Sklep gotycki Black Garden ktos zna poleca??

[Gość: Ninka]

Natrafiłam na nich niedawno na fejsie. Weszłam na ich stronę z ciekawości, bo zachęciły mnie zdjęcia na ich fanpejdżu. Ciuchy mają super i buty!!! Buty są przecudowne i nie wiedziałam, że w ogóle takie można kupić u nas. Bardzo mi się spodobał ten sklepik i widziałam, że już z wieloma osobami współpracują. Ktoś zna ich ? Kupował tam? Poleca?? black-garden.pl/

[Gość: Fik]

Pomimo, że pytanie ma już swoje lata uważam, że muszę na nie odpowiedzieć. Może uda się kogoś ostrzec.
Ja też zachwyciłam się tym co sklep ma do zaoferowania i pod koniec grudnia 2013 kupiłam buty, za które zapłaciłam z góry przelewem. Termin realizacji miał wynosić 14 dni, mamy połowę lutego a butów jak nie było tak nie ma. Co gorsza nie ma też kontaktu z właścicielką. Początkowo zwodziła mnie, że buty idą z USA muszą przejść przez cło i dlatego tyle to trwa. Niestety w połowie stycznia przestała odpowiadać na maile i telefony. Odezwała się dopiero po komentarzach na facebooku (okazało się że więcej osób miało taki problem z black garden). Tłumaczyła się dosyć pokrętnie, awarią internetu, a później zrzuciła winę na dystrybutora (nie wiem kogo miała na myśli, kontaktowałam się z producentem butów - firmą Hades i byli całą sprawą zaskoczeni).
Właścicielka obiecała na facebooku zwrot pieniędzy, jednak póki co pozostaje to wyłącznie obietnicą, a kontaktu jak nie było tak nie ma. Jeśli zastanawiasz się nad zakupami w tym sklepie to niestety z całego serca ODRADZAM

[Gość: Pt]

Hmm dziwna sprawa. Też zamawiałem te buty u nich dla swojej dziewczyny i wszystko było ok. Doszły w terminie. Kontaktowałem się jedynie mailowo bo to sklep "internetowy" ale nie było takich problemów

[Gość: fik]

to wygląda na to że miałeś dużo szczęścia. na fb znajdziesz więcej oszukanych osób. ja dalej nie dostałam zwrotu pieniędzy. kiedy kupowałes te buty?

[Gość: jeszczekurowska]

Ja również czekam na buty. Zamówiłam Hadesy na początku stycznia, nie ma butów, hajsu ani kontaktu. W tych butach miałam wyjść za mąż...no niestety, zrobiono mnie na lewo, i zmuszono, aby sprawę zgłosić tam gdzie trzeba

[Gość: Jadzia]

To rzeczywiście jest nas więcej. Ja zamówiłam buty 26 listopada i do tej pory nic. Pisałam maile z wezwaniem do zapłaty, ale nie mam odpowiedzi. Zero kontaktu. Cena 300zł. Pieniądze przepadły. OSTRZEGAM, bo to najwyraźniej OSZUSTKA. Sprawa musi trafić gdzie trzeba - to racja. Im nas więcej się zgłosi, tym lepiej Piszcie, by inni nie dali się oszukać złodziejce.

[Gość: fik]

wejdź na ich stronę na fb, tam jest więcej oszukanych osób

[Gość: Jadzia]

Oczywiście. Dlatego uważam, ze należy sprawę zgłosić na policję. Właścicielka Angelika Jakóbik nie odpowiada na maile i nie odbiera telefonu. Na FB pisze, że sklep nie jest czynny, że kłopoty... a na allegro wystawia licytacje... Piękny sposób wymyśliła sobie na zarabianie. To będzie sprawa karna jak nic.

[Gość: Jadzia]

Ciekawostka. Na FB wszystkie negatywne komentarze znikły nagle. To tym bardziej świadczy o barku uczciwości. Zresztą do mnie żaden zwrot nie dotarł. Swoją drogą jakie to przykre, że tak się traktuje klientów. Buty na allegro wystawione są po tym jak klientka zwróciła je do sklepu, bo wyglądają na zniszczone i oczywiście nie otrzymała zwrotu pieniędzy. Teraz właścicielka zarobi na nich raz jeszcze.

[Gość: misha]

ja zamawiałam od nich kilka razy-fakt, nie buty Hadesa, a bizuterię, gorset i inne drobiazgi, wszystko przyszło bardzo szybko, zgodne z opisem, solidnie zapakowane.
na FB nie widziałam nigdzie o nich złych opinii, tylko jedną, chyba Twoją, Fik, na wszelokich stronach z opiniami....może to jakaś odosobniona historia, chociaż widzę że i druga osoba się znalazła, która również nie dostała butów.

[Gość: fik]

może nie widziałaś bo na fb opinie są około tydzień a później są kasowane i tak w kółko. oszukanych jest przynajmniej kilkanaście osób. niektóre z nich czekają na zwrot pieniędzy od października. zresztą łatwo sprawdzić na ile można im ufać - wystarczy spróbować się do nich dodzwonić.

[Gość: misha]

ja zamawiałam jakoś ostatni raz około października. ale z rzeczy z dostawą w 7 dni.
Dzwoniłam teraz, nikt nie odbiera, faktycznie nieciekawa sytuacja, i jeszcze komentarze są kasowane. Na allegro nie mają żadnej negatywnej opinii. A próbowałaś coś z tym robić od strony prawnej?

[Gość: nika71]

Niestety mylisz się , ja zamówiłam w black garden legginsy w krzyże , czekałam 2 miesiące i w końcu przyszły. Po rozpakowaniu okazało się że jest to spódniczka..... Odradzam zakupy w tym sklepie

[Gość: asphyx]

I nie było opcji zwrotu? Tym bardziej jeśli przyszło coś innego niż miało przyjść? Dziwne... Zamawiałam tam raz i nie było problemu z wymianą. Dziwna sprawa bo można ich łatwo sprawdzić na allegro i jakoś nie wygląda to tak, jak tu piszą.

[Gość: malgoska]

misha - twoje IP jest z łodzi tak jak firma blacgaarden:)

[Gość: Beata]

Black Garden oszukał także i mnie, zamówienie i pieniądze przyjęte a przesyłki nie ma, pani nie odbiera telefonów a na maila nie odpowiada, również nie odpowiada na fejsie,jeśli ktoś ma ochotę poszarpać się z tą oszustką dzwońcie 511 322 693

[Gość: laila]

no i co z tego , ze na allegro jest ok ? tam się pilnują, bo pewnie chodzi o oceny permanentne (negatywa nie usunie) . Też jestem osobą, której wisi prawie 500 zł ... I co, myślisz że ten cały lincz jest z zazdrości, konkurencja ? Mylisz się . Wejdź na fejsa, na grupę typu Gorseciary czy coś to się tam naczytasz i zobaczysz, że nie jest ok ... Poobserwuj sobie także , z jaką prędkością kasują komentarze niezadowolonych klientów, jak obiecują zwrot kasy itd ... Może to otworzy oczy niektórym ....

[Gość: malgoska]

Zaczelam szukac informacji o blacgarden bo od 11 stycznia nie mam towaru ani pieniedzy. Wczoraj 31.03 zglosilam to na policje do PG - to przestepstwa gospodarcze, stracilama ok 1,5 godziny bo strasznie szczegolowo wszystko spisuja i trzeba isc z podrukowanymi zrzutami stron zamowienia ich strony, mi nawet z iphona sciagali wymiane smsow, nr kont bankowych, pytali o nr regon sklepu,( mozna znalezc w internecie), powinnii miec na swojej stronie sklepu ale nie maja (ale to juz dla UOKIK) - jakos w lutym jeszcze odpowiedziano na miala ze klopoty z internetem maja ect - pozniej miesiac ciszy i wczoraj jeszcze przed wejsciem do komendy probowalam ostatni raz zadzwonic, nic cisza. Mam nadzieje ze wiecej osob pofatyguje sie na policje i nauczy te firme jak sie nie robi, samo narzekanie w internecie nic nie da, a jak czytam ze ktos od pazdziernika czeka na zwrot kasy to powiem tak - sami tej firmie pozwalacie rozojac ten proceder. Na komendzie trwa dosc dlugo ale jesli czegos brakuje to sami pomagaja wydrukowac i sciagnac, wogole traktowanie na policji super

[Gość: Ali]

Ja czekam na razie od 12 kwietnia. Ale po świętach też idę na Policję, tego tak nie zostawię, ta osoba musi ponieść karę i poniesie. Jestem osobą samotną z dzieckiem i nikt nie będzie kradł moich ciężko zarobionych pieniędzy. Mam ochotę tej osobie walnąć w pysk! Już raz miałam taką sytuację (niestety) ale w innym sklepie i odzyskałam pieniądze 32 zł ale moje pieniądze. Też byłam na policji..

[Gość: Jadzia]

Zajrzyjcie na www.znany-sklep.pl/opinie/black-garden. Nie dajcie się więcej nabrać. To nie sklep!!! Tu towaru nie dostaniecie.

[Gość: Ari]

Również sklepu nie polecam. W grudniu zamówiłam gorset, pani Angelika Jakóbik twierdziła, że musi sprowadzić go z USA, dlatego trwa to tak długo. W marcu kontakt urwał się, kiedy zażądałam zwrotu pieniędzy. Nie odpisuje na maile i nie odbiera telefonów. Wysłałam jej pocztą wezwanie do zapłaty, w tym tygodniu sprawę kieruję na policję.

[Gość: Lol]

To ten sklep miał gorsety z USA ?

[Gość: Ali]

Ja też zamówiłam sukienkę za 240 zł. Przelew poszedł 12 kwietnia i do tej pory ani sukienki ani kontaktu. Po świętach zgłaszam na policję. Zadzwonię do mBanku, może uzyskam jakieś info, tam poszły moje pieniadze. Nie popuszczę!

[Gość: malgoska]

witajcie - dzis 29 kwietnia zadzwoniono do mnie z komendy policji w sprawie niezwroconych pieniedzy, pytano mnie czy kwota zostala zwrocona, gdyz wlascicielka firmy gdzies tam stwierdzila na policji chyba w Łodzi, ze pieniadze mi zwrocila,po pracy przejrzalm konto - nie mam nic, jutro mam oddzwonic i im powiedziec, ciekawe co dalej... moze dzis wplacila wiec pokaza sie pieniadze jutro, a wczesniej na policji kazano mi podpisac dokument ze wyrazam zgode na sciganie z urzedu przez prokuratora to cos takiego ze jesli nie zwroci to nie musze zakaladac sprawy cywilnej - powiem wam ze czulam sie bardzo dobrze "obsluzona" - az bylam zdziwiona bo to byla moja pierwsza wizyta na policji i mialam obawy ii strachy jakies tam.

[Gość: Jadzia]

Naprawdę warto zgłąszać śmiało sprawy tego typu na Policję, gdyż można odzyskać pieniądze i przestępstwa gospodarcze są ścigane nie przez osoby zgłaszające sprawę tylko przez prokuratora. Sprawa cywilna musiała by się odbyć w Łofdzi, a tak masz wszystko na miejscu. Pani Angelika Jakóbik oszukuje mnóstwo ludzi i uchodzi jej to na sucho!! Chyba nie zna potęgi Internetu:)

[Gość: Kiwi]

Od grudnia czekam na pieniądze i nic :/ ciagle tylko pisze ze oczywiscie pieniadze są już przelewane ale nic nie dociera. Co myslicie o zgloszeniu zbiorowym oszustwa?

wszczeto dochodzenie

[Gość: malgoska]

cd mojego przypadku - juz wszczeto dochodzenie przewidziane w art.286 & 1 KK - pod nadzorem Prokuratora - takie dostalam pismo z policji. Sprawdzilam co to...
Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Najpierw dzwonili z policji ze trwaja czynnosci sprawdzajace/ wyjasniajace czy zaistanialo oszustwo, bo czasem sa nieprzewidziane okolicznosci i firma moze miec problemy, dwa dni temu dostalam w/w pismo.
Idz na policje, nie szukaj nic, ani nikogo.

[Gość: Joanna]

Jeśli oszukanych osób jest więcej, to czy można jakoś nas wszystkich wciągnąć na listę poszkodowanych? Wyrok byłby pewniejszy. Czy może Pani, Pani Małgosiu zapytać na Policji co z innymi, czy my musimy sami u siebie to zgłaszać? Pozdrawiam

[Gość: Akasza]

Hej
Jestem jak widzę kolejną poszkodowaną przez tych oszustów.
19.03 zamówiłam okulary których do dnia dzisiejszego nie dostałam.
Miały być wysłane powtórnie, a przynajmniej taką wiadomość dostałam 1.05 (po ponad miesiącu!), jednakże do tej pory nie dostałam ani przesyłki, ani zwrotu pieniędzy. Ze sklepem również nie mam żadnego kontaktu od 1.05.
Prosiłam o zwrot pieniędzy i wysłanie mi potwierdzenia wykonania przelewu w e-mailu, smsie oraz wiadomości na facebooku. Niestety nie dostałam żadnej odpowiedzi.

W ramach eksperymentu mój chłopak zamówil u nich jeszcze 9.05 te same okulary, tyle, że przez allegro. Nie spodziewamy się dostać paczki więc pewnie razem pójdziemy na komisariat (jeśli nie on, to ja na pewno)
waże, aby takie rzeczy zgłaszać i domagać się sprawiedliwości
Ja zrobiłam zakupy w sumie ze 80zł, ale co mają powiedzieć osoby które miały paczki dużo droższe?
Koniecznie zgłaszajcie wszystko na policję
pozdrawiam :)

[Gość: Faeriel]

Ja póki co byłam u rzecznika, do pani Angeliki poszło przedprocesowe wezwanie do zapłaty.
Jeśli zwrotu nie otrzymam, będzie płacz i zgrzytanie zębów, czyli sąd.
Paskudna złodziejka... I jeszcze datę na fakturze zmieniła, o trzy miesiące do przodu!

[Gość: Jola]

Co ja tu widzę??!! A może czas powiadomić Urząd Skarbowy w Łodzi. Przecież ta kobieta działa na aukcjach mnóstwa sklepów internetowych, łącznie z zagranicą - więc ma się dobrze i śmieje Wam prosto w twarz.

[Gość: Ewe]

Jak złożyć takie zawiadomienie do US? W sensie, co w nim napisać? Mam wielką ochotę utrzeć nosa pani www.facebook.com/angelika.jakobik?fref=ts okropna złodziejka. Może ktoś próbował skontaktować się bezpośrednią z nią? Jakieś efekty?

donos do US

[Gość: Jola]

Donos ma chyba cały czas w świadomości społecznej negatywne zabarwienie, a przecież mogą być to bardzo cenne informacje, np. dotyczące prowadzenia działalności sprzedaży towaru z pominięciem kasy fiskalnej oraz nieopodatkowanego zarobku ze sprzedaży towarów, które nie trafiają do klienta. Tj. prośba o skontrolowanie przedsiębiorstwa.

[Gość: Akasza]

Ja dziś już byłam na komisariacie i złożyłam doniesienie o popełnieniu przestępstwa. I ludzie, mówię Wam - jeśli zostaliście oszukani przez ten sklep - zgłaszajcie to na policji! Im więcej osób się sprzeciwi takiej zwyczajnej kradzieży, tym większą karę poniesie właścicielka sklepu. Najgorsze co można zrobić to dojść do wniosku "eee, tam, to tylko 40zł, nie opłaca się z tym iść na policję". Oni właśnie na takich ludziach zarabiają. Trzeba to zgłaszać, bo to zwyczajne przestępstwo!

[Gość: Olga]

Piszcie, czy udało Wam się odzyskać pieniądze od tego (tu moja opinia) sklepu, który prowadzi bezczelna oszustka. NIE KUPUJCIE TAM!! ODRADZAM ZDECYDOWANIE!! Szkoda, że dopiero teraz znalazłam te wszystkie opinie. Niestety ona ciągle kradnie...

prokuratura

[Gość: malgoska]

Witajcie - od zgloszenia na policji nic nie robie - co rusz przychodza pisama o ktorych wam pisze. Pod koniec maja dostalam pismo z prokuratury w moim miescie. Powiadomiono mnie ze sprawe skierowano do Prokuratury Rejonowej Łodz - Polesie.
..." Działajac na zasadzie &122 ust.1 i & 124 ust. 2 - itd moc rozporzadzeni Ministra Sprawiedliwosci ... uprzejmie przesylam wedlug wlasciwosci akta postepowania w sprawie oszustwa popelnionego na szkode Malgorzaty .........., tj. o czyn z art. 286&1kk.
Zgodnie z art.124 ust.2 Regulaminu wewnetrznego urzedowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury w sprawach o przestepstwa popelnione za posrednictwem sieci teleinformatycznej, postepowanie prowadzi sie w jednostce organizacyjnej na ktorej obszarze sprawca tego czynu dzialal.
Jak wynika z materialow postepowania, iz oszustwa dokonano przy sprzedazy .... w sklepie internetowym prowadzonym przez PH Black .... imie nazwisko z siedziba w Łodzi ul itp , ktorej to siedziba znajduje sie na terenie dzialanaia waszej jednostki.

no i adnotacja ze pismo dostaje ja i prokuratura w lodzi.
Slowem sprawa przekazana do łodzi - czekam dalej, co zmontuje prokuratura? To wszystko po zgloszeniu na policje toczy sie automatycznie, ale musialam cos na to podpisac. Ciekawa jestem czy prokuratura cos zdziala czy jest bezsilna. Pieniedzy nie mam, kobieta milczy ja tez. Jelsi Prokuratura jest bezsilna to swietna sprawa do telewizji:)
Kobiety wy nie piszcie na forach - wy idzicie na policje - to oprocz czasu nic nie kosztuje. Czas ok 1,5 godz. Jak nic nie zdzialaja to czas brac sie za oszustwa:)
Odnosnie pytania dotyczacego zbiorowego zgloszenia - to nic o tym nie wiem , ja poszlam tylko na policje, bo mnie wkurzyla na maxa. Pomysl z urzedm skarbowym - dobry. Sama prowadze dzilanosc i kazda zlotoweczka musi byc udokumentowana, wiec to tez sposob by dopiec.

[Gość: Kiwi]

I jak tam, ktoś ma może jakieś informacje? Widzę, że na fejsie pousuwali posty z 2014 roku. Ciekawe co sie dzieje z tym złodziejskim babskiem :/

złodziejka.

[Gość: zojka]

szkoda ze tak późno zobaczyłam te komenety! Jestem 250 złotych w plecy! jutro idę na policję! Moja historia jest taka sama jak wasze ! a pod podanym adresem nie ma sklepu! Sprawdził to mój brat, który mieszka w łodzi!

postępowanie

[Gość: laila]

Cześć, ja dostałam teraz papiery, które muszę skierowac do komornika (niestety, u mnie musiała być rozprawa - inny typ oszustwa). Mam tylko nadzieję, że uda mi się cokolwiek odzyskać .....

[Gość: fik]

hej,

wczoraj odebrałam pismo z komendy policji, które informuje mnie o wszczęciu postępowania przeciwko Pani Angelice właścicielce Black Garden :) mam nadzieję, że w końcu się do niej dobiorą i ukrócą jej wesołą działalność gospodarczą.
Jeśli nie zgłosiliście jeszcze swoich spraw to zgłaszajcie. Trzeba przeznaczyć około godzinę na wizytę na policji, ale bez tego nie ma co liczyć na to, że dostaniecie jakikolwiek zwrot kasy.

sprawa cywilna i co?

[Gość: malgoska]

prokuratura umorzyla postepowanie:) jessso co za kraj, co pisza... otoz nie nastapilo oszustwo, a pani miala zamiar wywiazac sie z tranzakcji, tyko ma problemy z firmami wspolpracujacymi, nie bylo oszustwa a trudnosci, nie bylo oszustwa nie ma scigania z urzedu i umorzenie. W pouczeniu - o zwrot naleznosci dochodzic na drodze cywilnej:) Sluchajcie mozna oszukiwac, wystawic towar ktorego sie nie ma, pobrac kase, a jak zapuka policja powiedziec ze nie mialam zamiaru oszukiwac, mam trudnosci. Prokuratura umarza i ... panienka czeka, czy klient ma juz dosc, czy tez jest zdeterminowany i pojdzie do adwokata lub radcy, coz tu juz trzeba wyjac kaske, wiec wiekszosc wymiekka i panienka sie smieje. Klienci poszczekali, polatali i du..a zimna :0) to jest sposob! Ze 100% oszukanych z 30% pojdzie na policje, szczesliwi, ze przelamali sie i przekroczyli prog komendy, czekaja na rezultaty, bo przeciez jest prawo, czekaja tak jak ja czekalam, potem dostaja pisemka, zadowoleni ze wszystko w rekach sprawiedliwosci po pol roku dowiaduja sie ze kicha... umorzono - no z tych 30% ktorzy to przeszli, ilu pojdzie dalej? Bo dalej to juz trzeba kaske, za adwokata, za zalozenie sprawy, no ilu pojdzie dalej? 5% ? nie ok 2% lub mniej i biznes sie kreci. Coz kochani namowilam adwokatke by zajela sie sprawa, nie chciala, dla niej to zaden biznes, bo jej koszta zaleza od kwoty spornej. U mnie to ok 150 zl , wiec naleznosc adwokatki to 60 zl - dlatego nie chciala, mowila bym odpuscila, owszem w sprawie wygranej sprzedawczyni placi za wszystko, koszta za zalozenie sprawy tez ok 30 - 60 zl- razem cos ok 100 zl, adwokaci maja gdzies takie sprawy i nasza pani z black gard..n dobrze o tym wie. Ja musialam przejsc cala droge, zeby pojac dlaczego facetka nie wymiekka, przeciez policja jej puka do drzwi, prokuratura sle pisma, otoz panienka wie jak to dziala, wie ze z tych 100% oszukanych nawet jak 0,5% dotrze do adwokata to adwokat mu odradzi, ze nie warto, kur..a polskie prawo i polskie biznesy w imieniu prawa. Ja nie odpuszczam, ale ile jest takich jak ja? Ilu z was wymieknie? Na chwile obecna adwokatka wyslala pismo ze swojej kancelarii z wezwaniem do zwrotu kwoty naleznej. I cisza. Wiem co bedzie dalej. Sprawa. Pozniej komornik.:0) komornika przerabialam juz - sa skuteczni i chwala im za to. Bede tym promilowym procentem ktory nie odpuscil.

[Gość: kandk]

No to ładnie mnie nastraszyliście zaufałam temu sklepowi i zamówiłam w nim dwie pary leginsów za sume 34 zł wprawdzie było to dopiero 2 dni temu ale teraz boje sie ze nie dostane towaru. Storna nagle przestała działać? tak jaby jej nigdy nie było nie mam żadnych kontaktów do Włascicielki sklepu ktoś da namiary bede sie kontaktowac cos próbować

[Gość: fik]

Nawet jeśli uda Ci się skontaktować to pewnie dostaniesz odpowiedz typu "mam przejściowe problemy z internetem" niestety to żadna nowość. Ja od grudnia nie dostałam ani towaru ani zwrotu pieniędzy. Sprawa jest aktualnie w sądzie

[Gość: kandk]

Poczekam do 25 sierpnia wtedy mija termin dostawy. Jeżeli nie dostane paczki od black garden to co mama zrobić? czy moge jakoś sie dłoączyc do sprawy? Zdobyłam telefon i adres mail ale na adres nie da sie wysłać żadnbej wiadomośc (wyskakuje błąd) strona przestała istnieć a telefon wyłączony. Jednak facebookowa strona dalej istnieje. Pisałam do administaratorów ale ostatni aktualny wpois był 25 lipca...

[bizudaria]

Ja niestety mam inny problem, bo wysłałam do Angeliki swoje wyroby, żeby wystawiła je w sklepie i coś czuję, że ich już po prostu nie odzyskam. Kompletnie nie ma z nią kontaktu ;/

złodziejka

[Gość: Monia]

Ja zamówiłam towar w lipcu i oczywiście od tego czasu nie widziałam ani pieniędzy ani towaru. Na szczęście kwota moich zakupów nie była duża to też nie mam z czym iść na policje (pewnie mnie wyśmieją). Ale z chęcią podpiszę się pod pozwem zbiorowym bo wkurza mnie taka bezkarność.
Sądząc po ostatnich wpisach i wyprzedażach to wygląda jakby "ucieczka" była zaplanowana. Teraz nie ma strony, telefon wyłączony. Wygląda na to, że to babsko kompletnie niczym się nie przejmuje. Nawet z jej prywatnego facebooka ciężko coś wywnioskować. Uciekła z całą kasą do Meksyku czy co?
Ale fakt, faktem że ktoś wpisy na fejsie czyta BO KTOŚ USUWA KOMENTARZE. Jeszcze kilka dni temu widziałam, że niektórzy upominali się o przesyłki, a teraz wszystkie zostały usunięte.
Nie wiem po co ktoś to robi. Skoro zwinęła interes to po co usuwa komentarze i trzyma facebookową stronę?
Zastanawiam się czy w ogóle ona funkcjonuje pod tym adresem sklepu i gdzie ewentualnie można wysyłać wezwania do zapłaty. Ktoś zna aktualny adres pod, którym odbiera pocztę? Też chciałabym wysłać...

[Gość: annaleeze]

przeraża mnie to co czytam, kiedyś, na początku ich działania coś zamawiałam i było ok, a tu takie kwiatki.
Załóżcie strone na fejsie "oszukani przez black garden" albo coś, moze zgłosi się więcej osob, a część na pewno przestrzeżecie przed kupowaniem u nich.
To jakaś plaga z tymi sklepami, co chwile sie czyta, ze nie wysyłają towaru.

wznowili sprawe...

[Gość: Malgoska]

Mija rok, grudzien, wczesniej pisalam ze umorzono dochodzenie a w ten piatek... jakies awizo z sadu, do mnie, jesso, rachunek sumienia co ja komu zrobilam, czego swiadkiem bylam, awizo z inpost w sklepie jakims...:) rany, wieczor a ja pedem do sklepu z pytajnikiem... o co kaman:) i wiecie co... wznowili postepowanie wobec pojawienia sie nowych okolicznosci, nadali sprawie nowy numer i moja sprawe dolaczaja do tamtej... poinformowali mnie o tym, hm czyli ktos zadzialal i cos bedzie.

[Gość: Mumia3011]

Widzę, ze jeszcze ktoś tu czasem zagląda, a sama padłam ofiarą Black Garden już z rok temu. Chętnie dołączyłabym się do pozwu/ sprawy pytanie tylko do kogo lub gdzie mam się kierować?
Czy któraś z Was coś wie?

[Gość: fik]

Czytałaś ten wątek? Nikt ich nie poleca. Ja od toku czekam na zwrot pieniędzy, Sprawa jest w sądzie