Na marginesie dyskusyj wszelakich

[soso3]

Mamy pierwszy wątek z liczba postów powyżej setki:

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=41380&w=47800381
Pogratulujmy sobie !

[sss9]

:))) jeszcze nie. pamiętaj, że nie wszyscy widzą to samo. ;)

[soso3]

Miałem podobnie - w watku pojawiło się już 103, a na stronie głównej 98.
Gorolska technika nie nadążyła za śląskimi tematami!!!!
Hanysy górą ;-)))

[sss9]

to niezupełnie tak, wyloguj się i spójrz na ten ponadsetkowy wątek. :)

[soso3]

Jest 102.
Różnica międzys troną główną a wątkiem bierze się zapewne ze skreślonych kilku
wątków.
A tymczasem stuknęło nam 700!!!!

[tow.stalin]

nieśmiało pragne sie pochwalić, że uczyniłem post nr. 666 :)

[sss9]

tow.stalin napisała:

> nieśmiało pragne sie pochwalić, że uczyniłem post nr. 666 :)

i zostało to odnotowane:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=41380&w=47162239&a=48070379
;)

a mój 'głupi watek' ma 102 posty

[stoik1]

aż się boję tam zajrzeć
na marginesie, czy to też zostanie odnotowane ?
; )

[tow.stalin]

o, miło mi :)

uwielbiam dyskusje na marginesie...

[stoik1]

...

Spory ten margines... ;-)

[mieszko966]

Spory ten margines... ;-)

[soso3]

Luźne uwagi na marginesie zwykle zajmuja sporo miejsca
I dobrze, czasem trzeba wyluzować - słoneczne mamy w końcu popołudnie!

[somepoint210]

Posunalbym sie nawet do stwierdzenia, ze uwagi na marginesie posiadaja wartosc
merytoryczna znacznie przydatniejsza, niz te w tresci glownej;)