Zlikwidowali sklep muzyczny

[sobiepan]

czy tylko przenieśli...pozostanie tylko Baltona? Co za zadupie...

[hanka_79]

Mowa o sklepie "kilka kroków za SDH'em"? O tej budce pół na pół z pączkami?
Jeśli tak, to mała strata.

[sobiepan]

Jak to jest sklep muzyczny to ja dziękuję...ciekawy jestem ile tam Pani płyt
kupiła?Chodziło mi o ten na Lubelskiej-mały bo mały,ale coś zawsze można było
ściągnąć...

[hanka_79]

To tam wogóle są płyty? haha, za dużo kurzu i nie zauważyłam. A sklep na
Lubelskiej- tak dawno tam nie byłam, że całkiem o nim zapomniałam. A sama chyba
nigdy nie kupowałam niczego grającego w Biłgoraju. Zawsze można kupić tylko to,
co na topie, no i metal królował zawsze w tym sklepie. No ale teraz to już
chyba tylko ta baltona.

[sobiepan]

Halo halo, to że było tam sporo koszulek i innych gadżetów działu metalowo-
punkowego przecież o niczym nie świadczy.Akurat płyt z tej tematyki było jak
na lekarstwo...w ogóle płyt było jak na lekarstwo,ale jak pisałem wcześniej
można było sobie zciagnąc-zamawiając co nieco.Kompetencja ludzi tam pracujących
być może przedstawiała wiele do życzenia,ale teraz nawet tego nie bedzie.Faktem
równiez jest że teraz ćwoki zciągają wszystko z sieci...wiec po co komu sklep...
Takie kurna czasy podeszły.

[hanka_79]

No to spółeczka i otwieramy sklep muzyczny- hihi. Ale fakt, że nigdy nie było
tu konkretnego sklepu. Na Lubelskiej byłam raz- chyba facetowi życie
uratowałam, bo na umierającego z nudów wyglądał, a jak zapytałam o Bajora, to
śmiał się jak oszalały. Drugi- jeszcze grubo przed pojawieniem się w
radio "Wolności słowa"- zapytałam o Maleńczuka- poczułam się jak nie z tej
planety. No ale jak za trzecim razem chciałam dla męża płytę Slayer'a- nnooooo
to już był ten sam język. Płyty kupuję w Krakowie,- z netu nie zciągam,
bo ..... nie potrafię. bbuuuuu

[sobiepan]

Jak tylko rozbiję bank(kumulacyja-18 miljonow),w Biłgoraju bedzie sklep muz. z
prawdziwego zdarzenia...masz to u mnie.Jezeli masz problem z dostaniem lub
info.o danej płycie -pytaj,mam informacyje z pierwszej reki(jak to sie mówi).

[hanka_79]

Dzięki, odezwę się jesli będę potrzebowała czegoś. A co do grubej kasy- w
sobotę ja gram!!!!!!! O rany ale by się przydało coś ustrzelić..... Mam
ostatnio szalone szczęście- 2 razy trafiłam 3- 10 i 12 zł. hih. I co robić z
taka kasą?

[yasmin_ch]

to ta nazwa "Baltona" nadal potoznie funkcjonuje?
to tam jest teraz sklep muzyczny?

[hanka_79]

Baltona, hmmm, sklep muzyczny pod zdechłym psem. To mini bazarek miejski, na
którym możesz kupić piraty.