądź na studiach ?
Pewnie tak .. stąd te twoje przydługie komentarze

[Gość: Klawy Kozieł]

k_r
Kim jestem, co robię, jaki jest cel mojego pisania, czy studiuję czy pracuję to jest całkowicie moja sprawa i podejrzewam, że prędzej zmądrzejesz niż będzie ci dane przekonać się czy te twoje domorosłe pseudopsychoanalizy są trafne.

[k_r]

zabolało ? dziwne ..

Zabraniasz mi dokonywać pseudoanaliz a sam takowe dokonujesz?
Ma mnie nie interesować czy pracujesz czy studiujesz a a Ty możesz dokonywać
podziału ludzi w zależności od wstawianych zdjęć

Kto tu ma zmądrzeć?

Osoba która nie pozwala innym pisać o sobie tego co sama pisze o innych czy ktoś
kto takiej osobie wytyka niekonsekwencjie?

[Gość: Klawy Kozieł]

> zabolało ? dziwne ..
> Zabraniasz mi dokonywać pseudoanaliz a sam takowe dokonujesz?

A gdzie napisałem, że ci zabraniam? No pokaż mi ten wycinek mojej wypowiedzi.

> Ma mnie nie interesować czy pracujesz czy studiujesz a a Ty możesz dokonywać
> podziału ludzi w zależności od wstawianych zdjęć

Widzę, że rozumienie czytanego tekstu przychodzi ci z wielkim trudem. Interesować się możesz, tylko nigdy się nie dowiesz prawdy. Z twojego punktu widzenia Klawy Kozieł to tylko nick forumowy, który wykreował kilka postów na tym forum i nic więcej. Kim jest osoba, która za nim stoi, czy robi to dla podpuchy, czy lubi łazanki, czy ma sześć kont na Naszej Klasie wiem tylko ja, dlatego też twoje psychoanalizy wykreowane na podstawie tych kilku postów traktuję trochę jak szczekanie psa na moje kapcie.

> Kto tu ma zmądrzeć?
> Osoba która nie pozwala innym pisać o sobie tego co sama pisze o innych czy ktoś
> kto takiej osobie wytyka niekonsekwencjie?

Gdzie napisałem, że nie pozwalam? No gdzie jełopie z Zamościa?

[k_r]

A kto tu mówi o prawdzie .. twoja osoba mnie obchodzi tyle co twoje kapcie.
Dziwie sie tylko temu ze tak bardzo cie uraziła moja pseudoopinia o tobie ..
twoje oburzenie traktuję jak zakaz dokonywania takowych analiz. Powiedz czemu
mam ich nie robić jak ty sobie pozwalasz
na dokonywanie analiz ludzi na podstawie ich wstawionych zdjęć. Jeszcze jak by
to było konkretne zdjęcia to może i byśmy sie pośmiali .. ale nie ty dokonujesz
klasyfikacji ogólnej .... jadąc mniej lub bardziej po ludzkich przywarach i
słabościach.

nie odpowiadaj .. to nie ma sensu ..

[Gość: Klawy Kozieł]

Hahaha!
"Nie odpowiadaj, to nie ma sensu" - z takimi tekstami nie raz i nie dwa spotkałem się na forach dyskusyjnych. Zazwyczaj tego typu stwierdzeń używały miernoty, które nie potrafiły odnieść się merytorycznie do danego posta. Próbują w ten sposób zamknąć dyskusję, żeby jak najszybciej ukryć brak jakiegokolwiek przekazu w ich wypowiedziach. W takich przypadkach używały jeszcze tekstów typu "i tak nie zrozumiesz", albo "nie ma sensu z tobą dyskutować". To są sztampowe teksty ratunkowe dla osób, które chciały powiedzieć coś mądrego, ale chlapnęły gniota.
k_r jak do tej pory klepiesz bezsensownie w klawiaturę bez jakiegokolwiek merytorycznego odniesienia się do mojej wypowiedzi. Mało tego - piszesz bez ładu i składu chyba tylko po to, żeby normę postów wyrobić. No bo jak nazwać przeczenie samemu sobie? Tutaj piszesz, że moja osoba obchodzi cię tyle co kapcie, a parę postów wcześniej próbujesz dokonać mojej psychoanalizy. To jak? Interesujesz się czy nie? Zdecyduj się.
Skoroś taki psycholog to wyjaśnij w takim razie postawione przez ciebie tezy - jak powiązałeś treść mojego pierwszego posta z faktem bycia pomiatanym w pracy? Jak Sherlocku z Przasnysza wydedukowałeś, że poprawiam sobie w ten sposób nastrój? Skąd w ogóle pomysł, że pracuję lub studiuję? No odowiedz - popisz się. Masz swoje 5 minut.

[Gość: zazdrosny [ctrl]]

[delete]-m w tego kozła, ale już!

[Gość: lalek]

Klawy Kozle opamiętaj się, znajdź sobie dziewczyne, chłopaka,
zwierzę co tam chcesz, może do pracy pójdź, zrób coś ze swoim życiem
zakompleksiony internetowy frustracie.

[Gość: takjest]

To nie Kozieł to Troll.....

[Gość: heat]

Słuchaj, to przyjmij do wiadomości, że skoro to co robisz to twoja sprawa, to to
jakie ludziska fotki wrzucają na SWOJE profile to też tylko ICH sprawa.

[Gość: Klawy Kozieł]

Kolejny nawiedzony. Jak to tylko ICH sprawa? Gdyby to była tylko ich sprawa, to trzymaliby te swoje fotki w albumach w szufladzie albo na dysku C swoich kompów, a nie puszczali na ogólnodostępny portal. Jak ktoś pokazuje swoje dzieło światu to musi się liczyć z opiniami osób, które to oglądają - ciężko ci to pojąć?

[Gość: nutka]

K_r żałosne te twoje zaczepki. To jest forum, każdy tu może wyrazić
swoją opinię. Facet swoją wyraził i po co mu od razu strzelać
psychoanalizę, że jest niedowartosciowany i ma problemy w pracy?
Żenada.

[Gość: asia]

Kozieł, jesteś genialny :D czyatjąc Twój komentarz o mało z krzesła nie spadłam :D

[Gość: ...]

Pozostaje współczuć.

Do Klawego Kozła.

[Gość: groove.is.in......]

Panie Klawy Koźle.
Niemogę się powstrzymać od skometowania Pana wypowiedzi. Co prawda rzadko mi się to zdarza, ale tym razem mimo później pory muszę to zrobić. Ostatnio naprawdę wstrząsneło mną zdjęcie, które umieściła jedna z moich dalszych koleżanek na swoim profilu. Było to właśnie dziecko dopiero co wyciągnięte z brzucha. Pokurczone, zaczerienione, ze śluzem na główce. Aparat z Media*rktu przedstawiony za blisko do dziecka nie był wstanie uzyskać ostrości. Zdjęcie ukazało się w dniu urodzenia. Komentarze pod zdjęciem w stylu : jaki cuduś, jaki on jest mega cudowny:) , ślicznego masz synusia buziaczki :****. Dzięki za podpunkt C w punkcie pierwszym i za wszystkie inne też.

[vogon.jeltz]

> c) nie może oczywiście zabraknąć tego, co jest największym życiowym
> sukcesem każdego Polaka - dzieci.

No paczpan, panie Kozieł, a jak ja napisałem o dzieciach i ich fotach, które
zajmują u niektórych 3/4 galerii, to mnie tu zje.bali jak małego pieska. Ale
ogólnie komentarz, pod którym mogę podpisać się rencyma i nogyma, a nasza-klasa
to świetny ubaw :)

[Gość: nutka]

O jakże trafny komentarz.

[Gość: zdzisiu]

Wspaniale opisałeś profile psychologiczne na podstawie zdjęc. W zupełności się
zgadzam.

Na nk można znaleźć baaaardzo ciekawe zdjęcia,otóż

[Gość: aktostam]

kiedyś znalazłem zdjęcie jakiejś laski, która miała spodniczkę w górę, ona tego
nie widziała, moderator tego nie widział, ale majtek nie miała i troche było
widać. ;)

Zdjęcia na cmentarzu z podpisem "na grobie kogostam" albo przed krematorium z
podpisem "po skremowaniu mamy" poraziły mnie doszczętnie.

Laski gnące się do aparatu w tle brudnego sedesu czy brudnych gaci to już
codzienność...

[Gość: w-t-e]

Artykuł obrazowo przedstawia to o czym każdy wie, plus za jego prześmiewczą formę, z drugiej strony wiekszość obśmiewaczy nie wyprze się swojego profilu na naszej klasie;) pewnie pokasuje tylko swoje zdjęcia po przeczytaniu takiego tekstu (a znam taki przypadek), nie wszyscy pokazują jednak na zdjęciach cały swój dobytek, siebie z każdego profilu, i z każdej imprezy, a ci co to robią to ich sprawa

[Gość: ble]

AMEN!

Rzecz jednak w tym, że każde zdjęcie można podciągnąć pod jedną z opisanych tu kategorii.

Przyznam szczerze, że ciągle zastanawiam się czemu NK ma służyć? Odnajdywanie się? Rzadkie przypadki, najczęściej ograniczamy się do kliknięcia "dodaj do znajomych" i na tym kropka. Do zamieszczania żałosnych komentarzy do zdjęć? Ileż można czytać, że coś jest śliczne, że dobrze razem wyglądamy itd. Obłuda!
A może do pokazania jacy jesteśmy próżni i zadufani w sobie? Nie trzeba być psychologiem aby się przekonać, że ten ostatni typ (niestety) przeważa - użytkownicy portalu ograniczają się jedynie do aktualizacji własnego profilu, dodania zdjęcia, ale jednocześnie praktycznie wcale nie interesują się tym co piszczy u znajomych (nie odwiedzają czyiś profilów, nie oglądają i nie komentują zdjęć itp...

NK to także kopalnia wiedzy o ludziach. Wystarczy trochę naiwności właściciela profilu i jego wnikliwa obserwacja. A potem jakaś grupka małolatów ma ubaw pisząc do niego na GG podając się za jakiegoś dawnego kolegę... Sam ostatnio poczułem się nieswojo, kiedy poszedłem służbowo do zupełnie obcej mi kobiety(po uprzednim umówieniu się telefonicznie), a ona wiedziała ile mam dzieci, w jakim wieku itp. Zawodowo zajmuję się windykacją należności i dostrzegłem, jakie to niebezpieczne...

[Gość: wanilijka]

lepiej bym tego nie ujęła. właściwie przelałeś na klawiaturę wszystkie moje
zniesmaczenia z dnia codziennego na n-k. to była furora w tamtym roku, kiedy z
sentymentem patrzyłam na znajomych z LO czy z podstawówki i wiedziałam, co się u
nich dzieje, ale w sensie 'widziałam, co studiują/studiowali i gdzie'.
teraz te wszystkie komentarze 'nic się nie zmieniłeś', 'super razem wyglądacie'
czy 10 zdjęć przy wózku z dzieckiem tylko w innych pozach przyprawiają o
zniesmaczenie i zawrót głowy.

Nadmiar i niedomiar są szkodliwe.
Fajnie, że powstała n-k - opinia z kiedyś. teraz zrobił się z tego jakiś
zmutowany twór i coraz rzadziej chce mi się w tym wszystkim uczestniczyć...

wieśniactwo

[Gość: rychoo]

Doprawdy nie rozumiem ludzi którzy za wszelka cenę rejestrują sie na portalach
spolecznościowych, to takie 'nieudolne lanserstwo" zakrawajaće na wieś, w
szczególności zaś nasza klasa
Powód jest prosty po co "odnawiać kontakty" jak ktoś jest twoim znajomym ze
szkoły to nigdy przysłowiowy "kontakt się nie urwał"- o ile warto go
podtrzymywać :D W innym przypadku to bezcelowe, a cała ta szopka przypomina
prl-owskie odwiedziny u ciotki której nie widzi sie cały rok ale idzie się ją
odwiedzić "bo tak wypada"

[Gość: rymcymcym]

A ja mimo, że dopiero konczę liceum zdołałem odnowić kilka znajomości z ludźmi
do których kontakt się jakoś urwał. Nie były to oczywiście bardzo bliskie
znajomości, ale dobrze się z tymi ludźmi gadało. Tak więc nie żałuje
(zazwyczaj), że zarejestrowałem się na ten groteskowy teatr zwany naszą-klasą.

[Gość: rymps]

Gazeta po prostu zazdrości sukcesu tym portalom, Bebo czy jak mu tam to klapa
jest ;-)

[Gość: ddd]

Tak się składa że to dzięki gazecie ten portal odniósł taki sukces.

[Gość: twojstary]

a to Bebo odniosło jakikolwiek "sukces" u nas w kraju? :|

[Gość: twojstara]

zgadzam sie z mezem

No ale co w tym złego gazeto?

[Gość: .]

nie macie poczucia humoru? a może autor/ka artukułu jest po prostu
brzydki?

[Gość: osobistypojazd]

hm, może go dziewczyna zdradza? ;)

[Gość: filip]

> nie macie poczucia humoru? a może autor/ka artukułu jest po prostu
> brzydki?



hahahahahaa, zajebiste ;D jak na razie ot najlepszy komentarz na forum.



nie wiem komu przeszkadza to, ze ludzie dodają takie a nie inne zdjęcia na nk,
to ich sprawa, a to, że będą się musieli liczyć z tym, ze inni będą mówić różne
rzeczy, to też jest ICH sprawa, i każdy kto dodaje zdjęcie musi się liczyć z
tym co dodaje. zgadzam się z tym, ze nk służy do lansowania się. nie wiem tylko
co komu przeszkadzają zdjęcia dzieci. nie mówię tu o zdjęciach typu : " z
Michałkiem po odcięciu pępowiny :))" . moja mama ma ze mną zdjęcia i wiem, ze
dodała je bo chce po prostu pokazać swoim znajomym, że ma dziecko i że jest z
niego dumna. a co to 'sweet fotek" to są one po prostu polewne;D

Jak zrobić fotkę na naszą klasę - poradnik

[Gość: BaKaR]

Ale Wy wszyscy pie***licie, co Wam przeszkadza ta nasza klasa, ja tez tam mam
konto. Nie mam jakis zasranych zdjec opisanych w artykule. Nie dodaje zadnych
wirtualnych znajomych i jest git. N-K sluzy mi do odszukania numerow znajomych
czy to gg czy kom i nie widze w tym niczego ironicznego, czy zalosnego. A wiecie
ile mozna sie dowiedziec ogladajac zdjecia znajomych?? ;]
Mozna wywnioskowac ze byli na wczasach, ze ktos tam ma nowego partnera itd. Mi
to pasuje

[Gość: f]

zgadzam się

A co?? BEBO nie wypaliło??

[Gość: xxx]

chyba nie, zresztą jak miało wypalić z tak kretyńską nazwą

Jak zrobić fotkę na naszą klasę - poradnik

[Gość: pkp]

Piszecie NIBY o kilku serwisach, ale w tytule nasz-klasa, byle wykpić. Ale mendy jesteście jakich mało. Macie się za nauczycieli moralności, ale sami powinniście się jeszce nauczyć. Małe zawistne redaktorki, kultywujące polskie piekiełko, bo innym się udało, to trzeba ich zniszczyć.

Jak zrobić fotkę na naszą klasę - poradnik

[rozowa_papuga]

A ja zapisalam sie do NK, pokazalam to i owo (nie bede udawac, ze
nie chcialam sie pochwalic), odnowilam znajomosci i sie wypisalam.
Doznalam ulgi, nie musze sie martwic, ze ktos zabawi sie moim
kosztem, wyrobi sobie dowod na moje nazwisko, zrobi fotomontaz, itp.
Jak chce obczaic znajomych to loguje sie za posrednictwem fikcyjnego
konta, ale przyznam ze robie to zadko, bo rzeczywiscie nuda coraz
wieksza tam panuje.

[Gość: as]

głupsza niż tępsza jesteś

[Gość: Maciek]

To i owo: cycki?

przeciez wyborcza jest dla małolatów i matołów...

[t.u.s.k]

Gość portalu: Pogromca napisał(a):

> naprawdę nie ma już o czym pisać ? takie poradniki można dawać na strony typu
> brylancik.fora.pl a nie na gazeta.pl ludzie nie zaśmiecajcie tego portalu
> niedługo i stąd będzie trzeba się wynieść bo pokemony zajmą się pisaniem
> reportaży żal.ru naprawdę wstyd,

przeciez wyborcza jest dla małolatów i matołów...
w czym problem?

[Gość: wiemduzo]

najlepsa jest fota wieśki siemiankowskiej z małpą:DDDDDDDDDDDDD

to witaj w zaszczytnym gronie !

[Gość: ~]

małolacie, czy matole ? jak się zwracać ?

bo skoro żeś się tu przypałętał i to jeszcze jako posiadacz loginu, to inaczej
nie można cię nazwać.

ja zasrany hipokryto nie łażę po forum naszego dziennika, czy innego szmatławca.