a.zaborowska1
02.01.10, 12:34
Pozwoliłam sobie założyć taki wątek z egoizmu :-) Mam nadzieję na
wsparcie i porady.
Z góry mówię, że żadna dieta nie wchodzi w grę bo jestem uczulona na
to słowo. Chcę zdrowiej i lepiej się odrzywiać. Przyśpieszyć
metabolizm (na tym mi najbardziej zależy) zmieniając nawyki
żywieniowe moje i po części mojej rodziny. Będę też ćwiczyć nadal
(2x w tyg. aerobic) chciałabym też chociaż 1 w tyg. jeździc na basen
ale nie wiem czy to mi się uda.
Narazie wprowadzam plan zabki posiłki
1. 4-5x dziennie rególarnie. Więcej ale w mniejszych ilościach. To
dla mnie jest najtrudniejsze bo ja rano nie jestem głodna. Jem
więcej po południu i 2x ale dużo. Więc od kilku dni zmuszam się rano
do jedzenia a wieczorem cierpie :-/
2. 3 filiżanki zielonej herbatki
3. Będę jeść ciemne pieczywo, ograniczam słycze, do obiadu warzywa
zamiast ziemniaków czy makaronu.
No i zobaczymy jutro się zważę. Narazie już czuję różnicę, nie mam
po jedzeniu uczucia najedzenia (zapchania). Przemiana materii się
polepszyła bez żadnych proszków czy herbatek przeczyszczających.
Któraś ze mną? Sama jestem ciekawa efektów. Chciałabym na wakacje
mieć 60 kg ciałka ;-)