Indywidualny wyjazd na 7 dni do Izraela w kwietniu

[yellow10]

Witam, chcę polecieć na parę dni do Izraela i pozwiedzać na własną rękę, czyli spanie w hostelach, jedzenia w knajpkach, podróżowanie pociągiem lub autobusem. Okazało się , że akurat w tym czasie wypada Święto Pesach i czy ktoś mógłby mi powiedzieć czy z powodu Świąt mogą mnie spotkać jakieś utrudnienia np. hostele nieczynne, muzea i miejsca do zwiedzania zamknięte, komunikacja nie jeździ itp. Szukałam w necie, ale bez powodzenia. Z góry dziękuję za pomoc, jeśli potwierdzą się moje wątpliwości, to jeszcze zdążę przełożyć wyjazd.

[wojak999]

Oficjalnie nie będziesz mieć problemów z poruszaniem się po Izraelu w związku ze świętem Pesach. To święto to święto radości. Jedyne ograniczenia to przejazd przez Autonomię Palestyńską a szczególnie przez Zachodni Brzeg. Wczoraj podano, że w związku z tym świętem wprowadza się ograniczenia w poruszaniu się obywateli do i z Zachodnie Brzegu.

[yellow10]

Dzięki, w planach mam Tel Aviv, Jerozolimę, Morze Martwe i Masadę i może jeszcze uda mi się skoczyć w stronę Hajfy, więc mam nadzieją, że nie będzie znowu jakiegoś buumm. Jeśli mogę prosić jeszcze o odpowiedź , to mam pytanko : jak działają komunikacja i muzea podczas świąt i szabasu, bo wyjazd nad Morze wypadnie mi akurat w sobotę i czy jadąc do Izraela powinnam z plecaka wyrzucić krótkie spodnie i spódniczki oraz bluzki na ramiączkach? Pewnie uznacie to za głupie pytania a może nie. Z góry dziękuję.

[piootr3]

Może się wyrobisz... Jadąc nad Morze Martwe musisz wcześniej zarezerwować nocleg. Tam jest sezon i dużo ludzi. A jeszcze w sobotę... Autobusy jeżdżą w piątek do południa. W sobotę raczej trudno się przemieszczać. Krótkie spodnie i spódniczki są niestosowne w miejscach religijnych. Poza tym tam jest w miarę normalnie...
Wejdź na moją stronę i kliknij w Izrael. Jeżeli będziesz miała jakieś pytania, to chętnie odpowiemy (MY)
Jeszcze jedno! Pamiętaj, że ceny są wyższe od naszych o jakieś 20 procent.
Pozdrawiam - Piotr

[maadzik3]

Poza kosciolami i synagogami mozeszx biewgac w dowolnie krotkich spodenkach (i poza wzgorzem swiatynnym). topless tez leagalny choc rzadko widywany poza poludniem
komunikacja publiczna w szabat wlasciwie nie dziala (lub w bardzo ograniczonym zakresie). w Jerozolimie - zwlaszcza w czasie swiat - konieczna rezerwacja noclegow. Muzea niektore w szabat dzialaja (np. muzeum Izraela gdzie sa zwoje z Qumran) ale sporo jest zamknietych

[zstrucki]

Siedem dni to bardzo krótko, ale rozumiem, że nie masz innej możliwości.
Zdecydowanie unikaj podróżowania w szabat, najlepiej być tego dnia w Tel Awiwie (z wymienionych przez Ciebie miejsc) lub przeznaczyć na odpoczynek. Pierwszy i ostatni dzień Pesach to święta państwowe, ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Co do uwagi o noclegu nad Morzem Martwym: jeżeli nie planujesz wspinaczki na Masadę o świcie, to możesz się obyć bez noclegu (przy planie minimum: kąpiel w Ejn Gedi i Masada). Jest sporo połączeń autobusowych z Jerozolimą.

[piegoosek]

dobrze jest tez wiedziec, ze nie kupi sie wtedy chleba na zakwasie, ani produktow pochodnych, ani nawet dan macznych, dostepna jest tylko maca - jest to troche uciazliwe dla turysty :) wyglada to troche komicznie w marketach, gdzie sa polki z powyzszymi produktami zakryte/zasloniete materialami :)