ewamalgorzata
14.06.07, 18:39
Nasz przemiły żóltodziób doniósł ze swojej dziewiczej wyprawy, że wszystko
super

"wszystko zagrało, apartament lux, samochód kia picanto, widoki przepiękne"
Nie wiem jak was - mnie to troszke uspokoiło.. Nie spodziewałam się, że może
być inaczej - no ale jakąś odrobinkę niepokoju czułam - w końcu to myśmy go
namówili na ten wyjazd