Nawykowe zwichnięcie barku

[urban2131]

Witam
Mój problem polega na tym iz mam nawykowe wypadanie barku w ciągu
roku bark wypadł mi dwa raz ostatni raz jakieś 2 miesiące temu, po
tym czasie powróciłem już do ćwiczeń fizycznych i ręka czasami mnie
przy nich pobolewa ale można sie przyzwyczaić.Chciałbym się jednak
was zapytać czy po dwóch miesiącach od nastwaiana barku mogę
powrócić na motor bo bardzo by mi na tym zależało dla dokładności
dodam że jest to motorek o pojemności 80cc więc małej mocy co o tym
sądzicie?
Dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam

[krzysztof_narosz]

Myślę ,że jeśli ręka jest sprawna to możesz spokojnie jechać na motorku.

Krzysztof Narosz
Szef Zespołu Terapeutycznego
Gabinet Rehabilitacji
www.terapia-manualna.com/

[jens143]

Hej ja ze swojej strony dodam,że mam nawykowe zwichnięcia barku obu
rąk i również jeżdżę na crossie tylko że dużo mocniejszym.
Obu tych kontuzji nabawiłem sie na zawodach,a na rehabilitacje nie
uczęszczałem ;p i już od dwóch lat sobie latam bez wypadku nie tak
jak kiedyś ale co poradzić ;).
Myślę,że po jakiś 3 miesiącach po poskładaniu Cie do kupy możesz
ostrożnie ale powoli zaczynać jeździć.
Powodzenia i życze powrotu do zdrowia

[urban2131]

Cieszę się,że w końcu odpowiedział ktoś kto ma stycznośc z motorem
crossowym.
Ale mam jeszcze kilka pytań
1.Przy jakich ruchach wypadaj Ci barki?
2.Czy miałeś jakąś operacje związaną zwstawieniem śrub?
3.Czy na codzień odczuwasz ból ręki i czy jest on mocny?
i ostatnie do jakiego ortopedy powiniene się wybrać?Chdzi mi o
to,że każdy kojarzy crossa ze skakaniem ja natomiast chciałbym sobie
turystycznie pojeździć co o tym myślisz?
Mile widziane opinie innych użytkowników ;)

[jens143]

Hej
1)Prawy wypadł mi cztery razy i praktycznie zawsze były to mocne
szarpnięcia i gwałtowne wygięcia ręki do tyłu a lewy wypadł mi
tylko2 razy i wpada mi przy szybkich ruchach w górę
2)Każdy ortopeda mówił mi że bez operacji nie będe mógł jeźdić ale
ja jednak nie chciałem jej przeprowadzać i nie zrobiłem tego i
jeździ mi się całkiem dobrze :)
3)Tak ale tylko lewej i nie jest on strasznie mocny,dodam jako
rade,że w taki dzień lepiej odpuścić sobie jazdę
Niestety jest dokładnie tak jak napisałeś cross głównie kojarzy się
ze skakaniem w niektórych przypadkach to jest prawda (na przykład w
moim ;p) i szczerze doda,że z początku miałem namieszane w głowie
jeden mówił możesz jeździć drugi zapomnij i tak w kółko. Jeśli
jesteś rozsądny to możesz jeździć tylko,że stopniowo.Dobrze,że
chcesz jeździć turystycznie bo ręka trochę odpocznie i zacznie
powoli przyzwyczajać się do wstrząsów co myślę,że jest bardzo dobre
w tym sporcie,a jeżeli Cie to interesuje to po jakiś 3latach takiej
jazdy możesz siadać na jakiegoś full-crossa
Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia

[amorodiabolo]

Mam 31 lat prawy bark zwichnięty był 15 x później zoperowany w 2005 r , lewy bark zwichnięty 2 x
Prawy bark wczoraj (ten zoperowany) wyskoczyl i wskoczyl jak się przeciagalem po spaniu. Lewy bark jest bardzo kiepski i slaby. CI co pisza o terapii i ćwiczeniach nie maja zielonego pojęcia o czym pisza i nigdy nie mieli zwichnięcia barku ... Jestem dobrze umięśniony i dużo pracuje fizycznie , mam bardzio dużo sily natomiast stawy barkowe tego nie wytrymuja bo miesnie dalej sa bardzo mocne.
Do zwichniec w moim przypadku dochodzilo bez uderzen w bark tylko na wyprostowanej rece wyciagnietej ponad glowe np przy pchaniu samochodu czy wyrzucaniu smieci do kosza . Raz nawet zdarzylo sie ze zrobilem wymach reka do tylu aby uniknac poslizgniecia na lodzie w zimie i wypadla reka ze stawu. Do wysokości glowy bark jest bardzo silny i potrafie podnosić ciężary ponad 50 kg bez najmniejszego wysiłku. Problem polegac musi na genetycznej budowie stawu bo to normalne nie jest i to jest na 100% choroba.

Nawykowe zwichnięcie barku prawego 15 x + operacj

[grzegorzrz5]

Miałem prawa reke wybita z barku 15 razy pierwszy raz gdy miałem 16 lat a poziej regularnie co pol roku , w końcowej fazie rzucałem pusta puszke z piwa i bark wypadal sam. Po operacji mija 7 lat reka jest slaba i często boli w nocy , ruchy mam ograniczone. Druga reke pierwszy raz wybiłem rok temu (majac 30 lat ) poslizgnalem się na schodach i aby się nie przewrocic wymachnalem silnie rekami do tylu po czym udało się nie przewrocic ale reka calkiem zdrowa po raz pierwszy wypadla z barku. Dodam ze jestem dobrze umięśniony i bardzo silny . Codziennie przerzucam worki od 20-35 kg worki jak rzucam to leca od 1 do 15 metrow. Sily mam bardzo dyzo natomiast stawy tego nie wytrzymują. Ostatnio przepychałem 1,5 tony wyprostowałem reke i zaparłem się mocno o podloge po czym wypadl bark po raz drugi. Zastanawiam się czy to nie jest jakas choroba ze stawy mam tak slabe.

[kattrinn]

Witajcie. Uważam, że jeśli macie dolegliwości typu nawykowego, powinniście jednak skonsultować się z lekarzem (Poradnia Chorób Stopy to profesjonaliści leczenia całego ciała!), bo takie przypadki lubią się pogłębiać i pogarszać. Może nie warto zostawiać tego na później? Pozdrawiam!