tow.stalin
11.10.06, 08:25
witam,
obserwując ostatnie zawirowania na naszej scenie politycznej można zauważyć,
że rodzi się tendencja do strzelania na oślep :) kwestie inwigilacji prawicy
na początku lat 90 rozdmuchano do niemożliwych rozmiarów - na razie nie ma
zbyt mocnych dowodów na rokite, a padają przecież dramatyczne oskarżenia...
co śmieszniejsze ten slepy strzał pis spotkał się z jeszcze zabawaniejszym
strzałem ze strony wachowskiego - na wałęse był przygotowywany zamach :) no
ludzie, mozna by się zastanawiać, że wachowski nie dość że "strzelał" z
zamkniętymi oczyma, to jeszcze dla pewności odwrócił głowę :)
chciałbym jednak zwrócić uwagę na sprawę wsi - jakoś wielkich pretensji
opozycji nie było w tej sprawie, więc można przypuszczać, że akurat ten
strzał mógł być bardziej celny. w każdym bądź razie moim zdaniem raczej
dobrze się stało, jeśli chodzi o wsi - zawsze miałem wrażenie, że to takie
państwo w państwie.
reasumując - zobaczymy co z tego wyjdzie :)