Gość: Raffix
IP: *.braun.de
15.05.02, 14:35
Wiadomo, że Marki (jak zresztą spora część okolic po wschodniej stronie Wisły)
nie cieszą się... hm... powiedzmy... prestiżem takim jak np. Konstancin czy
Zalesie Górne. Byłem tego świadom wyprowadzając się tutaj z Warszawy, nie
uważam tego jednak za czynnik wyjątkowo istotny i decyzji swojej nie żałuję.
Mam jednak pytanie: czy mówiąc "mieszkam w Markach" dostrzegacie czasem u
swojego rozmówcy, że nie uważa tej okolicy za najlepsze miejsce do życia, albo
czy wręcz nie ucieka się do komentarzy? Co sądzicie o odbiorze Marek wśród
niemarkowian?