Wzywam do opamiętania!

[m-p]

Choć wiem, że wołam na puszczy...
To jest forum ortografia, nieprawdaż? Czyli, rozszerzając temat, poświęcone
regułom języka? Odnoszę wrażenie, że służy usprawiedliwianiu, ba promowaniu
nieuctwa, głupoty, braku kultury i zjawisk z nich wynikających w języku.
Pisać i mówić można przecież jak kto chce i są tacy, którzy to z radością
robią. Nie trzeba do tego specjalnego przyzwolenia, ani dyskusji na forum.

Proponuję poprosić naszą gościnną, dryfującą w stronę tabloidu GW o nowe
forum: może 'Język Młodych Polskich'? Może wtedy 'Ortografia' będzie forum
mniej prowokującym, ale i mniej bełkotliwym?

Pozdrawiam

[ala100]

m-p napisał:

> Proponuję poprosić naszą gościnną, dryfującą w stronę tabloidu GW o nowe
> forum: może 'Język Młodych Polskich'? Może wtedy 'Ortografia' będzie forum
> mniej prowokującym, ale i mniej bełkotliwym?

1. Chcesz systemu kastowego?
2. Oglądałeś "Młode słowa"?
3. "Ortografia" jest prowokujaca?

Ala

[m-p]

Alu:
|1. Chcesz systemu kastowego?
To kiepskie pytanie, nieprawdaż? Zachowaj może ten styl do wymiany podlądów z
Padalcową. :)
Ale skoro go zadałaś:
Nasze kłopoty z językiem wynikają właśnie ze zburzenia hierarchii społecznej
przez II wojne i komunę i rozwoju mediów komercyjnych w zwulgaryzowanym i
niedouczonym społeczeństwie. Za 40-60 lat ta hierarchia w sposób naturalny się
odbuduje. Nic złego w tym nie widzę i szkoda, że nie doczekam.

|2. Oglądałeś "Młode słowa"?
Nie i nie zamierzam. Ale skoro takie forum jest, to dlaczego
śmiecicie "Ortografię?

|3. "Ortografia" jest prowokujaca?
To prawda, nie. Przyznaję, nie przemyślałem epitetu. Jest nudnawa właśnie, jak
każdy zbiór wypowiedzi zawierający za dużo miałkich . Interesująca może dla
psychologów, jak wiekszość nie moderowanych szambo-forów. Niewątpliwie
wyróżnia się na plus poziomem kultury i średnim IQ, choć punkt odniesienia
jest nienajlepszy.

Zobacz może jak się rozwijało to forum. Jak uważasz, jego poziom podnosi się,
czy opada? Ludzi, którzy na nim coś interesującego piszą ubywa, czy przybywa?
Czy ekonomiczne prawo Kopernika/Greshama działa odnośnie poziomu tego forum?
Moje własne wnioski są przygnębiające.

pozdrawiam

[ala100]

m-p napisał:

> Alu:
> |1. Chcesz systemu kastowego?
> To kiepskie pytanie, nieprawdaż? Zachowaj może ten styl do wymiany podlądów z
> Padalcową. :)

???

W głowę zachodzę, dlaczego kiepskie?

Czyżby zbyt obcesowe? O pewnych rzeczach można myśleć, nawet je robić, ale już
pytać o nie nie wypada? Teraz już wiem na pewno, że Cichosza pochodzi z Krakowa.

Może i jestem zbyt obcesowa, ale jeszcze nikomu nie napisałam: debilu, bęcwale
i nieuku.

> Ale skoro go zadałaś:

Chyba, skoro je zadałaś. Miło mi, że też używasz "skoro".

> Nasze kłopoty z językiem wynikają właśnie ze zburzenia hierarchii społecznej
> przez II wojne i komunę i rozwoju mediów komercyjnych w zwulgaryzowanym i
> niedouczonym społeczeństwie. Za 40-60 lat ta hierarchia w sposób naturalny
się
> odbuduje. Nic złego w tym nie widzę i szkoda, że nie doczekam.

Już doczekałeś! Jeśli tego nie widzisz, to jesteś ślepy.

>
> |2. Oglądałeś "Młode słowa"?
> Nie i nie zamierzam. Ale skoro takie forum jest, to dlaczego
> śmiecicie "Ortografię?

Konkrety i po nazwiskach proszę! Wtedy odpowiem.

>
> |3. "Ortografia" jest prowokujaca?

> Interesująca może dla
> psychologów, jak wiekszość nie moderowanych szambo-forów. Niewątpliwie
> wyróżnia się na plus poziomem kultury i średnim IQ, choć punkt odniesienia
> jest nienajlepszy.

To po prostu śliczne! Lubię ten styl.

>
> Zobacz może jak się rozwijało to forum. Jak uważasz, jego poziom podnosi
się,
> czy opada? Ludzi, którzy na nim coś interesującego piszą ubywa, czy przybywa?

Żeby nie popaść w megalomanię, nie wezmę tego do siebie i nie pomyślę sobie, że
to z mojej przyczyny "Ortografia" stała się "szambo-forum".

PS

1. Jak się ma Twój etos?

2. Nie, nie wierzę, że istniejesz naprawdę. Nigdy kogoś takiego jeszcze nie
spotkałam! Co prawda, rzadko bywam w Krakowie.

Pozdrawiam. Ala

[m-p]

Jestem z natury bardzo złośliwy, ale rękawicy nie podejmę.

Odpowiem tylko na jedno twoje pytanie:
> W głowę zachodzę, dlaczego kiepskie?
Bo jest w stylu inwektyw, używanych często przez Politycznie Poprawnych.
Dla ułatwienia, o co mi chodzi, przerysowana próbka:
"Przestałaś bić swojego męża? Tylko nie kręć, tak, czy nie?".

Polecam, jak zwykle, lekturę Schopenchauera. W każdym przypadku odniesiesz
korzyść.

[ala100]

m-p napisał:

> Odpowiem tylko na jedno twoje pytanie:
> > W głowę zachodzę, dlaczego kiepskie?
> Bo jest w stylu inwektyw, używanych często przez Politycznie Poprawnych.

Powinnam więc zapytać:
"Czy zechciałby mi Pan wyjawić swoje poglądy na temat systemu kastowego?".

Nie sądzę, żeby wersja poprzednia zakładała tylko odpowiedź: "tak" albo "nie".

> Dla ułatwienia, o co mi chodzi, przerysowana próbka:
> "Przestałaś bić swojego męża? Tylko nie kręć, tak, czy nie?".
>

Uprzejmość za uprzejmość. Nie.

> Polecam, jak zwykle, lekturę Schopenchauera. W każdym przypadku odniesiesz
> korzyść.

Masz na myśli Schopenhauera?

Pozdrawiam. Ala

[m-p]

Alu, nie myśl i nie pisz tyle. Bądź piękna!

Zamiast odpowiedzi próbował zamknąć jej usta pocałunkiem...

[stefan4]

m-p:
> Alu, nie myśl i nie pisz tyle. Bądź piękna!

Szmonces zamiast argumentu. Czy jak ja przepiszę we własnym poście to, o co
pytała Cię Ala, to też polecisz mi być pięknym?

- Stefan

[ala100]

m-p napisał:

> Alu, nie myśl i nie pisz tyle. Bądź piękna!
>

A jak długo trwa kuracja, bo czekam już trzy dni i nic?!

Pozdrawiam. Ala

[m-p]

Chapeau bas! Dobre!
Też pozdrawiam.

[p.a.d.a.l.c.o.w.a]

m-p napisał:

> Alu:
> |1. Chcesz systemu kastowego?
> To kiepskie pytanie, nieprawdaż? Zachowaj może ten styl do wymiany podlądów z
> Padalcową. :)
>
Ale tak się skałada, ze padalcowej takze nie odpowiada taki styl wymiany
poglądów.
Ale jaki?
Ale taki.
Jaki Ala serwuje.
PS. i jeszcze - odpowiada mi twoje " wołanie na puszczy" - vide wątek"wzywam do
opamiętania". Gdybym łapy miała, podpisałabym się wszystkimi pod twym na
puszczy zawołaniem.

[tomi469]

Czemu wołasz "na puszczy", a nie "w puszczy"? Przypadkiem udało Ci się mnie
zaintrygować, choć tytuł wątku raczej na to nie wskazywał.

[joozinka]

tomi469 napisał:

> Czemu wołasz "na puszczy", a nie "w puszczy"?

"Na puszczy" to aluzja Biblijna. Czyżby pan m-p miał się za proroka?

[tomi469]

joozinka napisała:

> "Na puszczy" to aluzja Biblijna. Czyżby pan m-p miał się za proroka?

Mam nadzieję, że m-p ego ma uszyte na miarę. Ale na drugi raz jeśli zacznie
pisać o rzekomym promowaniu na tym forum "nieuctwa, głupoty, braku kultury i
zjawisk z nich wynikających w języku", proszę by zechciał posłużyć się
przykładami. Bo pierwszy list m-pa w tym wątku to nic innego jak tetrycze
utyskiwania, nie wnoszące nic do dyskusji o języku, jakie tu prowadzimy.

[m-p]

Czy aby nie jesteście z siebie za bardzo zadowoleni?
Naprawdę nie uważacie, że to forum zamiera?
Może poczytacie dawne wypowiedzi, porównacie z teraźniejszymi?

Ich jakość jest coraz lepsza, czy gorsza (to subiektywna ocena)? Ich częstość
coraz większa, czy mniejsza (to jest wręcz policzalne)?

PS.
Tomi, młody człowieku, czy świadomie piszesz nowomową? Chodzi o "...pisać o
rzekomym promowaniu". Skąd taki styl? Z tekstów własnych Wyborczej, z
telewizji, z reklam?

[tomi469]

m-p napisał:

> Ich jakość jest coraz lepsza, czy gorsza (to subiektywna ocena)? Ich
częstość
> coraz większa, czy mniejsza (to jest wręcz policzalne)?

No pewnie. Forum ortografia na psy schodzi. Rządy coraz gorsze. Ludzie coraz
biedniejsi. Żadnych autorytetów i wzorów. Nie to co kiedyś. Takie czasy
nastały, że tylko wyczekiwać czterech jeźdźców Apokalipsy...

> PS.
> Tomi, młody człowieku, czy świadomie piszesz nowomową? Chodzi o "...pisać o
> rzekomym promowaniu". Skąd taki styl? Z tekstów własnych Wyborczej, z
> telewizji, z reklam?

Cytuję za Słownikiem języka polskiego:

rzekomy ~mi
«nie istniejący w rzeczywistości, nie będący tym (takim), za kogo (za jakiego)
go niektórzy uważają; pozorny, fałszywy»
Opowiadał o rzekomych przygodach.
Rzekomy inkasent okazał się złodziejem.

A o promowaniu to był już cytat Pańskiej wypowiedzi. I kto tu posługuje się
nowomową? Choć przepraszam, to staromowa raczej, pojawiająca się od setek lat
u starych ludzi biadających nad upadkiem obyczajów u współczesnej młodzieży.
Zjawisko to wynika z różnic kulturowych pojawiających się u różnych generacji.
Wraz z wydłużeniem się wieku ludzkiego i coraz większym postępem technicznym
różnice te będą coraz większe. Być może za 50 lat ja też na jakimś forum
umieszczę podobną wypowiedź co m-p teraz?

[m-p]

Co dla Ciebie, człowieku jest nowomową?
Samo użycie słowa 'rzekomy' nowomową jeszcze wg. znanej mi definicji nie jest.

Nie postarałbyś się czasem, zanim coś napiszesz, trochę pomyśleć?

[ja22ek]

m-p napisał:

> Naprawdę nie uważacie, że to forum zamiera?

Cóż, grono ludzi, których fascynuje język, jest raczej nieliczne. Ogół
społeczeństwa reaguje na takie tematy mniej lub bardziej dyskretnym ziewaniem.
Liczba osób, które aktywnie w tym forum uczestniczyły, z trudem przekracza
dziesięć. Liczba popularnych problemów językowych jest też nader ograniczona.
Po dwóch latach istnienia forum właściwie mamy do czynienia z międleniem w
kółko tego samego, i nie wszystkich to bawi. To chyba zrozumiałe.

I tak samo jest zrozumiałe, że w celu rozruszania forum bywalcy rzucą jakiś
kontrowersyjny temat. Jak np. teraz m-p. Choć w ogóle to nuda, panie, nuda...

Pozdrawiam
Jazzek

[ja22ek]

m-p napisał:

> Odnoszę wrażenie, że służy usprawiedliwianiu, ba promowaniu
> nieuctwa, głupoty, braku kultury i zjawisk z nich wynikających w języku.

To ciekawe. Nie zauważyłem czegoś takiego. Ludzie pytają, pani Ekspert czasami
odpowiada, do tego ktoś popatrzy na sprawę z innej strony, inny zażartuje. Może
my widzimy jakieś inne fora?

> Pisać i mówić można przecież jak kto chce i są tacy, którzy to z radością
> robią. Nie trzeba do tego specjalnego przyzwolenia, ani dyskusji na forum.

Jak ktoś chce swoją radością z tworzenia swojego języka chce się podzielić z
innymi, to ja nie mam nic przeciwko temu. I dzięki temu toczą się jakieś
ciekawe dyskusje.

> Proponuję poprosić naszą gościnną, dryfującą w stronę tabloidu GW o nowe
> forum: może 'Język Młodych Polskich'?

Jak pisze Ala, takie forum - 'Młode słowa' już jest. Polecam dłuższy pobyt w
tamtej okolicy.

> Może wtedy 'Ortografia' będzie forum mniej prowokującym, ale i mniej
> bełkotliwym?

Nie chciałeś powiedzieć 'martwym'. Ale na to wychodzi.

Pozdrowienia
Jazzek

[chwilowo]

Przepraszam za głupie pytanie, ale gdzie są te "Młode słowa"? W celach
poznawczych pytam:-)

[ja22ek]

A po sąsiedzku z Ortografią w dziale Edukacja.

[arana]

m-p napisał:

> Choć wiem, że wołam na puszczy...
> To jest forum ortografia, nieprawdaż? Czyli, rozszerzając temat, poświęcone
> regułom języka? Odnoszę wrażenie, że służy usprawiedliwianiu, ba promowaniu
> nieuctwa, głupoty, braku kultury i zjawisk z nich wynikających w języku.
> Pisać i mówić można przecież jak kto chce i są tacy, którzy to z radością
> robią. Nie trzeba do tego specjalnego przyzwolenia, ani dyskusji na forum.
>
> Proponuję poprosić naszą gościnną, dryfującą w stronę tabloidu GW o nowe
> forum: może 'Język Młodych Polskich'? Może wtedy 'Ortografia' będzie forum
> mniej prowokującym, ale i mniej bełkotliwym?
>
> Pozdrawiam




Kmiec mówi, jak mu latwiej - zas czlowiek uczony,
Jak sie w szkole nasluchal - gdy umysl natchniony,
Mówiac, tworzy...i wiele pierw przed gramatyka
Jest Homer!... - lecz profesor mówi tak, jak pisze,
I porwac by sie gotów na slonce z motyka -
A muzyk mówi, jak mu lgna w palce klawisze.

Norwid "Dwa guziki"
Pozdrawiam

[pyckal]

Po pierwsze: nie tylko ortografia, ale także - i przede wsyzstkim - ortofonia.
Czy nie zalewa Was krew, kiedy zamiast o państwie duńskim słuchacie o DANIAch
jarskich, albo - co może należało by wymienić na pierwszym miejscu - spiker
telewizji Polonia wymawia nazwę swojej stacji jak bania, kania, dynia, a
występujący tuż po nim superkontrprofesor rehabilitowany Bralczyk nawet się na
ten temat nie zająknie - nie żeby nie czuł bluesa, ale że się boi stracić
dobrze płatną synekurę ?

Pyckal

[tomi469]

Czy ktoś na tym forum namawia do jednakowego wymawiania słów Dania czy dania?
O ile pamiętam, to było wręcz przeciwnie, ujednolicenie pisowni było tu
krytykowane. O prawidłowej wymowie i akcentowaniu też było niemało listów.
Bralczyk zaś nie pisuje na tym forum (prznajmniej nie pod swoim nazwiskiem).
Wciąż czekam na przykłady głupoty szerzonej tu na tym forum, a nie w telewizji
czy w radiu.

Jakby na temat

[ja22ek]

Radio Bis, jedna z nielicznych instytucji dbająca w miarę o język (z wyjątkiem
nAuki, grrrr...) uraczyło mnie dziś rano w ciągu dwudziestu minut zaledwie
następującymi niepokojącymi objawami:
- Wiadomość z ostatniej chwili - za szczególnie ważne uznano fakt, że pewien
amerykański serial (chyba nieznany w Polsce) zdobył nagrodę jakiejś Emmy. Musi
to być znana, kulturalna i bogata osoba, skoro ma takie wpływy w polskim radiu.
- Przegląd prasy cytuje GW, opisującą poczucie sprawiedliwości u małp
kapucynek. W poprzednim tygodniu ta sama informacja była podawana w
wiadomościach naukowych tegoż radia.
- Pani o przemiłym głosie śpiewała, jak to "kochamy siebie w sandej, a
rozstajemy w mandej". Niestety, nie wyjaśniono, kim czy czym jest owa sanda i
manda, i jakie rzeczownik powinny te przymiotniki określać.

Pozzzzzzdrawiam jak zwykle niezwykle serdecznie
Jazzek

[prom]

ja22ek napisał:

> - Pani o przemiłym głosie śpiewała, jak to "kochamy siebie w sandej, a
> rozstajemy w mandej". Niestety, nie wyjaśniono, kim czy czym jest owa sanda i
> manda, i jakie rzeczownik powinny te przymiotniki określać.

Pani śpiewa: "kochamy siebie w mambie, a rozstajemy w sambie". Tekst jest więc
całkiem po polsku, chociaż ja go odczytuję zapewne niezgodnie z intencją
autora. Przez "kochamy siebie" rozumiem, że każde z osobna kocha siebie samego.

Bardzo smaczna awanturka

[ala100]

Pobłyskało, pogrzmiało... Jak to w rodzinie.

Z tym zamieraniem, to trochę prawda. Zaprzyjaźnione forum też przycichło.
Robiłam sobie przygląd tygodnia, a teraz wystarczy przegląd miesiąca. Tylko
usenet się jeszcze trzyma.

Pozdrawiam. Ala

[norge75]

> Z tym zamieraniem, to trochę prawda. Zaprzyjaźnione forum też przycichło.
> Robiłam sobie przygląd tygodnia, a teraz wystarczy przegląd miesiąca. Tylko
> usenet się jeszcze trzyma.

Ala, moglabys podac adres do usenetu? Dzieki!

pozdrawiam

[ala100]

www2.gazeta.pl/usenet/0,28293.html?r=pl.hum.

ściśle rzecz biorąc

[ja22ek]

www2.gazeta.pl/usenet/704354,27013.html?group=pl.hum.polszczyzna

[jacklosi]

W związku z powyższym deklaruję, że od jutra przestaję promować na tym forum
nieuctwo, głupotę, brak kultury i zjawiska z nich wynikające w języku.
Z poważaniem, JK

[ja22ek]

Ale dzisiaj może jeszcze popromuj, co? :)

Pozdrawiam
Jazzek

[ja22ek]

A tak nawiasem, co to znaczy tabloid? Wiem tyle, że słowo to wprowadziła
osobiście GW, i być może dlatego dryfuje w jego stronę? Z budowy słowa wygląda
mi to na coś zbliżonego do tabli, ale przyznam ze wstydem, że nie wiem także,
co to jest tabla. Czy chodzi o taką gazetę, która może służyć jako pokrycie na
stół (ang 'table'), czyli obrus bądź ceratka? Musiałaby być wielkości
dawnej "Polityki" (za komuny, to dopiero były gazety, i język jaki!).

J.

[chwilowo]

"Superexpres" jest tabloidem. Nie wiem, czy uznać go za odpowiedni do
przykrywania stołu... Mnie osobiście mogłoby to popsuć apetyt;-)