i co tam u waszych teściów słychac?

[dorpyp]

bo u moich to nic specjalnego. w święta się nie widzieliśmy, bo zadzwonili w
wigilię, żebyśmy nie przychodzili, bo nie robią wigili. nieźle co? pierwsze
święta ich wnuka, a oni taki numer wycięli. ja mam to gdzieś, ale mój mąż to
przeżywa do dzisiaj. jak oni mogli? pozdrawiam

[malenkajalenka]

moi byli na Swieta u moich rodzicow, nie bylo zle :)))

[maziala]

moi rodzice i my byliśmy na święta u teściów. Też nie było źle, ale ja nie
czułam się zbyt komfortowo. Święta powinny być miłe, a nie takie jak codzienność
( czyli wieczne narzekanie na to czy na tamto)

[jakas_taka_nijaka]

a ja moich nie widuję od ponad dwóch miesięcy, bo tak sobie zażyczyli, a i tak
mają ciągle pretensje i mężowi głowe suszą
:/