Dodaj do ulubionych

Barbelek doniósł z Krety..

14.06.07, 18:39
Nasz przemiły żóltodziób doniósł ze swojej dziewiczej wyprawy, że wszystko
supersmile
"wszystko zagrało, apartament lux, samochód kia picanto, widoki przepiękne"

Nie wiem jak was - mnie to troszke uspokoiło.. Nie spodziewałam się, że może
być inaczej - no ale jakąś odrobinkę niepokoju czułam - w końcu to myśmy go
namówili na ten wyjazdsmile
Obserwuj wątek
    • bebiak Re: Barbelek doniósł z Krety.. 14.06.07, 19:01
      Fantastyczna wiadomość, Ewciu mojasmile Oby tak dalej!
      Zakładam, że wszelkie informacje od żółtodzioba będą równie pozytywne jak ta
      terazsmile Amen!
      Uściski dla Barbelka i nieustające moje uznanie za podjęcie tej właśnie
      decyzjismile
      B.
      • megalonissos Re: Barbelek doniósł z Krety.. 14.06.07, 21:43
        Też się cieszę, że jest zadowolony. Tylu jest malkontentów ale i niestety
        oszukujących ludzi/ właśnie nie odbędzie się mój wyjazd do Włoch ,,dzięki,,
        spółce z Rzeszowa i Telegazecie= jednak głównie ja jestem winna -zbyt jestem
        ufna/. Tym bardziej czekam 28 lipca kiedy mam nadzieję polecę na Kos i dlatego
        też cieszę się gdy udają się wyjazdy do Grecji.
        • bebicka Re: Barbelek doniósł z Krety.. 14.06.07, 23:13
          A na Kos lecisz z biurem??? Czy na wlasna reke??? podpytuje bo mi sie tz Kos zamarzyl w zblizonym terminie...
          tez sie ciesze, ze na Krecie wszystko w porzadku...a moja mama tez tam akurat sie wakacjuje...ech takim to dobrze
          Maraska
        • tomaszkozlowski1 do Megalonissos 15.06.07, 00:25
          Megalonissos, bardzo dawno nie widziałem Cię na forum (chyba że przeoczyłem) i
          nawet już się zacząłem zastanawiać gdzie się podziewasz. Donoszę Ci w takim
          razie, bo pewnie Cię to zainteresuje (a może już o tym wiesz?) że ostatnio
          grecki patriarchat w Jerozolimie był w powaznych tarapatach, bo rząd Jordanii
          cofnął uznawanie patriarchy (to skomplikowana kwestia, ale dla istnienia
          patriarchatu potrzebne jest też poparcie Jordanii). Ostatnio w Ammanie była
          grecka minister spraw zagranicznych, Dora Bakojani i ostatecznie Jordania
          przywróciła swoje zaufanie do nowego skądinąd patriarchy.
          Patriarchat, zapewny przyciśnięty przez Grecję,wydał ostatnio dokument, w
          którym stwierdza, że żadne ziemie patriarchatu w rejonie Jerozolimy (i nie
          tylko) nie zostały przekazane ani odsprzedane Izraelowi- takie podejrzenia
          wywołały swego czasu burzę protestów Arabów wobec greckiego patriarchatu w
          Jerozolimie (do tego dochodzi kwestia szerszego dopuszczenia prawosławnych
          Arabów do władzy w patriarchacie).Itd.itp. W razie czego, napisz na priva bo
          nie chciałbym rozbijać wątku podrózy Barbelka a z drugiej strony nie chcę za
          bardzo mnożyć wątków na forum.
          Pozdrawiam smile
          Tomek
    • bob75rob1 Re: Barbelek doniósł z Krety.. 14.06.07, 22:53
      Dzisiaj dotarli również do nas. Zadowoleni, choć synowie, szczególnie Bartek
      wyglądał na zmęczonego i śpiącego.
      Pozdrawiam,
      M.
    • ewamalgorzata i nadal donosi..:) 19.06.07, 00:24
      Dzis dostalam smsa - i pozwole sobie upublicznic - bo sie baaardzo ucieszyłamsmile

      "Ewo, jest cudownie! /bylismy dzis w Sfaki, Aradenie, Plakias, {riveli,
      Frangocastello. teraz taras, sałatka grecka i retzina. Bajka. Ja niie wracam.
      Słońce pali."

      Fajnie, prawda?smile
      • jacek1f :-)) Niech pamieeta o zbieraniu soli:-)) n/t 19.06.07, 08:02
        • ewamalgorzata Re: :-)) Niech pamieeta o zbieraniu soli:-)) n/t 19.06.07, 09:30
          Pamiętasmile Napisał własnie:

          Elafonissi zaliczone. Bialy monastyr rowniez. Nurkowanie z maska - bylo
          fantastycznie. Soli pol szklanki i bedzie wiecej. Codziennie sok z pomaranczy,
          Balos later.
          • jacek1f no to juz jest nasz:-)) Złapany w Wyspę... n/t 19.06.07, 12:26
    • ewamalgorzata Znowu doniósł:) 19.06.07, 23:11
      Dzis kuzniejszy dzień. Wycieczka do Aptery - antyczne ruiny, ale za to trochę
      naokoło, po górach. Potem przez Kalives, Kefalas do Georgioupilis. I kolacja w
      Zorbas
      • amigo50 Re: Znowu doniósł:) 20.06.07, 02:19
        No to chyba ma przerąbane... smile)
        Wgląda na to, że też mu się spodobało, hihi !
        Żółtodziobie witaj w Klubie!
        • jacek1f :-)) n/t 20.06.07, 09:01
        • ewamalgorzata Re: Znowu doniósł:) 20.06.07, 18:49
          > Żółtodziobie witaj w Klubie!

          No, chyba niedlugo juz bedziemy musieli przestac tak na niego mowicsmile Tym
          Bardziej, ze chyba wyrasta nam pod bokiem nowy specjalista od Krety... Juz na
          niej widzial chyba wiecej niz Bebiak (no staaraa... niewiem,może kiedyś Ci
          odpuszczęsmileale nie wiem,nie wiem...i nie pojmuję, czemuż ona Cię mało rzuciła
          na kolana... zawlokę tam kiedyś za uszy i pokażę, co trzeba, zaobaczysz. ..
          Zachłyśniesz sie i zauroczyszsmile )
          • jacek1f :-)) tron we Falasarnie to magiczne miejsce... 20.06.07, 19:14
            trzeba go znalezc idac nad brzegiem do ruin i usiasc na nim konieczniesmile

            To kamienny blok przy prastarym porcie, ktorego nedzne resztkimozna zobaczyc i
            dotknac.... Mlody - tylko sprzed 3-4 pne. i nikt nie wie, po co w tym miejscu
            takie cos nasze przodki zostawilysmile))

            Plaza na polwyspie jak najbardziej - ladny kawalek jakies 10 km od Kolimbari...
            • jacek1f 3-4 WIEK pne... oczywiscie:-))) n/t 20.06.07, 19:14
      • ewamalgorzata Re: I znowu doniósł:) 20.06.07, 18:39
        Wklepuję: "Od godziny 2 - Falssarna, plazowanie - jest cudownie. Wczesniej było
        Maleme - cmentarz, mała plaża Afrata na Rodopu i Kolimbari. Tron znaleziony -
        Jacek wyjaśni o co chodzismile"

        No to ja czekam na wyjaśnienia. I przy okazji, bo mnie zatchnęło: co to za
        plaża - albo raczej: która to plaża na półwyspie Rodopu ma taką nazwę? Nie
        byłam, czy nie wiedziałam, na czym byłam...?
    • ewamalgorzata Koeljny donos:) 22.06.07, 11:16
      Z wczoraj.. przeczytałąm w samochodzie, zapomniałam wprowadzić - za co
      przepraszamsmile

      "Dziś z Igorem przeszliśmy Imbros - Jagoda z Bartkiem w Sfakii. Po drodze -
      magiczne miejsce - prywatne muzeum wojny, z przeuroczym Grekiem (76 lat) w
      Askifou Sfakia."

      BTW: Ktoś już to znał (muzeum?), czy Krzysiek odkrył? Ja nie wiedziałam, nie
      znałam, nie byłam..
      I tak sobie myślę, że ksywke "żółtodziób" szyblo mu będzie należało zmienić
      na "znawca zachodniej"smile

      Więc: 21 czerwca:
      • amigo50 Re: Kolejny donos:) 22.06.07, 13:23
        ...I załóżmy mu TECZKĘ smile)
      • ewamalgorzata 22 czerwca 23.06.07, 12:16
        Tak bylo wczoraj:

        "Dziś dzień dla żony (zakupy w Chani) i dla dzieci - aquapark. Zaraz na kolację
        do braci. Jutro podejmuje wyzwanie - Balos samochodem. Jest cudownie! Usciski
        for all!"


        No to dziś trzymamy kciuki..i czekamy na wrażeniasmile
    • ewamalgorzata 23 czerwca.. 23.06.07, 22:21
      Veni, vidi, vici - Balos zdobyty! Its wonderful, beautyful i w ogole brak
      słów.smile Ale w rodzinie brak zgody, co piękniejsze. Mnie sie wszystko podoba.
      Jeszcze tu wrócęsmile)
      • neronka Re: 23 czerwca.. 24.06.07, 10:45
        Wiedziałam że się zarazi.......
        • ewamalgorzata Re: 23 czerwca.. 24.06.07, 12:07
          > Wiedziałam że się zarazi.......

          Na swoją obronę mamy jedynie to, że lojalnie go uprzedzaliśmy...smile
          • ewa.mila Re: 23 czerwca.. 24.06.07, 21:09
            Ja wrocilam w piatek .. Barbelka poznalam, spedzilismy z nimi jeden dzien i
            jeden wieczor.
            Kreta super! Teraz multum zdjec i wspomnien
            • amigo50 ...z Barbelkiem 24.06.07, 21:33
              A co było najpierw? Dzień czy wieczór? smile)
              • ewa.mila Re: ...z Barbelkiem 24.06.07, 21:48
                Najpierw dzien ... hehe
                rodzinnie
                Podzielam Wasz i Jego entuzjazm. I juz wiem ze wyjazd a wlasna reke i
                poznanwanie niekomercyjnych miejsc, odkrywanie sekretnych plaz, zatoczek itp.
                to niesamowite przezycie, a wspomnienia jakie pozostaja sa zupelnie inne od
                tych, ktore przywozi większa czesc ludzi
                • amigo50 Re: ...z Barbelkiem 24.06.07, 22:03
                  ...a podobno to większość ma rację !?...hehe
                  I pomyśleć, że wymyslili to starożytni Grecy! Za demokrację (czyli zwycięstwo
                  ilości nad rozumem) to ja ich nie lubię. crying(
                  • ewamalgorzata Re: ...z Barbelkiem 24.06.07, 22:10
                    > ...a podobno to większość ma rację !?...hehe

                    Jasne.. "Jedzmy gówno, trzysta miliardów much nie może się mylić"smile)

                    > I pomyśleć, że wymyslili to starożytni Grecy! Za demokrację (czyli zwycięstwo
                    > ilości nad rozumem) to ja ich nie lubię. crying(

                    Jak mawiał Winston Churchill (?): Demokracja nie jest najlepszym z ustrojów,
                    ale lepszego jeszcze nie wynalezionosmile
            • ewamalgorzata Re: 23 czerwca.. 24.06.07, 22:11
              ewa.mila napisała:

              > Kreta super! Teraz multum zdjec i wspomnien

              No to kiedy będziemy mogli je obejrzeć i przeczytać?smile)
              • ewa.mila wrocilam dopiero w piatek 24.06.07, 22:55
                Zdjecia zgrywam, mam male problemy z tym. I opowiem, opowiem. Ukladam to
                wszystko w sobie teraz ...
                • gacek95 ale byłoby śmiesznie 24.06.07, 23:16
                  gdybyśmy tak z transparentem wyszli na lotnisko po Barbelka? to byłaby taka
                  wisienka na torcie dla niegosmile
                  eee tak tylko napisałam, wiem, że tak nie będzie ale chociaż wirtualnie.
                  ciekawe jak gips?
                  • q3a1 Re: ale byłoby śmiesznie 25.06.07, 08:38
                    Pewnie gipsu już nie ma: albo w entuzjazmie go przegryzł i wyrzucił, albo się
                    rozpadł od kąpieli słonecznych i morskich wink. A tak na serio to aż się miło
                    słucha, że ktoś odbiera te miejsca tak jak my. Super.
                    Pozdrawiam,
                    q3a
                    • jacek1f "nie chwaląc się, my to uczynilim"...:-) n/t 25.06.07, 09:31
                      • ewa.mila bez gipsu 25.06.07, 19:12
                        Barbelek zwiedza Krete bez gipsu. Ma opaske wzmacniajaca na reke.
    • ewamalgorzata Następny nius 26.06.07, 12:23
      "Wczoraj nie pisałem, , bo cały dzień w samochodzie: zaliczanie Krety -
      Knossos, Ierapetra, Sitia, , Ag. Nikolaos. Męcząca, ale piękna trasa. Na
      liczniku już 2100 kmsmile"
      • jacek1f ciekawe czy znalazł pola gandzi na Lassithi? n/t 26.06.07, 12:57
        • gacek95 Re: ciekawe czy znalazł pola gandzi na Lassithi? 26.06.07, 15:26
          Jak zaczną dochodzic coraz bardziej wesołe SMS-y i napisze, że przesiedział
          cały dzień w tawernie nad baklawą to znaczy, że znalazł.
          • jacek1f :-)) n/t 26.06.07, 16:27
      • q3a1 Re: Następny nius 26.06.07, 13:32
        > Knossos, Ierapetra, Sitia, , Ag. Nikolaos. Męcząca, ale piękna trasa. Na
        > liczniku już 2100 kmsmile

        No trzeba przyznać, że ma chłop parcie na połknięcie za jednym zamachem całej
        Krety, chyba!!! Wstyd się przyznać ale w Knossos mnie jeszcze nie było wink, a
        na całej wsypie (po dwóch razach) nie zwiedziłem nawet połowy tego co Barbelek
        za swym pierwszym zwiedza.

        Pozdrawiam,
        q3a
        • ewamalgorzata Re: Następny nius 26.06.07, 13:42
          > Wstyd się przyznać ale w Knossos mnie jeszcze nie było wink, a
          > na całej wsypie (po dwóch razach) nie zwiedziłem nawet połowy tego co Barbelek
          > za swym pierwszym zwiedza.
          No, ja pomimo trzech pobytów nadal nie dotarłam do Aradenysmile I w ogóle, troszkę
          poludnia jeszcze mi zostało - co mnie w sumie cieszy, gdyż ze spokojnym
          sumieniem mogę na nią przynajmniej jeszcze raz pojechaćsmile
      • bob75rob1 Re: Następny nius 26.06.07, 19:03
        Dzisiaj znów byli u nas, ale już z poczuciem, że za chwilę wracają do kraju.
        Poinformowałam o panujących w Polsce temperaturach i aurze, żeby szoku nie
        doznali. Na zegarze 20-ta, na termometrze 40 stopni (w cieniu!)! Jeszcze w
        południe wyłączyli prąd na 2 godziny - sądzę, że wszystko jest przeciążone
        nadmiernym poborem energii.

        Pozdrawiamy,
        M & B
      • tomaszkozlowski1 Re: Następny nius 26.06.07, 19:51
        No to Barbelek naprawdę dostał powera smile))
        Fajnie
    • ewamalgorzata 26 czerwca 26.06.07, 23:11
      "Wczoraj jezioro kournas, opuszczona wioska Mili - magiczne miejsce, Rethymon.
      Dziś objazd Akrotiri, Souda, Hania, plażowanie w morzu i basenie. Upały
      ogromne. Żyjemysmile
    • barbelek Niestety już w domu 29.06.07, 02:43
      Właśnie 20 min temu dotarliśmy z Warszawy do Gdańska. Przyznam, że nie jestem
      szczęśliwy- szczęśliwy to byłem tam. Kurde po raz pierwszy od 14 dni jest mi
      zimno. Jak dojdę do siebie to zacznę opisywać wrażenia. Dla informacji tylko
      podaję: przejechane po Krecie ok. 2.700km ( z tego trzeba odjąć drogę z
      Heraklionu do Stavros i nazad). ŁĄcznie 6 giga pamięci na kartach do aparatu
      zapełnione- jedna 4 giga cała, i druga 2 giga- zostało miejsca na 6 zdjęć.
      Sukcesywnie będę zamieszczał na fotoforum. Było cudownie. Kreta jest piękna,
      Grecy to wspaniali ludzie. Nawet polubiłem ich styl jazdy. Odezwę się jak odżyję.
      • jacek1f jahara! N/T 29.06.07, 06:56
      • ewamalgorzata Re: Niestety już w domu 29.06.07, 09:07
        No to witaj na ojczystej ziemiismile Szok popowrotny niestety jest nieunikniona
        konsekwencją wyjazdu tamże. Podobnie jak niejakie przygnębienie na myśl, ile
        jeszcze czasu do następnej wyprawy. Niemniej- myślę, że to tylko drobne
        konsekwencje wspaniałej wyprawysmile
        Na zdjęcia czekam- nie tylko ja pewnie, podobnie jak i na jakiś szerszy opis
        wrażeń. Zastanawiam sie też, czy nasze założenia dotyczące przyjętego budżetu
        okazały się słuszne..BTW: pamiętam, to własnie z wakacji w Stavros wracaliśmy
        na maxa głodni, bo skończyła nam się kasa ostatniego dnia ranosmileDobrze, że
        mieliśmy zapas piciasmile)))
        • grecja-ellada Re: Niestety już w domu 29.06.07, 09:38
          Ach Barbelku wielką radość sprawiłeś mi i zapewne nie tylko mi swoimi niusami
          nadsyłanymi Nam wprost z Krety smile !!
          Uwielbiałam wracać tu i choć jesteś już (niestety) w Polsce wracam tu i ponownie
          czytam sobie Twoje wiadomości, które zamieszczała EwaMałgorzata smile
          Dziękuje, że o Nas pamiętałeś i chciałeś podzielić się tym co widzisz, swoim
          szczęściem (dużo mogłabym jeszcze pisać) smile
          • neronka Proponuję pasować żółtodzioba na Kretomaniaka!!! 29.06.07, 10:06
            Co wy na to?
            • anabella19 Re: Proponuję pasować żółtodzioba na Kretomaniaka 29.06.07, 10:32
              Jestem za!!!
              W pelni na to zasluzyl. Wpadl na calego juz na pierwszym pobycie!
              Dobrze go rozumiem, bo ze mna bylo to samo.
              A.
              • ewa.mila Re: Proponuję pasować żółtodzioba na Kretomaniaka 30.06.07, 16:38
                Witaj w domu!!
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka