co sądzicie na temat ubezpieczenia AXA

[iga2911]

Zachęcano mnie do zainwestowania w AXĘ. Czy warto???

[nefre.tete]

Zapewne nie.

Ale póki nie napiszesz, jakie są Twoje cele+możliwości i dlaczego ,,pod nie'' proponowano Ci
ubezpieczenia AXA, to traktuj powyższą odpowiedź wyłącznie jako moje przeczucie. (-;

[iga2911]

Mam do zainwestowania ok.100.000,00 doradzają mi żeby włożyć w AXĘ bo mogę
wybrać wśród wielu funduszy i odciągnąć w czasie zapłatę podatku belki.

[axel40]

Jeżeli to tylko Belka to to jest bład.Przed następnymi wyborami podatek od
zysków kapitałowych będzie zniesiony prawdopodobnie

[axel40]

I dodam jeszcze ,że w opinii wielu fachowców z dziedziny ubezpieczeń agenci z
AXA są najzdolniejlsi w przeciąganiu klientów na swoją stronę w sposób bardzo
wyrachowany.O tym m.in. w artykule laczego Polacy zmieniają OFE z lepszych na
gorsze.

[nefre.tete]

> Przed następnymi wyborami podatek od
> zysków kapitałowych będzie zniesiony prawdopodobnie

Potrafisz to poprzeć jakimś cytatem/źródłem/urlem? Bo to chyba jednak wróżenie z fusów. )-:

[axel40]

Rządzący obiecywali ostatnio taką zmianę.Tonący brzytwy się chwyta,więc myśle,że
chcąc zostać na stołkach rzucą to jako kiełbasę wyborczą.A jak przegrają to i
tak nie ich problem będzie
P.Gilowska o tym mówiła ,że byc może za 2 lata.A to tak wychodzi ,że przed
wyborami)

[axel40]

nefre.tete napisał:

> > Przed następnymi wyborami podatek od
> > zysków kapitałowych będzie zniesiony prawdopodobnie
>
> Potrafisz to poprzeć jakimś cytatem/źródłem/urlem? Bo to chyba jednak wróżenie
> z fusów. )-:


Cytat:
Ponowiła obietnicę precyzując datę na 1 stycznia 2009 i warunkując zniesienie
decyzjami unijnymi (bo gdyby Komisja Europejska coś wymyśliła i wprowadziła taki
podatek obowiązkowy dla całej UE, to trudno). W wypowiedzi pojawił się też
wątek, iż prawdopodobnie wcześniej nie uda się znieść podatku ze względu na
braki dochodów po planowanym obniżeniu ubezpieczenia rentowego.

[nefre.tete]

Wybór spośród wielu funduszy oraz przesunięcie w czasie zapłaty podatku Belki możesz osiągnąć nie
tylko wtedy, gdy kupisz ubezpieczenie w AXA.

Inwestowanie przez ubezpieczenie (czy już na dzień dobry nie brzmi to niepotrzebnie skomplikowanie?)
ma duży minus - dokładane są ,,po środku'' dodatkowe opłaty. Jeśli nie zostało Ci czarno na białym
pokazane, co unikalnego dostajesz w zamian za te opłaty, to zapewne nie dostaniesz niczego. Więc
zapewne nie warto.

[iga2911]

Obawiam się jednak,że jeżeli zainwestuję w fundusze nie będę wiedziała który
wybrać i kiedy ewentualnie z niego wyjść.Jestem ryzykantką ale wszystko ma swoje
granice.

[nefre.tete]

Nie wiem, co konkretnie Ci zaproponowano, ale zapewne ubezpieczenie na życie z funduszem/
funduszami kapitałowymi. Jeśli dobrze zgaduję, to Twoje pieniądze i tak wylądują w funduszach. Tylko
nie będziesz wiedziała ile % w jakim i nie będziesz miała bezpośredniego wpływu na to, jak się ten %
zmienia. Za ten spokój duszy zapłacisz AXA dodatkową opłatę.

Tylko - moim zdaniem - to jest iluzoryczny spokój duszy, ponieważ umowa, którą podpiszesz, nie
zobowiązuje firmy ubezpieczeniowej do pokrycia ewentualnych strat, które poniesiesz. Więc to nie jest
ten spokój, który daje prawdziwe ubezpieczenie.

Z drugiej strony, jeśli kompletnie nie chcesz się zajmować tą inwestycją, a AXA lubisz i nie
przeszkadzają Ci dodatkowe opłaty, to nie jest to śmiertelnie głupi pomysł. Zapewne jakoś tam dla
Ciebie pomnożą Twoje pieniądze. Tylko zwróć uwagę - jeśli planujesz stosunkowo krótką inwestycję -
po ilu latach możesz wyjąć pieniądze bez kar. Bo umowy tego typu mają zwykle bardzo niekorzystne
zapisy dla pierwszego roku czy dwóch.

lubisz rozdawać pieniądze?

[mieux]

to może na stowarzyszenie?

[mieux]

Jak lubisz rozdawać pieniądze, to rozdaj je tam, gdzie Ci to da trochę frajdy,
może jakaś fundacja łysych a może przewiezienie lodu z Arktyki.
Rozdawanie pieniędzy akwizytorom nie przynosi satysfakcji, po podpisaniu umowy
będziesz zgrzytać zębami a akwizytor będzie miał Cię gdzieś.
Nigdy nie kupuj funduszy inwestycyjnych zapakowanych w ubezpieczenie. A zresztą
jak chcesz, to się męcz tak jak ja. Kupiłam ten chłam i teraz rok włóczę się po
wszelkich instytucjach aby odzyskać pieniądze. Tyle że ja w Amplico AIG Life.
Śmierdzi podobnie.
Ostatnio przeczytałam fajną uwagę, że tylko idiota z myślą o zabezpieczeniu
przyszłości inwestuje w ubezpieczenie z funduszami.
Fundusze inwestycyjne a ubezpieczenie to dwa zupełnie różne produkty. Czy lubisz
czosnek z czekoladą? Są rzeczy, których łączyć nie należy, bo dostaniesz
niestrawności.
Nie daj się naciągnąć. Poczytaj to forum, bo 100tys zł wymaga, aby poświęcić
trochę czasu tej sprawie.

[gtmatrix]

Moja Babcia tak jak ty nie lubiła czosnku z czekoladą i zaufała PZU żyła w
zdrowiu 85 lat i po jej śmierci Towarzystwo wypłaciło 3000zł jakby zliczyć
składki które płaciła to pewnie po 20 latach byłoby więcej a jeszcze jakby część
zainwestować w fundusze to ... sam sobie odpowiedz. Czasami czekolada i z
czosnkiem może smakować....

[axel40]

To tego typu polisa z funduszem.
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=44442&w=56910179

[agniesz12]

Jeśli interesuje Cię tylko inwestowanie, to żaden bank nie zarobi dla Ciebie
tyle, ile fundusze inwestycyjne. Wyjąć pieniążki można w każdej chwili bez
opłat, jeśli wpłaci się je na "konto dodatkowe". Owszem opłaty są, ale AXA, jak
i każde inne towarzystwo to nie instytucja charytatywna. Możesz też inwestować
samodzielnie w fuduszach, ale póki co belka zostaje i pry każdej zmianie
funduszu musisz ją zapłacić. Towarzystwo zaś oferuje przejście z funduszu do
funduszu bez opłat. Zgadzam się, że przy np 10% zysku opłaca się inwestować
samemu, ale już przy 40% podatek Cię zeżre. Trzeba sobie odpowiedzieć na
pytanie co jest na chwilę obecną dla Ciebie najważniejsze.W razie pytań służę
pomocą, Agnieszka.

[nefre.tete]

Ja! Ja! Ja mam pytanie!

> Zgadzam się, że przy np 10% zysku opłaca się inwestować
> samemu, ale już przy 40% podatek Cię zeżre.

Co właściwie chciała Pani powiedzieć? Bardzo będę wdzięczny za posłużenie pomocą w zrozumieniu tego
zdania.

agniesz12 to akwizytor w akcji łapania

[mieux]

agniesz12 to akwizytor, który wywęszył pieniądze na tym forum i postanowił
chapnąć coś dla siebie. Tracisz czas akwizytorze agniesz12, znajdź sobie inne
miejsce na swoje łapanki i wciskanie kitu.
Jesteś akwizytorem - to przykre, jesteś niedouczony - to żałosne, wlazłeś na to
forum aby zaczaić się na forsę forumowiczów - to obrzydliwe.
A słyszałeś coś o parasolach? o tym, że można zmieniać fundusze bez płacenia Belki?
Jesteś beznadziejny. Idź sobie i nie wracaj. Tu forsa ci nie skapnie. Jesteśmy
dla ciebie za mądrzy. Takich śmierdzieli jak ty natychmiast demaskujemy.

[partias]

Podobnie jak iga2911 iteresowałem się AXA przenalizowałem ofertę i tak:
+ mozliwość żąglowania w prawie 30 ciekawych funduszach;
+ niska opłata wstępna-prowizja 1% (przy 100tys), czyli mniej niż wiekszość funduszy;
+ polisa na życie to tylko przykrywka 5gr na miesiąc;
- 1,75% rocznie zarzadzanie, liczone liczone od całości kapitału czyli juz w 1 roku przy 100tys to 1750zł kosztów!!!!!
- umożenie przed okresem 2 lat prowizja, dość spora

na pierwszy rzut oka oferta wygląda ładnie, ale te niewinnie wyglądające 1,75% to jednak spory haracz, przy duzych zyskach trudno...., a co będzie jak zyski mocno spadną?? Jak zarobisz kolejne 100tys to juz będzie 3500zł rocznie???
Niska prowizja - płaci się ją tylko raz przy wejściu więc obniżenie tylko ładnie wygląda, a zysk z tego niewielki.
Ten sam efekt sfobodnych ruchów miedzy funduszami można osiągnąć inwestując w parasole w ramach różnych TFI np. UI czy AIG.
Posiadam podobne pieniądze jak autor wątka i planuje je ulokować 2 TFI z ofertą parasola.

[gtmatrix]

Nie no super tekst naprawdę szczególnie podoba mi się ze za zarobienie kolejnych
100 tyś wezmą 3000 zł , ja dam Ci 10 tys jak zarobisz mi 100 tys. ehh coś mi się
wydaje że na tym forum to góruje przysłowie "o psie ogrodnika".... ehh super
naprawde

[gtmatrix]

Jeszcze tylko małe wyjaśnienie. Inwestując w parasole różnych TFI płaci się
prowizję u każdego z osobna, no ale może rzeczywiście jak się nie dodaje ich
wszystkich razem to każda z osobna wygląda ładniej ehh