kalina191
31.10.07, 09:27
moja coreczka poszła do przedszkola w poniedziałek po nastepnej
chorobie od poniedziałku niestety płacz w szatni, panie mowia, ze
zle reaguje na zmiany np pojscie na 1 pietro przedszkola jest tam
duzy hol gdzie maja rozne zabawy bo jest pianino to jak tylko pani
mowi, ze tam ida to mała zaczyna płakac i mowi gzie idziemy od
poniedziałku nie chce jesc w przedszkolu tzn cos podziubie, ale
bardzo mało, wczesniej przed choroba to fajnie jadła, w szatni
zdarzało jej sie rzadko uronic łze a teraz na całego, co sie stało,
czy jest to spowodowane tymi chorobami dodam, ze na choroby ogolnie
nam zszedł miesiac z przerwami i czy znowu musi sie przyzwyczaic
niewiem wiem jedno, ze jest mi bardzo smutno z tego powodu, teraz
znowu bedzie miała przerwe 4-dniowa bo Wszystkich Swietych, w
piatwek nie idzie do przedszkola bo tylko dwoch chłopczykow idzie z
jej grupy no a potem weekend, oj zle mi zle na duszy, a najgorsze,
ze juz powoli zaczynam myslec o szkole, wiem, ze to jeszcze długa
droga bo ma dopiero 3 lata i mam wiele pytan najwazniejsze czy mała
sie zmieni