wcionszrzywy
14.08.19, 17:26
V, jak Victoria. Nie mylić z wolnością, jak chciał Ryszard Riedel, który jednak przeszedł do historii polskiej muzyki bluesowo-rockowej.
A babole jakoś się wykruszyły, oddaliły. Pewnie szukają tylko spokoju i nie mają już sił ani ochoty, hm. Starość nie radość, hm.