lody_wloskie
02.08.21, 12:13
Dzień dobry,
mam za sobą bardzo ciężką rozmowę z partnerem. Nasz związek wisi na włosku, popełniłam w nim wiele błędów... Teraz właściwie wygląda na to, że wszystko zależy od niego. Gdy ochłonęłam, zadałam I-Ching pytanie.
Dokąd zmierza mój związek? Wylosowałam 51.5.6 na 25.
51 samo w sobie oznacza straszną burzę (i taka faktycznie miała miejsce). Tylko co z nią dalej?
Linia 6, czyli ta, która przemija, mówi o złym przyjęciu tej rozmowy. To prawda, zareagowałam bardzo źle na to, co miał mi do powiedzenia odnośnie naszego partnerstwa. Słowa zraniły mnie do żywego.
Linia 5 daje jakąś nadzieję, choć sugeruje, że "piorun wróci". Czy to znaczy, że rozmowa się powtórzy, a partner ostatecznie zakończy naszą relację? "Bez strat" – bez utraty godności? Czy może bez utraty tego partnerstwa?
Heksagramu 25 boję się najbardziej. To coś, czego nie potrafimy przewidzieć. Liczę na to, że związek przetrwa, a więc "los" ze mnie zakpi?
Jak widzicie obiektywna nie jestem. Z góry dziękuję za sugestie...