Forum Sport Narty
ZMIEŃ
    Dodaj do ulubionych

    tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa?

    IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.12.08, 02:36
    hej.

    szukam jakiegoś taniego i dobrego kursu na instruktora narciarstwa
    zjazdowego. ale nie tego w SITNie, tylko tego ministerialnego.

    ktoś mi może coś polecić?
    Obserwuj wątek
      • toskow Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? 24.12.08, 03:27
        moj znajomy robil w Polskiej Akademii Sportu, bardzo poleca, tanio, szybko i
        bardzo solidnie

        (www.kursyinstruktorskie.edu.pl albo pas.edu.pl albo wpisz w googla: państwowe
        kursy instruktorów narciarskich
        • Gość: anka Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.12.08, 15:05
          wow, dzięki

          juz zadzwonilam, wypytalam o szczegoly i sie zapisałam

          raz jeszcze dzięki i wesolych swiat
          • toskow Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? 25.12.08, 17:26
            nie ma za co, mam nadzieje ze bedziesz zadowolona

            napisz po powrocie jak było

            wesolych swiat nawzajem
      • Gość: abc Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.12.08, 10:41
        Mam pytanie. Czy nauczyciel wych. fiz. nie posiadający uprawnień
        instruktorskich może prowadzić ze swoimi uczniami zajęcia na stoku w
        trakcie zimowiska, białej szkoły, wycieczki w góry, itp?
        • Gość: nauczyciel wf Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.12.08, 15:14
          niestety nie może

          nasze uprawnia pozwalają na prowadzenie zajeć szkolno - lekcyjnych
          tylko w ramach lekcji wf

          zimowisko, biala szkola, wycieczka sa zajeciami POZALEKCYJNYMI i
          ytlko mozemy sprawowac opieke wychowawcy (nadzoru) a do prowadzenia
          zajec musimy miec uprawnienia państwowe

          nawet prowadząc sekcje SKSu, czy akcję zima w mieście jako
          instruktorzy musimy miec na to papier (bo to nie sa zajecia
          lekcyjne), mimo ze sa prowadzone w szkolach
      • Gość: Colo Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.12.08, 12:46
        Ciekawe pytanie. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego nie chcesz robić
        kursu instruktorskiego w SITN? Przecież tylko tam zrobisz prawdziwie
        profesjonalny kurs zgodny z wytycznymi PZN. Czy na kurs prawa jazdy
        idziesz do organizacji do tego przygotowanej, czy do pana Józka -
        odpowiednika różnych TKKFów, czy innych instytucji robiących
        swoje "kursy instruktorskie"? Niedawno polski program nauczania
        został dostosowany do programów krajów alpejskich i absolwenci po
        wykupieniu legitymacji IVSI mogą podjąć pracę w Alpach. Po
        tych "kursach" państwowych nie mogą pracować nawet w
        licencjonowanych szkołach narciarskich SITN PZN. Poziom
        tych "kursów" odpowiada pomocnikowi instruktora PZN. Chcąc kształcić
        się dalej, żeby zdobyć prawdziwy stopień instruktorski musisz zdać
        egzamin regionalny i dopiero wtedy możesz zapisać się na kurs w
        SITN. Jeśli nasprawdę chcesz się czegoś nauczyć i pracować w tym
        zawodzie, to tylko kurs w SITN daje Ci taką możliwość.
        • kartopaka Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? 27.12.08, 22:02
          Mam nadzieje, że zasady jakie panowały w PZN-ie się zmieniły. Pomocnika
          Instruktora robiłam 15 lat temu. Potem jako studentka AWF pojechałam na
          obowiązkowe zawody instruktorów, pomocników i trenerów na Kasprowy (obowiązkowe-
          ponieważ start w nich i zdobyte punkty kwalifikowały na kurs instruktorski lub
          przedłużały uprawnienia instruktorom, którzy już posiadali takie uprawnienia).
          Dodam, że jestem narciarzem z Mazowsza. Nigdy nie jeździłam na tyczkach zaś
          jazdę szkoleniową, techniczna po licznych obozach narciarskich udało mi się
          opanować w stopniu bdb. Nie zjechałam w określonym limicie czasu zaś jazdę
          szkoleniowa pojechała jako jedna z lepszych. I nie zakwalifikowalam sie na kurs
          instruktorski. Poniewaz zależało mi również na ukonczeniu roku na AWF-ie
          pojechalam zachowawczo bojąc się ewentualnych urazow. Do dzisiaj nie mogę
          zrozumieć bezsensownej polityki PZN-u. Na stoku w Austrii zatrzymywali mnie
          tamtejsi instruktorzy pytając , z której jestem szkoły narciarskiej na tyle moja
          technika dawała się na stoku zauważyć. Zrezygnowa~am więc z dalszej kariery z
          PZN bo uważam, że jest to instytucja, która jedynie chce wyciągnąć pieniądze od
          swoich członków. I ciesze się, że sa teraz inne formy i możliwości robienia
          stopnia instruktorskiego.
        • Gość: narciarz Józio Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.12.08, 23:11
          Dla mnie SITN to maszynka do zarabiania pieniędzy.
          Szkoleń na instruktora MENiS nie prowadzi żaden przysłowiowy Pan
          Józio tylko osoby wiele znaczące w środowisku narciarskim.
          Szkolenia takie ma w ofercie Szkoła Zdrowia dr Lecha Powolnego czy
          też LE-SKI dr Janusza Lesiewskiego. Jeżeli organizatorem kursu jest
          TKKF to i tak kierownikiem szkolenia jest osoba z uprawnieniami
          instruktora SITN (czyli kompetentna, fachowa i świetnie jeżdżąca na
          nartach).
          Osoby po kursach państwowych nie moga pracować w licencjonowanych
          szkołach ze względu na zakazy SITN (pewnie forma zemsty za to że
          taki instruktor nie wzbogacił konta SITN tylko znalazł znacznie
          tańszy sposób uzyskania uprawnień).
          Zakazy te są niezgodne z prawem - ustawą o kulturze fizycznej i
          kwestionują państwowe uprawnienia. O fachowości (niefachowości)
          instruktora nie może świadczyć nawet najwybitniejszy działaćż SITN
          bo on tego człowieka nigdy nie widział na oczy.
          • Gość: web Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.12.08, 15:29
            Instruktorem powinien być ten, który dobrze sobie radzi nie tylko w jeździe
            demontracyjnej, ale i w terenowej czy jeździe po bramkach.
            Tak więc zawody instruktorów nieźle przesiewają kandydatów :)
            W końcu nie każdy musi byc instruktorem karate czy też narciarstwa:)
            Lesiewski prowadzi kursy nie sitnowskie, no, no:), ale sie wszystko zmienia
            • kartopaka Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? 30.12.08, 17:58
              Nie zgodzę się z Tobą:
              W każdym sporcie są instruktorzy i trenerzy. Instruktor zajmuje się
              instruktarzem nauka podstaw i doskonaleniem tych podstaw, zaś sportem wyczynowym
              zajmuje się trener. A jazda na tzw. "tyczkach" jest jazdą stricte sportową. I
              tego właśnie brak w PZN gdyż organizacją tą kierują ludzie zajmujący się sportem
              wyczynowym a nie amatorskim. Uważam, że te 2 sfery sportu należy rozgraniczyć.
              I czym innym też jest jazda terenowa- i tu owszem instruktor musi umieć sobie
              poradzić. I nie ma to nic wspólnego z jazdą sportową. Chodzi o jazdę w różnych
              warunkach pogodowych i terenowych. A nie jazdą na "tyczkach".
              • Gość: web Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.01.09, 11:30
                ale ja nie piszę o pokonywaniu slalomu z prędkością wyczynowca, ale nie zmieścić
                się w limicie czasu????

                Kiedyś zawód instruktor był zawodem elitarnym. Można było postawić 20stu losowo
                wybranych instruktorów z czołówki i bez ćwiczenia zjechaliby synchronicznie.
                Teraz - pożal się boże, każdy inaczej miesza.
                Pamiętam zawody, kiedy gościliśmy kadrę instruktorów austriackich, nie dość, że
                identycznie jeździli, identycznie byli ubrani to większości "naszych" dali w
                dupę podczas giganta:)
                • Gość: terje Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.01.09, 15:24
                  Niestety poziom się obniża przez "masową produkcję" pomocników /nie
                  szkolących sie dalej/, czy instruktorów państwowych /tych ostatnich
                  co roku przybywa 3-4 razy więcej niż PZN-owskich/. Różne dzikie
                  szkółki zatrudniają byle kogo z jakimś papierem. Gdyby klienci
                  sprawdzali kto ich uczy i żądali okazania uprawnień SITN PZN, to ci
                  państwowi szybko straciliby rację bytu.
                  A Powolny i Lesiewski prowadzą własne licencjonowane szkoły i
                  organizują kursy zgodnie z wymogami i standardami SITN PZN, a jako
                  pracownicy AWF dodatkowo robią kursy państwowe dla studentów.
                  Przynajmniej trzymają się programu PZN, czego nie można niestety
                  powiedzieć o innych organizatorach.
              • Gość: terje Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.01.09, 15:16
                Jesteś zupełnie nie na bieżąco z narciarstwem. Dobry instruktor
                powinien potrafić zaspokoić wszystkie wymagania klienta. Musi umieć
                prowadzić zajęcia z dziećmi, z początkującymi dorosłymi, doskonalić
                jazdę dobrych narciarzy i uczyć ich jazdy sportowej. Trenerzy są od
                prowadzenia zajęć w klubach. Wystarczy postawić nawet 10 tyczek i
                już znajdują się chętni na przejechanie. Dlatego wiele szkół SITN
                ma w swojej ofercie różne formy narciarstwa - kursy tyczkowe stają
                się coraz popularniejsze. Teraz aby zostać instruktorem ISIA /
                międzynarodowym/, trzeba skończyć dodatkowo drugą specjalność / ski
                toury, biegi, snowboard, telemark/. Tylko taki instruktor jest
                naprawdę wszechstronny. Pracowałem kiedyś całą zimę w Austrii. Ci
                sami klienci jednego dnia chcieli jeździć poza trasami w głębokich
                śniegach, potem uczyć się slalomu, na koniec spróbować telemarku.
                Który "instruktor państwowy" im to pokaże? Żaden. Na tych kursach
                trwających 7 dni / 5 godzin zajęć dziennie / nie ma możlwości
                nauczyć się wszystkich form narciartswa, szkolić, instruktażu /przez
                ż !!!/itd. Niedawno czytałem, że w Austrii podniesiono pensum
                obowiązkowych godzin szkoleniowych - do tytułu Landesschilehrera do
                300 godzin! A taki menisowski to 30 godzin. W Polsce minimalna droga
                SITN PZN do stopnia ISIA: KPI - 12 dni / 5 godzin dziennie praktyki
                na śniegu, + teoria 6 godzin/, KI - jak wyżej, kursy
                specjalistyczne / II specjalność/ 4- 5 dni, teoretyczny na AWF - 15
                godzin. Razem daje to około 200 -210 godzin. Po kursach państwowych
                absolwenci od razu biorą się za szkolenie i chcą zarabiać. Paranoja!
                Nikt nie wymaga od nich żadnej praktyki, stażu. W Alpach staże
                trwają wiele dni, zanim taki instruktor może być zatrudniony. Aby
                zostać ISIA w Polsce, trzeba mieć przez 3 lata 21 dni stażu w
                licencjonowanej szkole. Tam nabiera się doświadczenia i praktyki.
                Niedawno w Kluszkowcach równolegle odbywały się zajęcia unifikacji
                instruktorów SITN i kurs państwowy. Trzeba było to zobaczyć, żeby
                zrozumieć różnice w poziomie. Oczywiście tu i tu byli lepsi i
                słabsi, ale ogólnie różnica ta to przepaść. Wielu osobom idącym na
                kurs państwowy / nawet tym dobrze jeżdżącym/, zależy tylko i
                wyłącznie na papierku, żeby szkolić jak najszybciej. Nie rozumieją /
                i niektórzy ma tym forum też/, że na ma fizycznej możliwości
                nauczenia się w tydzień tego, na co potrzeba paru kursów przez 3-4
                lata.
          • Gość: terje Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.01.09, 15:35
            Znajomy prowadzi w górach szkołę narciarską. Co roku potrzebuje
            wielu instruktorów, na ferie zatrudnia dodatkowych. Sam ustala
            kryteria przyjęcia. Wszyscy państwowi zdają dodatkowy - wewnętrzny
            egzamin, zgodnie z regulaminem szkoły. Każdy pracodawca ma prawo
            ustalić swoje kryteria przyjęć pracowników. Ostatecznie to on
            odpowiada za bezpieczeństwo klientów. 1 na 10 zostaje w rezerwie i
            wykorzystywany jest tylko i wyłącznie do pomocy. Chce koniecznie
            pracować jako instruktor akurat w licencjonowanej szkole SITN PZN -
            proszę bardzo, ale po skończeniu kursów. Nikt nie zabrania im
            zatrudnić się w TKKF, u sołtysów /wójtów/ czy innych właścicieli
            wyciągów. Niech tam zarabiają pieniądze. Żaden szanujący się
            instruktor SITN PZN na pewno tam nie pójdzie.
      • Gość: darek Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? IP: *.chello.pl 07.02.09, 13:35

        ja w weekend wrociłem z tego kursu (I termin)

        było cięzko, dużo jazdy, katowanie techniki, wyklady do poźna

        ale zdałem i to jest najważniejsze, sporo oblało, mimo że moim
        zdaniem dobrze jeździli, ale dr Lesiewski ma swoj system oceniania i
        patrzy wylacznie na technike jazdy

        jest specyficzny ale krzywdy nie robi

        chociaz czasami ta jego WYNIOSŁOŚĆ i samouwielbienie było
        wkurzajace...

        słyszałem ze na nastepny kurs ma być kadra z AWFu


        generalnie polecam, ale uprzedzam, ze trzeba jezdzic na poziomie PI
        PZN, bo jak nie to nie ma po co jechac

      • Gość: miko kurs Instruktora Narciarstwa IP: *.chello.pl 06.03.09, 02:26
        ja wlasnie wrocilem z kursu organizowanego przez pas.edu.pl

        polecam

        maja jeszcze jeden termin w marcu
        • Gość: zoja Re: kurs Instruktora Narciarstwa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 09.03.09, 10:58
          Nie wiem po co polecasz komuś takie "kursy". Przecież one kompletnie nic nie
          dają. Nikt w SITN PZN i za granicą ich nie honoruje. Nie znajdziesz pracy w
          Alpach, nie zostaniesz członkiem IVSI czy ISIA /duże zniżki na wyciągi/. Chcąc
          podnosić swoje kwalifikacje i tak musisz zdać egzamin regionalny w SITN i dalej
          iść /aż do stopnia instruktora/ właśnie tą drogą. Nie lepiej od samego początku
          szkolić się w SITN-ie? Ostatnio na jeden z ER przyjechało kilku absolwentów
          takich kursów na AWF - 80% nie zdało.To mówi samo za siebie.
      • annap9 Re: tani i dobry kurs na Instruktora Narciarstwa? 31.12.22, 19:02
        Ja od lat jeżdżę na nartach i moja przygoda z tym sportem zaczęła się gdy miałem kilka lat. Moi rodzice zabrali mnie na narty i nauczyli wszystkiego. Uwielbiam jeździć na nartach i każdą ferie tak spędzałem. Kiedyś znajoma poprosiła mnie, abym ją nauczył jeździć i przyznam, że szybko załapała, a ja poczułem, że mógłbym się tym zajmować. Brakowało mi jednak wiedzy i zapisałem się na kurs na portalu PAKIS. I to była bardzo dobra decyzja. Miałem już praktykę, ale na kursie zdobyłem wiedzę i niezbędne kwalifikacje. Mogę polecić właśnie te kursy bo są bardzo dobrze przygotowane, a całość przebiega bezproblemowo.

    Nie pamiętasz hasła

    lub ?

     

    Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

    Nakarm Pajacyka