Klub Kangura Radom - może spotkanko?

[wroba]

Hello mamuśki, może byśmy się spotkały w szerszym gronie? Bo mnie
samej z Pawłem w domciu smutno jest :( Może znowu Kasia z Tymkiem
nas odwiedzą, no i Twojahanus z Kielc ;)
Co Wy na to?

[mamakio]

No ja dziś nie dałabym rady dotrzeć przed drzemką Pawełka, ale
zawsze chętnie wstąpię:-))) Może w poniedziałek? wtorek?

[vega_k_w]

Błagam dziewczyny nie w przyszłym tygodniu... :( cały mam zajęty
poza piątkiem, ale wtedy mogę paść z wycieńczenia i nigdzie się nie
ruszyć - może ten następny tydzień od 22 października?
Tylko nie czwartek :) bo wtedy mamy nasze czwartkowe obiadki
chustowe :)

[wroba]

ok, no to wstępnie umawiamy się na tydzień od 22, Sylwia oczywiście
Ciebie zapraszam w międzyczasie ;)

[twojahanus]

To ja też się chętnie pojawię. Mnie w sumie dzień obojętny, tylko 22
pażdziernika idę do okulity z Lilką. Pojawimy się w Radomiu, podajcie dzień i
godzinę i gdzie mam być. Moża ja zapoczątkuję jakiś klubik na Kielce, bo tu
widzę ciemnota jeszcze... Ja się co prawda dopiero uczę, a praktycznie nic
jeszcze nie uiem, moja motoryka i zdolności manualne leza. Licze na Was!!!!!

[wroba]

O super! To może 23 co? Tak koło południa. Co do miejsca to
oczywiście u mnie ;) może się jakoś pomieścimy ;)
Reszta szczegółów na priva, ale niech się jeszcze Asia wypowie.
Solidana a może i Ty do nas zjedziesz???
Ale będzie plotko-chustowanie :)))

[mamakio]

Mi oczywiście pasuje 23, ale i tak nawiedzę cię wcześniej;-) A pora
dopołudniowa czy później?

[vega_k_w]

dopołudniowa :) wtedy dzieci mają najlepsze humorki i można trochę
poplotkować :) ja bym postarała się dojechać na 10 - 10:30, co Wy na
to?

[twojahanus]

MOże być 23 tylko prosze o godzinę i adres na maila najlepiej. Jejku- ale
fajnie, ja taka obca i mnie weźmiecie ze sobą. Jakby co jestem z forum
sierpniówek, zeby nie było...
Ciekawe ja dojadę z moją Lilą w samochodzie, bedzie się pewnie całą drogę
darła. Nic to, jak macie kogoś z Kielc lub po drodze moge zabrać mam duże auto

[wroba]

No to superowo, jesteśmy umówione 23 października, godz 10-10:30.
Twojahanus napiszę Ci maila z moim adresem i namiarami na priva, ale
to już nie dzisiaj ;)
Ale się cieszę :)))
Będziemy miały chusty prawie wszystkich firm do pomacania ;) Kasia
nie zapomnij swoich nowości, a może udało by Ci się pożyczyć
Lilibulle co? No i tą pieluszkę od ekomamy zabierz, oczywiście jak
ją kupiłaś ;)

vega

[mamakio]

trafisz czy umówimy się na pilotowanie? Mieszkam niedaleko ronda
więc dla mnie to nie problem.

[vega_k_w]

Pilotowanie :) podeślij mi tylko telefon na priva, żebyśmy były w
kontakcie.
Chyba, że opiszesz mi w mailu tą trasę którą jechałyśmy ostatnio -
bo z powrotem trafiłam bez problemu :)

jedzonko

[wroba]

He, he tylko kto to wszystko zje? ;)
Ja póki co nie karmiąca, ani nie dietująca.

[twojahanus]

Dziewczyna, ale ja uprzedzam- ze mnie ciemna masa jest. Musicie mi wszytsko
pokazać. Moj mąż już się lepiej ode mnie orientuje w tej chuście ode mnie!!!!

[mamakio]

Ja też byłam ciemna masa, a po pierwszym spotkaniu mnie oświeciło;-)
To naprawdę nie takie straszne...

[twojahanus]

Już nie mogę się doczekać!!!!
Napiszcie czy karmicie cycem, co możecie jeść a jakich smakołyków nie, to
przywiozę coś extra. No wiecie żeby przyjemnie się było nam motać

[vega_k_w]

Ja mogę jeść wszystko (bo nie karmię :) ) odchudzam się ale bez
przesady :)

Żeby nasza kochana gospodyni grzecznie leżała i się nie przemęczała
jestem za tym, żeby każdy kto może coś zrobić fajnego - przywiózł ze
sobą :) ja przywiozę sałatkę (kukurydza, ser żółty, ananas, wędzony
kurczak, curry i majonez) i szarlotkę a'la Zaisa - wersja dla małych
dzieciaczków (mąka kukurydziana, kaszka kukurydziana, cukier
trzcinowy, jabłka i odrobina masła).

To do zobaczenia :)

[twojahanus]

To ja jeszcze nie wiem co przyniosę- też zrobię jakąś sałatkę, coś słodkiego
też się przyda. O i przywiozę dobrą kawę. Nawet karmiocę mga ją pić. Ja też nie
karmię.

A propos kawy

[mamakio]

Ostatnio byliśmy ze znajomymi w kawiarni. Wszyscy brali i kawę i ja
też się skusiłam mimo, ze teraz jak karmię to kofeiny nie zażywam.
No i okazało się że przegięłam. Wzięłam latte, bo najbardziej
rozcieńczona mlekiem, ale moc jednak posiada. Efekt był taki że moje
kochane dziecko zwykle zasypiające pod koniec wieczornego karmienia
bąblowało do 1-2 w nocy. Tak pobudzonej nie widziałam jej chyba
nigdy. A na pewno nie o takiej porze. Dobrze że chociaż humor miała
i była nastawiona pozytywnie do świata. Ona potem odespała w dzień a
ja miałam oczy na zapałki.

jeszcze raz do vegi

[mamakio]

Wyślę ci numer komórki na priva i wyślę ci jak dojechać - droga dość
prosta. Sama zdecydujesz...

[agamamaani]

mamakio napisała:

> Efekt był taki że moje
> kochane dziecko zwykle zasypiające pod koniec wieczornego karmienia
> bąblowało do 1-2 w nocy.

imo to raczej nie od kawy a może od ilości bodźców..
kawa nie jest przy karmieniu zabroniona ( to tzw. urban mit, bo akurat nie
przenika do pokarmu) ja piję 2-3 kawy dziennie - czarne bo mleka nie mżemy i mój
syn śpi jak zawsze świetnie :)
fakt, że po staram sie nie karmić bezpośrednio po wypicu kawy tylko jakąś
godzinę po.
aa.. i kofeina wogóle krótko działa.
poczytaj no na forum o karmieniu piersią np tu
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=570&w=70215419&a=70216241

[mamakio]

Ja wiem, że dziewczyny piją kawę i nic. Ale ja teraz odkąd karmię to
do wspomnianej kawy nie piłam nawet słabiutkiej. No a latte była z
kawą z dobrego ekspresu:-( Chociaż może powinnam dać :-) bo była
pyszna... A może Ola jest tym wyjątkiem potwierdzającym regułę. Albo
kwestia przyzwyczajenia? Co do nadmiaru bodźców, to chyba nie.
Generalnie przyzwyczajona jest do ludzi , do hałasu, do sklepów itp.
Czasem ma o wiele bardziej interesujący dzień i nic się wieczorem
nie dzieje. Dzięki za linka - do tej pory tam nie wchodziłam bo
nigdy nie miałam problemów z karmieniem. To chyba taka nagroda od
losu - dwie trudne leżane ciąże za to dwa szybkie i lekkie porody
(ostatni 10 minut po wejściu na oddział) i bezproblemowe cycki:-)))

[twojahanus]

Dziewczyny, ja nadal oscyluję na spotkanie, tylko moja siostra sie teraz
rozchorowała, lezy w szpitalu pozyczam jej kompa, więc do weekendu moze ze mną
nie być kontaktu. Jak co to na forum często jest 3misie- ona jest z sierpniówek
i poda nr telefonu czy coś. Myślę ze w niedizelę już bedę polączona ze światem

[seala1]

No to ja się dołączam. Ostatnio totalny brak czasu, ale remont biura mam 23 i
nie pracuje wiec moge wpasc:-)

[mamakio]

No to super! A ja na razie na wypoczynkowym;-)

a pasuje wam 22 poniedziałek???

[wroba]

Bo jeszcze dziewczyny z W-wy chcą przyjechać, ale one bardziej w
poniedziałek by mogły?

[mamakio]

Mi pasuje. Rozumiem że pora podobna ok. 10 - 10.30? To jak mają być
sałatki i ciasta, to może ja przyniosę lody?

[seala1]

ja odpadam w pon, fryzjera mam:-)

[wroba]

Sylwia lodów Ci u mnie dostatek ;)
Asia to zapraszamy z nową fryzurką, pewnie trochę sobie posiedzimy
więc na pewno się wyrobisz ;)

Twojahanus

[wroba]

Kurcze mam nadzieję, że Tobie też będzie poniedziałek pasował.
Odzwij się koniecznie jak już będziesz w necie

wroba

[mamakio]

twojahanus pisała że 3misie ma na nią namiary. To może ja wyślę do
niej maila, żeby przekazała info o zmianie terminu spotkania. A jak
lodów dostatek to super;-)

[wroba]

super pomysł, dzięki Sylwia :)

[twojahanus]

Hej hej już jetsem. Mnie nie pasuję 22. Juz pisałam o tym, ze mam
wizytę u okulisty z Lilką i ze sobą. Szkoda... Czy to juz ostateczny
termin??

twojahanus

[mamakio]

A co się Lilce dzieje z oczkami? A propos terminu to chyba
ostateczny , ale przeciez nie jedyny;-)

Kiedy w końcu to spotkanko?

[mamakio]

22 poniedziałek koło godz 10

[wroba]

w zależności jak się dziewczyny wyrobią ;)

[kad78]

Ostatecznie przyjeżdżamy w poniedziałek ok. 10.30. Chyba, że nas
korki zablokują.