marika2233
02.03.12, 21:05
Witam mam 23lata,dziecko 3lata.Moj były partner wyrzucił mnie z mieszkania chciał mi zabrać dziecko,ale ja na to nie pozwoliłam.W chwili obecnej jestem w ciasnym mieszkaniu u kuzynki,gdzie jej mąż nie chce abyśmy tu mieszkali.Ja nie mam wogóle nigdzie meldunku,syn ma u ojca.Boję się,że mi go odbierze,ja nie mam żadnych nałogów..Pracuję,ale zarabiam mało nie stać mnie będzie na wynajem czegoś.Z domami samotnych matech jest bardzo ciężko,centrum kryzysowe całkowicie odpada,noclegownia też.Nie mam nawet na jedzenie.Błagam Was może ktoś mi doradzi coś,może jakiś pokój wzamian za gotowanie,sprzątanie ale nie chce się ''puszczać''wzamian za kącik dla nas.Na rodzine nie mogę liczyć.Nie mam praktycznie kikogo w Wawie,a znajomi nie tacy chętni pomóc