Forum Sport Rowery
ZMIEŃ
    Dodaj do ulubionych

    "Anomalia grawitacyjna"

    IP: *.internetdsl.tpnet.pl 11.04.07, 08:59
    Podczas świąt wywiało mnie z mojego Gdańska prawie na drugi koniec Polski, do Świdnicy. Korzystając z okazji wybrałem się rowerkiem w Góry Sowie, na objazd Wielkiej Sowy.
    Jechałem od Dzierżoniowa na przełęcz Walimską - trasa bardzo fajna, serpentyna za serpentyną. Ja oczywiście z wywieszonym jęzorem, pędziłem 8-9km/h, w pewnym momencie rower zaczął przyspieszać, mimo, że mógłbym w tym momencie przysiąc, że nachylenie nie zmniejszyło się - pochylenie drogi względem drzew czy ogólny ogląd sytuacji na to nie wskazywał. Dopiero jak się wdrapałem na kolejną serpentynę, było widać z góry, że tamten odcinek był rzeczywiście płaski.

    Doświadczyliście czegoś takiego na rowerach?

    Z tego co wiem jest kilka takich miejsc w Polsce.
    Obserwuj wątek
      • tiresias z archiwum Bike 11.04.07, 11:50
        to było dwa lata temu.
        lato, płaska okolica jezior turawskich (opolszczyzna).
        jestem juz po 60 km dośc szybkiej jazdy , w odelgłości jakies 3 km od baru gdzie
        zawsze zimny browar dają
        mimo zmęczenia, patrzę na licznik i widze że jade coraz szybciej, jakby z góry,
        35, 40, 45, km/h....
        kiedy jechałem już 65 km/h przestałem pedałować ale rower pędził dalej, jakby z
        bardzo dużego zjazdu.
        kiedy później siedziałem już za stołem z dużym kuflem w ręku, spojrzałem na
        drogę którą przyjechałem, a była ona płaska aż po sam horyzont, i pomyślałem:
        'bardzo musiało mi się chcieć pić'
        • Gość: Marian Re: z archiwum Bike IP: *.pl 11.04.07, 14:54
          Kilka takich miejsc jest w karkonoszach. jedno jako atrakcja turystyczna pokazywane w karpaczu górnym.
          Dla mnie jest to dość częste odczucie i nazywam to "fatamorganą rowerową" najcześciej objawia sie po dużej ilości zjazdów i podjazdów, zakwaszeniu mięśni i niewielkim odwodnieniu organizmu ;)
          Kiedyś miałem takie wrażenie (nawet jak nie byłem zmęczony) w Przesiece na prostej w strone Borowic. Pomiedzy Czerniawą a Swieradowem jest miejsce na drodze o stwierdzonej podwyższynym promieniowaniu.... jednak nie wiem jak to wpływa na jazde :))))

          pozdro
          Marian
          • Gość: Slav4 Anomalia IP: 217.70.56.* 11.04.07, 15:28
            Ja z kolei lubię takie anomalie (nachylenia) z gatunku co to "jeszcze ich nie
            widać, a już czuć". Niech taki spadek ma 1-2% w dół i już prędkość zauważalnie
            rośnie. A niewidoczny podjazd :o) to z kolei świetne usprawiedliwienie na
            kiepską formę w danym dniu. "Tu musi być lekko pod górkę" i gotowa odpowiedź na
            pytanie czemu prędkość taka marna :o)
            A co do meritum, to najsłynniejsza anomalia jest na górze Żar k/Żywca. Tam
            nawet samochód na luzie potrafi się toczyć (pozornie) pod górkę.
      • Gość: jackk3 Re: "Anomalia grawitacyjna" IP: *.ptr.terago.ca 11.04.07, 16:47
        Czolem,
        Zazwyczaj jest odwrotnie (tzw, 'false flat'). Jedzie sie pod duza gore i widac
        juz plaski odcinek, ale jak juz tam jestesmy to okazuje sie ze nie taki plaski
        (i czesto grupa sie moze tam porwac). WQszystko zalezy od punktu odniesienia
        dookola.
        Pzdr
        • Gość: pegaz Re: "Anomalia grawitacyjna" IP: *.internetdsl.tpnet.pl 12.04.07, 14:44
          No tak, na takie coś można się nieźle nabrać. Człowiek chce zacząć wreszcie pędzić, a tu nic z tego. Tym bardziej, jak dochodzi jeszcze zmęczenie z wcześniejszego stromego odcinka. Mi przy tym zawsze się jeszcze wydaje, że lada moment i jestem już na szczycie :)
      • Gość: pegaz Re: "Anomalia grawitacyjna" IP: *.internetdsl.tpnet.pl 12.04.07, 14:39
        No to mamy już niezły przekrój anomalii, nie tylko grawitacyjnych :)

        - grawitacyjna (w tym wypadku złudzenie optyczne)
        - pragnienie
        - fatamorgana
        - usprawiedliwienie
        - false flat

    Nie pamiętasz hasła

    lub ?

     

    Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

    Nakarm Pajacyka