baska123 01.01.13, 02:19 Tańcz, babciu tańcz póki dziadkowi sił starczy. Jeszcze noc. Miłego dnia. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
aga-kosa Re: Styczniowe powitania. 01.01.13, 11:15 Radości z każdego dnia, który jest przed nami. ) aga Odpowiedz Link
iryska2604 Re: Styczniowe powitania. 01.01.13, 11:57 Zdrowia, radości, pogody ducha... Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 02.01.13, 05:11 Dzień dobry . Czas zacząć "normalne" życie. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 02.01.13, 13:25 Witam,zaczęłam już pranie i sprzątanie,wczoraj odjechali goście;życie toczy się dalej.Za oknem biało,słonecznie i -2.Miłego popołudnia życzę. Odpowiedz Link
julinka601 Re: Styczniowe powitania. 02.01.13, 13:49 Witam. Z ulgą pożegnałam święta i z radością wracam do ukochanej codzienności. Tyle hałasu o nic! Odpowiedz Link
super.222 Re: Styczniowe powitania. 03.01.13, 15:33 Oooo! Ulga ... cudownie jest nic nie musieć. Rano była śliczności pogoda, później zaczął padać śnieg, a teraz pada deszcz, czyli taki dzień *trzy w jednym*. Na takie dni najlepiej smakuje lektura. Przyniosłam z biblioteki "Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął" - autor Jonas Jonasson. Podobno brawurowe i zachwycające. Witam serdecznie. Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 03.01.13, 15:56 U mnie leje , wieje tez spory wiatr. Co to za zima? Protestuję!!!!! Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 03.01.13, 16:09 Witam,u nas też śnieg niknie,+2 i chlapa no i słońca brak.Na szczęście mam ciekawe gazety do przejrzenia. Odpowiedz Link
baska123 Re: Styczniowe powitania. 05.01.13, 17:31 Zaoszczędzimy na ogrzewaniu. Mądrze się ubierając (stosownie do temperatury) zaoszczędzimy na lekach. Polecam zjadanie codziennie owocu kiwi. Od 3 albo 4 lat konsumuję od października do wiosny ten cudowny owocek. Nawet kataru nie miałam od tego czasu, chociaż chorych czasem spotykam, to niczego nie łapię. Odpowiedz Link
julinka601 Re: Styczniowe powitania. 05.01.13, 17:54 Basieńko, jesteś po prostu zuch kobita i tyle! Wiosna zimą mi nie straszna, mogłaby być już taka cały czas.Na prawdziwą wiosnę czekam z utęsknieniem. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 05.01.13, 18:51 Dobry wieczór.Rano padał deszcz i wiało a teraz sypie śnieg i nadal wieje.Zrobiło się zimno. Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 06.01.13, 05:59 Dzień dobry. U mnie dalej wiosennie,co sprzyja spacerom. Miłej niedzieli. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 06.01.13, 10:02 Dzień dobry.U nas -2 i leży warstewka śniegu a pod nią lód,pochmurny dzisiaj dzień.Miłej niedzieli. Odpowiedz Link
super.222 Re: Styczniowe powitania. 06.01.13, 10:58 Leciutko, delikatnie, malutkie płatki padającego śniegu, rozjaśniają dzień i wszyściutko się 'zabiela'. Witam Was i zimę. Miłego ... Odpowiedz Link
julinka601 Re: Styczniowe powitania. 06.01.13, 12:07 A u mnie szaro i buro, +5 i mżawka .Wiosny mi się chce! A w dodatku jakaś zmora mnie dusi /pozostałość po infekcji/. Pogody ducha sobie i Wam życzę. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: Styczniowe powitania. 06.01.13, 21:53 Nie tylko u ciebie...Psy nie chcą wychodzic.Może jutro będzie lepiej? Odpowiedz Link
baska123 Re: Styczniowe powitania. 07.01.13, 13:15 A kuku, jest tu kto? Pochmurno, nikogo nie widzę. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 07.01.13, 14:56 Witam.Jestem tu tylko na chwilkę,bo namierzyły mnie koleżanki,że jestem w domu i chwilowo bez gości to mnie do siebie zapraszają.Byłam u jednej na porannej kawie i ledwie wróciłam do domu a tu już następna koleżanka zwołuje całą paczkę u siebie dzisiaj po południu.Widziałyśmy się ponad miesiąc temu to i pogaduchy będą ciekawe.Miłego dnia i całego tygodnia.Pozdrawiam. Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 07.01.13, 18:12 Dolny Śląsk zima coś omija. Chlapa i chlapa. Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 08.01.13, 13:45 Dzień dobry. Do mnie zawitała zima. Miłego dnia. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: Styczniowe powitania. 08.01.13, 18:57 Mieszkamy chyba w innych światach - błocko, mgła i na plusie. Mam już po uszy takiej pogody. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 09.01.13, 14:36 Witam,Zdecydowanie mieszkam w innym świecie.Rano było -12 a teraz około -5,świeciło słońce i skrzypiał śnieg pod butami.Miłego popołudnia. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: Styczniowe powitania. 09.01.13, 17:45 No masz...A mysmy jechali dzis we mgle. Oczywiscie dalej szaro i +5. Ale Kret straszy zimą to pewnie i ja któregos dnia sie obudzę a swiat za oknem będzie piękny i czysty. Odpowiedz Link
baska123 Re: Styczniowe powitania. 09.01.13, 18:09 Moja Tekila, moja zima, dzisiaj tj. 9 stycznia 2013r Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 09.01.13, 18:54 Wczoraj wywinęłam nie zaplanowanego orła ,bo pod śniegiem był lód. Dzisiaj bolą mnie plecy. Ale optymistyczne jest to,że się nie połamałam,czyli osteoporozy na razie chyba nie mam. Ale od nocy znowu chlapa-szaro i smętnie. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 10.01.13, 13:34 Witam,od rana wieje i zawiewa nas,sypie śniegiem i cały dzień -7.Miłego popołudnaia. Odpowiedz Link
super.222 Re: Styczniowe powitania. 10.01.13, 15:50 Witam. Z pogodą u mnie podobnie. Boli mnie biodro (lewe) i ręka(prawa). Tak po przekątnej ... Na poprawę nastroju: 'Ranna Amazonka" rzymska kopia z epoki Hadriana. Odpowiedz Link
aga-kosa Re: Styczniowe powitania. 10.01.13, 20:44 Uśmiecham się bo byliśmy dzisiaj na ostatniej wigilii tej zimy. Od jutra karnawał. Jest impreza, na którą trzeba przyjść przynajmniej w kapeluszu. ) Ponieważ znam dowcip o koszulce to prócz kapelusza założę na siebie jeszcze " conieco" aga Odpowiedz Link
baska123 Re: Styczniowe powitania. 11.01.13, 12:48 Dzisiaj za oknami pogodniej niż wczoraj. Mój nastrój gorszy, niestety. Wqurzona jestem jakaś. Mam nadzieję, że nie jest to zakaźne, na wszelki wypadek siadajcie dzisiaj w maseczkach, zaglądając na nasze forum. Odpowiedz Link
aga-kosa Re: Styczniowe powitania. 11.01.13, 14:57 Basiu, naleweczka lipowa zrobiłaby cuda. Jeśli nie masz to przynajmniej lipową herbatę ale z prawdziwej lipy. Jeśli nie masz prawdziwej to torebeczki z apteczną porozrywaj dodaj do tego jeszcze dziurawca i parz to przez co najmniej 10 min ale zalecam do godziny lub dłużej. Nabierze czerwonego koloru i wtedy jest skuteczna. Jeśli nie masz dobrze działa pół szklanki prawdziwego soku z czarnej porzeczki zagotować i do tego dolać do pełna czerwonego wina. Jeśli nie masz to: rum, Janek i ziarenko pieprzu Jeśli nie masz wymocz nogi w gorącej wodzie z solą Jeśli nie masz to: trzymaj się cieplutko aga Odpowiedz Link
baska123 Re: Styczniowe powitania. 11.01.13, 15:12 Agusiu.Kochana, niezawodna jesteś jak naleweczka z lipy. Mam najstarszą z 2009 roku, jakoś dziwnie się uchowała, jest przepyszna. Zrobiona w 2012 jeszcze dojrzewa. Humor mi się poprawił po pozytywnym załatwieniu takiej głupiej sprawy z telefonem komórkowym i "prezentomanią". Wymierzyłam sobie karę za naiwniactwo i łatwowierność. Dałam sobie po łapach i już. Czy już pisałam Tobie dzisiaj Aguś, że Cię kocham? Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 11.01.13, 17:35 Dobry wieczór,po pracowitym dniu wreszcie chwila wytchnienia.Za oknem zima,-6 i bielutko.Pozdrawiam. Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 11.01.13, 20:21 Za oknem-2,śnieżek prószy. Mnie w dobry nastrój wprowadza lampka(czasami dwie albo trzy) wina musującego, przez niektórych pomyłkowo nazywanego szampanem.Mąż przed chwilą przeżył szok, bo w grudniu dostał z ZUS-u pismo,że na emeryturę będzie mógł przejść w wieku 65 lat, a dzisiaj w poczcie następne pismo z tej "szacownej" instytucji,że w wieku 66 lat i 2 miesięcy(obecnie od grudnia na świadczeniu przedemerytalnym). Nie powtórzę tego,jak skomentował,bo się wstydzę. Miłego wieczoru, w pogodnym nastroju Wam życzę. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 12.01.13, 18:05 Dobry wieczór.Wrócilam ze spaceru.Jest piękna zima,leży dużo sniegu i szczypie mróz ale niebezpieczny jest lód pod sniegiem.Udanego weekendu i dobrego wypoczynku. Odpowiedz Link
super.222 Re: Styczniowe powitania. 12.01.13, 19:21 Mam zimę jak z bajki ... Miłego wieczoru. Odpowiedz Link
super.222 Re: Styczniowe powitania. 12.01.13, 19:32 "Puchowy śniegu tren". Nagranie z roku 1931, a jaka czystość i przepiękny głos. www.youtube.com/watch?v=G9JiMkPYRLM ... pan spojrzał na nią z góry zrobiło mu się żal zły trochę i ponury odjechał w śnieżną dal ... Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 12.01.13, 19:47 Nie przepadam za zimą, ale dobrze,że jest o właściwej porze. Nareszcie prószy śnieg,trochę mrozu (u mnie-4 st.). Zbrzydła mi ta późna jesień czy też wczesna wiosna(nie wiem jak nazwać to,co działo się w przyrodzie). Miłego wieczoru, super niedzieli Wam życzę. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 13.01.13, 10:09 Witam,mroźny i piękny dzisiaj dzień.Pozdrawiam. Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 13.01.13, 16:08 Dzień dobry. Piękna zima u mnie, -6 temperaturka i spora warstwa śniegu. Niestety, drogowcy,tak jak każdej zimy, nie popisali się i tym razem. Droga do Wrocławia-istny horror. Pozdrawiam. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 14.01.13, 14:46 Witam,-15 dzisiaj było rano.Jutro ma być cieplej a ja wyjeżdżam na dni kilka do mamy.Pozdrawiam. Odpowiedz Link
super.222 Re: Styczniowe powitania. 14.01.13, 14:58 Powiem tak: śnieg sypie, bardzo dużo śniegu. Spokojnego dnia Odpowiedz Link
troll.niezatapialny A jak tam u Was z grypą? 14.01.13, 17:06 Jesteście przed, w trakcie, po ...? Żeby niknąć zbędnych pytań --> jestem świeżo po Odpowiedz Link
super.222 Re: A jak tam u Was z grypą? 14.01.13, 17:12 Zaszczepiłam swoje wątłe ciało p.grypie. Jesienią to było i siedzę w domu podczas najgorszego wysypu tych zachorowań. Przeżyłam chorobę o nazwie "półpasiec", bo atakuje połowę pasa i strasznie boli. Czy mogę się uważać na ofiarę tegorocznej epidemii? Odpowiedz Link
baska123 Szczepionka czy wszczepionka? 14.01.13, 18:11 Większość moich znajomych zrobiła sobie krzywdę szczepienną tylko raz i tego razu żałują. Odpowiedz Link
baska123 Re: Szczepionka czy wszczepionka? 15.01.13, 15:21 Cześć. Miłego popołudnia i wieczoru. Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Szczepionka czy wszczepionka? 17.01.13, 19:10 baska123 napisała: > Większość moich znajomych zrobiła sobie krzywdę szczepienną tylko raz i tego ra > zu żałują. Nigdy nie szczepiłam się przeciwko grypie i nie mam zamiaru. Mam nadzieję,że mnie nie dopadnie. Igły boję się jak ognia i unikam jak mogę. Odpowiedz Link
troll.niezatapialny Re: A jak tam u Was z grypą? 14.01.13, 17:13 > Żeby niknąć... Widać, że pisane przed kolacją, zeżarłem literkie u Odpowiedz Link
aga-kosa Re: A jak tam u Was z grypą? 14.01.13, 17:45 Chciała mnie wziąć. Ale miałam w domu "Porost islandzki" Płucnicą przez lud zwany i gotowałam go przed snem w emaliowanym garnku pod przykryciem przed snem. Wypijałam to przez trzy wieczory i czwartego dnia pojechaliśmy na ostatnią wigilię tej zimy i dwa dni później na balety. Też się wypociłam. Teraz patrzę jak za oknem ktoś worki z mąką rozwiązał. Kupiłam drożdże i myślę o zrobieniu pączków nadziewanych różą. Zaznaczam, że MYŚLĘ. aga Odpowiedz Link
waga_1949 Re: A jak tam u Was z grypą? 14.01.13, 17:58 W myśl zasady,że złego diabli nie biorą,grypa omija mnie szerokim łukiem. Póki nas ktoś pamięta, wciąż żyjemy. Odpowiedz Link
super.222 Re: A jak tam u Was z samopoczuciem? 17.01.13, 08:58 Witam ...17 stycznia - w drugiej połowie już jesteśmy. - dzień dłuższy od najkrótszego w roku o 36 minut. - o ile jest najkrótszy od najdłuższego ... lepiej nie wspominać, bo nie warto się stresować Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 18.01.13, 17:02 Zamroziło Was, czy co? Fakt, zima daje się we znaki, ale przecież nasze pokolenie jest nie do zabicia. Pozdrawiam cieplutko z zimnego Dolnego Śląska. Odpowiedz Link
aga-kosa Re: Styczniowe powitania. 19.01.13, 11:27 Do wiosny kalendarzowej dokładnie 60 dni. ....Piękna sanna, pyszne konie w saniach razem ja i ty w twoich dłoniach moje dłonie w oczach mamy szczęścia łzy.... I już wieczorem będzie bal... aga Odpowiedz Link
baska123 Re: Styczniowe powitania. 19.01.13, 12:14 Niech żyje bal, Wasz bal niech trwa Agusiu. Odpowiedz Link
super.222 Re: Styczniowe powitania. 19.01.13, 17:39 Na faworki zapraszam. Smażyłam całe popołudnie. Odpowiedz Link
super.222 Re: Styczniowe powitania. 19.01.13, 18:15 I dopiero teraz witam pierwszego sobotnio-karnawałowego gościa. Skromnie pochwaliłam się, bo nie wiedziałam czy ktoś odpowie, wszyscy tylko bale ... imprezy ... Dodam wiec na stół conieco Moje ulubione .. Odpowiedz Link
baska123 Re: Styczniowe powitania. 20.01.13, 12:47 Ufff... i mamy kolejny "Dzień Babci". Pozdrawiam, miłego dnia Babkom, Babciom, Babuleńkom życzy babcia Basia. Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 20.01.13, 13:50 Witam wszystkie Babcie,Babuleńki, Babusie oraz Dziadków , Dziadziuniów i Dziadziusiów. Miłej niedzieli. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: Styczniowe powitania. 20.01.13, 22:43 Dobry wieczór wszystkim! Mieliśmy juz nawet imprezkę w przedszkolu,dzieciaczki dały występ,bylo bardzo milo. Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 21.01.13, 16:51 Dobry wieczór. Ależ sypie bez przerwy,prawdziwa zimna zima. U naszej "przedszkolaczki",wiesz,Irysko, której - imprezka jutro. Jej pierwszy występ publiczny. Obie, z drugą babcią, idziemy. Odpowiedz Link
baska123 Re: Styczniowe powitania. 24.01.13, 09:12 Pochmurno i jakoś tak nie wesoło: Kolejne ofiary mrozów w Polsce. Mróz zbiera śmiertelne żniwo. Minionej doby w Polsce z powodu wychłodzenia zmarło pięć osób - informuje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Trudne warunki panują też na drogach, a z powodu awarii sieci energetycznych wielu odbiorców pozbawionych jest prądu. Jak sobie radzicie ? Odpowiedz Link
super.222 Re: Styczniowe powitania. 24.01.13, 10:29 >... jak sobie radzicie ? < Trzecią dobę *wyleguję* przeziębienie. Czyli: antybiotyk, kołdra, poduszka. Usiłuję zachować stoicki spokój, ale nie wiem jak długo tak wytrzymam. Odpowiedz Link
julinka601 Re: Styczniowe powitania. 24.01.13, 13:18 Super, co to jest trzy dni mnie już z małymi przerwami trzyma półtore miesiąca! Rozumiem Cie jak mało kto, też mam dość. Wyleż i wygrzej to do końca żeby nie powielić mojego losu. Zdrówka! Odpowiedz Link
baska123 Re: Styczniowe powitania. 26.01.13, 11:44 W mojej Łodzi słonecznie i bezchmurnie. Miłego dzionka Wam życzę. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 26.01.13, 16:21 Witam,u nas mrozi ,było o 8 rano -16 a teraz -13.Zobaczymy jak bedzie nocą i jutro.Pozdrawiam. Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 27.01.13, 14:19 Dzień dobry. U mnie rano było -12, teraz jest 0 . Nie rozumiem kaprysów pogodowych. Odpowiedz Link
baska123 Re: Styczniowe powitania. 27.01.13, 15:46 Od jutra ma być cieplej. Jak sobie pomyślę, że śnieg stopnieje i odsłoni zdrowe kupki .... Mówi się trudno i karmi psinkę tak, żeby kupka o zdrowiu świadczyła. Ja sprzątam. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 27.01.13, 18:59 Dzisiaj jeszcze mrozi,rano -20 było a teraz nadal mrozi i nic nie wskazuje na jakieś ocieplenie. Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 28.01.13, 05:19 Dzień dobry. U mnie jest 0 stopni i pewnie prognoza sprawdzi się,czyli popłyniemy i to dosłownie, bo ma być +2 i padać deszcz.Miłego dnia. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 28.01.13, 14:00 Dzień dobry,mróz trochę mniejszy rano -14 a teraz jeszcze świeci słońce to trochę mniej.Póki co to jeszcze dzisiaj nie popłynę.Miłego dnia i całego tygodnia. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 29.01.13, 16:28 Witam,mrozu koniec i powoli wszystko się zaczyna topić. Odpowiedz Link
baska123 Re: Styczniowe powitania. 30.01.13, 12:01 Szaro-buro-mokro. Każdy dzień przybliża nas do wiosny i wiosnę do nas. Jutro ostatni dzień stycznia, tak nie dawno ........ a co mi tam, nie mam ważniejszych problemów? Filiżanka kawusi i do robótki. Odpowiedz Link
julinka601 Re: Styczniowe powitania. 30.01.13, 12:15 Żeby chociaż słonko wyjrzało.........A tymczasem ciepło i ciągle buro. Czy wiecie ,ze u mnie to już 32 dzień bez słonka? Pogody ducha życzę. Odpowiedz Link
xy.5 Re: Styczniowe powitania. 30.01.13, 14:25 Witam,dzisiaj i u nas dzień bez słońca ale biało wokół bo w nocy padał śnieg.Przed południem była mgła i -2 teraz 0.Pozdrawiam cieplutko. Odpowiedz Link
waga_1949 Re: Styczniowe powitania. 30.01.13, 17:23 Dobry wieczór. u mnie- masakra. Nie dość,że pada deszcz, po śniegu pozostały zwały brudnego piachu, to odebrałam ze szpitala mamę. Wyniki podobno dobre, a mama w kiepskim stanie. Na dodatek trzynastoletnia wnuczka z gorączką prawie 39 stopni. Mąż też chory. A ja, chociaż sądziłam,że diabli złego nie biorą, myliłam się. Ale zbijam temperaturę i latam koło wszystkich. Odpowiedz Link
super.222 Re: Styczniowe powitania. 31.01.13, 10:17 Ostatni dzień stycznia, który ciągnął sie niemiłosiernie, jakby miał co najmniej 62 dni. Uff ... Śladowe ilości śniegu, a jeszcze przedwczoraj biały puch *puszył* się i uniemożliwiał swobodne poruszanie się ulicami i ścieżkami. Przyszła odwilż i ... Odpowiedz Link