lawanda
22.08.06, 16:38
Moja koleżanka z pokoju w pracy wychodzi za mąż.
Zostałyśmy zaproszone na ślub. Na ślub kazała zaprosić nas mama przyszłej
mężatki. Wiem, bo rozmowy telefoniczne odbywały się w naszej obecności. Z tą
koleżanką przez rok wspólnej pracy wymieniamy 2 razy dziennie "cześć", nigdy
nie rozmawiałyśmy na luzie, prywatnie. W dodatku jest bardzo niemiła,
niekoleżeńska.
Ja osobiście nie czuję potrzeby bycia na tym ślubie. Ale czy tak wypada?
No i potem, czy powinnyśmy się zrzucić na jakiś prezent dla niej?