chihiro2
11.10.06, 12:24
Poniewaz zapisalam sie do box scheme i dostaje warzywka organiczne do domu,
przyczynilo sie to do kilku odkryc nowych produktow, ktorych wczesniej nie
jadlam. Idea takich dostaw jest kupowanie warzyw i owocow lokalnie
uprawianych, organicznych (bez wspomagaczy, pestycydow itp., czyli tez
pelnych ziemi - a jaka przyjemnosc we wlwasnorecznym myciu! Nie spodziewalam
sie, ze bedzie to takie fajne!), a takze sezonowych.
Z ostatnia dostawa poznalam wiec
- romanesco: images.google.co.uk/images?hl=en&q=romanesco&sa=N&tab=wi
(slodziutkie, bardziej mi smakuje niz brokul i kalafior)
- dynie kabacha: images.google.co.uk/imgres?
imgurl=i.timeinc.net/cooking/images/1997/9711p141c_l.jpg&imgrefurl=http
://www.cookinglight.com/cooking/cs/allabout/popup/0,14702,273768,00.html&h=285
&w=285&sz=15&hl=en&start=11&tbnid=MAWYn9xN3Ber4M:&tbnh=110&tbnw=110&prev=/imag
es%3Fq%3Dkabacha%26svnum%3D10%26hl%3Den%26lr%3D
- red chard: images.google.co.uk/images?svnum=10&hl=en&lr=&q=red+chard
I ciesze sie na dalsze odkrycia :)