Dodaj do ulubionych

Co sądzicie o żłobku na Lachmana?

15.08.14, 13:40
Witam,
Moja córka od września będzie chodziła do tej placówki. Żłobek jest po remoncie i rozbudowie. Byłam dzisiaj zobaczyć, jak wygląda ale zewnętrznie nie powala. Nie mniej jednak najważniejsza dla mnie jest opieka i zaangażowanie pań. Jakie są Wasze doświadczenia?
Obserwuj wątek
    • Gość: agnieszkas Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.chelmnet.pl 20.08.14, 21:42
      moje dziecko również będzie chodziło do tego żłobka - czy wiadomo już kiedy będzie spotkanie rodziców przed posłaniem dzieci 1 września? sporo znajomych, których dzieci tam chodziły polecało mi ten żłobek z uwagi na dobrą opiekę więc mam nadzieję,że również będę zadowolona.
      • xan_a Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? 20.08.14, 22:25
        Podobno 29 sierpnia w piątek. Ale mieli dzwonić do wszystkich rodziców i powiadomić. do mnie jeszcze nikt nie dzwonił.
        • Gość: agas Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.chelmnet.pl 21.08.14, 20:16
          dzieki - dostałam dziś telefon o tym spotkaniu. fajnym pomysłem jest to,że pierwsze dwa dni września mają być dniami otwartymi dla rodziców z dziećmi przyjętymi,żeby zobaczyć pracę pań, poznać rytm dnia i dać dzieciom czas na zaklimatyzowanie się- myślę,że i nam będzie łatwiej dzięki temu zostawić nasze szkraby i dzieciom też, może ktoś podpowie jak łatwiej przejść przez ten proces szczególnie jeżeli dziecko do tej pory z nikim poza rodzicami nie zostawało (z braku możliwości). będę wdzięczna za wszelkie porady...
          • xan_a Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? 21.08.14, 21:33
            a w jakim wieku jest Twoje dziecko? Moja córcia będzie miała prawie skończony roczek. Może będą w jednej grupie? :)
            • Gość: be Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.dynamic.mm.pl 22.08.14, 11:11
              w poszukiwaniu opinii o żłobku natknęłam się na ten wątek :)
              moja córeczka bedzie w grupie drugiej :)
            • Gość: agas Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.chelmnet.pl 22.08.14, 15:17
              mój syn ma skończony rok, więc pewnie ta sama grupa - czy Twoja córka jest przyzwyczajona do zostawania z kimś?a jak z drzemkami w ciągu dnia?
              • xan_a Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? 22.08.14, 16:05
                Do tej pory nigdy z nikim nie zostawała oprócz mnie czy męża. I dlatego bardzo się stresuję żłobkiem. Pocieszające jest to, że to dziecko pogodne i towarzyskie, liczę, że się przyzwyczai. Co do drzemek w ciągu dnia to u nas był dramat i spędzało mi to sen z powiek. Mała zasypiała jedynie przy piersi lub noszona na rękach. Od jakiegoś miesiąca uczę ją zasypiania w łóżeczku (choćby przez wzgląd na żłobek właśnie). Czasem jeszcze troszkę płacze ale to krok milowy w porównaniu z tym, co było. Poza tym wierzę, że panie maja swoje sprawdzone metody. Moja córcia na razie nie będzie zostawała na spanie, dopiero od nowego roku. Mamy jeszcze sporo czasu.
                Dziś dzwonili do mnie ze żłobka, spotkanie jest o 16-tej.
                • Gość: agas Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.class99.petrotel.pl 24.08.14, 21:34
                  U mnie stres jest bo syn śpi 2 razy dziennie-rano po 9 i ok.13 i za nic nie chce zrezygnować z tej porannej drzemki.
                  • Gość: mg Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.class99.petrotel.pl 26.08.14, 09:49
                    moje dziecko chodziło tam do żłobka - polecam wszystkim, jak będę miała drugie napewno też tam poślę - najlepszy żłobek w Płocku, Panie mają bardzo dobre podejście, dzieci są szczęśliwe i pod dobrą opieką i co najważniejsze dadzą sobie radę z każdym charakterkiem więc głowa do góry Mamy :)
                    • Gość: gonia Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.plock.mm.pl 01.09.14, 12:42
                      I jak dzieczyny wrażenia po dniu otwartym? :-) mnie troszke przerażają szklane talerze i metalowe krzesełka :-) :-)
                      • xan_a Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? 01.09.14, 12:59
                        Moja roczna córka jest w najmłodszej grupie. Część krzesełek jest drewnianych, takich do karmienia, część metalowych przy stoliczkach. Panie bardzo przejmowały się, by wszystkim dogodzić z jedzeniem, pytały indywidualnie co i jak dla kogo, tak więc to na duzy plus. A że talerze szklane... no cóż, będą musiały dzieci pilnować, bo zupełnie samodzielnego jedzenia sobie póki co nie wyobrażam. Ogólnie moje wrażenia pozytywne. Mam nadzieję, że córcia polubi to miejsce.
                        • Gość: agas Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.class99.petrotel.pl 01.09.14, 13:52
                          ja też mam nadzieję,że dziecko polubi nowe cioce, które wydają się bardzo sympatyczne i nowe miejsce. póki co nie było źle chociaż wiadomo nie tylko uśmiech był na twarzy. myślę,że i panie inaczej będą się mogły wykazać jak nie będą obserwowane przez rodziców i dzieci inaczej będą się zachowywały.
                          • Gość: mamunia Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.31.175.105.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl 01.09.14, 15:57
                            A ja nie bylam na tých dniach bo uwazam ze to poroniony pomysl to jest zwykle mieszanie dzieciom w glowach. Pojdzie odsrody zeby nie bylo ssamé chociaz wiem ze ciocie wspaniale by sie zaopiekowaly nia wiem bo starsze tam chodzilo. A po drugie po co mieszac zarazki doroslych z dziecmi?
                            • Gość: obecny Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.31.175.105.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl 01.09.14, 16:04
                              Jestem táta i tam bylem. I nigdy wiecej. Najednej sali duchota na drugiej zimnica. Rodzice oczekuja opieki panie opiekunki zestresowane. Przeciez dziecko nie pojdzie do obcego kiedy má tate u boku. Uwazam ze panie doskonale poradza sobie bez nas. Przeciez robia to od lat.dajmy im pracowac ktoz z nas lubi jak ktos nam patrzy na lapki?
                              • 2zadowolna Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? 01.09.14, 17:52
                                Drodzy rodzice, zgadzam się z wypowiedzią taty, który był na dzisiejszych dniach otwartych. Jestem mamą trzeciej córeczki- dwie starsze chodziły do tego żłobka i byłam bardzo zadowolona,przeszły przez wszystkie grupie co znaczy, że co roku we wrześniu na początku był płacz bo była zmiana cioć. Postanowiłam nie iść na dni otwarte bo nie dość, że "ciocie" będą na pewno się stresowały, to dziecko tym bardziej. Moim zdaniem nie ma to jak oddać dziecko nawet tylko do obiadu ale bez rodzica, jest trudno, nawet bardzo trudno na początku niż teraz jak siedzi z mama czy z tata na grupie. Ciocie są sympatyczne i na pewno ogarną tą gromadkę-trochę to potrwa-ale ja jestem pewna ich opieki i wiem, że źle nie będzie miała .Co sądzicie, jakie macie spostrzeżenia?
                                • Gość: obecny Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.31.175.105.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl 01.09.14, 19:57
                                  Brawo dla tej mamy! Nie robmy ameryki to sie nie sprawdzi. Zaufajmy tym kobietom skoro oddajemy im nasze najwieksze skarby!
                                  • Gość: mamunia Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.31.175.105.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl 02.09.14, 13:56
                                    Mamy jakie wrazenia po dniu?
                                    • Gość: be Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.dynamic.mm.pl 02.09.14, 14:27
                                      dni otwarte mają swoje dobre i złe strony...
                                      dla mnie to niepotrzebny chaos. Od jutra córka będzie sama, a Panie opiekunki nareszcie będą mogły się wykazać :) Wiem, że będzie niesamowity płacz, ja osobiście strasznie się stresuje... ale przecież to nie pomoże mi ani dziecku.
                                      Mam teraz dylemat, czy pójść za namową mam i zostawić dziecko już na spanie (niech się przyzwyczaja od razu do tak długiego pobytu tam), czy pójść za namową psycholożki i opiekunek i raczej stopniowo przedłużać pobyt dziecka w żłobku...
                                      • Gość: gonia Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.plock.mm.pl 02.09.14, 15:16
                                        Ja też mam ten sam dylemat, synek ma rok i docelowo chciałabym żeby tam spał, nawet chciałamgo zostawić już wczoraj ale opiekunki radzą inaczej już sama nie wiem. Dni otwarte miały to do siebie że przynajmniej wiem co jak się odbywa i jak to mniej więcej wygląda. Jedna pani napisała, że to niepotrzebne te dni otwarte ale ta Pani już drugie dziecko posyła więc jest troszkę inaczej.
                                        • Gość: zadowolona 123 Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.31.175.105.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl 02.09.14, 17:12
                                          Ja swojego zostawiam do obiadu bo to za dlugo. Dwa dni ze mna potem caly beze mnie. Do obiadku potem domek. Od nastepnefo tyg. Na caly dzionek. MyslrMyslre ze bedzie ok panie sa mile i serdeczne staraja sie ze wszystkich sil. Synus jest w grupie drugiej.
                                          • Gość: przerażona Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.class99.petrotel.pl 02.09.14, 21:10
                                            ja również nastawiam się na mega płacz synka ale mam nadzieję,że dam radę to przezwyciężyć i się nie rozkleić a synek da się po jakimś czasie uspokoić paniom bo mam wrażenie,że jak mnei przez te dwa dni widział w pobliżu to jutro napewno też będzie mnie szukał i będzie mega ryk że mnie nie ma.ale mam nadzieję,że dwa tyg i będzie lepiej. ja również planuję narazie zabierać syna po obiedzie żeby stopniowo wydłużać mu ten pobyt. jednak do tej pory miał tylko mamę w domu
                                            • Gość: mama Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.class99.petrotel.pl 03.09.14, 07:56
                                              a moje dziecko już dzis z gilem :(
                                              • Gość: the82 Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: 213.77.28.* 03.09.14, 10:09
                                                Moja córeczka chodziła tam od 7 miesiąca życia. Było wspaniale. Jak stwierdziły ciocie - urodzony "żłobkowiec". Oczywiście choroby trzymały się nas przez około 2 lata, ale daliśmy radę. Gdy była w 3 grupie, najstarszej juz nie chorowała. Opieka wspaniała. Mała bardzo dobrze wspomina swoje ciocie. Ja też jestem zadowolona. Teraz ma 4,5 roku jest w przedszkolu. Dzięki pobycie w żłobku stała się szybko samodzielna.
                                                • xan_a Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? 03.09.14, 10:58
                                                  Dziękuję:) To jest super krzepiąca odpowiedź na moje zadane w tym wątku na początku pytanie.
                                                  Bo dziś... trudno jest.
                                                  Trudno zostawić kogoś, kto jest ci najbliższy na świecie, kiedy widzisz, że płacze...
                                                  Trudno nie mieć poczucia winy...
                                                  Trudno uwierzyć, że kiedyś będzie w tym miejscu wesołe i radosne.
                                                  A jak będzie duże, nie będzie miało złych wspomnień.
                                                  I wcale nie jest mi łatwiej. I nie ma znaczenia, że to moje trzecie dziecko...
                                              • Gość: gonia Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.plock.mm.pl 03.09.14, 14:14
                                                A ja swojego nie posłałam bo ma lekki kaszel i katar ehh
                                                • Gość: az Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.class99.petrotel.pl 03.09.14, 17:42
                                                  mój syn też został dziś w domu bo przeziębiony i nie chciałam zarażać innych dzieci
                                                  • Gość: mk Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.31.175.105.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl 04.09.14, 18:15
                                                    Mamy podpowiedzcie mi znajoma mowila ze dzieci chore sa odsylane co wtedy? Czy zabrac dziecko? Jak jest z podawaniem lekow w zlobku?
                                                  • Gość: the82 Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: 213.77.28.* 05.09.14, 09:29
                                                    Jeżeli dziecko jest chore, rodzic jest powiadamiany telefonicznie i zabiera dziecko ze żłobka. O dawaniu leków w żłobku nie ma mowy. Jak moja córka chorowała, braliśmy z mężem na zmianę zwolnienia chorobowe na córkę ( należy się wtedy 60 dni w ciągu roku na dziecko). Nie radziłabym przyprowadzać chorego dziecka do żłobka bo najlepiej zdrowieje w domu. A poza tym nie można być egoistą ponieważ inne dzieci od razu złapią to samo i mamy małą epidemię. Ja nigdy nie prowadziłam chorego dziecka do żłobka.
                                                  • Gość: mamma Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.158.216.18.pat.umts.dynamic.t-mobile.pl 07.09.14, 21:01
                                                    Mamy a jak radzicie sobie zebzeolnieniami w pracy na dziecko?. Obawiam ssie reakcji jezeli to sie powtarza czesto:( nie dawno wrocilam do pracy a malá chora po dwoch dniach pobytu. Ratunku:(
                                                  • Gość: fb Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.180.217.238.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl 09.09.14, 18:17
                                                    Zanosisz i tyle:) bo co zrobic? Moj maluszek jest na gr 2 tez mial katar i kaszel ale nic sie nie rozwinelo:))))) a jakie macie wrazenia? Moje bardzo pozytywne. Wszystkie panie bardzo mile i usmiechniete:) nawet jak sa zmeczone to tez a na pewno sa. Ogarnac taka gromadke to nie lada wyzwanie. Mam nadzieje ze to bedzie fajny czas spedzony tam:). Pozdrawiam mamy i zdrowka zycze.
                                                  • Gość: gosia Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.plock.mm.pl 09.09.14, 20:23
                                                    Jak zanosisz? Jak co zrobić? Zostawić w domu wziąć L4 jak potrzeba albo zorganizować opiekę tak to już jest. Bez przesady może i Pani dziecku nic się nie rozwinęło ale inne może się zarazić i niekoniecznie może się skończyć na katarze. Brawo za odpowiedzialność. I jeszcze się do tego przyznać że się prowadza chore dziecko do żłobka Brawo dla tej Pani!
                                                  • Gość: fb Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.30.251.161.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl 09.09.14, 21:05
                                                    Nie bylo choré tylko mialo katar i kaszel. A to nie choroba:). A czasem má sie taká prace ze nie mozna wziac zwolnienia i to tez jest przykre. Jak sie jest samému bez rodziny prawda? A na chléb zarobic trzeba. Jednakze rozumiem pani zdumienie takim faktem byc moze bylo to nieodpowiedzialne. A raczej na pewno. Ale prosze tez zrozumiec:)
                                                  • Gość: mami Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.class99.petrotel.pl 09.09.14, 21:17
                                                    Jak Wasze dzieci po tych paru dniach-zauważyłyscie że jest lepiej,mniej płaczą,chętniej zostają? U nas narazie mnóstwo łez,ciocie mówią że jest ciężko ale chyba skoro nie dzwonią i nie mówią że dziecko się nie nadaje to chyba dają sobie jakoś z nim radę?
                                                  • Gość: gosia Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.plock.mm.pl 10.09.14, 09:05
                                                    Ja rozumiem wiele rzeczy moj synek też ma katar i kaszel i to jesst choroba ma zapalenie gardła, lekarz powiedziałp mi żeby go nie zaprowadzała do żłobka, bo może zejść niżej i może zarazić inne dzieci więc siedzi w domu tydzien czasu i nadal ma katar i nie sadze zebym w tym tygodniu go pusciła, chciałabym ale boje sie ze cos moze sie rozwinąć.
                                                  • Gość: mami Re: Co sądzicie o żłobku na Lachmana? IP: *.158.217.203.pat.umts.dynamic.t-mobile.pl 15.09.14, 19:50
                                                    I choré:(
    • madzienka82 a czy ktoś ma problem z adaptacją? 02.10.14, 11:11
      Kobietki, mój synek chodzi do najstarszej grupy i ma mega problem z adaptacją. Widzę, że zaczyna to źle oddziaływać na jego psychikę i zastanawiam się czy tylko u nas ten problem:(
      • Gość: mm Re: a czy ktoś ma problem z adaptacją? IP: *.146.201.195.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl 02.10.14, 18:11
        Kochana! Proces adaptacyjny u kazdego dziecka przebiega inaczej! Moje akurst znosi super zlobeczek choc czasem lezka mu sie zakreci musial go odpepnic od siebie nie má wyjscia musi chodzic zaufanie do placowki i do cioc mam na sto procent. Moje dziecko tez chodzi na najstarsza grupe. Ciocie sa przemile i bardzo sumienne o co poprosze to zrobia. Sa po prostu kochane dla tých dzieciakow. Wielkie brawa dla nich za serce i oddanie. Pozdrawiam cie goraca:)

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka