Dodaj do ulubionych

tu możesz popłakać....

08.11.06, 23:30

jak ci jest bardzo źle... czasami tak bywa...
Obserwuj wątek
    • sara21-21 tu możesz popłakać.... 09.11.06, 14:56
      Czasami tak bywa ,ale czy zaraz musimy płakać ?
      Samotne matki to kobiety silne ,już sam fakt opuszczenia ojca swoich dzieci to
      nie lada odwaga!
      • baga Re: tu możesz popłakać.... 09.11.06, 22:16
        Ale nawet silna baba ma czasem ochotę popłakać. I wcale takiej silnej babie nie
        jest dobrze z tym, że jest silna. O wiele lepiej mają te mimozy, wszyscy na nie
        chuchają, dmuchają, często kosztem silnej baby.
        • samanta455 Re: tu możesz popłakać.... 09.11.06, 22:55

          masz baga rację, mam taką w grupie, ciągle chora, nigdy nie ma czasu, chociaż
          jest samotna, zawsze stara się wkręcić ze mną do grupy, bo mam dobre pomysły, a
          co za tym idzie - piątki, ja za to mam dużo czasu...ha, ha, ha, ostatnio
          odkryłam, że mnie po prostu wykorzystuje, i to przez ostatnie trzy lata, taka
          cichutka, taka milutka....
          • samanta455 Re: tu możesz popłakać.... 09.11.06, 22:56

            baga, widziałąm że wchodziłaś na forum zamki...lubisz zwiedzać?
            • kleksa Re: tu możesz popłakać.... 12.11.06, 20:11
              Płacz wcale nie daje ulgi,tylko powieksza zadre .Przynajmniej tak jest u mnie.
              • samanta455 Re: tu możesz popłakać.... 12.11.06, 22:45

                a rozładowanie napięcia? czasami musisz wypuścić parę bo pękniesz, gorzej jak to
                będze serce....oby jak najrzadziej i króciutko....
                • sara21-21 tu możesz popłakać.... 13.11.06, 13:28
                  Wszystkie macie rację ,jednym idzie gładko to życie ,a drugim się paprze ,ale
                  zaręczam ,że każda ma jakieś problemy albo same je sobie stwarzamy.Punkt
                  widzenia zależy od punktu siedzenia.
                  • samanta455 Re: tu możesz popłakać.... 13.11.06, 23:09

                    można też inaczej, punkt widzenia zależy od punktu starzenia się ....trochę
                    pesymistyczne.....
                    • kleksa Re: tu możesz popłakać.... 13.11.06, 23:11
                      Kiedys starość była w cenie,im starszy tym wiekszy posłuch miał i szacunek
                      otoczenia.:)
                      • samanta455 Re: tu możesz popłakać.... 14.11.06, 23:58

                        dobrze kleksiu napisałaś, kiedyś, teraz solaria i gołe brzuchy rozpychają sie
                        łokciami, gdzie sie da, tam gdzie sie nie da to bełkocą o skrótowym slangiem
                        podwórkowo-więziennym, że stare pierdoły muszą odejść do lamusa, a kto im
                        zapłaci za te solaria i paznokcie.....starzy z lamusa....!
                        • samanta455 Re: tu możesz popłakać.... 15.11.06, 00:07

                          errata - miało być: to bełkocą w skrótowym podwórkowo-więziennym slangu
                          • kleksa Re: tu możesz popłakać.... 15.11.06, 00:12
                            Samanto,jednak jest sie zmuszonym do porównań.Za ........pomarudze,moich
                            czasów ,było nie do pomyslenia ,by małolat miał tylko roszczenia,za to zadnych
                            obowiązków.Tylko co i kiedy przegapilismy.Myśle,że duza w tym zasługa w
                            negatywnym slowa tego znaczeniu trzepnietych psychologów propagujacych tzw.
                            wychowanie bezstresowe.
                            • samanta455 Re: tu możesz popłakać.... 15.11.06, 01:05

                              wychowanie bezstresowe czyli totalne olanie w wychowaniu....idę juz spać , bo
                              jutro trzeba popracować, pa,
                              • kleksa Re: tu możesz popłakać.... 15.11.06, 13:23
                                Dzis poplacze,obudziłam sie z potwornym bolem głowy.Leki p/bolowe nie
                                pomagają.Muszę ,to jakos przetrwac.:(
                                • samanta455 Re: tu możesz popłakać.... 15.11.06, 23:43

                                  oj kleksiu pomasuję ci głowę, mam dobre bioprądy....przeszlo?nie, jeszcze
                                  chwila...teraz...
                                  • kleksa Re: tu możesz popłakać.... 16.11.06, 09:01
                                    Przeszło.:)))))))))))
                                    • samanta455 Re: tu możesz popłakać.... 16.11.06, 23:36

                                      ciesze się, najgorzej jak nic nie pomaga, ja nie używam tabletek, tylko maści i
                                      te masaże, czasami pomagaja od razu, czasami później i wtedy jest nieciekawie....

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka