Dodaj do ulubionych

62/3,4,5 na 8. Z życia wzięte + zagwostka

09.10.17, 19:29
Witam Ewo i Forumowicze.
Pytanie tyczyło stosunku faceta poznanego przez neta do mnie. (Pierwsze losowanie odnośnie znajomości i tak pokazało, że guzik z tego będzie, ale jego nagłe wycofanie się w pierwszym momencie było dla mnie niezrozumiałe). Dodam tylko, że facet pracuje zagranicą, ale sam zaproponował spotkanie podczas jego przyjazdu do Polski.

62. Przewaga Małego (kiepsko)
3. "To nie ominięcie, ale odtrącenie. Gdyby nie było się nadzwyczaj ostrożnym, ktoś mógłby podejść z tyłu i uderzyć. Niepomyślna wróżba."

Ta linia była dla mnie czytelna. Znalazł młodszy model. (sprawdzone). Nie podtrzymywałam więc kontaktu. Myślę, że jednak nie poszło coś po jego myśli, bo usunął i mnie i ją ze znajomych na Fejsie. (Nawiasem dziwne zachowanie).
--------------------------------
4. "Nie pomija go, lecz spotyka. Wyruszenie niesie niebezpieczeństwo. Trzeba się wystrzegać nieposłuszeństwa. Nie działaj. Bądź stale niezłomny."

Linia mówi o spotkaniu, choć jakim sposobem skoro kontakt został zerwany? Dzisiaj się spełniło - przypadkowo nadzialiśmy się na siebie i rozpoznaliśmy po fotach. Facet wydawał się zmieszany pożyczył miłego dnia i uciekł. Przynajmniej zaspokoiłam swoją ciekawość jak wygląda na żywca.
Tak czy siak wygląda to na zakończenie historii.
--------------------------------
Jak rozumieć więc linię 5? (od początku nie potrafiłam jej zrozumieć)

5. Gęste chmury, brak deszczu od zachodniej strony Naszej krainy. Książę strzela, trafia i wciąga zdartą skórę zwierzęcia do wnętrza pieczary.

Brak deszczu pomimo gęstych chmur - mimo nagromadzenia energii nic z tego nie wyniknie.
Kompletnie natomiast nie rozumiem drugiej części - o Księciu i zdartej skórze. Kto jest Księciem? Co oznacza zdarta skóra zwierzęcia wciągnięta do pieczary?
zdarta skóra - łup, zdobycz, trofeum, zwycięstwo w starciu, obnażenie, zerwanie okrycia, naga prawda?
Obawiam się, że zewnętrznie już nic się nie wydarzy i nie pomoże mi zrozumieć tej linii.
Ewo jak Ty ją czytasz? Będę wdzięczna jeśli znajdziesz chęć i czas.

Dodam, że trigramy pokazują energię od Radości (co ma krótkie nogi) po Górę (zakończenie story). Suma heksów 7 (przyjazd).

Pozdrawiam
Kózka



Obserwuj wątek
    • kozka1 Re: 62/3,4,5 na 8. Z życia wzięte + zagwostka 09.10.17, 22:33
      ...a jednak ciąg dalszy. Właśnie przed chwilą napisał do mnie pojednawczą wiadomość na fejsie - żebym się nie gniewała itp itd.
      A ja mu napisałam co myślę, a nie było to miłe. No i na tyle.
      • iona11 Re: 62/3,4,5 na 8. Z życia wzięte + zagwostka 10.10.17, 19:03
        Mam taką fantazję na temat tej 8ki, że facet jest zajęty, w jakimś innym jeszcze związku i dlatego tak się szamocze. Do kontaktu zapowiadanego w 4 zmiennej niby doszło, ale mało był to owocny kontakt. Z kolei 5 zmienna moim zdaniem dotyczy tego, co Ty zrobiłaś. Powiedziałaś co myślisz (zdarłaś skórę) i zamknęłaś się na dalsze kontakty z panem (wróciłaś do swojej pieczary).
        Takie oto mam fantazje na temat tej przemiany :)
    • kozka1 Re: 62/3,4,5 na 8. Z życia wzięte + zagwostka 10.10.17, 20:58
      Cześć Iono,
      zgadzam się z Tobą - pytanie nie tyczyło jak potoczy się znajomość (wtedy 8mkę można byłoby odczytać inaczej chociaż aktywność trigramów i tak kończy się na Górze (zatrzymaniu, zakończeniu relacji)), tylko o jego stosunek do mnie, a co z tym idzie powód zachowań dają linie z 8mki (jego związek).
      Jeśli chodzi o linię 5 - w dalszym ciągu nie jestem pewna kto jest Księciem? Twoja interpretacja pasuje, ale
      z drugiej strony to On wysłał grzecznościową formułkę przez neta (wypuścił strzałę), trafił (odpowiedziałam, choć równie dobrze mogłam zignorować) i swoją aktywnością zdarł mi skórę, przestałam się trzymać grzecznościowych konwenansów i pod wpływem impulsu (zdarcie skóry boli) powiedziałam szczerze to co myślę, a On wciągnął moją krytykę do pieczary - swojego wnętrza? Może moje słowa odebrał mocniej, niż sądzę?
      Pozdrawiam Iono i dziękuję za Twoją pomoc. Kózka.
    • e_luiza Re: 62/3,4,5 na 8. Z życia wzięte + zagwostka 11.10.17, 12:21
      Ponieważ pytanie dotyczy tego jak facet postrzega znajomość z tobą to odpowiedź IC skojarzyła mi się z pewnym blogiem szczerego do bólu na którym można znaleźć m.in. szacunkowe typy kobiet dla każdego faceta:

      1.Bardzo chętnie przespałbym się z nią! <- 15%
      2.Przespałbym się z nią jakby sama wykazała inicjatywę. <- 75%
      3.Przespałbym się z nią po alkoholu. <- 5%
      4. Przespałbym się z nią w akcie desperacji po ogromnej dawce alkoholu. <- 2,5%
      5. Nigdy w życiu bym się z nią nie przespał niezależnie od alkoholu. <- 2,5%.

      Idąc tym tropem to chyba nie jesteś na tej liście (na razie) nr 1 ale po pewnych zmianach masz na to szansę (na jakieś 95 %).
      Wklejam link gdybyś chciała skorzystać z porad. Mam nadzieję, że poprawi ci to humor.
      szczerydobolu.pl/jak-poznac-ze-mu-sie-podobam-22-niezbite-dowody/




      • niedorobek Re: 62/3,4,5 na 8. Z życia wzięte + zagwostka 12.10.17, 18:58
        Popieram e_luize. Trafnie podała przykład jak mógł cię postrzegać. Dobrze że ty go oskurkowałaś a nie on ciebie, bo z tego wyszedł by brzydki związek.
        • niedorobek Re: 62/3,4,5 na 8. Z życia wzięte + zagwostka 15.10.17, 20:01
          Tak sobie jeszcze myślę. Jeśli puściły ci nerwy, to mógł to potraktować jako swoje trofeum. I pewnie w ten sposób będzie starał się pociągnąć ten związek. Pilnuj się dziewczyno.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka