Dodaj do ulubionych

Jest dobrze, ale nie najgorzej jest!

20.05.09, 09:16
Jest dobrze, ale nie najgorzej jest!
Alkohol ma dobre, ale tez i złe strony!

www.youtube.com/watch?v=s8qryOoMTeo

Mam płyte "Jest dobrze" i polecam Wam,
bo warto dla dwóch utworów pana Andrzeja Grabowskiego.
Obserwuj wątek
    • andreas.007 Małe piwko 20.05.09, 09:23
      to ten drugi...

      www.youtube.com/watch?v=WO4c6PyX9PE
      Małe piwko...
    • gosia.43 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:24
      smile
      Andy , pij zawsze tyle ile Ci smakuje....smile
      Nie jest z Tobą tak źle , skoro po dziewiątej z rana paluszki na
      klawiaturze wystukują zgrabnie tekst ...
      A piosenka przednia i w sam raz na ten lekko "mączacy " poranek...
      gosia
      • andreas.007 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:25
        www.youtube.com/watch?vshockRdxKIaz8G0&feature=related
        • gosia.43 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:28
          Ta ostatnia poisenka się nie otwiera , widać dwie miały być smile
          Pewnie na piwku z korzeniami trza skończyć...smile
          gosia
          • andreas.007 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:29
            www.youtube.com/watch?vshockRdxKIaz8G0&feature=related
            • andreas.007 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:31
              wrzuc na youtube:
              Andrzej Grabowski - Pędzej in dze najt

              Trzeba by wylaczyc emitokony... a mi sie nie chce...
              • gosia.43 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:36
                Drugi raz się powiodło smile
                Dobre !!!!
                gosia
      • andreas.007 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:28
        Skad wiesz, ze wczoraj popiłem...
        Zamówlismy piwko i wodeczke,
        a kelner mówi... no, a do popicia,
        a my jednoczesnie, no przeciez piwko....
        wink
        • gosia.43 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:30
          To jest mieszanka dość wybuchowa i , że tak powiem trudna na drugi
          dzień do ogarnięcia.....wink
          gosia
          • andreas.007 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:35
            No, ale czuje sie swietnie, a wczoraj łaziłem po miescie...
            Jest dobrze, ale nie najgorzej jest!
            • gosia.43 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:38
              Wiesz co , ja nie wiem od czego to zalezy - ale czasami jest tak ,
              ze nawet na "gigantycznym" kacu - człowiek miewa sie dobrze...
              Może wystarczy polibić kaca , albo powspominać wczorajsze dobre
              towarzystwo...?
              A masz dużą suchość ?
              smile
              gosia
              • andreas.007 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:39
                Czuje sie dobrze, ale mnie przewiało... coś.
                Gardło mnie bolało, ale jest dobrze.
                • gosia.43 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:43
                  Jak w czasie przeszłym - to moze napawac optymizmem , bo zdaje się ,
                  ze masz dość duzo sił na rozpoczęcie fajnego dnia....
                  Podobno wysiłek fizyczny na kaca nie jest zły i wypocenie się. Więc
                  moze jakies pompki ? smile
                  gosia
                  • andreas.007 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:49
                    co rano cwicze...
                    troche sztangi, troche rozciagania,
                    a wieczorkiem dzis siłownia!
                    Bedzie dobrze!
                    • gosia.43 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:54
                      Myśle sobie , ze najwazniejsze to odnaleźć w sobie taki fajny
                      spokój , wtedy nawet te lekko trzęsące rece i jakis zachrypnięty
                      głos nie maja żadnego znaczenia....
                      Człowiek staje się lekki i jakby swobodniejszy....
                      Może zamiast " będzie dobrze" trzeba powiedziec - "jest
                      dobrze."...Po co odkładać w przyszłość co dobre...smile
                      gosia
                      • andreas.007 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 09:59
                        tak, nie ma na co czekac...
                        trzeba zamówic setke zycia i zapic kuflem z korzeniami!
                        Zeby poczuc, ze sie zyje... na drugi dzien!
                        JEST DOBRZE!

                        www.youtube.com/watch?v=QA0B-16G4m0&feature=related
                        • gosia.43 Re: Jest dobrze, ale nie najgorzej jest! 20.05.09, 10:08
                          Na wszystko jest w zyciu miejsce : i na picie , i na pracę i na
                          zabawę - i to jest dla mnie bardzo w porzadku..
                          Pierwszy raz ten filmik widzialam - poczułam sympatię do tych
                          młodych ludzi , jedno - co mnie zastanowiło , ale i ucieszyło - ci
                          młodzi ludzie - pomimo kaca mieli w sobie radość , radość zycia....smile
                          I to jest fajne smile
                          gosia
                        • ginger43 Idąc za ciosem... 20.05.09, 10:10
                          andreas.007 napisał:

                          > JEST DOBRZE!

                          Żeby nie tracić ani sekundy i nie rozdrabniać się, lepiej od razu
                          mów: JEST DOBRZE, A BĘDZIE JESZCZE LEPIEJ smile

                          ................................................................
                          "Jeśli nie zbierzemy plonów na czas, owoce zgniją. Problemy zaś
                          odłożone na później nie przestaną rosnąć" (Piąta Góra)
                          • bella1 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 18:33
                            Ja tytulu postu nie rozumiem....A nie pilam wczoraj...smile
                            • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 18:48
                              Ale chyba cos chlapnelas dzisiaj.
                              • bella1 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 19:03
                                Niby aluzja,ze nie rozumiem?wink
                                /jeszcze nie -ale powaznie rozwazam/...
                                • bella1 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 19:05
                                  Nachal - bez 'takich tam'....grzecznosciowych mow....Dawaj historie z
                                  'Kaloszowej' - bo mnie skreca z ciekawosci....
                                  • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 19:10
                                    Pelno Cie wszedzie.
                                    • bella1 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 19:11
                                      Cos w tym jest....Slyszalam juz tez zarzut w realu wink
                                      • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 20:17
                                        Musisz wiec robic zakupy w innym sklepie.
                                        • gosia.43 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 20:45
                                          Belka - zrozumiesz tytuł - jak wysłuchasz piosenki , przeciez
                                          wiesz , że nie mozna "częściowo" czytac.....
                                          Że Cię pełno ? Hmmmmm... To ciekawe , ale zawsze lepiej pełno niż
                                          pusto smile Byle nie za pełno , bo wtedy sie przelewa - wiesz ,
                                          rozumiesz smile
                                          gosia
                                          • bella1 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 20:53
                                            Jezu...- nie rozumiem smile
                                            Stracilam 'talent' do rozumienia....
                                            Nie wspominajac - ze Nachala to juz w ogole nie pojmuje wink
                                            Andy mnie zarazil.....
                                            • gosia.43 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 20:55
                                              Ciekawe....mnie się Nachal coraz bardziej podoba , Andy zwyżkował
                                              własnie tym wątkiem , a Exman jakos "skapuciał ".....wink
                                              A Ty - Belka - Ty zawsze jestes dla mnie wporzo...smile
                                              gosia
                                              • bella1 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 21:03
                                                smile Wzajem....
                                                Exman mnie martwi...wink
                                                Pamietam,ze Andemu sie noz otwieral na to moje zdanie...- moze to tez dziala na
                                                innych ?
                                                • gosia.43 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 21:11
                                                  Dajmy Exmanowi trochę czasu......jakos tak , mysle , że dojdzie do
                                                  siebie....Jakiś dól cholerny - poradzi sobie z tym smile Andy mnie
                                                  troche zadziwia - jest zupełnie inny niz na przykład rok temu , czy
                                                  półtora ...ale myśle , że wciąż nie ma swojego miejsca....smile
                                                  A my - Belcia - też się zmieniłyśmy - ale na dobre smile))))
                                                  gosia
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 21:17
                                                    No...smile)))))
                                                  • andreas.007 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 23:14
                                                    Jestem inny, bo nastepuje ocieplenie klimatu... wink

                                                    Prawda, to bo od jakiegos pół roku
                                                    zyje bardzo zdrowo - ograniczony dostep do nałogów mam,
                                                    duze zmiany w moim zyciu nastapiły - a wszystko po mojej mysli,
                                                    a jeszcze do konca maja wypełnia sie wszystkie plany!

                                                    A potem zobaczymy... bo mam jeszcze kilka marzen!
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 23:29
                                                    Termin ' ocieplenie klimatu' juz sie robi passe...Teraz mowi sie ' zmiana
                                                    klimatu'....z naciskiem na 'klimat'...."Zmiana' brzmi jak belkot....wink
                                                    Ale z tym dostepem do nalogow -to mnie zaskoczyles...wink
                                                  • andreas.007 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 23:41
                                                    no co TY, a zmiany klimatu nie tak Ciebie zaskakuja?

                                                    Dostep mam ograniczony do nalogów,
                                                    a wiec musialem ograniczyc, ale niedlugo... smile
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 23:44
                                                    Opierajac sie na tym - co za oknem - nie zaskakuja mnie wcale....To samo.....,to
                                                    samo....to samo....Czasami sobie poczytam.... i okazuje sie,ze..... tez to
                                                    samo.....wink..
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 23:50
                                                    Na dodatek - zaczelam sluchac Rush Limbaugh....I 'kociolek wrze'....
                                                    wink
                                                  • e-okto Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 23:51
                                                    Zauważalnie temperatura ma się podnieść wg prognoz ok. roku 2100 -
                                                    nie wygoglowałam, przeczytałam w książce wink
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 20.05.09, 23:58
                                                    wink....
                                                    Uslyszalam wink....,ze lody topia sie w lecie....Polecam slawne zdjecie Amandy
                                                    Byrd / albo Bird,ale googlowac dzis nie bede wink/....Biedny misiek uwiklany w
                                                    lody i klamstwa.....
                                                  • e-okto Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 00:18
                                                    W każdym opracowaniu naukowym dot. zagrożeń związanych z
                                                    zanieczyszczeniami podaje się jako konsekwencję m.in efektu
                                                    cieplarnianego zmiany klimatyczne polegające nie tylko na wzroście
                                                    temperatury, ale i zachodzeniu zjawisk, które na danych terenach nie
                                                    występowały. To już się dzieje.
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 01:05
                                                    'Wychylam sie " przez okno - i twierdze,ze wszystko w porzadku wink.....
                                                    /Motto dnia.....'Wiem -co wiem...nie googluje"wink/
                                          • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 12:59
                                            To proste,jak sznurek w kieszeni/nie mialem zamiaru
                                            czerpac z mistrza Jana/.Naskrobalas cos/tzn. Balka/ do kazdego
                                            watku.
                                            • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 13:30
                                              Ja nie moge /dzisiaj/ wink -ale Ty wyszukaj -jak sobie radzic ze stresem....Urlop
                                              - czy druga zmiana wink?
                                              • exman Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 14:39
                                                Ja to na ten przykład postrzelałbym sobie. To ponoć cholernie
                                                odstresowuje.
                                                • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 14:42
                                                  Ja bym poplywala.....Taniec nie pomogl...wink
                                                  • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 16:54
                                                    Pudlo.
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:01
                                                    Matko Swieta!Kompa dali 'na stan"?wink
                                                  • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:09
                                                    Ex mial dobry pomysl z tym strzelaniem.
                                                    Tylko tarcze ustaw blizej.
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:12
                                                    Stoi pod nosem ...jak chcesz 'blizej' to sie rabniesz w czolko wink
                                                  • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:15
                                                    To nie pomaga i jeszcze w glowe.
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:17
                                                    Taka empatyczna sie zrobilam dzisiaj -ze i Twoj bol czuje.../o...i rym znalazlam
                                                    wink/.
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:19
                                                    Nachal - nie oszukuj....Googlujesz -co oznacza 'empatia' wink))))
                                                  • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:21
                                                    Ale to nie ja potrzebuje pomocy.
                                                    Trzeba samochod umyc,ogrodek przekopac...
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:23
                                                    Ale trawa skoszona wink...
                                                    Dzieki za troske - grunt,ze nie mam scenariusza - jak w filmie z Seniuk wink
                                                  • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:24
                                                    Lubie szelest stron w ksiazce.
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:28
                                                    Ja tez bym sie zdenerwowala-gdyby moj lekarz wyjechal na Sycylie wink
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:29
                                                    Wiesz, Nachal - jak nigdy - doceniam z Toba rozmowe przez internet.....Czekajac
                                                    na odpowiedz - zdazylam przerzucic pranie do suszarki wink
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:30
                                                    I przetarlam blat....wink
                                                  • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:34
                                                    Teraz pozmywaj i swieczke zapal,
                                                    bo to wszysko dzieki mojej skromnej osobie.
                                                    Zdrugiej strony troch sobie przechlapalas.
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:37
                                                    Nie dodawaj sobie.... - gdybys nie byl na tej wsi wink
                                                    Ex - zdmuchnelam popiol - przeciez tak zalecaja wink
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:41
                                                    Nachal - ze mna - jak z dzieckiem....Jak mi ktos nie chce opowiedziec bajki,na
                                                    ktora czekalam i ktora ktos mi obiecal - potrafie drzec ryja...wink
                                                  • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:42
                                                    Nalykalem sie swierzego powietrza.
                                                    To jak woda zuber.
                                                  • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:47
                                                    Ja nic nie obiecywalem.
                                                    A przede wszystkim bajki to opowiada sie
                                                    w innych okolicznosciach.
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:52
                                                    Dobra - Nachal ...Zaspokoiles swoja ciekawosc -to wazne.....
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 18:12
                                                    To wszystko przez te cekiny wink
                                                    www.youtube.com/watch?v=welnlg3svTw&feature=related
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:31
                                                    Pepsi nalalam....wink
                                                  • nachalny14 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:31
                                                    Jak Kaszpirowski.Tylko lacze mam inne.
                                                  • exman Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:34
                                                    belcia, don't touch the screen, don't touch the screen smile
                                                  • bella1 Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:34
                                                    No dobra.... - a co Wy - tam ,z miasta - robiliscie na 'zadupiu'....?
                                                  • exman Re: Idąc za ciosem... 21.05.09, 17:43
                                                    www.youtube.com/results?search_type=&search_query=genesis+jesus+he+knows+me&aq=2&oq=genesis
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka