Dodaj do ulubionych

Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :)

IP: *.leon.com.pl 22.04.05, 17:38
Wlasciwie prace juz mam, ale kompletnie nie wiem jak zacząć. Moj temat to:
"Omów rozwój prozy niefikcjonalnej na podstawie dziennika, reportazu, eseju i
felietonu"
Moze ktos bedzie w stanie mi pomóc? z góry dzieki :)
Obserwuj wątek
    • Gość: egal Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.04.05, 01:06
      Ja mam tak, jak poniżej, więc spróbuj i Ty podłożyć swoją wypowiedź pod ten
      schemat:
      Tematem mojej prezentacji jest ... Wybrałam ten temat, ponieważ ... W swojej
      wypowiedzi chciałabym omówić ... na podstawie wybranych lektur i wierszy (bądź
      po prostu - wybranej literatury). Będą to: ... (i tu wymieniasz pozycje) Celem
      mojego projektu jest udowodnienie tezy, iż ...

      Kolezanka już przetestowała i mówiła, że widać było, iż komisji podobało się (w
      ogóle cała jej prezentacja się im podobała - zdobyła 20/20... ;))

      Pozdrawiam i powodzenia!
      • Gość: Kate Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.leon.com.pl 23.04.05, 12:37
        hmm.. no dzieki, ale chodzilo mi bardziej o to jak mam ogolnie powiedziec pare
        zdan o tej prozie..Pozniej omawiam te poszczególne gatunki, ale nie wiem jak
        zaciekawic komisje wstępem.
    • Gość: polonista Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.04.05, 13:17
      Jak możesz "mieć prezentację", skoro nie wiesz, jaka tezę zamierzasz udowodnić?
      A jej poświęcasz wstęp. A masz ją sformułowaną w planie ramowym, który już oddałaś.
      O czym będziesz mówiła, skoro nie wiesz, po co?
      • Gość: Kate Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.leon.com.pl 23.04.05, 14:52
        Pierwszy punkt mojego plany brzmi: Przedstawienie ogólnego pojęcia prozy
        niefikcjonalnej.
        No i wlasnie w tym sęk, ze nie wiem jak to ująć :(
        Mojego tematu wlasciwie nie mozna ująć w tezę, ja raczej musze to poprostu
        omówic. Przynajmniej tak mi sie wydaje :(((
        • Gość: polonista Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.04.05, 16:15

          Jak to nie możesz sformułowac tezy? Dziewczyno: masz omówić rozwój. I po to pół
          roku studiowałas temat,żeby przedstawić jakieś prawidłowości tego r o z w o j u.
          Na przykład (zmyślam), że z gatunku całkowicie wykluczanego z literatury
          pieknej, wszedł do niej jako pełnoprawny. Albo odwrotnie. Albo że był popularny,
          a się zmarginalizował w XX wieku. Albo odwrotnie.Albo że dominował w epokach
          arcjonalistycznych, a podupadał w irracjonalnych.Albo odwrotnie.

          Poważnie: przemysl to, czy na pewno zajmowałaś się rozwojem, czy wnioski tez go
          dotyczą i jaką regułe widzisz w tych wnioskach - jeśli widzisz.
          • Gość: Kate Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.leon.com.pl 23.04.05, 16:53
            Hmm.. w kazdym razie dzieki. Cos mi przyszło do glowy...
            • Gość: ja Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.04.05, 17:44
              A swoja droga, to bez sensu co mowisz. Jak nie mozna ujac twojego tematu w
              teze, skoro teze musisz miec. Tak jak podkreslal polonista, musisz cos w swojej
              pracy udowodnic. A poza tym przeciez w planie trzeba bylo podac teze, wiec ja
              nie wiem, czy ty nie sformulowalas tezy czy co ???
              • Gość: Kate do ja IP: *.leon.com.pl 24.04.05, 18:31
                Hmm... nie wiem.. Moja polonistka widziała moj plan, wiec chyba dobrze jest. A
                tez a wlasciwie pierwszy punkt brzmiał Ogólne omówienie pojęcia prozy
                niefikcjonalnej.
                • Gość: kasia Re: do ja IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.04.05, 22:12
                  To jakby maja polonistak to zobaczyla odrazu by cofnela... ale widocznie to dal
                  kazdego czyms innym jest teza:)
                  • Gość: ja Re: do ja IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.04.05, 03:26
                    Dokladnie tak samo byloby u mnie. Teza to jest cos, na co masz odpowiedziec
                    swoja praca, swego rodzaju pytanie, na ktore mozesz odpowiedziec tylko tak albo
                    nie (czyli potwierdzic ja albo zanegowac) - np. Czy Nowa Matura to trafiony
                    pomysl ? :] Tak, ponieważ.... Nie, ponieważ...
                    Ale nie ma odpowiedzi 'nie wiem'.
    • Gość: K. Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.pkp.com.pl / *.tktelekom.pl 25.04.05, 10:42
      To ja poproszę w swoim imieniu o skopiowanie waszych kilku pierwszych zdań,
      łącznie z tą tezą :-) Ja - podobnie, jak cała moja klasa nie mamy postawionej
      tezy :/ Polonistka przeglądała nasze plany, ale nie miała zastrzeżeń. Dodam -
      polonistka dobra, u której jest wysoka zdawalność (ale nie na zasadzie chcesz
      dziecko zdać - no to zdałeś ;-) ) z określonymi, wysokimi wymaganiami. Ona jest
      przewodniczącą komisji, więc raczej nie będzie się czepiać braku czegoś, o czym
      sama nie wspominała. I jeszcze takie pytanie, gdzie umieściliście tezę? Przed
      wstępem czy właśnie w nim, jako pierwszy podpunkt? Ja np. mam jako 1. "Pojęcie
      x w ujęciu psychologicznym i społecznym".

      Pozdrawiam i się nie czepiam, tylko pytam (dokształcam) ;-)
      • Gość: Kate Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.04.05, 13:56
        No wlasnie ja tez mam pierwszy punkt pojecie, wiec mam nadzieje ze nie bedą sie
        czepiac :)
        Nam tez polonistka nic nie mówiła o tym :/
        • Gość: ja Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.04.05, 21:58
          To jest początek mojego planu.

          1. Określenie problemu
          Czy xxx wpłynęła na rozbudzenie świadomości politycznej i wrażliwości wśród
          Polaków ?
          2. Kolejność prezentowanych argumentów:
          a. xxx


          K. - Nie wiem, czemu od razu zaznaczasz, ze Twoja polonistka jest dobra, i w
          ogole i w ogole. Tu nie ma to nic do rzeczy. Jesli nieuwaznie sluchala wykladow
          to nic jej nie da ze jest taka czy owaka. Moja tez jest przewodniczaca komisji,
          ale to w tym momencie jest jakby mniej wazne. Zreszta jesli widzialas wzor
          planu, to pewnie zauwazylas, ze pkt 1. to TEZA, a teza nie moze byc
          definicja/pojecie.
          • Gość: K. Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.warszawa.tktelekom.pl 25.04.05, 23:24
            "Ja" - nie widzę powodu, dla którego nie miałabym się podzielić swoją opinią na
            jej temat. Uważam, że informacja, kto jest przewodniczącym komisji jest tutaj
            istotna. Mam kopię przykładowego planu ramowego wraz z tematem, lit. podmiotu i
            przedmiotu wraz z ramowym planem uwzględniającym wstęp, rozwinięcie itp. o
            tezie tam nic nie ma.
            • Gość: Kate Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.leon.com.pl 26.04.05, 09:47
              Zdaje w piatek:) Mam nadzieje ze nie teza nie bedzie az tak wazna. Poza tym w
              planie jej nie mam , ale chce we wstępie zadać pytania retoryczne, wiec mam
              nadzieje ze komisja nie zorietnuje sie (chociaz wlasciwie nie wiem czy to jest
              potrzebne).
              • Gość: K. Re: Ustna z POLSKIEGO ==> prosze o pomoc :) IP: *.warszawa.tktelekom.pl 26.04.05, 10:48
                Ja zdaję w czwartek i myślę podobnie, jak Ty Kate - skoro nie czepnęła się
                przy oddawaniu planu, to tym bardziej na maturze.
                • Gość: Kate do K. IP: *.leon.com.pl 26.04.05, 13:16
                  Moze odezwiesz sie na maila :)? Bo mam jeszcze pare wahań. szauotek@o2.pl

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka