padthai
14.12.07, 16:30
mialam opisac swoje wrazenia i dopiero watek z zawitkowskim i
miesznaiem mi o tym przypomnial
spotkanie odbylo sie w multibaby kino we Wrocku
hmmm
Sympatyczny facet. Wrazenie bardzo pozytywne. Lubi dzieci, a dzieci
jego. Chetnie odpowiadal na pytania i z sensem. Pokazywal niezle
chwyty, ale nie chwytal, ze 10 kilowy, wijacy sie dziec ni jak nie
da sie utrzymac w pokazywanych pozycjach, ani reki nie starczy, a ni
sily do utrzymania takiego "tornada".
Niestety jezeli chodzie o chusty to zdecydowanie cos mu sie wydaje :P
Poproszony o zamotanie sie, owszem zamotal sie, ale jak hehehe i
tlumaczyl, ze to tak na chwile. Chusta byla poskrecana,
niedociagnieta, powywijana.
O motaniu wie niewiele. Choc zapytany o to czy ma doswiadczenie z
chustami powiedzial, ze 10-letnie. Ot zagwozdka, gdzie on takie w
Polsce doswiadcznie nabyl???
A jesli chodzi o slynne zabki to:
- z uporem maniaka twierdzi, ze kat ok 90 stopni to 180. Czyli jak
spojzycie z gory na dzieciece nozki w chuscie to sa one rowarte pod
katem 180 stopni to hmmmmmmmmmmmmmm jak bym nie patrzyla to ni jak
mi nie wychodzi. W dodatku twierdzi, ze im pupa nizej tym kat
wiekszy - aaaaaaaa niby jak??????
- pupa dziecka powinna byc przynajmniej na poziomie kolan - czyli
rowna linia pupa-uda-kolana, a najlepiej pupa jeszcze wyzej.
Zapytany o wygiecie kregoslupa, zaczal mowic o niestabilnej
miednicy, a jak wspomniala o sinych jajkach to i wyginaniu nozek do
tylu i silnym ucisku na uda to zmienil temat.
Za to wszystkim na sali pokazal, ze moje dziecie z podciagnietymi
kolankami jest zle ulozone. Glosno dodalam, ze wg niego.
Komentarzem do tego niech bedzie, ze na wstepie powiedzial o
chustach - nosidla alternatywne. To chyba najstarsza alternatywa na
swiecie :DDDDDDDDDDDDDDDD. Co oczywiscie skomentowalam.