ziontrain 21.05.03, 10:53 Chciałabym zainaugurować wątek o ekologii, w szerokim tego słowa znaczeniu. Tylko jedna prośba. Piszcie na temat. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: PEGAS Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 21.05.03, 11:31 Piliście kiedys wódkę absynt z ziołami a własciwie z bylinami które zowią się opium. Takie coś produkują u naszych sąsiadów czechów - pychotka i rozkosz dla podniebienia, a i nie mniejsza dla głowy (to świństwo ma 70%). Inne zioła to widziałem, że rosną pod Grudziądzem - wystarczy wysuszyć i do lufki. hi hi hi Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Figo Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 21.05.03, 11:34 Mam takie na działce. Trzymam dla Maćka jak przyjedzie na wczasy. ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NIN Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 21.05.03, 11:55 a ja z zupełnie innej beczki. budują sobie brunatni drogę szybkiego ruch pomiędzy Białymstokiem i Warszawą. budują to może szumnie powiedziane. mają zamiar. oczywiście nigdzie indziej przebiegać nie może jak tylko przez teren Biebrzańskiego Parku Narodowego. może jeszcze dineyland w Białowieży i multikino w Kampinosie. co do ziółek z działki, to równie dobrze można wypalić sobie suszony szczypior. efekt ten sam. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: PEGAS Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 21.05.03, 11:58 Co tam ekologia - przecież każdy z nas juz nie może normalnie funkcjonowac beż związków ołowiu wdychanych w powietrzu - to jest potrzebne do życia jak H2O Odpowiedz Link Zgłoś
ziontrain Re: urosną na nas zioła 21.05.03, 12:04 Gość portalu: PEGAS napisał(a): > Co tam ekologia - przecież każdy z nas juz nie może normalnie funkcjonowac beż > związków ołowiu wdychanych w powietrzu - to jest potrzebne do życia jak H2O przystaw japę do rury wydechowej swojego rzęcha, jeśli ci tego brakuje Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: PEGAS Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 21.05.03, 12:05 ziontrain napisała: > > przystaw japę do rury wydechowej swojego rzęcha, jeśli ci tego brakuje Wolałbym Ciebie zobaczyc - to zapewne to samo Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NIN Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 21.05.03, 12:06 ziontrain napisała: > przystaw japę do rury wydechowej swojego rzęcha, jeśli ci tego brakuje tylko bez agresji, nie idzie w parze z ekologią. PEGAS ma samochód ekologiczny, na baterie słoneczne. Odpowiedz Link Zgłoś
ziontrain Re: urosną na nas zioła 21.05.03, 12:00 Gość portalu: NIN napisał(a): > > budują sobie brunatni drogę szybkiego ruch pomiędzy Białymstokiem i Warszawą. > budują to może szumnie powiedziane. mają zamiar. oczywiście nigdzie indziej > przebiegać nie może jak tylko przez teren Biebrzańskiego Parku Narodowego. może > > jeszcze dineyland w Białowieży i multikino w Kampinosie. Moje "ulubione" potworki to bar szybkiej obsługi na Śnieżce i pizzeria na Kasprowym Wierchu. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NIN Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 21.05.03, 12:20 ziontrain napisała: > Moje "ulubione" potworki to bar szybkiej obsługi na Śnieżce i pizzeria na > Kasprowym Wierchu. na Kasprowym nie ma już pizzeri. jest klasyczna fastfoodownia w której kólują mieszkańcy warszawki, z kórych co drugi osobiście zna Cezarego Pazurę i spędzał zeszłoroczny urlop z rodziną Holoubków. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Grizelda Re: urosną na nas zioła IP: 158.75.47.* 21.05.03, 19:43 Czego niby Maciek nie lubi Pazury czy Holoubków??? I skąd Ty czerpiesz wiadomości o preferencjach Maćka?????????? Odpowiedz Link Zgłoś
ziontrain Re: urosną na nas zioła 23.05.03, 12:02 To jest wątek o ekologii próżne dzierlatki. Chrońmy komary i meszki! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NIN Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 23.05.03, 14:02 ziontrain napisała: > Chrońmy komary i meszki! ... i ich naturalne środowisko: bagna i torfowiska. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: PEGAS Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 23.05.03, 14:10 Mszyce tez proponuje poddac ochronie, aby ich nie tępić - takie to piękne a wszyscy to wyrzynaja w pień. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NIN Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 23.05.03, 14:54 wyżynając w pień nawet najgorsze paskudztwa można zakłócić równowagę biologiczną w danym ekosystemie (fajnie to brzmi nie?) w związku z tym wątkiem przypomina mi się motyw z SouthPark, kiedy nauczycielka z dziećmi jedzie protestować przeciwko nisczeniu flory i fauny Amazonii. jest pełna zapału do chwili ... gdy dusi ją i pożera w całości wąż boa. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Grizelda Re: urosną na nas zioła IP: 158.75.47.* 23.05.03, 18:53 ziontrain napisała: > To jest wątek o ekologii próżne dzierlatki. Jak już to leciwe dziewoje! Ps.Zająctrejn to chyba jakaś ksywa myśliwska? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Maciek Re: urosną na nas zioła IP: *.ssss.gouv.qc.ca 23.05.03, 21:31 Dzierlatki - czy to jest rasa kur, calkiem powaznie ?? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Figo Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 26.05.03, 09:45 Lubisz sobie pożartować Maciek. Dzierlatki to takie baobaby w płn. Kanadzie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Maciek Re: urosną na nas zioła IP: *.ssss.gouv.qc.ca 26.05.03, 13:48 Kurcze, ja calkiem powaznie, a ty mnie tu o.........baobabach :)) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Figo Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 26.05.03, 14:54 JA CAŁKIEM POWAŻNIE- JAK TY. ;-))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Maciek Re: urosną na nas zioła IP: *.ssss.gouv.qc.ca 26.05.03, 18:23 Nie, zaden tam uraz !! Chcialem tylko wzbogacic swoje slownictwo, ale widze ze od was nie naucze sie niczego, bo tylko robicie sobie jaja !! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: PEGAS Re: urosną na nas zioła IP: w3cache.Wabrzezno.com.pl:* 26.05.03, 20:24 Oj tam od razu tak mówisz, że jaja. Jeśli byśmy rozmawiali powaznie to trochę by tutaj stypą zawiało. Odpowiedz Link Zgłoś
ziontrain Re: urosną na nas zioła 27.05.03, 11:46 Na Pacyfiku stopniowo giną wyspy Polinezji i Mikronezji, zalewane i nieustannie niszczone przez gwałtowne burze i sztormy. Jest to skutek działania tzw. efektu cieplarnianego. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Maciek Re: urosną na nas zioła IP: *.ssss.gouv.qc.ca 27.05.03, 13:51 I wcale sie nie dziwie, ze wyspy te gina pod woda; wszak w wiekszosci przypadkow w normalnych niesztormowych warunkach wystaja one conajwyzej 1-2 metry ponad poziom wody. Ale nie martw sie o ludzi, Australia przyjmuje na stale mieszkancow z otaczajacych ja zagrozonych wysp. A reszte zrobi natura. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NIN Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 27.05.03, 15:52 skąd efekt cieplarniany? - emisja gazów kto emituje ich najwięcej? - usa kto notorycznie odmawia podpisywania jakichkolwiek konwencji dotyczących ich emisji? - usa do kogo powinni zwrócić się o azyl Polinezyjczycy? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Figo Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 28.05.03, 11:34 A przyjmują z wyspy Polska?????? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NIN Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 28.05.03, 12:06 przyjmują tylko ludy ucywilizowane. a ze zwierząt udomowione. a to że możemy sobie pojechać do Azji i postrzelać w ich imieniu to i tak dużo. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: PEGAS Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 28.05.03, 12:06 Gość portalu: Figo napisał(a): > A przyjmują z wyspy Polska?????? Pewnie że przyjmują - wszystkich jak leci Odpowiedz Link Zgłoś
ziontrain Re: urosną na nas zioła 09.06.03, 09:31 Wskutek efektu cieplarnianego nieodwracalnie znika lodowa czapa Kilimandżaro. Możliwe, że już za kilkanaście lat zniknie charakterystyczny widok na lodowiec w sercu Afryki. Już teraz południowa częśc wierzchołka całkowicie pozbawiona jest lodu. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Figo Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 09.06.03, 12:09 Od wielu lat klimatolodzy ostrzegają przed skutkami coraz większego stężenia dwutlenku węgla w atmosferze, czyli tak zwanym efektem cieplarnianym. Dwutlenek węgla, wystęoujący w ilościach śladowych (wiele innych gazów zachowuje się w ten sam sposób), ma tę właściwość, ze przepuszcza promieniowanie w całości na powierzchnię Ziemi. Promieniowanie cieplne o falach długich, które normalnie odbijałoby się od podłożai trafiało z powrotem w przestrzeń kosmiczną, zostaje zatrzymane, gdyż warstwa dwutlenku węgla działa jak szklana szyba. Efektem jest stopniowy wzrost temperatury powietrza w atmosferze. Skutki tego zjawiska są dziś trudne do przewidzenia. Przypuszcza się, że obszary pustynne i suche znacznie by się powiększyły, szczególnie w strefie przejściowej. Poziom wody morskiej zaś podniósłby się, gdyż objętość wody rośnie, gdy temperatura wzrasta. Część lądu stałego mogłaby ulec erozji, wybrzeża morskie zostałyby zalane, a ponadto słona woda morska przedostawałaby się coraz głębiej do delt rzek. Zimą nie występują już tak obfite opady śniegu dawniej, a więc w górach śnieg nie utrzymuje się długo, aż do lata, co powoduje stopniowe obniżanie się poziomu wód w rzekach. W wielu dziedzinach nie da się już naprawić szkód wywołanych przez człowieka środowisku naturalnemu. Niemożliwe jest na przykład wskrzeszenie wymarłych gatunków roślin i zwierząt. Tylko wówczas, gdy każdy z nas, szczególnie w krajach wysoko rozwiniętych, będzie uświadomiony swej odpowiedzialności za środowisko naturalne i będzie właściwie postepował, nasza błękitna planeta ma szanse pozostać domem dla przyszłych generacji ludzi, zwierząt i roślin. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NIN Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 09.06.03, 13:25 dowodów na ocieplanie klimatu wcale nie trzeba szukac w Afryce czy w strefach podbiegunowych. wystarczy wybrac się w nasze polskie Taterki. w każdym przewodniku przeczytacie sobie o płatach zlodowaciałego śniegu w Śnieżnych Kotłach w drodze na Przeł. pod Chłopkiem czy w okolicach Buli pod Rysami niebezpiecznymi dla turystów bo zalegajacymi przez okragły rok. jedziesz sobie w góry podczas wakacji. idziesz popatrzec na polski "lodowiec" a tu zawód. po lodzie i śniegu ani śladu już od kilku lat. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NIN Re: urosną na nas zioła IP: gateway.d* / 10.3.36.* 09.06.03, 14:08 To było zupełnie nierealistyczne zobowiązanie. Jesteśmy zdeterminowani do walki z globalnym ociepleniem, ale uważamy protokół z Kioto za źle skonstruowany i nie do przyjęcia. Przede wszystkim dlatego, że jest szkodliwy dla amerykańskiej gospodarki - oświadczył w marcu Bush, wycofując się tym samym z decyzji podjętej przez swojego poprzednika. Chociaż przedstawiciel amerykański parafował umowę, do wprowadzenia jej w życie potrzebna była oficjalna ratyfikacja Senatu. Przez europejską prasę przetoczyła się natychmiast fala gwałtownej krytyki (sformułowanie "Katastrofalny błąd", którym posłużył się hiszpański "El Pais" w redakcyjnym komentarzu, należało do najłagodniejszych). Nawet powściągliwi zwykle dyplomaci i politycy wysokiego szczebla - tacy jak Jan Pronk, minister środowiska Holandii - mówili o "katastrofie", "głupocie" i "arogancji". Dla ekologów i znacznej części lewicy Bush stał się żywym wcieleniem interesów wielkich koncernów przemysłowych i energetycznych. Nie tylko z powodu Kioto - nowa administracja opóźniła program oczyszczania 20 tys. rzek i zbiorników wodnych w Stanach Zjednoczonych, argumentując, że będzie to za dużo kosztowało i całemu przedsięwzięciu "trzeba się jeszcze gruntownie przyjrzeć". Troska o publiczne finanse nie przeszkodziła jednak prezydentowi w rozpoczęciu budowy kosztującej setki miliardów dolarów tarczy antyrakietowej - zauważają ekolodzy. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Figo Hodowle (nie)ekologiczne IP: gateway.d* / 10.3.36.* 18.06.03, 13:19 Hodowla roślin, ssaków i ptaków Dziewica pospolita - roślina krótkotrwała, wymagająca pielęgnacji, chętnie poddaje się flancowaniu. Po przepikowaniu przestaje być dziewicą. Stara panna - roślina długotrwała, pnąca, czepiająca się wszystkiego i wszystkich. Żyje w miejscach odosobnionych, nie wiadomo dokładnie z kim. Kochanka - roślina pasożytnicza, mięsożerna, z gatunku motylkowatych. Wymaga dużo wilgoci i częstych zmian klimatycznych. Z uwagi na znaczne koszty, w naszych warunkach jest trudna do hodowli domowej. Przez dłuższy czas kwitnie nocą. Żona - pożyteczne zwierze pociągowe, bardzo nerwowe, ale wytrwałe. Żywi się odpadami z hodowli domowej. Bardzo opłacalna, przynosi duże korzyści. Rozwódka - należy do owadów występujących w dużych ilościach, gromadnie. Znana w przyrodzie pod nazwą szarańczy. Samiczki zostawia w spokoju, samców niszczy od korzeni. Czyni szkody w ubraniu, szczególnie w kieszeniach. Wdowa - wierzba z gatunku plączących. Szybko próchnieje. Z powodu braku zdrowego korzenia nadaje się jedynie do przeróbki na fujarki. Kawaler - ptak przelotny, dzieci swe często podrzuca innym i wówczas zmienia miejsce pobytu. Jest przebiegły i trudno go schwytać w sidła. Stary kawaler - grzyb jadowity o smaku gorzkim. Żyje przeważnie samotnie lub w symbiozie z purchawką pospolitą. Mąż - zwierze domowe z gatunku leniwców, ze względu na dużą żarłoczność w warunkach domowych przynosi duże straty. Pochodzi ze skrzyżowania trutnia z osłem i padalcem (oczywiście są wyjątki...) Odpowiedz Link Zgłoś
ziontrain Re: Hodowle (nie)ekologiczne 16.07.03, 14:42 Jacyś beznadziejni kretyni, wyrzucaja swoje śmieci w lesie pomiędzy Wałyczem a Niedźwiedziem. Najciekawsze, że wiedzie tamtędy droga na miejskie wysypisko śmieci. Ktoś ma jednak za daleko? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Figo Re: Hodowle (nie)ekologiczne IP: gateway.d* / 10.3.36.* 21.07.03, 10:45 Ale po co? Trzeba by zapłacić ze 30 zł miesięcznie za wywóz śmieci (nie mam bladego pojęcia ile za to biorą). Takich debili powinni karnie wywieźć na wysypisko celem przenocowania całego weekendu pod gołym niebem na gnijących resztkach. :-(((((((( Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NIN Re: Hodowle (nie)ekologiczne IP: gateway.d* / 10.3.36.* 21.07.03, 11:15 powinno się do nich strzelac. nie byłoby śmieci a jaka gratka dla leśników i myśliwych! Odpowiedz Link Zgłoś
ziontrain Re: Hodowle (nie)ekologiczne 22.07.03, 10:46 Nie pałam miłością do tych biegających na rauszu po lesie morderców zajączków i sarenek, ale w tej sytuacji mogliby się na coś przydać. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Figo Re: Hodowle (nie)ekologiczne IP: gateway.d* / 10.3.36.* 23.07.03, 08:08 A jaki nawóz byłby z nich. Grzybki od razu w zalewie wysokooktanowej :-DDDDDDD Odpowiedz Link Zgłoś
ziontrain Re: grzybki 11.09.03, 13:05 Moja ulubiona jesień za pasem i okres grzybobrania, a wraz z nim masowe wyjazdy do lasu, rajdy samochodowe po leśnych dróżkach, tony śmieci i alkoholowe biesiady na świeżym powietrzu. Wyluzujcie ludzie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Grizelda Re: grzybki IP: 158.75.47.* 12.09.03, 11:39 To chyba naturalne, że ludzie pragną kontaktu z naturą, powrotu do korzeni, to piękne jest... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Figo Re: grzybki IP: gateway.d* / 10.3.36.* 15.09.03, 09:30 Nie znam się na grzybach. Jeżdżę tylko na imprezki w leśniczówce. ;-)))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NIN Re: grzybki IP: gateway.d* / *.mofnet.gov.pl 15.09.03, 09:45 może nie na temat: a bundz lubisz? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ..... Re: urosną na nas zioła IP: *.aleksandrow.sdi.tpnet.pl 21.09.03, 13:33 ,,,,,,,,,,,,, Odpowiedz Link Zgłoś