Kilka pytań o sprawdzanie bagaży

[jeriomina]

Witam,
W grudniu na początku lecę do Tel Awiwu (lot będzie z Warszawy). Słyszałam i czytałam, że Izrael ma bardzo restrykcyjne przepisy co można wwozić ale czy ktoś może mi napisać jak to wygląda od strony praktycznej? Tzn. czy będą mi przetrząsać bagaż główny? Słyszałam że mogą niszczyć "podejrzanie wyglądające" przedmioty w związku z tym zastanawiam się czy jest sens brać np laptopa albo prostownicę do włosów...chociaż bez tych przedmiotów praktycznie sobie nie wyobrażam...
A czy jeśli muszę mieć ze sobą pewne lekarstwa które biorę na stałe muszę to wcześniej zgłosić i komu?
Sorry że te pytania może takie naiwne ale jeszcze na Bliski Wschód nie latałam.

[maadzik3]

na lotnisku spodziewaj sie pytan: czy bylas w Izraelu, czy sama pakowalas bagaz, czy ktos Ci dal cos do przewiezienia (na pewno jesli lecisz linia izraelska to padna, w innych przypadkach moga pytac); bardziej szczegolowa kontrola bagazu jest przy wylocie z Izraela (bo w sumie nie o kontrabande chodzi tylko o ewentualne zamachy). bagaz PRZED nadaniem jest przeswietlany przy Tobie i w razie watpliwosci poprosza o jego otwarcie (czeste). nikt nic nie niszczy bez potrzeby, laptopy i prostownice ludzie wwoza do Izraela czesto - jak wszedzie indziej

[piootr3]

I szczeż zęby cały czas (oczywiście nie warcząc) - to działa. Każdy lubi, kiedy się do niego uśmiechają... O nic się nie martw, tam jest w porządku...
Pozdrawiam - Piotr

[jeriomina]

Naturalnie semicki wygląd mi pomoże? :DDD
Będę się szczerzyć, angielski znam dobrze, dziękuję Wam:)
Bo przyznaję, że od czytania różnych forów dostaję oczopląsu i nerwicy już lekkiej...;-)

[piootr3]

Semicki wygląd nie ma znaczenia.
Kiedy podwozili nas okazją do jakiejś tam miejscowości, to na bramce kontrolnej stało dwóch "ryżych". Mówili po hebrajsku, rosyjsku i trochę po angielsku. Tam jest tygiel narodów.
Semicki wygląd maja również i Arabi. Tam wszystkich traktują równo, nieważne na kogo wygląda. Są również Żydzi z Afryki, którym bliżej do Murzynów niż do Semitów.
Pozdrawiam - Piotr
www.plecakowcy.pl/

[deoand]

Tu zgoda - w Jerozolimie w części żydowskiej bo blisko sciany płaczu a własciwie na tej drodze krzyżowej to własciwie nie wiadomo czy to Żyd czy arab czy jeszcze jaka inna nacja .

Chyba że człowiek sobie pejsy zapuści odpowiednio je skreci założy czarny garnitur i kapelusz to wtedy może robic za Żyda bo gdzie indziej to chyba nie beda mu zagladali - choc kto wie jak to jest na kontroli osobistej a wtedy jak ciebie złapia to nie wiem czy za takie oszustwo w ogóle wypuszczą ciebie z Izraela .

[jeriomina]

Hej, dzięki za tę refleksję...:)
Ja jestem kobietą więc z pejsami mogłabym mieć problem...;-)
No nic, mam nadzieję, że wszystko będzie ok:)

[maadzik3]

bedzie, co ma nie byc, piekny i wspanialy kraj :)

[deoand]

Na lotnisku to chyba zawsze dokładniej kontroluja niz wycieczki z biurem podróży ale bez przesady laptopy czy tam suszarki - Izrael to jednak cywilizowany kraj .
Ale tu moja mała dygresja - jadąc z biurem podróży nie wolno miec w paszporcie pieczątki libijskiej , syryjskiej arabii saudyjskiej i Omanu - tak przynajmniej mówiono w Polsce w biurze akurat Alfa Star .
Ambasada izraelska w Warszawie -bo dzwoniłem -mówilą , że nie przeszkód aby ciebie wpuścili do Izraela z wizą libijska w moim przypadku ale na wszelki wypadek wymieniłem paszport i nie miałem wtedy żadnych problemów .

To tylko taka uwaga na podstawie moich doświadczeń .

Tel Awiw -niestety nie byłem ale warto odwiedzić Jerozolime - naprawdę

[jeriomina]

Ja jadę z grupą ale to nie wycieczka ani biuro podróży. W paszporcie żadnych arabskich krajów nie mam, bo nowiutki odbieram dopiero.

[deoand]

To ok ale pamiętaj , że z wizą izraelską nie wjedziesz do Syrii czy Libii chyba że jesteś pilotem wycieczek bo oni ,one jeżdżą i tu i tam

[jeriomina]

Ależ ja się tam nie wybieram:)

Mam jeszcze jedno pytanie...

[jeriomina]

Czy mogę wwieźć lekarstwa - nie jakąś straszną ilość:) ale bez przeciwbólowych, gripexu, nifuroxazydu praktycznie nigdzie się nie ruszam na wyjazdy:)

[maadzik3]

jasne ze mozesz

[piootr3]

To jest kraj europejski bardziej niż Polska. Tam możesz wszystko, byleś nie chciała zacząć strzelać, bo faktycznie wojska sporo...
Szukają tylko narkotyków i materiałów służących do zrobienia BUM, bo i jednego i drugiego bardzo, jakoś nie lubią. I tym się sugeruj i pamiętaj.
Pozdrawiam - Piotrt