Śląscy studenci przodują w piciu alkoholu

[Gość: affg]

jestem na UŚ pijemy czesto i ostro pozdrawiam zaprawionych w boju!

[...]

[Gość: at]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

Zamiast pic pracuje i mam kase. pozdro z Warszawy

[Gość: Kempes]

[Gość: US]

Ja juz swoje wypilem ;-)
Teraz też pracuję i mam kasę, ale oprucz tego wspomnienia ;-)

[Gość: US]

... oraz problemy z ortografią - niestety.

[Gość: lubie alkohol]

Nie ma nic piekniejszego jak wspomnienia z wodkopicia.
Bez nich zycie jest bez zupelnie pozbawione sensu.
Szczegolnie dla tych,
ktorzy nie znajduja innych tematow do normalnej rozmowy.
Nic lepszego jak wspomnienia.
Tym sie trudno komus narazic,
wzbudzic wrogosc, czy tez niechec przelozonego.
bo przeciez wszyscy (Polacy) musza je miec.
No i jakie to jest "maczo".
Pamietam jeszcze z czasow komuny
jak kadra techniczna kryla sie za deskami rysunkowymi
w biurze projektowym z kieliszkami w reku jak wchodzil kierownik.
Smieszne dorosle chlopczyki

[Gość: papamobil]

a może tak słowniczek ortograficzny do rączki zamiast butelki?

[Gość: Dryna]

Kempes to Ty?? Tutaj Dryna z tej strony. Ja też zamiast pić pracuję, ale jakoś
jeszcze tak dużo tej kasy to nie mam :))) A swoją drogą, to nie udawaj, że Ty na
Polibudzie Warszawskiej swojego nie wypiłeś (jeśli jesteś tym kempesem, o którym
myślę) ;)))

Pozdro
Dryna

[Gość: g.s.]

a ja pije, mieszkam w akademiku, nie obronilem sie jeszcze, skonczylem studia, pracuje i mam dosc kasy :)

[Gość: klik]

So is this just because polish society has no future/plan how to overcome this
problem?

[Gość: zibi]

Problem? It isn't any problem! Life is a one big party! This is Poland and
we're drinking here ;-) Cheers!

[Gość: kochlowitz' er]

Gość portalu: zibi napisał(a):

> Problem? It isn't any problem! Life is a one big party! This is Poland and
> we're drinking here ;-) Cheers!


och, teroski zech zauwazyl tyn post:)

zycie niy jes jedno wielka impreza!,
bez skrajnosci sam prosza...

problemu wielkiego tyz jo niy widza,przeca to niy nowina!,
jak zech juz wspomniol- rechtory tyz chlaly i jak godosz: tu jes Polska i sie
tu pije -ala bez fatalizmu, mozno niy pic jak sie nie chce:)

-----
ZDROWKO!,

(piszcie po polsku abo slonsku,
niymiecki i angielski zasmieca nom mowe, ok?
-hehe te 'ok' zostowmy:)

[Gość: miop]

poslem i przewodniczacym klubu sld :-PPPP
albo prezydentem z bagaznika

[Gość: ZBYCH]

U foool! We just like to have a paty! :-) JEEAH :-)

[Gość: erwin]

why did you response yourself in such impolite way?

[Gość: wiciu]

ktoś tu chyba rozpoczął kampanię z knajpami wymienionymi w artykule ;)

albo to artykuł reklamowy sponsorowany przez nie :))

[Gość: zielony]

no, wreszcie w czym jesteśmy najlepsi, dobry student to nawalony student

[Gość: firana]

Nie wiem czy to prawda, ale wiem, że uczelnie takiej jak UŚ czy AE, to uczelnie na których pije się z nudów. Zamiast wymgać od studentów, robi się wszystko, żeby człowiek się nie przemęczał. A jak człowiek się nudzi, to pije, no bo przecież nic innego robić nie potrafi.

[Gość: ahym]

niestety masz rację. i to nie dotyczy tylko AE czy UŚ. polibuda nie jest
lepsza. jak tak dalej pójdzie to ludzie studiujący na Śląsku będą
niewykształconymi alkoholikami po studiach.

kiepsko się u nas dzieje i jeszcze gorzej studiuje!!!

[Gość: kochlowitz' er]

Gość portalu: ahym napisał(a):

> niestety masz rację. i to nie dotyczy tylko AE czy UŚ. polibuda nie jest
> lepsza. jak tak dalej pójdzie to ludzie studiujący na Śląsku będą
> niewykształconymi alkoholikami po studiach.


chopiy sam mosz recht coukowity!!!!!!!!!!!!!,

-------
nic dodac nic ujac!*,

pozdr. Cie serdecznie:)

(moze niy bydzie tak zle?,
rechtory tez chlaly a sam prof. Janeczek na FK to powierdzo)

Protest

[Gość: ann]

Nie dziwię się, że taki wynik jak badali to Warszawiacy. :P
Nie wiem gdzie badali tych studentów, ale na moim wydziale tacy "imprezowicze"
zdarzają się bardzo rzadko - nie, nie jestem na teologii. :P
A jako studentka Uniwersytetu Śląskiego, czuję się obrażona faktem zaliczania
mnie do grupy półmózgów żłopiących jabole po spożywczakiem.
Jak chcecie bardziej wiarygodnych wyników, a nie takich rodem z Faktu, to
zamiast ankietować pijaków w żulerniach, przejdźcie się po pobliskich
czytelniach!
Pozdrawiam

[Gość: bylystudent]

Nie przejmuj sie, artykul jest napisany jako sensacyjny. Ja studiowalem 10 lat
temu i tez byly 2-3 grupy w akademikach ktore ostro imprezowaly. Jak oni
swietnie o sobie opowiadali! Po kilkunastu latach okazalo sie ze po prostu
lubili alkohol i teraz maja duzy problem.

[Gość: ew]

Może ty jestes porządną studentką,ale tu na forum ,może czytałaś, kilkanascie
osób studiujacych na śląsku się przyznaje do picia,więc coś w tym jest i nie
musisz sie obrażac ,od kazdej reguły sa wyjątki.

[Gość: mo]

ja też nie piję, a mieszkam i studiuję na śląsku :) mam pytanko?? co robią
ludzie w tych "słynnych klubach" w stolicy- imprezki bezalkoholowe ;) nie
uwierzę!

[Gość: Dawid]

Bullshits. Moze US nie jest tak przereklamowany jak UW, czy UJ, ale na pewno
nie odbiega poziomem od tych uczelni. jak ktos nie wierzy to zapraszam na np.
Prawo na US, a wycisk gwarantowany.

[Gość: zgred]

a to wszystko przez to że obiady na stołowkach studenckich są takie drogie,
trzeba jakoś uzupelnić zapotrzebowaniea na kalorie

[Gość: byly student]

WIĘCEJ PIJE SIĘ NA PRAWIE NIŻ JEST WODY W RZECE RAWIE

Artykuł beznadziejny

[Gość: dr Kuppelweiser]

Jak można tak pisać?
Same przypuszczenia, domysły itp
Czy szanowna pani Ania nie studiowała w okolicy?
Nie znaleźli w redakcji jakiegoś byłego studenta??
A już szczytem głupoty są te wykresy (na szczęście czytelne są tylko w wydaniu
papierowym) - jak można robić wykres kołowy dla takich danych - kompletny brak
logiki.
Temat ciekawy a potraktowany fatalnie, ja rozumiem że po świętach niestrawność
i te klimaty, ale Gazeto troszkę więcej fachowości.

[Gość: chati88]

Jestesmy najlepsi nie ma równych sam jestem czasami narąbany na zajeciach bo
inaczej bym świrem został.Pozdrowienia dla wszystkich pijących.Bo jak to sie
mówi PICIE TO ŻYCIE.

[Gość: Misha]

Co tu mówić, jak się widzi cały ten syf w Polsce to nie pozostaje nic innego
jak tylko sie napić!!!!

[Gość: dzioucha]

zauwazyliscie ze artykul nie zbesztal nas ani jednym slowem? moze tak naprawde
autorka jest z nas dumna? no bo ja jestem :D ide na piwo

[yadymysth]

trza pić :)))))) heheh to ze z nudno to nei prawda bo przeciez mozna odwiedzic
czytelnie
sek w tym ze jak sie milo spedza czas na uczelni to z wieksza ochotą sie tam
przyjezdza :) i jest fajnie :))) heheh ... więc pssS TP ...

[Gość: Maryjan]

w koncu ktoś musi napedzać ten cały interes:)

[Gość: lubie alkohol]

Do Mishy

Zalezy komu ?
Zdziecinnialym mamisynkom :pewnie tak.
Normalnym ludziom to chcialoby sie cos zmienic!
I jesli wyrazem "ambicji" jest tylko jakis tam dyplom
to ogolnie rzecz biorac szkoda czasu i pieniedzy.

[maizy_corny]

A twoi rówieśnicy w tym czasie pracują i płacą podatki, abys mógł sie uczyć za
państwowe pieniądze, a później leczyć watrobę w państwowej służbie zdrowia.
Kiedyś student był kimś godnym podziwu, kogo chciało się nasladowac.

[Gość: ELOkO]

Hehe nadurzycie rzeczywiście fakt, nareszcie został uduowodniony, Ślązacy Górą
hehe od zawsze, TYSKIE mniam:) zrytasy do boju HAJLE SILESIA

[madziarra]

eeeeeeeeeeee to jakieś pomówienie ;p

[Gość: Sztudent]

"Okazało się, że ponad 15 proc. nadużywa alkoholu minimum trzy razy w ciągu
dwóch tygodni"
Tylko 15% ????????? Tylko 3razy i w ciagu az 2 tygodni??????
to chyba nie wzieli pod uwage PolSl. USowcy proponyje bitwe na chlanie :D
Polibuda was wyzywa :D
Pozdrawiam wszystkich wymeczonych bojownikow walczacych o wyksztalcenie :*

[Gość: kochlowitz' er]

sztudyntyria chla i git!,

maja ku tymu infrastruktura sklepowo-knajpiano,
szynkow jak psow i sie im niy dziwia ani trocha:)

te znizki wydatniy sprzyjaja:-)))))
sztres robi swoje?,

pyrsk!,

[Gość: Burgeros san]

Dobrze,że brane są pod uwagę wypowiedzi studentów UŚ.Co by było gdyby
wypowiedzieli się żacy z AE lub Polibudy:)-Katowice zostały by objęte
kwarantanną prohibicji;)

[Gość: kochlowitz' er]

Gość portalu: Burgeros san napisał(a):

> Dobrze,że brane są pod uwagę wypowiedzi studentów UŚ.Co by było gdyby
> wypowiedzieli się żacy z AE lub Polibudy:)-Katowice zostały by objęte
> kwarantanną prohibicji;)

skad wiysz ze to sa tylko i wylacznie sztudynty????,
-nie generalizuj:)


ex-studenci tyz sa pewnikiem:-)

[Gość: ja były st śląskie]

Nie dziwię się ludziom.Mając do zdawania Panów Nowaka i Tobora nic tylko się
zalać.Żałosna uczelnia, największy błąd mego życia.Pozdrawiam.

Gratuluje

[Gość: byly-student]

Gratuluje!

Szkoda że moje czasy studenckie juz minely, a sie dzialo...

[Gość: paczanga]

he he duma mnie rozpiera gdyż sam czynnie przyczyniłem do takiego
wyniku,poprostu lubię czasem ostro się zeszmacić !!

pozdrawiam

[Gość: Avalah]

AE też lubi pić, bo co w tym złego? ... :>
Chluśniem, bo uśniem. Łykniem , bo odwykniem. I do dna :)

[Gość: Andzia]

Ja sie nie dziwie że pani ANNA STANCZYK tak pieknie to ujeła , miałam z nia rok
praktyk dziennikarskich i sama czasmi wygladała jakby cos chlapneła reasumujac
bardzo fajna babka:D

[Gość: Red-baron]

Szkoda tylko że ankieterzy zapomnieli że poza Katowicami na Śląsku też są też
jeszcze inne uczelni. A większość wydziałów Politechniki ma swoją siedzibę w
Gliwicach!!!!! Gdyby jaszcze tam popytać to nie tylko Warszawa by poległa ale i
cała Europa. Do dziś nie mogę zapomnieć tego dnia: na dzień dobry swojskie wino
w pociągu, potem parę piwek w przerwie a na koniec ćwiartka koniaku do termosu
z herbatą i to wszystko w trzy osoby. Wątroba mnie nie lubi ale Polmos i
Ministerstwo Finansów wysyłają mi kartki na święta. Szczota nie zapomnę twoich
urodzin 9 litrów swojskiego wina w12 osób słonecznym popołudniem w parku !!!!
Politechnika MT

[Gość: Red-baron]

Zapomiałem dodać że w obu przypadkach poszliśmy dalej na zajęcia

JESTEMZ Usia!!!! :)

[Gość: Wolfheart]

To co tu jest napisane to w 100 procentach prawda...slascy stuenci pija
najwiecej...a sposrod slaskich studentow najwiecej lojimy my....Studenci US :D
wielu probowalo nas przepic...ale szlachta sie nie daje :D

[Gość: Dżep(j)eto]

Staryyy UŚ, ostatnio ziomale z USia odpadli zanim zaczęliśmy dobrze chlać,na
rozbiegu sie skatowali. PolŚl to jest królestwo, tam kogo ni weżmiesz to masz
równego kompana do picia, jako że uczelnia techniczna to wypracowane są i
odpowiedznie metody: "na adasia" (n/c), "na filozofa" "obróbke cieplną" (picie
w największej chicy w parku) "na USiacza" (czyli tylko drinki) "na mgr inż"
(cała wóda w kuflu 0,5, ściągasz łyki jak dlugo tylko jesteś w stanie boez
odrywania st od kufla)

To sie nazywa picie to mwie wam ja przedstawiciel PolŚl bardzo pijącego
wydziału IMM, no cóż wasze zdrowie drodzy studenci(nawet ci z UŚ w końcu też
jesteście studenty i też pijecie), a jak mówi pewna piosenka " pić każdy może,
troche lepiej, lub troche gorzej".

[Gość: p]

zastanawia mnie dlaczego ewunia podrzucila mi link do tego artykulu. czyby po
to zeby mi pokazac ze jestm czub dlatego ze dzis sie upilem? (pierwszy raz od
poltora roku?) ch z wami wszystkimi

ps. wiecej nie bede przeklinal