julcia3-1
29.12.11, 17:04
Witam, pewnie tutaj na forum jest już dużo wątków na temat usunięcia mięśniaków, jednakże chcę zapytać osoby po operacji, mające podobne doświadczenia jak ja. Otóż od 9 lat mam mięśniaki ( ok. 3,5 cm rozsiane, powodujące krwotoki, bóle i uciski na pęcherz i może inne narządy). Leczę je hormonalnie, homeopatycznie itp., itd. Czasami bywało dobrze parę miesięcy, a czasami masakra non stop. Mam 44 lata, chodzę do lekarza bardzo regularnie, kiedyś nawet zdecydowałam się na konsultacje u innego, ale potwierdził to co mówił mój lekarz. Cóż... a lekarz raz diagnoza: operacja, następnym razem: może poczekamy nie jest tak źle, i tak w kółko.Mam co jakiś czas robiona histeroskopię (wyniki ok). Do tego wszystkiego przeogromne krwawienia i migreny. Sęk w tym, ze już dawno bym się na operację zdecydowała, ale się boję strasznie jej. Co będzie potem ???? i wszystko wróci do normy? czy przejdą mi bóle, czy nie będę się czuła gorzej? tyle pytań mi się nasuwa..., a i jak z moja 20 letnia silna migreną, czy jak pozbędę się macicy, nie będę miesiączkować to migrena przejdzie? ( mam migreny przy okresie szczególnie silne). Proszę osoby w podobnej sytuacji o radę, za co będę wdzięczna.