lemiwawa
06.10.07, 19:52
My chodziliśmy do LIM-u do dermatologa z pokrzywką barwnikową. Ostatnio ze
słów pani dr. wynikało, że powinniśmy chodzić do kogoś innego, kto zajmuje się
pokrzywką. Dermatolog najwidoczniej nie ma doświadczenia z tą chorobą na tyle,
aby prowadzić chorobę synka. Byliśmy raz prywatnie u dr. Rosińskiej, ale
wizyty prywatne u niej mnie nie interesują. Wiem, że w szpitalu Św. Łazarza
zajmują się pokrzywką. Słyszałam, że ma być, lub już go zlikwidowano, czy
ktoś wie coś na ten temat?