beata.m84
14.12.09, 08:27
Witam, dla malego sprostowania, moj wczesniejszy nic beata.mezatka.Jeszcze 6 listopada wszystko bylo w porzadku, odebralismy wynii TK, guzy sie pozmniejszaly i nastapila stagnaca, tydzien temu USG i tez bez zmian. Ale od wtorku Tato nie moze sie zalatwic, strasznie wydelo mu brzuch i jest twardy:( Byl u lekarza dostal leki przeczyszczajace , zalatwil sie ale brzuch jest nadal spory chociaz juz nie taki twardy Czy w ciagu tygodnia moglo sie az tak pogorszyc ? :(((((( nie chce mi sie w to wierzyc. A w internecie sie naczytalam ze tak to sie wlasnie konczy :((((((( ja oszaleje