bylasobie
22.03.08, 15:36
Sama nie wiem co o tym sadzić. Kilkanaście razy byłam za granicą na nartach i
zauważyłam dziwny zwyczaj kolekcjonowania kieliszków, popielniczek przez
znajomych. Zabierają z knajp, w których odpoczywamy. Nigdy w tym nie
uczestniczyłam, czułam pewne zażenowanie. W końcu zwróciłam uwagę, że to jest
nie fair wobec właścicieli itd.Spotkałam sie z ostrą reprymendą, że wszyscy
tak robią, że te kieliszki kosztują grosze, a to jest pewne trofeum, mhm...Co
o tym sadzicie?