rita100
24.04.06, 21:27
Nigdy nie poruszliśmy tematu Grunwaldu, a szczególnie ich legend, które po
takiej pamiętnej bitwie napewno były. Grunwald pamiętam do dziś, to była dla
mnie iście walka z pamiętaniem daty tej bitwy. Budzono mnie w nocy by spytać
się o tą datę, a w szkole na historii było to najważniejsze wydarzenie w
dziejach histori. Nie znać daty tej bitwy to był obciach na całą klasę. Za
niewiedzę o tej dacie z rozbiegu dostawało się pamiętną lufę

))
Przepraszam, że nie zaczynam od legendy ale od prawdziwych dwanych przygód
szkolnych. Dziś zapoznaję się z legendami Grunwaldu bez żadnego stresu
ocenowego.
Dzięki Pani Emili Sukertowa-Biedrawina możemy sie z nimi dziś zapoznać.
Wszystkich proszę o cierpliwość, bo będzie to długie, długie i nadzwyczaj
ciekawe opowiadanie.
Zapraszam