marcy_83
18.01.10, 11:48
Byłam dziś na wizycie u lekarza - poczatek 39 tc- mały w ciągu ostanich 3 tyg
urósł o ponad kilogram - i przez jego wagę moje wymarzone sn może nie dojść do
skutku

Na tą chwilę waga wg usg 3600-3800, szyjka rozwarta tylko na
opuszek, długa i twarda. Jeśli w ciągu 2 tyg nie urodzę to lekarz chce mi
zrobić następne cc. Wiem, że 2 tyg to dużo czasu, wiem że mogę się na to cc
nie zgodzić, wiem, że usg może się mylić (choć akurat lekarz znany z
dokładności i dobrego sprzętu i odsyłają do niego na konsultacje) ale smutno
mi strasznie...
Siedzi ten smutek we mnie dziś, a nie mam komu powiedzieć więc na was padło...
Strasznie chciałam żeby maluch sobie sam wybrał moment przyjścia na świat, ale
teraz mam wątpliwości czy ten uparciuch wie co robi... Lekarz sex
zaproponował, że może coś szyjkę ruszy, ale jakoś nie wiem czy to ma sens...
Choć z dwojga złego, lepiej trochę malucha pospieszyć niż cc mieć...
Czy poród takiego dużego dziecka, ponad 4 kg rzeczywiście jest niebezpieczny
po cc? Jakoś mnie ten argument wagi nie przekonuje...