Dodaj do ulubionych

Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńskiej

28.08.07, 22:25
Byłem z żona bez zorganizowanej wycieczki. Izrael na pewno warto
zwiedzać. Mili i wspaniali i życzliwi ludzie.
Jeżeli macie pytania nawet szczegółowe postaram się odpowiedzieć.
Były to jedne z najlepszych moich wakacji mimo, że uprzedzam Izrael
nie jest państwem nastawionym na turystyke tylko ok 3% PKB [GDP]
związany jest z turystyką.
Dziekuje wszystkim którzy udzielali mi rad mimo, że w praktyce nie
wszystkie sie sprawdziły.
Obserwuj wątek
    • tut_ets1 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 29.08.07, 10:05
      Opisz nam sam swoje wrazenia!!

      Co Wam sie podobalo i w ogole. No i napisz koniecznie, co sie nei sprawdzilo w
      praktyce! Pomoze to przeciez kolejnym turystom... :))

      Pozdrawam!
      • jasio211 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 30.08.07, 04:51
        Dużo by pisać a nie wszystkich pewnw sprawy interesują
        Przykładowo:
        Dużo osób musi używać zasilaczy nie sa potrzebne adaptery pasują
        nasze wtyczki
        Mało jest średniej klasy hosteli i hoteli lepiej w szczycie
        rezerwować internetowo
        Wjazd do Autonomii nie jest problemem chociaż może sie zmieniać
        dynamicznie ale najlepiej wjechać arabskim mikrobusikiem
        Paszport noś przy sobie szczególnie jak masz plecak, torbę i się
        przemieszczasz, mi bagażu nie otwierano ale sprawdzano paszport
        Polecam hostele w Nazarecie i Tel Awiwie nie polecam hotelu Tower w
        Hajfie karaluchy i brudno, natomiast polecam Tower w Jerozolimie
        Bardzo popularny jest język rosyjski szczególnie w Hajfie ( bardziej
        niz angielski)
        Nikt nie mówi po Polsku mimo, że przyznają że rodzice pochodzą z
        Polski ( spotkałem tylko jedna pania w biurze turystycznym w Hajfie
        która zna pare zdań po Polsku ale woli angielski)
        • tut_ets1 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 30.08.07, 11:07
          No, wiesz, o tym, ze prawie nikt nie mowi po polsku w Izraelu juz od dawna - to
          nei nowowsc... ;)

          Racja, jak masz duzy bagaz, wystarczy, ze pokazesz paszport i nie beda Cie
          sprawdzac. ;)

          No i rosyjski w Hajfie jest czestszy od arabskiego... ;)


          Napisz jeszzce kilka wrazen... :) Co ci sie podobalo, a co nie... :)
          • jasio211 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 30.08.07, 11:53
            Droga Tut jest to inny kraj a ja nie krytykuje Gospodarzy tym
            bardziej, ze są mili i starali sie byc uczynni
            ale najwieksze wrażenie obok Bazyliki Grobu i Bethelejm to Masada i
            Morze Martwe
            Aha fantastyczna była tez "msza" na rozpoczęcie Szabatu w Synagodze
            to była moja pierwsza wizyta w czynnej Świątyni ( w terminologii
            polskiej)
            natomiast nie podobało mi sie przedstawienie Polski w znanym
            Instytucie Jerozolimskim i to w ekspozycjach i przez przewodnika
            anglo i rosyjsko języcznych ale nasze forum jest turystczne a nie
            polityczne
            Zdziwiło mnie natomiast, Trzy kanały rosyjsko języczne w TV i tylko
            napisy hebrajskie,
            Młode dziewczyny z ciężkimi karabinami jedna z ręką w gipsie ale
            karabin o wadze 10 kg miała a śliczna była, chciałem jej pomódz ale
            odrzuciła moja propozycje widocznie nie byłem w jej typie
            i wyskakujacy 'Faceci" na ulicy i zatrzymujacy ruch i tańczacy a
            samochody stoja a oni maja pejsy i są ubrani jak ortodoksi
            ale ciekawe jaki bedzie Izrael za pare lat z 1 milonem b.obywateli
            Związku radzieckiego Co o ty myslisz Droga Tut?
    • jasio211 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 06.09.07, 19:58
      Czesc,poniewaz na priv dostałem wiele listów z konkretnymi pytaniami
      to mimo, ze na kazdy odpowiedziałem to jeszcze raz poda odpowiedzi
      na tzw Najczęściej zadawane pytania:
      Mieszkanie W Izraelu w stosunku do innych krajów jest dość mało
      noclegów tanich natomiast jest wiele bardzo luksusowych hoteli.
      Rozumiem, ze te nas nie interesuje
      W Jerozolimie tanio podobno jest w hostelu prowadzinym przez
      polskie zakonice adres był na forum. my mieszkalismy w hotelu
      Tower ok 50$ za pokoj czyli po 60 zł od osoby ze sniadaniem. Hotel w
      centrum czysty polecam, 10 min od starego miasta. Jest tez fajny
      hostel koło bramy Jaffy ( 100metrów)
      Znajomi chwala sobie Hostel Aqabat at Taqia st. tel 026283461
      Tebrida. Tu polecam hotel Panorama z fantastycznym widokiem na
      jezioro, pokój bardzo ładny dla 2 osób 200 szekli, tanszy od hostelu
      Europa gdzie właściciel proponuje ceny spod duzego palca
      Nazaret
      Polecam dość tani Fauzi Azar Inn w Nazarecie www.fauziarinn.com,
      który moze byc bazą dla wypadów w pólnocy Izraela. Bardzo miła i
      sympatyczna obsługa Hostel w centrum w srodku starego bazaru. Kawa z
      mlekiem w dowolnej ilosci i dostep do Internetu jak byłem popsuł sie
      komputer
      Tel Aviw.
      Tam jest fajny hostel Old Jaffa Dlay Zion Str 8 * przy Flow Market i
      wiezy zegarowej. Ceny bardzo zróznicowane. Nocleg na materacu na
      dachu 50 szekli. Internet godzina 10 szekli
      W Nazarecie i Tel Awiwie mieszkałem w tych hostelach
      Transport Ceny
      Co do transporty autobusy w miastach 5.60 szekla
      minibus Tel Awiw lotnisko Jerozolima 40 szekl
      Haifa - Tel Awiv autobus- 23 szekli. Dla studentów znizki ale czasmi
      kierowca chce legitymacji ze studiuje sie w Izraelu
      Tansport jest tani ale oczywiscie nie taksowki gdzie b oszukują. jak
      zawsze cene ustalamy przed. Najczęściej wystepujace ceny to 20 i 30
      szekli
      Ceny jedzenia
      Jedzenie nie jest przesadnie drogie duza buła z kebabem i
      salatkami do 15 szekli. Bardzo tanie pieczywo i bardzo dobre
      Woda butelka 2 litry 6-7 szekli
      Pomidory 1 kg 4 szekle, sliwki podobnie
      butelka piwa 6-8 szekli
      wino miejscowe typu stołowe wytrawne 25-30 szekli
      lody duza kulka 7 szekli
      Uwaga częty numer Wydają na bazarach zamiast 1 szekla monetę 10
      (ichnich groszy). Ja nawet jak dostałem dwa razy to raz upomniałem
      sie drugi raz nie to sa grosze. Bardzo smaczne owoce i tanie
      100 zł dziennie na osobe powinno wystarczyc ale bez szalenstw
      Plaze sa bezplatne i dobrze zagospodarowane
      Ludzie mili i uczyni
      Trudnosci wszystkie napisy po hebrajsku Dobrze nauczyc sie liczb
      do 10 na bazarach jak w krajach arabskich
      Nie jest przesadnie czysto
      W sklepach mozesz dostać duzy dyskont Moja zona dostała dyskont
      za buty które chciano 150 szelkli zapłaciła 80 szekli
      Co do zwiedzania mozna wchodzić do wszystkich meczetów i synagog,
      oczywiscie odpowiednio ubrani. Nie wpuszczaja tylko obecnie do
      meczetu w jerozolimie ale mozna być na dziedziniec.
      kontrole nie sa uciazliwe
      powodzenia
      jasio
      PS Nigdzie nie czułem sie zagrozony, Nad jeziorem Galilejskim
      polecam Rybe Sw Piotra w restauracji cena b duzej porcji 40 - 50
      szekli
      Ps Nie podrózujcie w soboty komunikacja stoi zwłaszcza w Tel Aviwie
      • tut_ets1 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 10.09.07, 10:14
        Jasio, gdzie Ty wode kupowales?? Najtanniej w supermarketach...

        Pomidory (i inne warzywa) racja, w centrum sa drozsze niz na polnocy czy na
        poludniu. N apolnocy na bazarze 2 szekle w srodku lata - za wszystko: cebule,
        pomidory, ogorki, papryke itd...


        >Uwaga częty numer Wydają na bazarach zamiast 1 szekla monetę 10
        > (ichnich groszy).

        "grosze" z szekla to AGOROT
        hehe... z tym numerem sie nie spotkalam...


        > W sklepach mozesz dostać duzy dyskont Moja zona dostała dyskont
        > za buty które chciano 150 szelkli zapłaciła 80 szekli

        Racja, koncowki sezonu sa tu rzeczywiscie rajem na zakupy. Mozesz dostac rzeczy
        i ubrania nawet i do 75% taniej!!


        >Nie podrózujcie w soboty komunikacja stoi

        To bardzo istotna uwaga: KOMUNIKACJA STOI WSZEDZIE. Nie tylko w tel avivie. :) W
        Jerozolimie dziala komunikacja arabska, a tak w calym kraju klapa. Wszystko
        rusza po zachodzie slonca...
        • yrec61 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 10.09.07, 10:24
          woda w markecie obok hotelu jeruzalem gold - 9,99 szekli za zgrzewkę
          (6sztx1,5l)
          • jasio211 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 10.09.07, 10:39
            Kochani ja kupowałem gdzie popadnie. Wy znacie jezyk a ja krówka do
            dojenia. Wyjatek Hajfa gdzie gadałem tylko po Rusku i byłem bardzo
            dobrze traktowany.
            Najtaniej było w supermarkecie 2 litrowa butla 5 szekli i chyba nie
            kantowali bo wbijali w kase a ja sie nie odzywałem tylko położyłem
            na ladzie 10 szekli. Co ja bym robił z zgrzewka wody.
            Na dworcu woda 6 szekli za 0,5 litra, Co jest ciekawe to butelka 0,5
            litra i 1,5 litra kosztuje prawie tak samo. Aha co jest ważne to w
            wiekszości sklepów nie ma podanych cen na produkty żywnościowe.
            W Hajfie jak chciałem kupić dwa pomidory to mi nie chciał sprzedać,
            minimalna ilość 2 kg. Więc ja kupiłem 2 kg wybrałem cztery
            najładniejsze a resztę mu zostawiłem. Właśnie tam za 2 kg chciał 4
            szekli tak że wyszedłem na swoje.
            • yrec61 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 10.09.07, 10:48
              byliśmy tydzień w lipcu na intensywnym zwiedzaniu i wypiliśmy z żoną
              więcej jak jedną zgrzewkę wody, a ceny w tym markecie o którym
              wspomniałem były naniesione na wszystkim
              • jasio211 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 10.09.07, 11:09
                Gratuluje mnie tak nie poszło, może dlatego, ze woda mniej mie
                interesowała a bardziej piwko, które było w cenie piwa w Polsce
                Natomiast zawsze mialem zimne napoje
                i na marginesie ja jestem bardzo leniwy i nie chciało mi się chodzić
                do supermarketów i to jest tego cena tak, że rada dla przyszłych
                turystów
                za lenistwo trzeba płacić
                Pozdrawiam
                jasio
                PS Ale chyba sie zgodzisz, że Izrael nie jest drogi a ludzie uczynni
                i bardzo życzliwi.
                Natomiast chyba w szkole nie uczyli sie posługiwać mapą bo z tym
                zawsze były problemy.
                • yrec61 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 10.09.07, 11:46
                  ja z czytaniem mapy problemów nie mam, a w izraelu bardzo nam się
                  podobało
                  a to nasza relacja
                  forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=622&w=66026343
                  • jasio211 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 10.09.07, 15:05
                    Czytałem Bardzo fajny opis ale to inna konkurencja czyli wędrówka z
                    pilotem
                    My sami byliśmy i co najmiej trzy razy dłużej
                    Moja żona kierownik ja pilot i kasjer i tragarz
                    To jest duża różnica jedni lubia to drudzy co innego
                    W tych miejscach które opisujesz byłem ale nietylko
                    Mam pytanie czy do Meczetu w Jerozolimie Was wpuścili mnie i
                    nikogo tego dnia mimo, ze trochę znam arabski
                    Natomiast byliśmy w paru meczetach w tym między innymi Białym
                    meczecie w Nazarecie
                    pozdrawiam
                    j
                    • tut_ets1 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 10.09.07, 16:40
                      Ja na Wzgórzu Świątynnym i w meczecie nei byłąm, ale zawsze miałam przyjemność
                      być w Jerozolimie w czasach jakichs zamieszek, czy wzmożonej gotowości na
                      Wzgórzu Świątynnym...

                      Z tego co wiem, czasami wpuszczaja i do meczetu... Zależy to trochę od
                      "szczęścia"... ;)
                      • luna31 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 27.09.07, 23:24
                        A ja byłam na wzgórzu świątynnym tego roku w czerwcu.Od tego
                        zaczęłam zwiedzanie Jerozolimy.Teraz jadę drugi raz, ale do
                        Jerozolimy tylko na dwa dni.Koniecznie chcę zobaczyć Ejlat...i może
                        ponurkować trochę, jeśli będzie taka możliwośc. Marzy mi sie
                        zobaczenie delfinów-dosłownie po nocy mi się śni.Pozdrawiam:))
                        • tut_ets1 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 01.10.07, 19:33
                          Powodzenia!!
                          MAm nadzieję, ze ziszczą się Twoje marzenia... ;)
                    • yrec61 Re: do jasio211 10.09.07, 16:53
                      byliśmy w kilku meczetach, ale akurat nie w izraelu (egipt, bośnia,
                      turcja)
                      a tu nasze fotki z wyjazdu
                      fotoforum.gazeta.pl/72,2,889,66152128.html
                • tut_ets1 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 10.09.07, 16:38
                  Hehehe... Tu masz racje w dwóch, a nawet w trzech stwierdzeniach:

                  > za lenistwo trzeba płacić

                  i że:

                  > Ale chyba sie zgodzisz, że Izrael nie jest drogi a ludzie uczynni
                  > i bardzo życzliwi.

                  Zauważyłam w czasie ostatniego pobytu w Polsce, że w sumie zakupy w Polsce czy w
                  Izraelu - na jedno wychodzą cenowo... Tyle, że do Ikei miałam nieco bliżej w
                  Poslce... :) Bo tu jest jedna na cały kraj i zazwyczaj na produkty musisz czekac
                  miesiącami, bo nie ma ich na składzie... :(

                  No a trzeci punkt to to, że:
                  > chyba w szkole nie uczyli sie posługiwać mapą bo z tym
                  > zawsze były problemy.

                  Nie chyba, ale na pewno. Oni obsługi (czytania) mapy i orientacji w terenie uczą
                  się dopiero w wojsku. I też nie we wszystkich jednostkach... :(

                  Miałam ubaw po pachy, kiedy kiedyś kolega ztudiował uważnie mapę okolicy, bo
                  miał mieś póżniej biegi w terenie (w wojsku, oczywiście). Narzekał, że strasznie
                  trudne i w ogóle. Ja wzięłam mape i pytam, co on tu widzi trudnego, bo dla mnei
                  to dziecinnie proste. Oczy mu i jeszcze kilku współtowarzyszom podróży wyszły z
                  orbit i pyta się skąd ja to wiem... Nie mół uwierzyć, że TAKIE rzeczy uczono
                  mnei już w 5-tej klasie podstawówki... :)
                  • gdotb Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 15.10.07, 03:20
                    tut_ets1 wybełkotała:
                    > łam w czasie ostatniego pobytu w Polsce, że w sumie zakupy w Polsce czy w
                    Izraelu - na jedno wychodzą cenowo... Tyle, że do Ikei miałam nieco bliżej w
                    > Poslce... :) Bo tu jest jedna na cały kraj i zazwyczaj na produkty musisz czekac
                    > miesiącami, bo nie ma ich na składzie... :(


                    Aaawwww..... jakas ty biedna.
                    Ciezkie zycie w tej Azji macie.

                    g
            • tut_ets1 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 10.09.07, 16:29
              Domyślam się, że kupowałeś gdzie się dało. ;)

              > Na dworcu woda 6 szekli za 0,5 litra, Co jest ciekawe to butelka 0,5
              > litra i 1,5 litra kosztuje prawie tak samo.

              Dokładnie...

              > W Hajfie jak chciałem kupić dwa pomidory to mi nie chciał sprzedać,
              > minimalna ilość 2 kg. Więc ja kupiłem 2 kg wybrałem cztery
              > najładniejsze a resztę mu zostawiłem. Właśnie tam za 2 kg chciał 4
              > szekli tak że wyszedłem na swoje.

              Rozumiem, że kupowałeś warzywa na targowisku...
      • jomast1 Re: Byłem miesiąc w Izraelu w tym w aut Palestyńs 11.03.08, 17:34
        Dzień dobry wszystkim . Ja mieszkałam 8 lat w Izraelu i mam ochotę
        na wycieczkę wspomnień. Przypominam sobie, że wTA było kilka hoteli
        na bardzo przyzwoitym poziomie i wcale nie takich drogich. To hotel
        Panorama, Yuthhostel na końcu uliczki Nes Zion,a w Jerozolimie dom
        pielgrzyma Casa Nova, i kilka yuthhosteli na obrzeżach miasta. Ja m,
        że są inrmacj pobiżne l czmi lpij dzić tch mnij, niż nic. W Hajfie
        jest Swietny camping z domkami 4-6 osb, a najtasze nocegi to w
        namioce i na karimacie.Nie wiem jak jest teraz, ale jeszcze parę lat
        temu można było biwakować prawie wszędzie.
    • jacekblack11 ينبغي أن تو  12.11.07, 13:54
      ينبغي أن تولد ثانية
    • jacekblack11 <a href="http://www.rp.pl/artykul/69078.html" target="_blank"> 14.11.07, 11:45
      znalazłem w Rzeczypospolitej taki artykuł a jak to wygląda Waszymi
      oczami?
      • tut_ets1 Re: <a href="<a href="http://www.rp.pl/artykul/69078.h" target 22.11.07, 10:22
        a co TO ma do turystyki?? Jak chcesz podjudzac, to idz na inne fora...
    • jacekblack11 Nie jest moim celem podjudzanie!!! 29.11.07, 08:38
      Zadałem zwykłe pytanie ale zaraz -chyba-jako żyd powiesz że jestem
      anty semitą albo wywrotowcem albo jeszcze kimś innym a tak nie jest
      nie byłem w Izraelu więc pytam chce znależć jak najwiecej wiadomości
      by mieć rozeznanie jakie robię przed każdym nawet potencjalnym
      wyjazdem.Prosze wiec nie wkładać w moje usta żadnych słów których
      nie powiedziałem jak również nie insynuować że miałem jakieś
      pozakulisowe zamiary i jako nie właściciel tej witryny (może się
      myle)nie masz prawa mnie wyganiać z niej a tak myślę że kultura
      obowiązuje wszystkich nie tylko mnie.Pozdrawiam!!.
      • tut_ets1 Re: Nie jest moim celem podjudzanie!!! 05.12.07, 10:05
        Nic nie powiedzialam poza tym, ze za na forum GW inne fora, na ktorych mozesz
        sobie podyskutowac. Nie chce, aby forum o tyrystyce prerodzilo sie w obrzucanie
        sie blotem przez zadna ze stron. Koniec.

        Dziekuje.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka