Dodaj do ulubionych

Cracoviana / któreś tam... ;)

19.07.06, 09:05
bo niektórym brakuje...
tu są stare - jeszcze na Cieszynie:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=321&w=35301343
Obserwuj wątek
    • kserkses1 Małopolska dolina krzemowa! 19.07.06, 09:06
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3492938.html
    • stoik1 nieważne 19.07.06, 11:53
      pierwsze na tym forum ( chyba? )
      • kserkses1 raczej tak... 19.07.06, 12:03

    • kserkses1 kładki na Wiśle 19.07.06, 12:09
      trzecia:
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3492946.html
      pierwsza i druga:
      www.sarp.krakow.pl/
      Projekty fajne i nareszcie miasto będzie wokół rzeki, a nie d-ą do niej...
      • stoik1 o, jeszcze kładki na wiśle : ) 20.07.06, 09:44
        potem sobie zobaczę, na razie muszę zjeżdżać...
        • kserkses1 ale fajnie - masz zjeżdżalnie ! z basenem? ;) 20.07.06, 09:48

        • stoik1 eee, nie ma obrazków... 21.07.06, 12:31
          • kserkses1 ? są przecie! 21.07.06, 14:16

            • stoik1 istotnie 21.07.06, 14:28
              niechcący pominąłem stronę sarpu : )
              • kserkses1 :) 21.07.06, 14:30

                • stoik1 taka np. kładka nr 09... 21.07.06, 14:37
                  idealnie by się nadawała jako KNTiBoCkKsT
    • kserkses1 może ktoś chce piwniczke na Rakowicach? 20.07.06, 09:09
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3495356.html
      • stoik1 full wypas 20.07.06, 09:38
        żyć nie umierać
        • kserkses1 zważywszy na cenę - zamiast mieszkania 20.07.06, 09:41
          w Cieszynie ;)
    • kserkses1 taa... a Polacy mają opinię pijaków! 20.07.06, 22:44
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3498189.html
      • stoik1 a to zabawa ; ) 21.07.06, 12:30
    • kserkses1 nieźle.../radzę najpierw do banku, gdyby ktoś 01.08.06, 09:36
      sprawdzał...;)/
      Ale inicjatywa słuszna i trochę lepsza niż rządowe pomysły na politykę
      prorodzinną...
      Zresztą - jak idę do knajpy to też nie lubię siedzieć obok stolika z diablącymi
      dzieciątkami - a tak mogę wybrać salkę bez nich... ;)
      (szkoda, że nie ma salki dla kotów)
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3519815.html
      Restauracja Farina z ul. św. Marka 16 (serwuje owoce morza) ma dla dzieci
      specjalną kartę w formie historyjki obrazkowej. Takie same obrazki jak w karcie
      widnieją również na podkładkach pod talerze i w przygotowanych dla maluchów
      książeczkach do kolorowania. W menu dziecięcym królują tradycyjne dania (m.in.
      zupa pomidorowa, filet z kurczaka, pierogi, ryba panierowana). - Dbamy o to, by
      potrawy dla dzieci nie były zbyt mocno przyprawione. Jeśli dziecko ma ochotę
      zamówić coś z "morskiej" karty, nie ma problemu, bo podajemy połowę porcji -
      mówi Juliusz Turasiewicz, właściciel Fariny.

      Co rodzice piszą o ofercie restauracji? - Moje dziecko nauczyło się tu
      odróżniać małże od krewetek. Joasię zachwycił też żółwik, który jest bohaterem
      dziecięcej karty - napisała w e-mailu do redakcji Natasza Górecka, mama 3-
      letniej Joasi.

      Restauracja zadbała też o pomieszczenie dla niepalących i wysokie krzesełka.
      Choć nie ma specjalnych miejsc, w których można przebrać niemowlę, rodzice mogą
      skorzystać z biura na zapleczu.

      W akcji "Kraków przyjazny maluchom" pokazujemy miejsca, w których rodzice z
      dziećmi są zawsze mile widziani. Wraz z agencją PR Inspiration chcemy zachęcić
      kawiarnie, restauracje, muzea, galerie i kluby dla maluchów (takie jak np.
      Skowronek z ul. Gertrudy), by powalczyły o tytuł miejsca przyjaznego maluchom.
      W sierpniu najlepsze placówki dostaną od nas nalepkę z logo akcji i certyfikat.
      Na zgłoszenia czekamy pod adresem: maluchy@krakow.agora.pl. Do dyskusji o
      miejscach przyjaznych i nieprzyjaznych dzieciom zapraszamy również rodziców -
      www.gazeta.pl/krakow (tutaj można znaleźć też miejsca, które opisaliśmy już w
      ramach naszej akcji).
    • sekmet to Roman nie lubi Piłsudskiego ? 07.08.06, 10:15
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3530202.html
      Marsz Szlakiem Patriotyzmu
      - Chcemy pokazać młodym ludziom, że patriotyzm to nie cierpienie, ale przygoda
      z Ojczyzną - zadeklarował Jan Kasprzyk, komendant XLI Marszu Szlakiem I
      Kompanii Kadrowej. W niedzielę marsz ruszy z Oleandrów.
      Obchody XLI Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej rozpoczęło wczoraj otwarcie
      wystawy fotograficznej poświęconej tradycjom legionowym Krakowa "Pokolenia się
      zmieniają, a Kadrówka maszeruje dalej". Dziś organizatorzy marszu, Związek
      Piłsudczyków, zapraszają na mszę św. na Wawelu w intencji Józefa Piłsudskiego i
      jego legionistów, pokazy kawalerii na Błoniach oraz koncert na Rynku Głównym w
      wykonaniu artystów z Loch Camelot. W niedzielę ok. 450 uczestników marszu
      wyruszy w trasę o godz. 6.40. Do kresu wędrówki - pomnika Czwórki Legionowej i
      Pałacu Biskupów w Kielcach - dotrą 12 sierpnia ok. godz. 13.

      Mimo że celem marszu jest propagowanie postawy patriotycznej, organizatorom nie
      udało się uzyskać dotacji z kierowanego przez Romana Giertycha Ministerstwa
      Edukacji Narodowej. Do tej pory MEN nie odpowiedział na pismo Związku
      Piłsudczyków z zapytaniem o powody takiej decyzji.


      nic już nie rozumiem... ;)
    • sekmet UJ nowoczesny: 10.08.06, 10:15
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3539998.html
      Ciekwe ile się będzie czekało, na wyrobienie duplikatu?! ;)
    • sekmet jak w Wenecji! 10.08.06, 10:18
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3539636.html
      Romantycznie się zrobi... Tramwajem wodnym (super) pod nowymi kładkami
      (fantastycznymi), po nieszczęsnej Vistuli obsadzonej Sheratonami... (bleee)
      No chyba, że na pokład tylko po pijaku - wtedy to może byż miłe...
      • kubek We Warszawce jest już taki trawajarz, rodem z 10.08.06, 10:30
        "Rejsu" tak, że poza wycieczkami szkolnymi, przez
        przypadek złapanymi w pułapkę innych klientów brak,
        a stateczek-Taxi-obskóra nie zachęca absolutnie nikogo.
        No chyba,że miłośników doskonałego filmu ;)

        • stoik1 super, przecież to czysta egzotyka 10.08.06, 10:34
          stateczek trzeba przechrzcić na 'Rejs'
          a może 'Pan Kazimierz' ? : D
    • sekmet mieszkania po 1000/m kwadratowy... 11.08.06, 09:39
      abo za kilka tysięcy, abo za milion..
      To 3 000 000 "mieszkań PISu" były by warte... a sami sobie liczcie...;)
      Słusznie Pan Premier się martwi, że ludzie nie będą chcieli tego kupować...

      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3542990.html
      • stoik1 czysta abstrakcja... 11.08.06, 12:36
        a moze wprowadzić osobny cennik dla cudzoziemców ?
    • kserkses1 Rynek Główny - odc. ok/ dwudziesty... 26.08.06, 23:15
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3574477.htmlZASYPAĆ
      Zanim Sukiennice wpadną do dziury!
      • stoik1 bzik tropikalny 27.08.06, 11:55
        link się 'zasypał': )
        miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3574477.html
    • kserkses1 ekstra - Boeing zainwestuje w Muzeum? 26.08.06, 23:17
      Lotnictwa!
      Wszystko wskazuje na to, że lotniczy gigant dopomoże w wyposażeniu nowego
      gmachu Muzeum Lotnictwa Polskiego - powiedział dyrektor muzeum Krzysztof
      Radwan.
      W tej sprawie w urzędzie marszałkowskim spotkali się dyrektor muzeum, marszałek
      małopolski Janusz Sepioł oraz Henryka Bochniarz - prezes firmy Boeing w Europie
      Środkowo-Wschodniej. Firma Boeing najprawdopodobniej zainwestuje w wyposażenie
      przestrzeni ekspozycyjnej nowego obiektu. Na razie nie wiadomo, jaka kwota
      wchodzi w grę - rozmowy są we wczesnej fazie.

      - Parę miesięcy temu Muzeum Lotnictwa Polskiego odwiedził przedstawiciel firmy
      Boeing na Europę, były pilot Boeinga. Bardzo podobało mu się muzeum i wyraził
      zainteresowanie nawiązaniem współpracy przy realizacji projektu nowego budynku
      muzeum. Chodzi tutaj o wielowymiarową pomoc, bardziej w kwestii edukacyjnej,
      pomoc w zorganizowaniu ekspozycji, udostępnieniu matryc czy przekrojów
      samolotów i kabin - mówił marszałek Janusz Sepioł.

      - Najistotniejsze jest dla nas partnerstwo z firmą i wieloletnia współpraca,
      ale zależy nam także na wykorzystywaniu doświadczenia tej globalnej korporacji.
      Chcielibyśmy poprzez Boeinga mieć dostęp do wiadomości o nowych technikach
      lotniczych, tak jak np. w muzeum w Seattle, gdzie również obecny jest Boeing. A
      jeśli w nowym gmachu muzeum pojawi się symulator Boeinga, będziemy naprawdę
      bardzo szczęśliwi - opowiadał Krzysztof Radwan.

      Następne rozmowy planowane są na październik. Z wizytą przybędą przedstawiciele
      ścisłego kierownictwa Boeinga ze Stanów Zjednoczonych. Najprawdopodobniej
      będzie to wnuczka byłego prezydenta - Aldona Roosvelt. Wtedy szczegółowo
      zostaną omówione wszystkie obszary współpracy.

      Nowy trójpoziomowy budynek muzeum za około 25 mln zł ma powstać tuż obok
      starego gmachu, w miejscu, gdzie stoją teraz obiekty z lat 70. Budowa planowana
      jest na przełom lutego i marca przyszłego roku. Na początku września będzie też
      gotowy projekt budowlany przygotowany przez niemiecką firmę Pysall.Ruge
      Architekturen. Przypomnijmy, że jednym z autorów wizyjnego pomysłu jest
      krakowski architekt młodego pokolenia Bartłomiej Kisielewski.
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3574224.html
    • kserkses1 cyrk... 13.09.06, 09:13
      PiS chce ukarać piekarza za bochny w kształcie kaczorów

      Za zaprezentowanie na festiwalu kulinarnym bochnów w kształcie kaczorów PiS
      chce odwołać krakowskiego piekarza z funkcji przewodniczącego Rady ds.
      Produktów Tradycyjnych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.

      Kazimierz Czekaj to znany w całej Małopolsce zwolennik promowania tradycyjnych
      produktów spożywczych. Lobbuje m.in. za zalegalizowaniem łąckiej śliwowicy,
      prawną ochroną chce objąć krakowskie obwarzanki, stworzył też projekt sieci
      stoisk regionalnych na lotniskach w całej Polsce. Zna się na rzeczy, bo sam
      prowadzi piekarnię. Udziela się też politycznie - jest radnym wojewódzkim
      Platformy Obywatelskiej. Na początku sierpnia został przewodniczącym Rady ds.
      Produktów Tradycyjnych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.

      W ostatni weekend Czekaj zaprezentował w Krakowie na Małopolskim Festiwalu
      Smaku - który odbywał się właśnie pod patronatem urzędu marszałkowskiego - dwa
      bochny w kształcie kaczorów. Zdecydował się na to po tym, jak Prawo i
      Sprawiedliwość pod koniec sierpnia zerwała z Platformą Obywatelską koalicję
      rządzącą Małopolską. Radni PiS zapowiedzieli także odwołanie Janusza Sepioła
      (PO) z funkcji małopolskiego marszałka. Liderzy PO uważają, że na Sepioła
      został wydany polityczny wyrok za jego sprzeciw wobec polityki rządu Jarosława
      Kaczyńskiego.

      Kazimierz Czekaj wprost przyznaje, że wypiekaniu bochnów w kształcie kaczorów
      towarzyszyły polityczne pobudki.

      - Na poprzednich targach wypiekałem chleby w kształcie kościoła Mariackiego i
      smoka wawelskiego. Czasy się zmieniły, postanowiłem więc nawiązać do wartości
      IV Rzeczpospolitej. Jeden z moich chlebowych kaczorów ma pieprzyk, tak by nikt
      nie pomylił prezydenta z premierem - wyjaśnia Kazimierz Czekaj. - Kaczory są
      dobrze wypieczone, ale niestety niezjadliwe, bo wyrobione z ciasta do wypieków
      ozdobnych - czyli z wierzchu przez długi okres czasu ładnie wyglądają, ale w
      środku nie przedstawiają żadnych wartości smakowych. Ma to tę dobrą stronę, że
      nikt nie oderwie któremuś z kaczorów na przykład głowy i nie schrupie ze
      smakiem. Bo wtedy mógłbym przecież zostać oskarżony o zniewagę organów
      państwowych.

      Taka prezentacja nie przypadła do gustu Zbysławowi Owczarskiemu,
      wicemarszałkowi Małopolski z PiS. W najbliższy piątek zamierza zgłosić sprawę
      wypieków w kształcie kaczorów pod obrady zarządu województwa.

      - Odebrałem sporo telefonów od oburzonych mieszkańców, którzy w weekend
      odwiedzili Małopolski Festiwal Smaku. Pytali, dlaczego urząd marszałkowski
      firmuje tego typu wypieki - mówi Zbysław Owczarski. - Jeśli pan Czekaj wystawił
      te wypieki jako przewodniczący Rady ds. Produktów Tradycyjnych Urzędu
      Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, to wygląda na to, że Platforma
      Obywatelska wykorzystuje to publiczne stanowisko do swojej kampanii
      przedwyborczej. To jest niedopuszczalne, ktoś taki nie powinien dłużej
      wykorzystywać swej funkcji. Sprawdzę, w jaki sposób został powołany na to
      stanowisko, bo takie kompetencje powinny należeć do kogoś z członków zarządu
      województwa, a nie do osoby z zewnątrz.

      Kazimierz Czekaj nie czuje się winny.

      - Do moich obowiązków przewodniczącego Rady ds. Produktów Tradycyjnych Urzędu
      Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, należy promowanie tych wyborów.
      Wypieki w kształcie kaczorów, jako ciekawostka, były znakomitą reklamą
      Małopolskiego Festiwalu Smaku. Gdyby pan wicemarszałek Owczarski zechciał
      wypiec, na przykład kaczora przypominającego Donalda, to też chętnie
      zaprezentowałbym go na festiwalu. Ale ze strony PiS-u nie pojawiła się taka
      inicjatywa - mówi Kazimierz Czekaj.
      Bartłomiej Kuraś

      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3614523.html
      • kserkses1 i Mancewicz ad vocem :) 13.09.06, 09:15
        Ziemniak z chleba. Felieton Stanisława Mancewicza
        Słusznie reaguje wicemarszałek Małopolski Zbysław Owczarski na skandaliczne
        zachowanie radnego wojewódzkiego Kazimierza Czekaja. Ten znany piekarz dopuścił
        się haniebnego czynu wypieczenia chlebów w kształcie kaczorów.

        Wypiekł z szyderczym wyrazem twarzy, a co wypiekł, pokazał publiczności. To
        oczywiste, że obraził tym samym prezydenta Polski, najwyższe władze państwowe,
        a tym samym Polaków, Polskę, naszą polską tradycję, odwieczną tolerancję,
        mądrość, historię, walkę narodu o niepodległość i wygraną z komunizmem. Nie da
        się pogodzić kaczora z chleba z patriotyzmem, te rzeczy się wykluczają. Czekaj
        jest zatem renegatem i zasługuje na karę. Zwracam się jednak do pana
        Owczarskiego z apelem o miłosierdzie i łaskę dla Czekaja. Panie Owczarski,
        Czekaj jest prostym piekarzem, ma rodzinę na utrzymaniu, nie wie, co robi, jego
        żart jest żałosny i nieśmieszny. Chciał może dobrze, bo chciał rozśmieszyć
        ludzi, którzy się nie śmieją, ale z drugiej strony słusznie śmiech
        niekoncesjonowany jest podejrzany. Czekajom i kaczorom z chleba Naród
        powiedział zdecydowane nie, dzwoniąc do marszałkostwa z żalami na Czekaja,
        zatem surowa kara jest już może zbędna. Prywatnie oczywiście podzielam zdanie
        Pana Owczarskiego, że Czekaja powinno się rozstrzelać. Trzeba się jednak z tym
        wstrzymać do czasu sensownych uregulowań prawnych. Mam też argument nie do
        zbicia, mogło być bowiem gorzej. Otóż więcej szkód i więcej satysfakcji wrogom
        Polski przyniosłoby wypieczenie chleba w kształcie ziemniaka. Do tego Czekaj
        Kazimierz się nie posunął, bo gdyby się posunął, byłoby to oznaką najwyższej
        perfidii, wtedy o łaskę bym nie prosił. Rozszyfrowanie tego czynu przyszłoby
        bez trudu tylko łże-elitom, wicemarszałek województwa narażony byłby na
        ośmieszenie, bo udowodnienie, co miał Czekaj na myśli, byłoby dla niego za
        trudne. To Pana Owczarskiego mogłoby kosztować stanowisko, które piastuje
        dlatego, że ma ku temu odpowiednie kompetencje. Na koniec informuję, że ten
        tekst jest utworem wzorcowym i treningowym dla wszystkich tych, którzy marzą,
        by gdzieś w drugiej dziesięciolatce IV RP zostać dziennikarzami z kategorii
        tych wrażliwszych.
        Stanisław Mancewicz

        miasta.gazeta.pl/krakow/1,44425,3614524.html
        • stoik1 nie dziwi nic 13.09.06, 13:31
          to już nawet nie jest śmieszne, tylko przerażające
    • kserkses1 Muzeobranie 21.09.06, 09:53
      np:
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3632812.html
      • kserkses1 program: 21.09.06, 15:28
        www.mik.krakow.pl/Muzeobranie06/muzeobranie2006_weekend.html
    • kserkses1 aaa...ja chcę takiego kota! 21.09.06, 09:56
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3632808.html
      • kserkses1 swoją drogą... 21.09.06, 09:59
        rozumiem, że krakowskie zoo nawet nie odrobacza tych bedaków...
    • kserkses1 "monografia" szkieletora 21.09.06, 10:10
      manko.ae.krakow.pl/art.php?art=szkielet
      • stoik1 potwór oswojony : ) 21.09.06, 15:51
    • stoik1 prawie jak w krakowie... 26.09.06, 09:20
      miasta.gazeta.pl/warszawa/51,34862,3638248.html?i=5
    • kserkses1 Piwnicznie... 09.10.06, 12:54
      he, he... nie o piwie tylko o piwnicy...
      bi.gazeta.pl/im/2/3658/m3658582.mp3
      a jak nie pójdzie to stąd:
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,73736,3658987.html
      • stoik1 zabawne 24.10.06, 11:29
        ale mogli się bardziej postarać, słabo wpada w ucho
    • kserkses1 uf... na razie - do czasu zapewne - nie będzie 17.10.06, 14:37
      nowego Czesia Dzwigaja w środku nieszczęsnego miasta Krakowa...
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3687846.html
    • kserkses1 iluminacja Wawelu... 18.10.06, 09:12
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3689785.html
    • stoik1 metro w krakowie ? 14.11.06, 22:08
      przydałoby się, bo poruszanie się po krakowie to coraz większa męka
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,42699,3728581.html
      • kserkses1 raczej "rowerem po kanałach" ;) 15.11.06, 14:15
        czyli "CK Metro Krakowskie" ;)
        • stoik1 to by była atrakcja 15.11.06, 19:41
          lepiej kanałami niż po ulicach
    • kserkses1 Google w Krakowie 22.11.06, 13:56
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3748990.html
    • kserkses1 sklep internetowy u benedyktynów... 24.11.06, 09:10
      miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3752913.html
      Polecam - bo większą część produktów tynieckich próbowałam i są ekstra...
      Chyba, że robiąc dużo zejdą z wyżyn doskonałości...
      A swoją drogą - nareszcie zaczyna się coś sensownego dziać w polskich
      klasztorach... Jak sobie przypomnę czekoladę robioną przez kartuzów w Pavii...
      (mrrrruuu;)
      • kubek Taki Benedykt też człowiek 24.11.06, 10:30

        tiny.pl/r6wl
        ale czekolady nie znalazłem !
        • kserkses1 Re: Taki Benedykt też człowiek 24.11.06, 13:09
          oj, bo czekoladę to w Pavii robią...o, tu:
          www.comune.pv.it/certosadipavia/galleria.htm
          a bendyktyni robią jeszcze extra sery - widzę, że w sieci ich nie ma... szkoda!
      • stoik1 też bym spróbował 27.11.06, 18:12
        a reguła nie zabrania braciszkom próbowania takich smakołyków ? a poza tym
        jakaż pokusa podjadania po kątach, no nie wiem nie wiem...
    • stoik1 krakowskie fotoforum 29.11.06, 14:08
      idę oglądać : )
      fotoforum.gazeta.pl/71,1,858.html

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka