martulkado
13.11.07, 15:40
Bo u nas dużo... Jutro idziemy z mezem na przetarg gminny.
Wystawiane sa dzialki budowlane 8km od miasta-moze sie uda...
Dzis bylismy z Mateuszem na bilansie dwulatka-kolejne przezycie
mojego syna zwiazane ze sluzba zdrowia-lekarka musiala uwierzyc mi
na slowo, ze oba jaderka w woreczku sa i ze napletek odchodzi:)
A w czwartek wielki dzien-wracam do pracy!!! Zostawiam mojego prawie
juz dorroslego sdynka i zupelnie malutka 5 miesieczna coreczke z
babcia i dziadkiem. Nie rezygnuje z karmienia piersia-wprowadzilam
jej Sinlac jako nowa przekaske a poza tym laktator idzie w ruch:)
A co u Was??? pozdrawiam