freemason
14.10.06, 01:33
Tekst: Michał Błażejewski
Chodziła Matkaboska po świecie
Prowadziła Matkaboska dwoje dzieci
Jedno było zdrowe
Drugie było hifowe
A nie chciała powiedzieć
Które jest które
I stanęła w samym sercu kraju
Prosi wpuśćcie
Ale ludzie nie wpuszczają
Ni tego co zdrowe
Ni tego co hifowe
Bo nie chciała powiedzieć
Które jest które
Nam takiego gnoju tu nie trzeba
Lepiej zabierz swoje bachory do nieba!
Popatrzyła Matkaboska po domach
Niepotrzebna mi ta wasza korona
Chleba za nią nie kupię bo gorzki
I nie ujrzał już nikt Matkiboskiej
Tylko ludzie chodzili
Tylko ludzie chodzili
Wreszcie będzie tu spokój mówili...