37.1.2---> 57 zmiana nazwy stanowiska

[pianolala]

Cześć,
miałam spotkanie z przełożonym odnośnie obiecanej zmiany nazwy mojego stanowiska w pracy, i wcześniej zadałam pytanie i-ching czy tak się stanie - o co zabiegałam. Dostałam taka odpowiedz jak powyżej, z przemiana na 57 co oznaczało sukces w rzeczach małych - wiec wzięłam to za dobra monetę. Jestem teraz już po spotkaniu i znam odpowiedz - niestety odmowna i propozycje powrotu do tematu w późniejszym terminie. Jak zinterpretować zatem odpowiedz wyroczni w tych okolicznościach?

pozdrawiam :)

[transwizje]

Moim zdaniem to opowieść o zupełnie czymś innym. Nie wiem o czym. Pewnie wpadłabyś na to, gdybyś pomyślała o innych rzeczach, które się u ciebie zdarzają.
Czemu tak się dzieje?

Zadajesz pytania życzeniowe. A nie o to, co będzie naprawdę.
Przed zapytaniem o bieg sprawy należy ją najpierw puścić w umyśle i sercu. Oddać niejako w ręce boskie, przeznaczenia, opatrzności, Księgi, jak wolisz. Wyrocznia opisze wtedy prawdziwy bieg rzeczy, a nie to, o czym marzysz, albo czego się boisz, albo w ogóle jakąś sprawę poboczną.

Pozdrawiam,

ES

[jasnygrom]

:)
Być może odpowiedź ma związek z Twoim pytaniem, ale nie znamy ważnych okoliczności sytuacji:
1. Jakiego charakteru to jest praca?
2. Jesteś 'starym' pracownikiem, czy 'świeżakiem'?
3. Po co zabiegasz o zmianę nazwy stanowiska?
4. Dlaczego, mimo odmowy, jednak obiecano powrót do tematu?

życzące cierpliwości pozdro :) ryx

[pianolala]

Dzięki za odpowiedzi :) Może najpierw powiem kilka słów dlaczego zadaje zawsze pytania o prace - dlatego ze zauważyłam ze księga odpowiada mi na tyle zrozumiale abym mogła to zinterpretować tylko właśnie w sprawach zawodowych, jeśli pytam o inne tematy- sprawy prywatne - na ogol nie jestem w stanie połączyć tej odpowiedzi z wydarzeniami, wiec w ogóle przestalam pytać. Pomyślałam ze skoro historycznie jest to księga która powstała w okresie wypraw wojennych jako pomoc w budowaniu strategii i sprawowaniu władzy, to może stad odpowiedzi bardziej pasujące do takich "twardych" tematów, niż miękkich, emocjonalnych itp

[pianolala]

Odpowiadając na pytania:
1. Biznesowa
2. Swiezak
3. Taka deklaracja padła przy rozmowie o prace, wiec dlatego zapytałam, teraz się wycofano
4. Przypuszczam ze ze względu na te deklaracje

Możliwe ze jest to odpowiedz rzeczywiście na inne okoliczności, zastanowię się na tym... :)

[transwizje]

W sumie te heksy dają 30. Ten heksagram najczęściej dotyczy spraw emocjonalnych, samoakceptacji, bądź zdrowia.
Heks sumaryczny określa główny problem pytania, dlatego na jego podstawie można - przy pewnej wprawie - określić w miarę pewnie, czy odpowiedź dotyczy zadanego pytania, czy innej sprawy. Jeśli innej, to jakiej.

Pozdrawiam,
ES

[pianolala]

Dziekuje! to cos nowego dla mnie, nigdy tego nie probowalam :)

[pianolala]

P. Ewo, czy mogłaby Pani podpowiedzieć jak liczy się heks sumaryczny, jak liczę bezpośrednio 37+57 =94 , 9+4 to wychodzi mi 13, wiec zapewne musi być jaka inna metoda :) Pozdrawiam serdecznie

[transwizje]

Jeśli suma dwóch heksagramów przekracza ich liczbę ogólną, czyli 64, odejmujemy od niej 64. Zatem 94-64=30.

Pozdrawiam. ES

[jasnygrom]

:)
pianolala pyta:
Jak zinterpretować zatem odpowiedz wyroczni w tych okolicznościach?
--------

próba odpowiedzi:
||:|:| 37.0 Rodzina
||:|:: 37.1 Trwałe zamknięcie się w rodzinie. Żal znika.

||:|:: 53.0 Rozwój. Stopniowy postęp
||:||: 53.2 Dzika gęś stopniowo podąża ku skale. Jedzenie i picie w zgodzie i pokoju. Pomyślny los.

||:||: 57.0 łagodność. Przenikliwość, wiatr
||:||: 57.0 Łagodność. Powodzenie dzięki temu, co małe. Sprzyja mieć dokąd pójść. Sprzyja widzieć wielkiego człowieka.
(...) Niewielka siła może osiągnąc swój zamiar tylko wtedy, gdy podporządkuje się komuś wybitnemu, kto ma zdolność stwarzania ładu. (...)
--------

moja interpretacja:
37.1
Trwałość w Rodzinie oznacza, że najpierw musisz zostać przyjęta do grupy jak jej pełnoprawny członek. Na razie jesteś świeżakiem. Być może szef obiecał coś komuś, kto dłużej pracuje, i jeszcze tego nie wykonał. Źle by wpłynęło na zespół, gdyby najpierw poszedł na rękę 'młodej' - 'starzy' by się buntowali no i miałabyś wrogów. Gdy trwalej zżyjesz się z grupą, żal zniknie.

53.2
Skała to coś trwałego. Coś trwałego można osiągnąć tylko stopniowo, czyli wytrwałością. Jedzenie i picie to codzienne czynności. Gdy towarzyszy im atmosfera zgody i pokoju, można spodziewać się pomyślności.

57.0
Oprócz trwałego przyjęcia do firmowej 'rodziny' i zżycia ze współtowarzyszami potrzeba jeszcze Łagodności - tu rozumianej jako podporządkowanie się przełożonym. Chodzi o to, żeby nie okazywać swego niezadowolenia z powodu tymczasowego odwleczenia naszych zamiarów. Można spróbować poprosić o pomoc kogoś znaczniejszego w firmie - jednak dopiero wtedy, gdy już Cię polubią Twoi współtowarzysze. Widoki są sprzyjające - cierpliwości.

życzące powodzenia w asymilacji pozdro :) ryx

[pianolala]

Hmm, no tak może to być sytuacja niezależna ode mnie rzeczywiście- nie powinno się tak egocentrycznie podchodzić do odpowiedzi - co jest trudne. I to ze ksiega odpowiedziała mi bardziej na przyczynę samego pytania (samoakceptacja) niż na samo moje pytanie- do przemyślenia dla mnie. Ale traktując to jako ćwiczenie w interpretacji ( mam odpowiedz w rzeczywistości) to byl to dla mnie trudny przypadek - no coz gdyby było zbyt latwo nie byłoby tak ciekawie ;) Dziękuję. E.

[pianolala]

Witam, sprawy przybierają niezbyt dobry obrót. Zadałam pytanie o przyszłość tej pracy, otrzymałam 23.1.3 na 21. Odpowiedź jest tak jasna, ze aż nie za wiele miejsca na interpretacje pozostawia. Zgodnie z P. Ewy wskazówką przeanalizowałam heks sumaryczny czyli główny problem, przyczynę - to 44. Tez zgodny z moimi podejrzeniami, które miałam wcześniej. P. Ewo czy jest w tej przemianie jeszcze cos pozytywnego, iskierka nadziei, bo ja nie widze :/ a bardzo cenie te prace... Z góry dziękuje za podpowiedz :)

[pianolala]

mała korekta, wyszło : 23.1.4 na 21

[jasnygrom]

:)
Pianolala pisze:
(...) sprawy przybierają niezbyt dobry obrót. (...)
----
I to w zasadzie cały opis sytuacji. Na tej podstawie 'iskierką nadziei' (ode mnie) może być przebieg przemian (23.1.4/21):

|::::: 23.n Rozpad
|::::| 23.1 Nogi u łoża rozpadły się. Wytrwali zostają zniszczeni. Niepomyślny los.

|::::| 27.n Usta, pożywienie
|:|::| 27.4 Zwrócenie się o pożywienie do szczytu przynosi pomyślny los. Śledzenie okolicy ostrym okiem niby tygrys w nienasyconym pożądaniu. Nie me ujmy.

|:|::| 21.n Przegryzanie
|:|::| 21.0 Przegryzanie ma powodzenie. Sprzyjającym jest pozwolić, by rządziła sprawiedliwość.

Wszystko razem wygląda, jakby ktoś bruździł w celu zdobycia pożywienia (kasy). Jak to się ma do poszczególnych osób to tylko Ty możesz coś wiedzieć.
życzące pozytywnego rozwiązania pozdro :)

PS. Fragment komentarza (Wilhelm) do Obrazu 21:
(...) W życiu społecznym narastają przeszkody, gdy w kodeksach brak jest jasności, kary zaś są egzekwowane opieszale; natomiast skutkiem tego, że kary są jasne i nieuchronne, prawo się umacnia.

[pianolala]

Dzięki Jasnygromie za odpowiedz. Takie właśnie miałam wrażenie, ale nie wiem jak się przed tym bronić...
Pozdrawiam serdecznie