sympatia opinie faceci

[thunder123]

Cześć,
na sympatii można się natknąć na różne osoby, pomóżmy sobie i wykażmy się solidarnością kobiecą. Dzielmy się tu opiniami. Kiedy ktoś szuka trwałej relacji i chce uniknąć kontaktu z podrywaczami, naciągaczami to w ten sposób możemy tu się o nich dowiedzieć, bo najczęściej "działają" na sympatii od lat i tylko zmieniają "nick". Piszcie kogo unikać i nie dać się nabrać na "gładkie słówka".

[yesterday56]

Rany Julek, mężczyźni, uciekajcie z sympatii, bo tam buszują kobiety, które chcą was usidlić.

[rir]

większość z tych portali to wylęgarnia oszustów obojga płci.ciwzko tam znaleść ta druga osobę

[rzaboraba]

Jajcarze znudzeni życiem, narcyzy, oszuści, popaprańcy, prostacy..... - szukać tam partnera? To nie lada wyczyn. Można co najwyżej sobie poklikać, tak, jak tu....

[tapatik]

W takim razie wskaż sensowne miejsce do szukania partnera lub partnerki.

[rir]

hm, a własna żona czy też osobisty mąż to już nie spełniają tych nader wyszukanych oczekiwań ?

[tapatik]

To było do mnie?

[rzaboraba]

Nie mnie pytaj, ja nie jestem kobietą sukcesu, nie mam partnera

[blzbub]

Jak mówią biedacy....

[marco_5]

Rzaba, skad to takie podejscie do facetow.....Jajcarze znudzeni życiem, oszusci itd. :) ech....

[rzaboraba]

Nic nie poradzę na to, że takie osoby siedzą na portalach randkowych. Normalny facet znajdzie sobie kogoś przecież w realnym życiu, tak zwyczajnie...

[tapatik]

Tak zwyczajnie to znaczy jak?

[rzaboraba]

W realnym życiu, przez znajomych, w pracy...., a nie "kota w worku", ktoś z netu zjawia się nie wiadomo skąd i nawet pewności nie masz, czy Cię nie okłamuje, bo może ma męża w innym mieście... albo dwóch innych kochanków oprócz Ciebie...

[tapatik]

rzaboraba napisała:

> W realnym życiu, przez znajomych, w pracy....,

W pracy nie mam szans. Brak odpowiednich kandydatek.
Przez znajomych raczej też nie, co prawda kolega proponuje mi przyjście na imprezę Sylwestrową, na której będą dziewczyny, ale to są cudzoziemki szukające polskiego obywatelstwa.

> a nie "kota w worku", ktoś z netu zjawia się nie wiadomo skąd i nawet pewności nie masz,
> czy Cię nie okłamuje, bo może ma męża w innym mieście... albo dwóch innych kochanków oprócz Ciebie..

Spotkałem kiedyś dziewczynę w realu. Nie miała męża i kochanków, ale za to miała zrąbaną osobowość.

[rzaboraba]

No wiem, co chcesz powiedzieć.... Wiesz, nadzieja umiera ostatnia, może warto próbować poznawać przez internet, ale trzeba zachować dużą ostrożność. Reguły podobno nie ma, w realu też można natknąć się na jakąś Charakteropatię... Nie wiem, co radzić, bo sama siedzę....

[rzaboraba]

Znam osoby, które poznały się na sympatii, wzięły ślub, porodziły dzieci i są nieszczęśliwe.... Znam małżeństwa, które poznały się w realnym życiu - i też nieszczęśliwe. Jaki z tego morał? Nie ma reguły - poza jedną - wszyscy są nieszczęśliwi dookoła :))))).

[tapatik]

Znam parę, która poznała się tu na forum.

[rzaboraba]

No i.....

[marco_5]

racja, jednakze nie wzielas pod uwage ze na tych portalach siedza rowniez kobiety szukajace nieszczesnikow ..
ktorzy powinni tylko sluchac, a to mobilizuje w pewnym sesie niektore kobiety....

[rzaboraba]

Same są nieszczęsne, to szukają nieszczęśników.... hahahaha. Czasem można spotkać kogoś fajnego po przejściach, ale to rzadkość. Dużo jest "wyrzutków społeczeństwa", których odrzuciły osoby z najbliższego otoczenia jeszcze wolne....

[marco_5]

normalnie strach mnie ogarnia jak to czytam....a moze zainteresowac sie jakas klasztorna panna ? hm
jak myslisz ?

[marco_5]

co poniektore to fajne laski....pytanie, czy one sa rzeczywiscie szczesliwe bez faceta ?

[rzaboraba]

to zależy jakiej są orientacji :P

[marco_5]

no patrz ....znowu operujesz slowem zboczenie !
a moze Ty mialabys ochote na cus nienormalnego ...? mnie wyklucz i nie probuj nawet zagadywac ! Plis...

[rzaboraba]

Tak prosisz przekornie.... że zdaje się, jakbyś chciał "być zagadywany"....

[marco_5]

lubie byc zagadywany...:) nie ukrywam ...przeciez jestem pozadnym, uczciwym..itd. facetem !
zapomnialem napisac ...przystojnym :) ...wyczuwam w Tobie jakas cholerie nieszczesliwa osobe.
wszystko widzisz negatywnie.

[rzaboraba]

Ciebie widzę w różowych barwach.... :), poza drobną "skazą", jak mi się wydaje darzysz osobę laszanson ciepłym uczuciem :). Każdy ma w życiu jakiś smutek, nie powiesz mi, że chodzisz z uśmiechem na stałe przypiętym do twarzy... bo tak się nie da.

[marco_5]

a moze odczuwasz potrzebe jakiegos wewnetrznego rozladowania...:) kojarzysz..?
to rezepta na wszystko...daj sobie powiedziec !

[rzaboraba]

nie kojarzę :) - mów

[rzaboraba]

To dość prostackie podejście do istoty człowieczeństwa, trochę więcej finezji.... ale czego ja wymagam od znajomego laszanson.... ? Dobranoc.

[marco_5]

medytacja - jest doskonalym sposobem na odnalezienie spokoju umyslu i wewnetrznego rozladowania negatywnych emocji...

[marco_5]

nie trudno zauwazyc, ze prawie w kazdym Twoim wpisie pojawia sie Nick La_chanson,
najlepiej sprobuj pogadac z La, ....taka moja rada.
moze odzyskasz wewnetrzna rownowage, wyprostujesz poplatane emocje, odzykasz poczucie wlasnej wartosci, uporzadkujesz chaos w zyciu,....itd.

[marco_5]

porzuc to dawne bledne przekonanie o prostackim podejsciu innych do istoty czlowieczenstwa...
sadze, ze masz czas na odnalezienie sie wsrod wszystkich ludzi....a to wazne !

[marco_5]

Okidoki ... ? :)

[rzaboraba]

nie moralizuj, błagam, nic o mnie nie wiesz....

[marco_5]

Madame, a moze rzaba zakochala sie w Tobie ?..z powodu braku powodzenia u facetow wszystko mozliwe :)
jak inaczej mozna wszystko wytlumaczyc,...mnie stawia warunki :) ech...co za kobieta

[marco_5]

rzaba, tak obiektywnie...bawisz sie tutaj w partyzantke, zarzucasz mi prostackie podejscie do sprawy !
obecnie masz okazje do odzyskania wlasnej wartosci, mozesz wszystko uporzadkowac rozmowa z La_Chanson...nic z tego nie rozumiem ! serio...

[marco_5]

rzaba, zalecam dla uzyskania rownowagi...saune, basen, sport.. no i sex :)

[marco_5]

kolejnosc obojetna ....:)))

[rzaboraba]

tak, najlepiej z Tobą....

[rzaboraba]

Jakie warunki? Ja, Tobie?

[la_chanson]

Milordzie! Zdążyłam się przestraszyć i schować za papugę. ;)
Ja po prostu jestem ortodoksyjna hetera ;) i nie wiem, jak to się robi z dziewczynami. 8)
Ale popacz - niepotrzebnie! Jeden mój wpis i "warunki" zelżały... ;)

[marco_5]

Madame - uratowalas mnie, mialem juz ostry noz prawie przy gardle, chyba nie dalbym rady ! dzieki...
nie wiem, ale wydaje mi sie ze dziewczyna z dziewczyna to troche nudne...chociaz :)
tak w nawiasie .....nie moge siebie wyobrazic z facetem...chyba bym sie zzygal ! az mi sie zimno zrobilo...

[marco_5]

rzaba - nic sie nie martw, moze jeszcze zakolegujesz sie z towarzystwem na Gazecie.pl ...ze mna teeez !
no widzisz, takie sa paskudne portale, podli faceci i w ogole....ech szkoda mowic !

[la_chanson]

Milordzie, po tych słowach czuję się trochę jak damskie Zorro ;) - a w gruncie rzeczy: drobiazg! ;)

[marco_5]

dzialasz szybko i efektywnie, a bycia pozytywnym wojownikiem nie mozna sie taaak ...ot nauczyc !
to trzeba miec we krwi ...:) !

[marco_5]

sadze ze Zorro dalby szanse rzaborabie,....w gronie ludzi zawsze cieplej i weselej ! :) nadchodzi zima...

[la_chanson]

Milordzie! ;) Tu już chyba tylko z egzorcystą zostało pogadać. ;)

Przy takim stadium zafixowania (obsesja? obłęd?) przyszło mi na myśl, że może psychiatra... Jednak trwa to już tak długo i z takim nasileniem, i w absolutnym oderwaniu od mojej obecności, że zdobycze współczesnej medycyny mogą się okazać bezradne. ;)

A ja... Ja nawet nie wiem kto to jest. :) Jedynie po tym zacietrzewieniu mogę przypuszczać... :)
(To ty, Jołasia od Aniołów z Bibułki, pod swoim 137 nickiem? ;)
Nie sądzę też, bym miała z tą osobą do czynienia cokolwiek więcej niż to, że po prostu sobie byłam i jestem. :) To o czym tu w ogóle gadać?

Mnie pozostaje tylko wzruszyć ramionami i uśmiechnąć się dobrotliwie. ;)
Ewentualnie - z pewną pobłażliwością i współczuciem, jakim zwykło otaczać się ludzi nieszczęśliwych z wyboru. ;)

[rzaboraba]

nie mam przyjemności rozmawiać z tą osobą

[rzaboraba]

różne są zboczenia...., a co? myślisz o zakonnicy?:)

[rir]

mysli/myslimy iż masz pier dol ca

[rzaboraba]

tak, na każdym portalu niestety chamstwa nie brakuje....

[rir]

tWOJEGO szczegolnie

[rir]

.

[blzbub]

Masz ewidentnie za wysokie BMI i mniemanie i sobie, a za niskie zasoby i IQ, zeby zrozumieć przyczynę swej porażki.

[marika001]

A o jakiej i czyjej porażce jest mowa. Nie chcę jedynie poświęcać mojego czasu na randki z nałogowymi podrywaczami i kobieciarzami. W ogóle nie chcę mieć z nimi do czynienia, bo nie należę do tego klubu.
A przy okazji to nie wiesz nic ani o moim BMI, zasobach i IQ, więc śmieszy mnie taki komentarz

[marco_5]

jaka tam porazka, kobieciarze itd. ? czy zetknelas sie ze mna na jednym z tych "milosnych" portali ? :) nieee...
sadze, ze nie moglas po prostu spac i trapily Cie jakies koszmarne mysli ? czy jak...
moze brakuje Ci czegos ..? co gorsze, nie wiesz o tym ...;-)

[marco_5]

nie musisz wspominac o twoim BMI, IQ ....mam wrazenie ze nalezysz do inteligentnych Kobiet !
tak w nawiasie, wszystko wychodzi w praniu....:) !

[marika001]

brakuje mi zwyczajnie czasu, nie chcę go marnować na randki z kobieciarzami.. szkoda mi czasu na kawę, bo na spotkaniu do razu okazuje się, że jesteśmy z innej bajki..

[tapatik]

To jak masz zamiar kogoś poznać, skoro nie chodzisz na randki?
Randki są właśnie po to, aby poznać, czy jesteśmy z tej samej bajki czy nie.

[thunder123]

Cześć, po 1,5 roku na sympatii (wliczając w to okresy kiedy byłam nieaktywna z powodu braku czasu) poznałam kogoś i upływa właśnie 4-ty miesiąc naszej znajomości, która z każdym dniem rozkwita. Trzeba jednak być cierpliwym, bo okazuje się, że można trafić na odpowiednią dla siebie osobę :) Pozdrawiam Wszystkich!

[caramba68]

I co z tym facetem, udało się?
Bo ja jestem 4 lata z takim jednym z portalu.

[marco_5]

e tam ...4 lata, gdybys byla 40 lat z tym facetem, to moznaby mowic o wielkiej milosci 💗

[marco_5]

na dobra sprawe...masz jeszcze pare lat
powodzenia ! 😀

[kulka42]

Ja tam na oszustów na sympatii nie trafiłam. Faceci byli różni, jedni szukali partnerek do niezobowiązującego seksu, inni szukali przyjaciółki (czyli laski do seksu - po prostu inaczej to nazywając) a jeszcze inni faktycznie szukali tzw. drugiej połówki. Generalnie w realu można spotkać takich samych facetów, tylko na portalu łatwiej zacząć znajomość.

[marco_5]

jednym slowem na tej symatatii ..to jak w raju :) ! tylko, przed zalogowaniem trzeba sie .... wyspowiadac !

[marco_5]

ja tammm nie mam ciezkich grzechow, takze zostalbym przyjety "chyba" ? ...od razu

[marco_5]

tak mysle...

[kulka42]

Każdemu wg potrzeb. Nie pracuje dla tego portalu i klientów nie próbuje im naganiać - odniosłam się bezpośrednio do tematu. Problem z niektórymi kobietami polega na tym że w wypowiedziach potencjalnych absztyfikantów doszukują się drugiego ukrytego sensu, którego nie ma.

[rir]

Marco nie ukrywa drugiego sensu a przy tym grzechów nie ma.

[kulka42]

I ja mu tego nie zarzucam.

[marco_5]

ta wypowiedz za niektore kobiety....to jakas udowodniona statystyka ? :) czy jak
o ile mi wiadomo, kazdy szlachetny kamien potrzebuje szlifu - niektore wyjatkowego
tym samym odpowiedniego szlifierza....

[marco_5]

niee, nie jestem handlarzem kamieni.....szlachetnych ! :)

[kulka42]

Nie raz się spotkałam z sytuacją, gdzie facet mówił coś, po czym koleżanka dopowiadała sobie resztę której on nie powiedział ale zapewne pomyślał - hmm skoro nie powiedział to raczej też nie pomyślał, wg mnie to proste. Takie dopowiadanie sobie rzeczy których nie ma rodzi nieporozumienia. Albo przykład taki, że facet mówi wprost, możemy się spotykać i razem bawić, ale związku nie szukam i nie będziemy parą jako tako, a laska co? Oczywiście myśli sobie że on tylko tak mówi a jak się w niej zakocha to zmieni zdanie - autentycznie się z tym spotkałam - głupie ale prawdziwe. Oczywiście gościowi po jakimś czasie znudziła się koleżanka i przestał się z nią spotykać i wielki płacz i tysiące pytań dlaczego on tak postąpił itp itd - no totalnie bez sensu.

[marco_5]

ano fakt, ze niektorzy ludzie (nie tylko kobiety) maja niezbyt mile powiklania zyciowe :(
jak nie urok to sraczka ..:)) najwazniejsze, aby dzieci nie cierpialy w tych wielkich nieszczesciach !!!!
a tamm....te wszystkie historie milosne trzeba brac jak leci...na luzie !

[marco_5]

wiem, wiem...to trzeba umiec :) ..oraz wiadomo, potrzebne sa pewne...atrybuty :) !

[marco_5]

chyba, sprobuje szczescia na sympatii ....a moze zakocham sie :) ?

[kulka42]

Oby z wzajemnością :)

[marco_5]

jestes w stanie wywolac zaniepokojenie.....oj, potrafisz ! :)

[kulka42]

Nie chciałam Cię niepokoić - po prostu powodzenia życzę :)

[rir]

Niektórzy oczekują niepokoju a co pozwoli im stać się tym czym był rasputin dla carycy.wyzwaniem to wtedy bywa

[marco_5]

Dziekuje, sympatycznie to ujelas :)
zastanawiam sie, czy ten Rasputin z wielka namietnoscia wspolzyl z tymi wszystkimi damami..?
albo to bylo zwykle szpachlowanie.....hm, chyba wazne ze przeszedl facet do historii :) !

[kulka42]

Przeszedł do historii ale chyba nie z powodu współżycia :)

[rir]

ujełem a jak już

[rir]

rir napisał:

> ujełem a jak już stary capie

[tapatik]

Kogo stary capie?

[kulka42]

Ty rozumiesz co Rir pisze? Bo ja nie ogarniam :)

[tapatik]

Proste. Pisze, że jego stary próbuje kogoś capnąć. ;-)

[kulka42]

Jesteś jak tłumacz Google ;)
No ale jak tak na to spojrzeć, to to może być ciekawa historia :)

[rir]

Milcz nieszczęsna gdyż dni twe policzone

[tapatik]

rir napisał:

> Milcz nieszczęsna gdyż dni twe policzone

Phi, w dobie komputerów coś policzyć to nie problem.

[rir]

policz zatem na kompie swoja wartosc

[tapatik]

Moment, wyszło "number too big".

[kulka42]

Dobre :)

[ola123456789000]

thunder123 napisała:

> Cześć,
> na sympatii można się natknąć na różne osoby, pomóżmy sobie i wykażmy się solid
> arnością kobiecą. Dzielmy się tu opiniami.

Na Sympatii czy Lento pojawiła się grupa facetów, którzy nie szukają tam kobiety do seksu, związku czy pogadania. Dziwne? Tak. Ale prawdziwe. Anonimowość, jaką zapewnia Internet to doskonała pożywka dla facetów z zaburzeniami psychicznymi i to takimi, które wymagają leczenia. Pojawiają się tam mizogini, socjopaci, osoby niezrownowazone. Wiem, co piszę, bo miałam do czynienia z takimi. Ich wiadomości były przesysone wulgaryzmani, obrażanie i wyzwiska, chamskie komentarze. I co ważne, taki facet nawrzuca kilkuset kobietom i je zablokuje, przechodząc do następnej grupy ofiar. I tak bez końca . Tacy goście siedzą na tych portalach latami,mając satysfakcję, że mogą bezkarnie ludzi wyzywać. A moderatorzy tych portali nic z tym nie robią. A Szkoda, bo powinno. Bo to jest cyberprzemoc

[tapatik]

Jeżeli tacy ludzie są chorzy, to można ich jedynie zgłaszać do moderacji, a jeśli moderacja daje ciała i zlewa użytkowników to nic nie poradzisz.

[marco_5]

e tam...przejmujac sie tego typu ludzmi, poharatasz sobie tylko nerwy ....no i po co ?
trzeba odczekac, psychole wyszumia sie i znikna...
a moze tutaj znajdziesz wielka milosc Twego zycia ? ...kto wie, zycie jest pelne niespodzianek..?:)

[tapatik]

No to musisz umieć zlewać zachowania innych ludzi. Ja nie do końca umiem.

[iwo-272]

Gogo 8 o takim niku z Niemiec(pisze ze ma 49lat) niebezpieczny gość a tak naprawdę to jest po 80

[smega]

Byłem na sympatii kilka lat (>5). Pomimo szukania dorosłej, dojrzałej emocjonalnie kobiety do stałego związku nie udało mi się tam żadnej rozsądnej znaleźć. Albo byłem obrażany na sposoby chamskie, wulgarne i bezczelne przez różnej maści panie, albo zupełnie nie było reakcji na moje oczka i wiadomości do innych kobiet.

Uznaję ten czas za totalnie stracony. Pieniądze wydane na ten portal również uważam za stracone.

Stwierdziłem ostatecznie, że jeżeli mam czytać same obraźliwe wiadomości albo żadnych, to ta druga opcja jest dla mnie. I tak sobie dalej żyję bezproblemowo z zamkniętym tematem szukania kobiety. Nadal jestem otwarty na stałą relację, jednak bez żadnych inicjatyw z mojej strony. Jak któraś będzie coś chciała to sama się zgłosi. Ale na pewno nie będę tolerował takiego chamstwa z ich strony jak na portalu sympatia.onet.pl.

[stasi1]

A co ty tym kobietą robiłes że one były takie chamskie

[adnawa]

ponad 10 lat temu namówiłam moja sąsiadkę na wysłanie sms-a inicjującego, do S portalu sympatii gazeta.
Ona była po rozwodzie i miała dość facetów. zaczęła jednak rozmawiać przez telefon - najpierw z jednym , potem z drugim panem. Trzeci pan zakochał się w niej , a ona w nim. Był to Ślązak , który już od dawna mieszkał w Niemczech. Są już kilka lat po ślubie. . Czasami szkodami tej sąsiadki, bo już od dawna mieszka w Niemczech ., a szyła mi przeszywała, doszywała Gdy na odwiedzają , to on nadal w nią wpatrzony, a 9 lat młodszy. Jej życie bardzo sie polepszylo

[marco_5]

mizerne blagierstwo...

[stasi1]

Fajnie że komuś się polepsza , najczęściej to w drugą stronę działa

[ergoproxyone]

Ciekawy temat ale to raczej kobiety szukają "złotego jelenia" a przynajmniej takie odnoszę wrażenie jako 36 letni singiel ( jestem wodnikiem, bez dzieci, długów czy uzależnień) szukający poważnego związku.

[hillkenerice187]

h_i_l_l_k_e_n_e_r_i_c_e_1_8_7_at_g_m_a_i_l_dot_c_0_m

Moja droga, Pozdrowienia z hillkenerice, jak się masz? Proszę o kontakt na mój e-mail ( [e-mail]) Chętnie Cię poznam, Poza tym mam coś bardzo ważnego do ujawnienia, to jest wróżenie dla mnie, ale znalazłem Trudno się tutaj wyrazić, więc proszę o kontakt na mój e-mail, abym mógł wysłać Ci moje zdjęcia i opowiedzieć więcej o sobie. Dziękuję mój identyfikator e-mail ( [e-mail] )

[aetius]

hujowe baby o beznadziejnym wyglądzie, co srają wyżej niż mają dupe.To już lepsza roksa.