Dodaj do ulubionych

piknik na beli siana w pizamach

26.03.04, 16:44
do trzeciej po poludniu wlasnie sie wczoraj odbyl przy udziale kozy
hameryckiej,krow,bykow,cielat ,kotow,psow i roznego rodzaju chudoby,z moja
netowa znajoma! te internetowe znajomosci sa super!!!szkoda ze tak zadne z
was nie moglo do nas dolaczyc!:)|(eh jeszcze fajniej byloby! cmok hehe
Obserwuj wątek
    • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 17:42
      tylko Wy dwie, i to cała reszta????? toscie muśiały pośpiewać, popic no i
      poszalec ,toasty itd. hi hi hi
      dałyście ognia he he zadnego chłopaka?????? do czego ten świat zdąża ?? hi hi
      • delfinek27 Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 20:55
        to jest dobry pomysł na ten wieczór panieński - musze rzucić pomysł kolezanka
        • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 22:02
          bez mężczyzn???kogo będziecie męczyć??? hi hi
          • ellenai Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 22:07
            bylysmy tylko dwie niestety plus chudoba szwedajaca sie po podworku,spic sie
            nie mozna bylo no bo to male dziecko bylo z nami to nie wolno zlego przykladu
            dawac! delfinku to sruuu przez ocean i konicznie zrob piknik na belach siana!
            • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 22:21
              jak mówią ,elegancki swiat się bawi hi hi hi
              • ellenai Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 22:32
                no bo trzeba wiedziec gdzie"fun is"moj drogi!!!!!!!!!!!!!ameryka to zupelnie
                inny swiat niz myslisz!
                • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 22:35
                  ale nie wiem co napisalas bo ja nie kumaty jestem moj drogi to tak zrozumialem
                  ale reszta to nie hi hi
                • delfinek27 Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 22:36
                  ja sie przyznam że ja właściwie a ameryce nic nie wiem - jakoś mnie nigdy nie
                  pociagała -australi owszem - wielka rafa i t d
                  afryka owszem -szczególnie morze czerwone
                  Azja też jakoś tak mnie kusi np. Indie
                  ale Ameryka jakoś mało...... sama nie wiem czemu
                  • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 22:40
                    mnie australia ,a szczególnie aborygeni nie wiem czemu,ale cos w nich jest
                    tajemniczego
                  • ellenai Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 22:41
                    to zalezy co sie lubi, mnie sie tu podoba bardzo ,ale jest tu duzo takich
                    rozczarowanych ktory sie naogladaja filmow i mysla ze to hollywood wszedzie,a
                    to nie tak!!! salonow europejskich tu nie ma gdzie jestem i nikt sie nie
                    przejmuje ze sie wyjada z garnka jedzenie i tym podobne! australia mnie
                    natomiast nigdy nie fascynowala,afryka tez nie chociaz moge zmienic zdanie bo
                    ten pastor ktory ma nam dawac slub jest z kenii i jest swietny a jak sie kogos
                    pozna z jakiegos kraju to latwiej jest sobie ten kraj z czyms i kims skojarzyc:)
                    Indie,to wlasnie ta moja znajoma z bel siana byla i po jej opowiesciach to tez
                    chcialabym w te indie sie wybrac eh.........w rozne miejsa
                    a fun to zabawa!cmok
                    • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 22:48
                      ale walnełas wypasionego posta,lubi sie to co sie ma he he
                      życie wydaje się łatwe,ale to tylko złudzenie w zderzeniu z problemami,
                      z którymi sie spotykamy na co dzien
                      • ellenai Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 22:50
                        poczucie humoru i optymizm pozwalaja zycie przezyc w miare normalnie!!!!
                        polecam to aleks!
                        • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 22:57
                          no tak ,ale to poczucie humoru ,w zderzeniu z problemami dnia codziennego nie
                          wyglada tak jak by sie chcialo.
                          Pozostaje tylko optymizm,ale czy to wystarczy???
                          • ellenai Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 22:59
                            MUSI wystarczyc inaczej zgorzkniejesz!
                            • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 23:00
                              juz jestem zgorzkniały ,to widac po wielu moich wypowiedziach
                              • ellenai Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 23:11
                                e tam nie jestes!
                                • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 23:18
                                  nie pocieszaj mnie ,ja tam swoje wiem he he ,może przez to delfinek sie wyniósl
                                  • ellenai Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 23:20
                                    delfinek styrany przekopywaniem ogrodka musi wytchnac trocha na lozu!
                                    • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 26.03.04, 23:22
                                      biedna sama musi lezec,we dwoje razniej hi hi i cieplej
                                      • ouimet Re: piknik na beli siana w pizamach 27.03.04, 01:27
                                        aleks44 napisał:

                                        > biedna sama musi lezec,we dwoje razniej hi hi i cieplej

                                        gdzies wyczytalem cos takiego:"nie jest wazne z kim sie sypia.Wazne,aby sie
                                        wyspac!"...
                                        Z "ocieplaniem"roznie bywa...
                                        • ellenai Re: piknik na beli siana w pizamach 27.03.04, 01:58
                                          mnie to tam najlepiej sie samej spi! i juz
    • giks Re: piknik na beli siana w pizamach 27.03.04, 08:39
      ...a mi się wspomniało jak za starych dawnych lat urządzałyśmy sobie w
      internacie pyjamas party oj były czasy :)))) tak sobię marzę, że może niebawem
      znowu zrobimy sobie taką imprezkę ;)
      • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 27.03.04, 10:04
        ale z Ciebie imprezowa dziewczyna hi hi (nie obraż się)
        • giks Re: piknik na beli siana w pizamach 27.03.04, 10:15
          a jak nie ma co tracić życia trzeba sie bawić.... życie jest za krotkie a poza
          tym jest tak cholernie nudne i szare, że trzeba je ubarwiać nie sądzisz?

          Ostatnie sobie tak siedziałam z kimś tam mi bliskim i rozmawiałam na temat
          tego, czy kiedyś jak będę starą babcią i będę siedzieć w bujanym fotelu z
          drutami w ręku czy pojawi się tajemniczy uśmiech na mojej twarzy.... i dzis
          mogę Ci powiedzieć że tak .....
          • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 27.03.04, 10:26
            hi hi hi bujany fotel i Ty ,kilka prawnuków,wnuków itd.dobre .
            • giks Re: piknik na beli siana w pizamach 27.03.04, 10:32

              • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 27.03.04, 10:53
                powinnas teraz robic dużo zdjęc ,na pamiątkę i zeby dla nich bylo ,docenią to
                • giks Re: piknik na beli siana w pizamach 27.03.04, 10:55
                  wnuki???

                  ale wiesz nie mogę uwiecznić tych sytuacji z których kiedyś będę się cieszyć....
                  • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 27.03.04, 11:18
                    masz swoją pocieche to rób jej zdjęcia ,o to mi chodzi ,mam duuużo zdjęc slajdów
                    córka uwielbia je oglądać, więc wiem ile to może znaczyć.Sąsiad nigdy nie robił
                    zdjęc swoim i teraz jest zły jak moje przegląda hi hi .
                    • giks Re: piknik na beli siana w pizamach 27.03.04, 11:23
                      moje dziecie ma tyle zdjęć że szok!!! aż kupiłam cyfrówke bo bym zbankrutowała
                      na zakupach u fotografa ;)

                      ale ja myślałam o czymś zupełnie innym....
                      • aleks44 Re: piknik na beli siana w pizamach 27.03.04, 11:37
                        stary jestem i nie łapie wszystkiego hi hi
                        • giks stary ale jary ;) 27.03.04, 12:18
                          poprostu chodzi o zrobienie czegoś szalonego
                          coś takie co robisz z dreszczykiem emocji... że ktoś cię przyłapie, że gdyby
                          się dowiedział to miałbyś lekki problem, coś o czym się nie mówi innym, coś
                          takie osobistego o czym wiesz tylko Ty, coś czym się nie dzielisz z innymi....
                          coś co wywołuje ten tajemniczy uśmiec pod nosem po latach... coś takiego że gdy
                          wspominasz mówisz sobie byłem wtedy młody i głupi....
                          nie chcę dawać przykładów swoich bo to są osobiste sprawy ale np. mam na myśłi
                          to że choćby dawno temu mowiło się, że jedziesz do szkoły a jechało się gdzieś
                          indziej gdyby wtedy mama wiedziała to były by kłopoty dziś już to straciło na
                          wartości emocji ale jest mnóstwo takich rzeczy o których nie wiem mama, mąż ani
                          nikt inny a były bardzo szlone i nikt się nie dowie ;) Gdybym powiedziała to
                          miałabym sporo problemów .... a tak czasem się uśmiecham pod nosem w ten
                          tajemniczy sposób i jest mi dobrze... co nie znaczy, że nie moge zadzwonić do
                          koleżanki mieszkającej 150km od Gorlic i powiedzieć pamiętasz jak...... to są
                          takie sekrety chyba każdy je ma......
                          • aleks44 Re: stary ale jary ;) 27.03.04, 12:54
                            wiadomo,Masz racje ,ale to nie na forum,bo człowiek mieszka tu od lat
                            i dopiero by się zaczęło,było pare akcji ale to już odległa przeszłośc.
                            Zycie toczy się dalej, człowiek stał się innym,na wiele sprwa ma inne
                            spojrzenie ,choć przed laty zrobiłby podobnie, albo i tak samo.
                            Pamiętaj ,że na forum nie można o wszystkim pisac hi hi hi
                            choć popisało by się hi hi
                            • ellenai Re: stary ale jary ;) 27.03.04, 16:49
                              no a ja to w ogole nie lubie dreszczykow emocji,podziwiam tych ktorzy je
                              lubia! ja kocham swiety ,niewzruszony spokoj i cisze przerywana np muzyka
                              soundgarden tudziez innego wyjca!
                              • giks elen nie wierzę.... 27.03.04, 17:02
                                elen nie mów, że nigdy nie poszłaś na wagary.... nigdy nie skłamałaś albo nie
                                powiedziałaś całej prawdy hmmm...?
                              • aleks44 Re: stary ale jary ;) 27.03.04, 17:14
                                Ellen ja tak samo wolę cisze ,spokój trochę muzyki np. metalica,queen to jest to
                                • ellenai nie 27.03.04, 17:20
                                  nie bylam na wagarach,nie bujalam nikogo specjalnie perfidnie, nie lazilam po
                                  niechwiejach,nie pilam,nie palilam,tak naprawde to ja strasznie swieta jestem!
                                  az sie sobie sama dziwie! ehhe cmok
                                • giks Re: stary ale jary ;) 27.03.04, 17:20
                                  taaaaaaaaaaa metalica soundgarden itp. naprawde są ciche ;)
                                  • ellenai Re: stary ale jary ;) 27.03.04, 17:21
                                    taki Enter sandman albo Jesus CHrist Pose, to jest TO! wystarczy zeby dzikosc w
                                    duszy sobie wyzwolic heheheh
                                    • aleks44 Re: stary ale jary ;) 27.03.04, 19:25
                                      ja tam swoje wiem hi hi,zresztą cicho słucham, bo mam za słabe kolumny
                                      • ellenai Re: stary ale jary ;) 27.03.04, 19:41
                                        ja zalezy od nastroju,czasem glosno czasem cicho!
                                        • giks Re: stary ale jary ;) 27.03.04, 19:50
                                          ja słucham raczej innej muzyki ale też zdarza mi sie głośno ;) dzis na ten
                                          przykład słuchałam bardzo głośno Bajmu i sobie chodziłam po dokqu iśpiewałam i
                                          tańczyłam i było fajnie i byłam sama ;)
                                          • jacaaa2 Re: stary ale jary ;) 27.03.04, 19:56
                                            giks napisała:

                                            > ja słucham raczej innej muzyki ale też zdarza mi sie głośno ;) dzis na ten
                                            > przykład słuchałam bardzo głośno Bajmu i sobie chodziłam po dokqu iśpiewałam
                                            i
                                            > tańczyłam i było fajnie i byłam sama ;)


                                            a ja słuchałem disco polo "majteczki w kropeczki -ale nie tańczyłem choć tez
                                            bylem sam :)
                                            • giks Re: stary ale jary ;) 27.03.04, 20:02
                                              buahahahahahaaaaaaaaa wiesz jak sobię przypomnę to płaczę ześmiechu hi hi hi ...
                                              • ellenai Re: stary ale jary ;) 27.03.04, 21:19
                                                no szkoda ze jacaa nie tanczyl! kurcze! mogles zaprosic giks w tany!
                            • giks Re: stary ale jary ;) 27.03.04, 17:01
                              no oczywiście, że na forum się nie pisze o tym bo przecież chodzi o to by miec
                              coś tylko dla siebie ;)

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka