Indywidualne nauczanie tylko w domu

[Gość: Wojtek]

Nic dziwnego, nic nowego - takich wlasnie posuniec
nalezy sie spodziewac po t.zw. lewicy. Po to najmniej
rozwinieta czesc spoleczenstwa wybrala sobie wladze
sposrod analfabetow, ciemniakow i pijaczkow, zeby
za wszelka cena utrudnic zycie innym.
I jest to program jedynie sluszny z punktu widzenia
elektoratu eseldup. W kraju w ktorym, jak w peerelu,
inwalidom zabroni sie pokazywac na ulicy, dzieciom
zabroni chodzic do szkoly, a kazdy obywatel bedzie
mial obowiazek schlac sie co tydzien w trzy kwachy,
niewielu bedzie mialo szanse wyrwac sie z ghetta
lumpenproletariatu.
I kolejna mutacja jaczejki, po nieuchronnym
bankructwie obecnej bandy meneli, bedzie na pewno
jeszcze durniejsza. Pociag historii dawno zagwizdal
i odjechal, a tepe komuchy zostaly przy piwku pod
obeszczanym plotem. I nas tez tam chca zatrzymac.
Jak dlugo jeszcze pozwolimy im naduzywac naszej
cierpliwosci?

[Gość: Smutny konserwatysta]

Jest to chyba najciezszy temat podjety przez Gazete. I chyba nie
do rozwiazania w Polsce. Dzieci, o ktorych mowimy sa
mniejszoscia. Ale czy w Polsce znajdzie sie chociaz troche
zrozumienia dla mniejszosci???

jak to robia w USA :)

[Gość: mk]

w USA indywidualne nauczanie moze odbywac sie w szkole pod
okiem tutora. Moj syn z wlasnego wyboru skonczyl tak szkole - 4
lata przed innymi rowiesnikami i wczesniej poszedl na
uniwersytet. Nie jest geniuszem ale mial dosc jak traktowali go
niektorzy nauczyciele. Tak wiec polscy rodzice dzeci uczonych w
domu: glowa do gory! To moze byc nawet szansa dla Waszych
dzieci :).
Do Babci z artykulu: ja jak bym byla chlopcem i miala obierac
ziemniaki to tez trzeba by mi noz przylepcem przyczepiac :). A
moze on lubi jazde na koniach? Tu sie to stosuje z powodzeniem.
Jestesmy przeciez (w PL) spoleczenstwem husarow i potomkow
wojownikow sarmacko-mongolskich! :). Chopak nie chce
byc 'baba'!:)

[Gość: Espada84]

Ciekawy jestem czy Lybacka i Ska spytali sie chociaz jednego
nauczyciela, jednego dyrektora szkoly czy jednego rodzica.
Przypuszczam, ze nie. Niestety przypadkowe spoleczenstwo nie
moze 'wtrancac' sie w jedynie sluszne decyzje ministerstwa.
Zygac sie chce ...

[Gość: netmike]

Nie jestem za zabranianiem prowadzenia zajęć indywidualnych w
całej Polsce jak leci. Ale w szkole gdzie pracuje moja żona,
która prowadzi takie zajęcia indywidualne, po prostu nie ma
gdzie ich prowadzić. Kończy się w najlepszym przypadku na
bibliotece (rzadko), w najgorszym w stołówce (najczęściej). W
takich warunkach praca z uczniem, który jest chory (np. cierpi
na autyzm) jest po prostu katorgą.

[Gość: ania]

Mamy dziecko z ADHD, niestety poziom polskich nauczycieli daleko
odbiega od ich najlepszych checi i pragnien - takze tych
finansowych. 95% z nich nie wie co to jest i nie potrafi = nie
chce z takimi dziecmi pracowac bo nie rozumie o co chodzi.
W tej sytuacji najlepiej jest dziecko skazac na banicje..../ z
kim do Europy/. Nawet krztyny zainteresowania..., tak
najprosciej - siadaj dwoja!!!

[Gość: hanna]

Oj aniu wspolczuje ci ogromnie i wspolczuje tym wszystkim ktorzy
sa w podobnej sytuacji.
Ja od paru dobrych lat mieszkam w stanach i tutaj tez pracuje z
malymi dziecmi. W pierwszych latach mojej pracy bylam zszokowana
w jaki sposob tutaj traktuje sie dzieci. Ma sie czas,
zainteresowanie, szacunek dla kazdego malego czlowieka. Rozmawia
sie z kazdym dzieckiem jak z kazda samodzielna osoba i slucha
sie. Jedno wiem, ze nasi polscy nauczyciele reprezentuja niestety
nasze polskie spoleczenstwo, gdzie nie dba sie o racje dzieci i
nie ma sie czasu na problemy dziecka.
Dopoki nie zmieni sie nas stan traktowania dzieci, nasze
spoleczenstwo bedzie skazane na przegrana niestety.

[Gość: ha14]

A czy można wiedzieć jak liczna jest grupa dzieci w stanach przypadająca na
jednego nauczyciela?
Bo ja mam ich 29. Dbam nie tyle o szacunek do nich, co o ich bezpieczeństwo.
A gdzie szacunek do nauczyciela?

[Gość: jusia]

na szacunek trzeba sobie zasłużyć a taką postawą raczej nic z tego. sama
jestem nauczycielką i nie wyobrażam sobie skazywania i tak już skrzywdzonych
przez los dzieci na samotność w domu, zresztą ze szkodą dla innych dzieci
które miały do tej pory szansę na nauczenie się empatii.Pani łybacka nie po
raz pierwszy zachowuje się jakby dobro uczniów było na ostatnim miejscu,
daleko przed jej karierą polityczną.

[Gość: Baśka]

Gość portalu: ha14 napisał(a):


> Bo ja mam ich 29. Dbam nie tyle o szacunek do nich, co o ich bezpieczeństwo.
> A gdzie szacunek do nauczyciela?
Jeszcze jedna wypowiedź biednego nauczyciela. A kto Pani/Panu mówił,że jako
nauczyciel będzie Pani/Pan pracować z małą grupą ( do tego tyko
zdolnych,posłusznych i "normalnych") uczniów?? Kolejny sfrustrowany pracownik
szkoły - bo nauczyciel chyba nie!! Nastawienie do wykonywanego zawodu zmieni
się napewno w momencie uświadomienia sobie, że UCZEŃ to nie przyżąd służący do
sumiennego wykonywania swojej pracy, ale że jest to ISTOTA ŻYWA, z takimi
samymi odruchami człowieczeństwa jakie mamy my nauczyciele!!!! Jeśli wykonywaną
pracę traktuje się jak karę to należy poważnie pomyśleć o zmianie zakładu
pracy!!!Umiejętność bycia nauczycielem to dar, który się ma albo nie.Należało o
tym pomyśleć w momencie dokonywania wyboru zawodu!!!!!!!!
Ja mam jako wychowawca 28 uczniów i średnio tyle na każdej lekcji codziennie i
dbam o szacunek do nich na równi z bezpieczeństwem.
Przykład idzie z góry - może uczniowie których Pan/Pani wspomniał/a też dbają
bardziej o bezpieczeństwo nauczyciela niż o jego szacunek??
Mimo wszystko życzę sukcesów i satysfakcji. Nauczycielka

[Gość: TRICKSTERO]

NO NIE !? TO CHYBA JAKIS DEBIL WYMYSLIL

[Gość: Mi]

> NO NIE !? TO CHYBA JAKIS DEBIL WYMYSLIL
Już od dawna podejrzewałem, że łybacka na to cierpi.
A może PiS zmieniłby kolejność i zamiast śmiesznego Pola
najpierw spróbował odwołać tą mister z minimózgiem.
Pol jest, po odwołaniu winiet już tylko śmieszny, a ona jest
niebezpieczna dla wszystkich którzy maja lub będą mieć dzieci.

[Gość: Buz'ka]

Gość portalu: Mi napisał(a):

> > NO NIE !? TO CHYBA JAKIS DEBIL WYMYSLIL
> Już od dawna podejrzewałem, że łybacka na to cierpi.
> A może PiS zmieniłby kolejność i zamiast śmiesznego Pola
> najpierw spróbował odwołać tą mister z minimózgiem.
> Pol jest, po odwołaniu winiet już tylko śmieszny, a ona jest
> niebezpieczna dla wszystkich którzy maja lub będą mieć dzieci.

Czytam i oczom nie wierze. Jak mozna skazac dzieci na banicje ze
szkoly? Jak mozna zakazac im nauki wsrod rowiesnikow gdzie maja
jakakolwiek szanse na wyrownanie poziomu?
czy Pani minister w ogole posiada mozg? czy kiedys byla w szkole?
horror.

[Gość: brunosch]

Nauką domową objętch ma być [...] wiele dzieci niepełnosprawnych, w tym
nadpobudliwych, nie potrafiących chodzić i tych często trafiających do szpitala
[...] "Często trafiające do szpitala" to mogą być np dzieci skłonne do zapaleń
płuc, nie potrafiace chodzić - czyli na wózkach, po wypadkach itd. Jednym
słowem - wywalono "uciążliwe kaleki" ze szkół (dla ich dobra, oczywiście).
Argumenty dyrektora szkoły o chłopcu na wózku - lepiej niech będzie w domu, tam
będzie bezpieczny, w szkole może go ktoś popchnąć... Nasza szkoła jest
nowoczesna - proszę uwierzyc, con będzie siętu źle czuł. Pani Łybacka zrobiła w
ROKU NIEPEŁNOSPRAWNYCH prezent takim dyrektorom. GRATULACJE< PANI MINISTER!!!

[Gość: kolorowa]

Gość portalu: Buz'ka napisał(a):

> czy Pani minister w ogole posiada mozg? czy kiedys byla w
szkole?

Pewnie była nauczana indywidualnie w domu.

[Gość: girek]

Tak, przyznaję rację ta baba jest niebezpieczna, powinna mieć
indywidualne nauczanie prowadzenia ministerstwa W DOMU najlepiej
bez okien i drzwi.

[Gość: Jan]

Ministerstwo Edukacji? Chyba raczej Ministerstwo Ciemnoty.

[Gość: rt]

w Kanadzie, takim nadpobudliwym dzieciom podaje sie tabletki i w
ten sposob moga one funkcjonowac w normalnym spoleczenstwie -
szkole. zainteresowani na pewno znajda informacje.
pozdrowienia

[Gość: Aga]

Gość portalu: rt napisał(a):

> w Kanadzie, takim nadpobudliwym dzieciom podaje sie tabletki i
w
> ten sposob moga one funkcjonowac w normalnym spoleczenstwie -
> szkole. zainteresowani na pewno znajda informacje.
> pozdrowienia
w Polsce też podaje sie leki dzieciom nadpobudliwym, ale w
skrajnych przypadkach

rodzice zalozcie stowarzyszenie, tak nie moze byc,!

[Gość: nikt]

tak nie moze byc zeby panstwo odbieralo mozliwosc edukacji
dzieciom z problemami wychowawczymi i skazywalo je na izolacjie,
i pewne pogorszenie ich stanu
bez dania zadnej alternatywy, w dani sa szkoly w ktorych wlasnie
takie dzieci, sa pod opieka nauczycieli, wolontariuszy, ktorzy
pracuja z nimi
ale takze tam sa to szkoly ostatniej sznsy, szkoly publiczne nie
chca takich dzieci, latwiej sie pracuje z dziecmi latwymi niz
trudnymi
i zawsze tak bylo i bedzie ze te trudne beda jako ostatnie, bo
nauczyciele nie maja ochoty i czasu by sie nimi zajmowac
ale w dani, niemczech, te dzieci, nie musza byc skazane na
ponizenia, czy siedzenie w domu samotnie, one maja mozliwos
pojscie do innej szkoly
jak mozna skazywac dziecie na cos takiego
a moze najlepiej je skazac na szkoly specjalne
dzieci powinny byc wymieszane, normalne z nadpobudliwymi,
niepelnosprawnymi
dla dwoch stron jest to wspaniale doswiadczenie, oczywiscie
jesli nauczyciele sa wstanie zapanowac nad tym i poprowadzic
dwie strony tak by nauczyly sie z tej mozliwosci jak nawiecej

a teraz, marsz do domu zostan sam
a co z rodzicami ktorzy nie maja babc, pracuje, co oni maja
zrobic ze swoimi dziecmi
kompletna paranoja
walczcie, na pewno nie jestescie sami, szukajcie pomocy w
organizacjach pozarzadowych...
powodzenia
nikt

[Gość: ktos]

Nie takie przepisy w tym kraju sa lamane, wiec moze w trosce o dobro uczniow warto zaczac nawolywac do zbiorowego
nieposluszenstwa wobec tego przepisu. Szanowni panstwo dyrektorzy, macie sytuacje jak w antycznej tragedii: sluchac
wladzy (glupiej i bezdusznej) czy sumienia. Przesadzam? No to wybor macie latwiejszy niz Antygona.

[Gość: lucky]

Szkoda czasu na komentarz - RZĄD JEST DO DUPY. Proponuję
wysadzić w powietrze...

[Gość: marioosh]

Gość portalu: lucky napisał(a):

> Szkoda czasu na komentarz - RZĄD JEST DO DUPY. Proponuję
> wysadzić w powietrze...

Oszalałeś?! chcesz by gówno zapaskudziło pół warszawy? Kto da
pieniądze na posprzątanie? lepiej wykupić im bilety do
Łukaszenki. Zrozumieją się

Łybacka musi odejść!

[Gość: transas]

Ile jeszcze szkód zrobi zanim odejdzie?

Gdzie urzędasy????????

[Gość: Qbek]

Ja mam tylko jedno pytanie: Gdzie do cholery jest trzech
urzędasów - Rzecznicy Praw Obywatelskich, Praw Dziecka i Osób
Niepełnosprawnych? Za co oni biorą pieniadze? Czy tylko ruszają
cztery litery po tysiacach listów? Nie mogą na pniu takiej baby
usadzić? Przecież to rozporządzenie narusza co najmniej kilka
art. Konstytucji. Paranoja

[Gość: Tad]

Gość portalu: Qbek napisał(a):

> Ja mam tylko jedno pytanie: Gdzie do cholery jest trzech
> urzędasów - Rzecznicy Praw Obywatelskich, Praw Dziecka i Osób
> Niepełnosprawnych? Za co oni biorą pieniadze? Czy tylko
ruszają
> cztery litery po tysiacach listów? Nie mogą na pniu takiej
baby
> usadzić? Przecież to rozporządzenie narusza co najmniej kilka
> art. Konstytucji. Paranoja

Wlasnie - to przeciez jawne naruszanie praw obywatelskich, osob
niepelnosprawnych a nawet praw czlowieka!!! Czy my musimy miec
takich durnowatych ministrow - po co komu takie ustawodawstwo???
A moze nauczyciele beda mieli jakies dodatkowe dochody z
nauczania indywidualnego - bo "jak nie wiadomo o co chodzi to
chodzi zwykle o...pieniadze"?????

[Gość: ht]

Nie lubię używać inwektyw w stosunku do innych, ale w tym
przypadku mówię, że to wymyślił idiota i co gorsza ze statutem
pedagoga.

[Gość: mika]

Z jednej strony klasy integracjne, z drugiej zabranianie dzieciom chodzenia do szkoły ... to paranoja. Może początków
ciąży róbmy selekcję , w końcu są badania prenetarne, potem w żłobku , przedszkolu, szkole aż osiągniemy
społeczeństwo doskonałe. A może inne Ministerstwo zakaże wychodzenia z domu bezrobotnym, bo to też według
niektórych ludzie, którzy nie potrafią znaleźć się w nowoczesnym społeczeństwie
BOŻE WIDZISZ I NIE GRZMISZ. cO SIĘ WYPRAWIA. właśnie zapisałam moją córkę do klasy integracjnej, jest zdrowa
chciałam tylko, by dostrzegala, też inne dzieci. Myślę że TO jest normalne. prpoponuję - zmienić Panią Łybacką ..

[Gość: Lara]

hmm jakos mnie te "mądre" rozporzadzenia ministerstwa nie
dziwią w koncu to nie "szkoła" jest dla "ucznia" tylo uczen
dla "ministerstwa" aby mialo sens istnienia!! !

[Gość: next]

Największy kryzys tego rządu spowodowany jest nie podejmowaniem
tego typu decyzji jak ta, czy w odniesieniu do osób
niepełnosprawnych (ulgi, terapia zajęciowa) ale tym, że
zagrożone zostały partykularne interesy wąskiej grupku za to
posiadającej wpływy. Świadczy to o poziomie załej naszej "klasy
politycznej"... szkoda słów

[Gość: mn]

Nie wiem, dlaczego od kilku lat ministrami edukacji zostają
coraz więksi ignoranci. Albo nawiedzony profesor z AGH
zapatrzony we wspaniały system amerykański, albo dyletantka z
Poznania. I każdy po kolei wprowadza swoje paranoiczne
eksperymenty.

[Gość: nuta]

Pani Łybacka, życze Pani takich wnuków i prawnuków, będzie miala pani wkrótce
dużo czasu aby się nimi zająć w domu.

wszystkich innych zamknąć-brawo

[Gość: joana]

czyli wracamy do socjalizmu, w którym niepełnosprawnych nie
było - wszyscy zamknięci w domach.a o ile taniej-szkoły nie będą
musiały dostosowywać np.schodów do wozków inwalidzkich.a dzieci
nadpobudliwe nie będą miały normalnych kontaktów z innymi
dziećmi.Boże gdzie my żyjemy?!!!

[Gość: Kris P.]

Łybacka osiągnęła już takie stadium głupoty, z którego już się
nie wraca. Nawet minister Balicki (spec. psychiatra rządowy)
opuścił już ręce - przypadek beznadziejny. Doszło nawet do tego,
że Miller wpatrzony w jej krągłości nie widzi, jak by tu można z
pod nich ten stołek wyjąć, a jednocześnie nie robić rabanu z
kawtanem bezpieczeństwa. Problem jest i medyczny i polityczny.
Bo jak tu zwolnić "baronową" na leczenie, by ocalić resztki
edukacji, a jednocześnie by opozycja nie dostrzegła w tym
słabości rządu (o tym, że rząd jest głupi to już Miller dawno
wie dlatego zatrudnił psychiatrę).

Skutki krytyki ZPCHr

[Gość: neex]

Sami jesteście temu winni. To są wylącznie skutki bezgranicznej
krytyki ZPCHrów. Jak nie można rehabilitować przez wspólną
pracę, to nie można także przez wspólną naukę. To są właśnie
skutki wrzucania wszystkich do jednego worka.

[Gość: gość]

Pani minister kto następny?
może okularnicy ?

[Gość: dozo]

To doprawdy wspaniały pomysł. Kolejny krok uwsteczniania naszego
kraju. Ciekawy jestem jakimi pobudkami kierowało się
ministerstwo. a swoją drogą skąd my to znamy: najpierw izolować
potem likwidować i niech nam rosną tylko modelowo słuszni
obywatele.

[Gość: pak]

Tak jest kiedy do robienie czegos biora sie ludzie zupelnie
niekompetentni i mali. U nas w Polsce jest niestety tak, ze
ludzie mysla, ze wraz ze stanowiskiem, ktore zajmuja przybywa im
madrosci i rozumu. Znam to dobrze z uczelni - niektorzy robia
doktoraty bo im sie wydaje, ze juz teraz nie beda musieli na
siebie pracowac, a szacunek przyjdzie wraz z tytulem. Przy czym
jak byli burokami tak nimi pozostaja.
To samo mozna zaobserwowac w rzadzie. Poslowie, ministrowie czy
i inni burmistrzowie to ludzie w 95% niekompetentni i na tyle
niedorozwinieci, ze nie widza koniecznosci konsultowania sie z
ekspertami. Jezeli juz to robia, to dzwonia do kolesiow zeby
zapewnic sobie poparcie we wczesniej podjetej decyzji.
W USA rodzice moga sami uczyc dzieci jezeli nie chca ich posylac
(z jakichs wzgledow) do szkoly. Takie dzieci nie wiedza potem
jak sie zachowywac w grupie, nie sa przygotowane do zycia z
innymi. Czlowiek musi zyc z innymi i czesto jest to najlepsza
terapia.
Dopoki jednak rzadzacy beda burokami a nasi eksperci plodzili
ekpertyzy za flaszkiem bedzia tak jak jest.

[Gość: łybacka]

szanowni państwo ja chcę jak najlepiej. dzieci niedorozwinięte i
nadpobudliwe zupełnie przeszkadzają tym zdrowym i normalnym
ludziom jak np. ja. Dlatego trzeba ich izolować bez względu na
koszty indywidualnych lekcji w szkołach. wspólnie z ministrem
polem już pracujemy nad wprowadzeniem specjalnych winiet dla
korzystających z dróg prowadzących do domów tych odmieńców. Z
cazsem jednak powstaną specjalne rezerwaty i obozy pracy
szczególnie dla tych nadpobudliwych gdzie znajdą ujście swojej
nadmiernej energii.........

[Gość: Rodzic]

To wszystko jest bez sensu. Należy jednak podkreślić żelazną
konsekwencje w decyzjach które NIE mają na celu podniesienia
poziomu nauczania i dobra dzieci - NASZYCH DZIECI.
Następnym posunięciem będzie zamknięcie szkół w których
nauczyciele mają pełne kwalifikacje aby wyrównać szanse
dzieciom, które uczą się w szkole gdzie spora część nauczycieli
kwalifikacji nie posiada - taki jest mniej więcej sposób
rozumowania MENISU. GRATULACJE !!!!!!!!

To okrutne...

[Gość: Paula]

... mnie to przypomina czasy II wojny światowej - wówczas
okupant też robił wszystko, żeby zniszczyć Polaków. Naród, który
niszczy własnych obywateli, nie ma przyszłości, to gorsze niż
okupacja.

[Gość: Rodzic]

To wszystko jest bez sensu. Należy jednak podkreślić żelazną
konsekwencje w decyzjach które NIE mają na celu podniesienia
poziomu nauczania i dobra dzieci - NASZYCH DZIECI.
Następnym posunięciem będzie zamknięcie szkół w których
nauczyciele mają pełne kwalifikacje aby wyrównać szanse
dzieciom, które uczą się w szkole gdzie spora część nauczycieli
kwalifikacji nie posiada - taki jest mniej więcej sposób
rozumowania MENISU. GRATULACJE !!!!!!!!