Izrael - prosze o pare porad

[nuscas]

Witam,

Chcielibysmy leciec do Izrael-a odwiedzic znajomych. Lot planujemy na poczatku wrzesnia. W zwiazku z tym, ze jest to pierwsza nasza podroz w rejon Bliskiego Wschodu, mamy kilka pytan:
- nie ma problemow z przejsciem odprawy na Ben Gurion Airport, naczytalem sie troche, ze robia Polakom problemy. Moze warto miec jakies pisemne zaproszenie od znajomych?
- jak sie jezdzi po Izraelu (slyszelismy, ze baardzo ciezko - szczegolnie Arabowie sa niezbyt dobrymi kierowcami), czy w zwiazku z tym kalkuluje sie wypozyczenie samochodu
- jak najlepiej zwiedzac Izrael - planujemy kilka dni u znajomych, reszta zwiedzanie - lepiej wykupic jakis pakiet u lokalnego operatora turystycznego, czy moze lepiej na wlasna reke (samochod?, komunikacja publiczna?)
- jakie dokumenty zabrac - potrzebne jest miedzynarodowe prawo jazdy?
- czego unikac w Izraelu?
- wszelkie wskazowki jakie moga byc pomocne :)

Dziekujemy serdecznie za pomoc!

Pozdrawiamy:
AJ

[dana33]

1. nie ma problemow na ben gurion.... "problemy" robia wszystkim,
nie tylko polakom i to sa po prostu dokladne sprawdzania turysty w
ramach bezpieczenstwa.... tak sprawdzaja polakow, francuzow,
amerykanow, wlochow, niemcow..... jesli macie znajomych w israelu,
to dobrze byloby, jakby was zaopatrzyli w list po hebrajsku, ze was
znaja, ze oczekuja i podali swoj nr. telefonu.... w razie czego,
wladze bezpieczenstwa na lotnisku dzwonia do znajomego, pytaja sie,
czy kogos oczekuja i kogo, znajomy mowi ze czeka z utesknieniem na
nuscasa i po "problemie"... :))))

jak macie prawo jazdy, to sie kalkuluje.... jak musicie wypozyczyc
razem z szoferem, to juz jest drozej.... nie kazdy arab jest zlym
szoferem, tak samo jak i nie kazdy zyd jest dobrym szoferem.... mam
dobrego szofera araba, jak potrzebujecie, daj znac to cie z nim
skontaktuje... ale mozecie sami wynajac, nie ma problemu, jest tez
gps, dobre mapy i dobre drogi.... ulatwia bardzo zwiedzanie,
jestescie uniezaleznieni od autobusow, szczegolnie w szabat, kiedy
nie ma zupelni zadnejgo publicznego transportu w calym kraju

ja osobiscie wole na wlasna reke.... mozna spedzic wiecej lub mniej
czasu w jakims miejscu, zalezy tylko od was... najlepiej to miec u
znajomych baze wypadowa.... wtedy mozna oszczedzic duzo na hotelach..
np jak w haifie, to mozecie zwiedzac acco, cfat, tyberiade, nazaret,
wyjezdzajac z samego rana i wracajac do "bazy" wieczorem.... jak w
jerozolimie, to morze martwe, betlejem tak samo....

z tego co wiem, nie potrzeba miedzynarodowego prawa jazdy, wystarczy
z twojego kraju....

czego unikac w israelu????? mnie.... i nie wjezdzac do autonomii....
oprocz tego wszystko co checie i gdzie... :)))) a i nie kapac sie w
morzu solonym, jak sie zadrasniesz przy goleniu... piecze
strasznie....

we wrzesniu jest jeszcze goraco: wezcie rzeczy z czystej bawelny....
koniecznie nakrycie glowy i okulary przeciwsloneczne, bo to inne
slonce niz w polsce... :))) trzeba pic okolo 4 litrow wody, zeby sie
nie wysuszyc (serio), nie wolno sie opalac miedzy 11 a 16..... mozna
sie dobrze spalic.... wygodne sandaly do latania... :))))

dobrej podrozy i pieknego pobytu w moim mocarstwie... :))))

[nuscas]

Dzieki wielkie!

Niestety nie udalo nam sie zorganizowac we wrzesniu wyjazdu. Odkladamy na koniec
2008/ poczatek 2009.

Bedzie wtedy chlodniej :)


Pozdrawiamy
AJ!

[andrzej-marek]

witam Wszystkich. W lutym 2009 chciałbym z rainbow pojechac do
Izraela (Izrael-nie tylko dla pielgrzymów).
Jedziemy z dziecmi (9 i 13 lat - ale moje córki to zaprawione
podróżniczki odporne na zmęczenie i niewygody, przemierzyły z nami
tysiące kilometrów, ale głównie po Europie). Mam kilka pytań, co do
których nie mam jednoznacznych odpowiedzi w necie.
1. Czy warto z rainbow ?- słyszałem o super pilotkach Pani Małgosi i
Ester, ale podobno juz ich nie ma. A może jednak inne biuro podrózy?
2. Jak z bezpieczenstwem - wiem , ze sie to zmienia, ale czy
uwazacie, ze mogę być spokojny o moje córy?
3. Pogoda - jedziemy w lutym - jakie ciuchy zabrać? Kurtki
trekingowe? Polarki? Buty trekingowe? to wystarczy? czy zabrać tez
duzo cieplejsze rzeczy?
4. Czy macie jakies sugestie co zabrać obowiązkowo?
5. Rainbow oferuje 2 posiłki. Jedziemy z dzieciakami, chciałbym
wiedziec jak wyglada baza zywieniowa w Izraelu. Ile przeznaczyć na
dodatkowy posiłek na osobe dziennie (bez alkoholu, chodzi o
przyzwoity, ale nie super drogi posiłek)?
Będę wdzięczny za informacje. Pozdrawiam

[dana33]

musi byc koniecznie w lutym? nie mozecie przesunac o jakis miesiac?
luty to ryzykujecie zlymi pogodami.... temperatury moze nie lutowe w
polsce, ale luty to deszcze, przynajmniej bedziemy sie o nie goraco
modlic, bo nam potrzebne... :)))) a zwiedzanie w deszczu to zadna
przyjemnosc, no i widoki nie takie same... a co do twoich pytan:
1. nie mam pojecia, nie znam polskich biur turystycznych
2. mozesz byc calkowicie spokojny o swoje cory. jak dlugo nie
wjezdzacie do autonomii lub takich miejsc jak kalkilya, to wszystko
jest ok.
3. jesli jednak decydujecie sie na luty, to ubrania jak na deszczowa
pogode w temperaturach 15-18 stopni plus. w jerozolimie wieczorem i
noca jest duzo chlodniej. sweter, buty ktore nie przemakaja,
najlepiej dodatkowa pare na zmiane, w razie jak jednak przemokna,
parasoli nie ma co brac, bo wiatr wam je zlamie w ciagu 25 sekund.
kapuza od kurtki wystarczy. ale zdarzaja sie tez cieplejsze dni,
wiec i jakies t-shirty z dlugim rekawem.
4. obowiazkowo kostium kapielowy. nie wiem jakie macie plany, ale np
w lutym pogoda w eilacie najlepsza: okolo 25 stopni, mozna sie kapac.
to samo nad morzem solonym... mozna a nawet trzeba wejsc do wody i
przezyc "plywanie" tam....
5. tu jest skomplikowanie juz... :))) zalezy, co wam oferuje biuro
podrozy... jesli macie sniadania i obiad lub kolacje goraca, to
wystarczy wam israelski sandwicz w ciagu dnia, tzw. falafel albo
shawarma. falafel to zmielona ciecierzyca, uformowana w kulki i
usmazona, wklada sie to to w pite, do tego salatki jakie chcecie,
kosztuje okolo 20 szekli, do tego cola lub inne picio za jakies 5
szekli i jestescie najedzeni. shawarma to przewaznie grylowane mieso
indycze, pokrojone na cieniutkie plasterki, tez w picie z salatkami.
cena mniej wiecej jak falafel.
w restauracji musisz liczyc na ceny 30-50 szekli od osoby, tylko
glowne danie. ale mozna wejsc i poprosil w knajpkach w ciagu dnia
tylko o wybor salatek roznych i to bedzie taniej. w tyberiadzie, w
restauracji na brzegu jeziora, swietna rybka kosztuje okolo 50 szekli
za porcje.

ale z calego serca radze przesunac troche, bo w marcu juz pogody
dobre, prawie ze nie ma deszczow no i wszystko kwitnie... :)))
dobrej podrozy.

[andrzej-marek]

dzieki dana33 za odpowiedz. Niestety w lutym nasze córy maja ferie
zimowe - stąd tylko tym terminem dysponujemy. Raczej nastawiamy sie
na zwiedzanie , a nie plazowanie.W Eljacie bedziemy tylko chwilę.
Mamy wielka sympatię do Izraela (zatrudniałem Żyda u siebie w pracy,
niestety urwał mi się kontakt - po pobycie w Izraelu wyjechał do
USA, Moja żona pisała tez pracę magisterska o twórczości polskiego
Żyda Anrzeja Marka. Udało nam się dzieki temu liznąć trochę o
kulturze żydowskiej - szczerze ja podziwiamy i chętnie pokażemy co
nieco naszym córkom , a i sami poogladamy (Sklepy cynamonowe i
Sanatorium pod klepsydra są wiecznie żywe w naszej świadomości -
stąd wyjaz z biurem podrózy, które nie tylko pokazuje miejsca wazne
dla chrześcijan, ale też sam Izrael.
Ja planowałem wyjazd do Izraela na własna rękę - moja zona
zaoponowała - stwierdziła , ze boi się jechać do Was w związku z
arabskimi i palestyńskimi terrorystami.(chodzi tez o nasze córki)
Tak więc pozostaje nam biuro podrózy. pozdrawiam

[dana33]

uspokoj zone: w israelu na ulicach jest bezpieczniej niz w warszawie
albo new yorku... :)))

przyjemnej wycieczki i jesli masz jeszcze jakies pytania, to jestem
do uslug.. :)))

[andrzej-marek]

wiesz - zastanawiam sie nad jeszcze 1 opcja, która wydaje mi sie
interesujaca. Czy funkcjonuja u Was lokalne biura podrózy, które
organizuja zwiedzanie Izraela dla przyjezdnych - a być może są biura
podrózy, w których pracuja mieszkańcy Izraela pochodzacy z Polski?
Oczywiscie nie możesz o tym wiedziec, ale może coś słyszałaś, albo
spotkałas się z jakąś reklama tego dotycząca? A może pokierujesz
mnie do jakichś stron internetowych (niestety dopiero zaczynam z
rozmówkami polsko-hebrajskimi więć raczej nie do stron po hebrajsku -
obawiam się, że nie mam szans na nauke, a może? kto wie?będę
próbował).
Zastanawiam się nad pomysłem:
Jechać z naszego Gdańska do berlina i stąd samolotem z tanim biletem
do Tel Aviwu. Tu oddać sie pod opiekę lokalnego przewodnika,
najlepiej mówiacego po polsku i spokojnie zwiedzić to co wg. niego
warto zobaczyć w Izraelu. A może skorzystać z 2 lub 3 biur podrózy w
róznych częściach Izraela, choć nie wiem czy to nie jest przegięcie -
bo kilometrowo to chyba nie jest bardzo duzy kraj. Co myslisz o
pomyśle?

[eela]

Jeśli chodzi o przelot, są samoloty z Warszawy do Tel Aviwu. Kupiony z wyprzedzeniem w LOT kosztuje około 1400 zł.

[andrzej-marek]

no tak eela, ale ktos na forum przechwalał się, że kupił bilet z
Berlina do Tel Aviwu z opłatami za bodajze 95 euro. Do Warszawy mam
350 km. Do berlina 500, ale duzo lepszą droga - dodaj do tego tańszy
bilet. Może jest o co kruszyć kopie?

[eela]

Hmm, chciałabym zobaczyć ten bilet ze wszystkimi opłatami za 95 euro. Może jakis przypadek i superpromocja? Poszperam w necie, bo az mi trudno uwierzyć. Teraz ludzie lecący do Egiptu dostają monity o dopłaty do paliwa od 100 do około 200 złotych od osoby. A gdzie opłaty lotniskowe? A sam przelot jako taki?

[eela]

Najtanszy bilet z Berlina z jedną przesiadka kosztuje 1265 zł, linie Via baltica. Pozostałe bez przesiadki około 1700 zł.

[andrzej-marek]

eela tu szukałem połaczenia www.tuifly.com/de.
Moi znajomi potwierdzili, ze to działa. Wczoraj "szalałem" na tej
stronie i bilet dla mojej 4-oosobowej rodziny wyszedł mi 927 euro w
tym okresie kiedy chcialbym lecieć , ale moze coś pomyliłem. Jak na
razie sa to rozwazania czysto hipotetyczne. pozdrawiam

[eela]

Masz rację, nie znałam tej strony, szukałam polską wyszukiwarką. Ciekawe, spora róznica, prawie o połowę taniej.
Wybierz się do Izraela, bo warto. :-)
pozdr.

[dana33]

andrzeju..... czy ktos u was w rodzinie mowi po angielsku? nie musi
byc oxford english... :))) zwykly, codzienny angielski, nawet na
srednim poziomie.... jesli tak, to mozecie wszystko zrobic sami.. :))
tu masz link do dobrego biura podrozy w israelu, jednego z wiekszych:
www.unitedtours.co.il/asg/Category_0.html
masz tam wybor wycieczek grupowych z tel avivu i z jerozolimy, po
calym israelu, 1-2 dniowe. ale sa dosc drogie. jesli bym wiedziala,
na ile dni przyjezdzacie, moge ci zrobic prowizoryczny plan
zwiedzania, ktory oczywiscie moze wam sluzyc jako podstawa, a
zmieniac mozecie do woli.... wszedzie sa youth hostels, w ktorych
mozecie spac wygodnie za tanie pieniadze, bo hotele tez dosc duzo
kosztuja. w jerozolimie moge wam sluzyc jako przewodniczka.. :))))
musisz kupic sobie dobry przewodnik po israelu, poczytac, i wtedy
bedziesz wiedzial lepiej, co was interesuje. do takich miejsc jak
nazaret, haifa, cfat, jerozolima, tel aviv, cezarea, akko, eilat,
morze solone z massada, wszedzie masz dobre polaczenie autobusowe,
albo po prostu wynajmujecie sobie samochod.
napisz do mnie na adres [e-mail] jesli potrzebujesz
dodatkowe informacje.
pozdrowka

[grisza36]

www.travellux.co.il/